O tym mówimy
Sędzia Rafał Frąckiewicz o zmianach w prawie kanonicznym. Czym jest unieważnienie małżeństwa
Do sądów kościelnych wpływa coraz większa liczba wniosków o unieważnienie małżeństwa. Obecnie instytucje zajmujące się tymi sprawami są regulowane przez Kodeks Prawa Kanonicznego z 1983 roku. Dopuszczono w nim uznanie nieważności małżeństwa z powodu psychicznej niezdolności do podejmowania istotnych obowiązków małżeńskich.
Gościem w studio Radia Deon był doktor Rafał Frąckiewicz z Sądu Biskupiego w Chicago. Jak zaznacza, w kościele wdrożone zostało nowe prawo regulujące procedurę uznawania związków małżeńskich za nieważne:
„Prawo proceduralne się zmieniło i dla nas w realiach chicagowskiej emigracji najważniejsze było to, ze uzyskaliśmy kompetencje, żeby przeprowadzić proces. Wcześniej, jeśli druga strona mieszkała w Polsce, lub małżeństwo było w Polsce to nie można było tego zrobić tutaj w Chicago. Proces mógł trwać nawet latami. Teraz nowe prawo zezwala na to, aby rozpocząć wszędzie tam, gdzie znajduje się jedna z osób” – mówi na antenie Radia Deon Rafał Frąckiewicz.
Sędzia Rafał Frąckiewicz podkreśla, że stanowisko kościoła w podejściu do związków sakramentalnych się nie zmieniło. Uważa, że są one nierozerwalne i takie będą
„Cały ten proces polega na tym, że osoba przychodzi do kościoła i zadaje pytanie – czy moje małżeństwo zawarte 30 lat temu, było zawarte, jako ważne, czy nie ważne. Proces ma na celu odpowiedzenie na to pytanie. To nie jest tak, że sąd swoją mocą coś rozwiązuje. Sąd przeprowadza badanie, cały proces i świadkowie. I jeśli na samym końcu okaże się, że małżeństwo od samego początku było zawarte nieważnie to moim obowiązkiem jest tylko to stwierdzić”.
Sędzia tłumaczy, że proces prawny w kwestii stwierdzenia nieważności małżeństwa jest poszukiwaniem prawdy. Ma na celu odpowiedź na pytanie, czy małżeństwo zostało zawarte w oczach Boga jako ważne
Cokolwiek Bóg złączy, człowiek nie powinien rozdzielać. Słyszałem również wypowiedź – na dobrze, ale czy rzeczywiście to Bóg złączył – co się dzieje, kiedy ona miała 17 lat i była w ciąży, a on miał ogromne problemy z alkoholizmem. Czy presja rodziców i okoliczności, czy to Bóg zlączył. To nie jest tak, że my zaprzeczamy Ewangelii, ale badamy jak to było naprawdę – czy osoby miały zrozumienie, czy miały dobre intencje, wszystko to tak naprawdę wchodzi w grę”.
Sędzia Rafał Frąckiewicz podkreśla, że małżeństwo to święty sakrament. Dlatego zanim zwrócimy się do sądu kościelnego z prośbą o stwierdzenie jego nieważności, warto zwrócić się do Pana Boga i walczyć o nie, dopóki jest to możliwe.
Marta Kędzior
redakcja@radiodeon.com
Źródło: inf. własna
Foto: Rafał Muskała
News Chicago
Bohaterska policjantka Joanna Tys uratowała życie tonącej 26-letniej dziewczynie, która cudem przeżyła!
Odwaga, szybka reakcja i doskonałe umiejętność pływackie Joanny Tys uratowały młodą kobietę. Z nadbrzeża Jeziora Michigan kilku chicagowskich policjantów dopingowało w akcji polską policjantkę. Nie wiadomo dlaczego rówieśniczka naszej policjantki wskoczyła do jeziora. Za uratowanie życia Joanna Tys z pewnością otrzyma specjalną nagrodę.
Do zdarzenia doszło w czwartek 29 czerwca o świcie między 5.30 a 6.00 rano. Joanna Tys była na służbie i monitorowała okolice plaży przy ulicy North Ave w Chicago. 26-letnią dziewczynę Joanna Tys obserwowała od pewnego czasu.
Spacerowała ona wzdłuż linii brzegowej Jeziora Michigan. Swoim zachowaniem przykuwała uwagę policjantów, którzy patrolowali okolicę. Kiedy młoda kobieta wpadła do jeziora szybko zaczęła tonąć. Na szybką reakcję dzielnej policjantki nie musiała długo czekać. Polka zrzuciła kamizelkę kuloodporną i popłynęła na ratunek. Koledzy policjanci zostali na lądzie i tylko słownie dopingowali Joanne Tys.
Później z łodzi ratunkowej Polkę wsparli strażacy i wyciągnęli z Jeziora Michigan dziewczynę, która w ciężkim stanie została przewieziona do Northwestern Memorial Hospital. Na rutynowe badania lekarze przewieźli także bohaterską polską policjantkę.
Na popołudniowej czwartkowej konferencji prasowej Joanna Tys podziękowała swojej mamie Małgorzacie Tys za to, że nauczyła ją jeszcze jako dziecko pływać i dopingowała w późniejszych treningach na basenie.
Oficer Joanna Tys, to córka polskich emigrantów z Lublina. Urodziła się w Polsce. Do Stanów Zjednoczonych przyleciała z rodzicami w wieku siedmiu lat.
Ma 29 lat. W Chicago ukończyła polską szkołę i studia magisterskie. Studiując pracowała w polskiej restauracji Jolly Inn w dzielnicy Portage Park w Chicago.
Joanna Tys płynnie mówi po polsku. W chicagowskiej policji ze sporymi sukcesami służy dopiero od roku 2018.
źródło: informacja własna
foto: Radio Deon
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW
Zrób sobie przerwę. Psycholog Anna Węgierek o zaplanowanym i świadomym odpoczywaniu
Wakacje to przede wszystkim wielka zmiana. Zmieniamy otoczenie, codzienne zwyczaje, dotychczasowy rytm i styl życia, poznajemy nowych ludzi i nowe miejsca. Odpoczywamy na wiele różnych sposobów. Styl wypoczynku zależny jest od wielu czynników, w tym od rodzaju wykonywanej pracy, stylu życia, osobistych potrzeb i rodzaju przeciążeń fizycznych lub psychicznych.
O tym, jak ważny w rozwoju mózgu człowieka jest wypoczynek, mówiła doktor psychologii klinicznej Anna Węgierek. Podkreślała, że każdy potrzebuje od czasu do czasu ucieczki od codzienności
„Każdy z nas potrzebuje mieć wakacje i wolny czas. Potrzebujemy też zmienić otoczenie, ludzi, miejsce, a przede wszystkim to, co robimy na co dzień. Musimy wychodzić z codziennej monotonii. Zobaczenie czegoś nowego, inne emocje, i w związku z tym pojawiające się endorfiny, dają nam energię do działania”.
Każdy trochę inaczej rozumie termin „wypoczynek”. Jedni chcą wyjechać, inni zostają w domu. Według doktor psychologii nie ma to większego znaczenia. Ważne, aby robić coś innego niż zwykle, bo jest to istotne dla rozwoju naszego mózgu
„Jest wielka grupa ludzi, którzy nie potrzebują nigdzie wyjeżdżać. Chcą oni zostać w domu i mieć totalny spokój. Cały czas trzeba jednak robić nowe rzeczy, bo wtedy nasza mózgowa bateria odzyskuje pełną energię. Pamiętajmy o tym, jak działa nasz mózg. Jeżeli mamy monotonię, nie czytamy nowej książki, nie oglądamy nowego filmu, nie śpiewamy, nie tańczymy, wtedy on się nie rozwija”.
Odpoczywać należy świadomie
Doktor Anna Węgierek mówi o tym, że odpoczywać należy świadomie, planując i wybierając to, co lubimy robić. Dotyczy to nie tylko wakacji, ale każdego codziennego dnia
„Każdego dnia, gdy przychodzimy z pracy i są z nami nasi najbliżsi, chowajmy telefon do torebki, wyłączmy telewizor. Uciekajmy od natłoku informacji. Miejmy jakąś własną barierę. Świadomie wybierajmy, jak chcemy spędzać czas. Świadomie, to znaczy wiedząc, jakie są tego konsekwencje. Planujmy też rzeczy na przyszłość i stawiajmy sobie nowe zadania, na przykład< jutro przeczytam nową książkę>”.
Wegierek Psychology Center, Inc
Telefon: 708 710 8819
Marta Kędzior
mkedzior@radiodeon.com
Źródło: inf. własna
Foto: Rafał Muskała, pixabay.com
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW
Człowiek nie jest robotem! Salwatorianin Łukasz Kleczka o kulturze wolnego czasu
Rozpoczynające się wakacje przypominają o przysługującym nam prawie do przerwy w pracy. W czerwcu, lipcu i sierpniu zmienia się rytm naszego życia. Wolny czas jest po to, aby móc odpocząć i powinien on być konieczną troską o ciało i o ducha. To od nas zależy, czy „zabijemy czas wolny”, czy też spędzimy go pożytecznie.
O tym, jak można twórczo i mądrze wykorzystywać czas wolny, mówił na antenie Radia Deon ojciec Łukasz Kleczka. Salwatorianin przekonuje, że wypoczynek jest konieczny dla zdrowia zarówno fizycznego, jak i psychicznego.
Wolne chwile, np. niedziele, święta, wczasy rodzinne są dobrą okazją do zbliżenia się członków rodziny. Ich wzajemne rozmowy, spotkania rodzinne, spacery wytwarzają odpowiednią atmosferę, pełną wzajemnego zaufania, w której każdy czuję się dobrze. Ojciec Łukasz Kleczka podkreśla, że czas, który spędzamy z najbliższymi, jest najlepszym podarunkiem, jaki możemy dać sobie i innym
Wykorzystajmy nasze zainteresowania
By móc dobrze wypocząć, trzeba wykorzystać nasze zainteresowania i pragnienia. Jak mówi salwatorianin, pożyteczne hobby daje zadowolenie nie tylko z tego, że coś mamy, ale przede wszystkim z tego, że coś wiemy, coś umiemy, potrafimy coś zrobić
Ojciec Łukasz Kleczka podkreśla, że w czasie wakacji z pewnością nie może zabraknąć ciszy i okazji do modlitwy czy refleksji
Marta Kędzior
mkedzior@radiodeon.com
Źrodło: inf.własna
Foto: Rafał Muskała,pixabay.com
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temu
XV Rajd Gwiaździsty: Motocykliści rozpoczną sezon poświęceniem maszyn w Merrillville
-
News Chicago2 tygodnie temu
Morderczyni, która zabiła 19-latkę by wyciąć z jej łona dziecko, odsiedzi 50 lat
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW4 tygodnie temu
Film o nas w kinie! „Na polskim Trójkącie”- tego nie można przegapić
-
Polonia Amerykańska2 dni temu
Zespół Pieśni i Tańca „Polonia” uczci Dzień Matki wyjątkowym koncertem
-
Kościół3 tygodnie temu
Była aktorka porno przyjęła wiarę katolicką po podróży do Włoch, która ją nawróciła
-
News USA3 tygodnie temu
Zmarła Jessica Hanna, katoliczka i matka, która wybrała życie dziecka walcząc z rakiem
-
Wisloka Chicago4 tygodnie temu
Dzisiaj startuje Wisłoka Soccer Academy! Klub stawia na młode pokolenie
-
News Chicago2 tygodnie temu
38-letni mężczyzna zginął w strzelaninie w Sway Bar w Schiller Park