Połącz się z nami

Wiara i życie

Tantum-quantum

Opublikowano

dnia

Ignacjańska obojętność opiera się na ukazanej w Fundamencie Ćwiczeń zasadzie „tantum-quantum” (o tyle, o ile). Czym się ta postawa charakteryzuje?

 

Trzeba pamiętać, że w Fundamencie Ćwiczeń rzeczy nie są nam przedstawiane jako nakazane (przykazania) i zakazane (grzech), ale jako środek i przeszkoda na drodze do celu. Rekolektant, który naprawdę szuka woli Bożej i który szczerze pragnie służyć Bogu, musi używać stworzeń tantum-quantum, o tyle o ile prowadzą go do celu, dla którego został stworzony i do którego zdąża. To oznacza, że sam musi radykalnie odrzucić te rzeczy, które mogłyby go doprowadzić do utraty celu swego życia. Względem innych rzeczy może i powinien stawać się obojętnym, traktując je jako środki, które pomagają osiągnąć cel, który trzeba mieć zawsze przed oczami. Krótko mówiąc, aby osiągnąć ostateczny cel, niektóre rzeczy stworzone są do tego konieczne, inne trzeba kategorycznie wykluczyć, wśród innych wreszcie można dokonać wolnego wyboru.

W Fundamencie Ignacy nic jeszcze nie mówi ani o przykazaniach, ani o radach ewangelicznych. Na tym wstępnym etapie rekolektant rozpatruje swoje życie na płaszczyźnie zbawienia. Na płaszczyznę doskonałości ma wejść dopiero w rozmyślaniach Pierwszego tygodnia. Dlatego w Fundamencie nie mówi się o obojętności, która obowiązywałaby pod grzechem. Jednakże niewprowadzenie w życie zasady tantum-quantum i brak troski o prawdziwą obojętność, mogą prowadzić do przykrych konsekwencji – do grzechu, a nawet do utraty zbawienia.

Ignacy mówi o aktywnej obojętności względem tego wszystkiego, co może być traktowane jako środek do celu. Ta postawa charakteryzuje się równowagą uczuciową wobec stworzeń, tak byśmy z naszej strony nie pragnęli więcej zdrowia niż choroby, bogactwa więcej niż ubóstwa. zaszczytów więcej niż wzgardy, życia długiego więcej niż krótkiego… (23). Chodzi tutaj o taką wewnętrzną dyspozycję rekolektanta, w której będzie dla niego miało taką samą wartość zarówno posiadanie jak i brak jakiejś rzeczy, użycie jej czy też niemożność skorzystania z niej.

Chodzi też o wewnętrzną wolność, która nie pozwala a priori nastawiać się pozytywnie albo negatywnie do jakiejś dozwolonej rzeczy. Wyklucza ona wszelką determinację czy nawet skłonność względem jakiejś rzeczy dobrej czy obojętnej, która mogłaby być przedmiotem wyboru. Ktoś, kto wchodzi w Ćwiczenia, musi uwolnić się od wszelkiej skłonności względem jednej z dwóch czy więcej możliwości, wśród których będzie miał dokonać wyboru. W tym znaczeniu ignacjańska obojętność jest po prostu równowagą ducha. Jedynym motywem, który może przechylić szalę i zaburzyć ją, kierując człowieka w określonym kierunku jest wola Boża. To jednak wymaga umiejętności obiektywnego spojrzenia na siebie i na inne stworzenia pozostawione do wolnego wyboru. To obiektywne spojrzenie zdobywa się także na drodze obojętności, czyli emocjonalnego dystansu do rzeczy i spraw podlegających wyborowi.

Widzimy więc, że ignacjańska obojętność wcale nie gardzi rzeczami tego świata. Mówi tylko, że nie należy ani chcieć, ani odrzucać jakiejkolwiek rzeczy w sposób absolutny. Tę decyzję pozostawiamy tylko Bogu, bo tylko On może ukazać konkretnemu człowiekowi najlepszą drogę służby. Tę Bożą wolę człowiek odczytuje tu i teraz, w świadomości, że Bóg powołuje go pośród stworzeń, które też stają się miejscem odpowiedzi na Boże powołanie. Jednakże nikt nie może posługiwać się stworzeniami, ulegając tylko własnym skłonnościom i przywiązaniom. Dla dojrzałego człowieka jedynym kryterium jego wyborów jest wola Boża, bo przecież dla takiego człowieka najważniejszy jest Bóg. On jest zawsze i we wszystkim pierwszy. Wszystko inne tantum-quantum.

Ojciec Jerzy Sermak, Jezuita

 

Świeta i Nowy Rok

Maryja i Józef też byli emigrantami. W Chicago rusza „Las Posadas”. Jezuita o. Paweł Kosiński tłumaczy o co w tym chodzi

Opublikowano

dnia

Autor:

Las Posadas to adwentowa tradycja ludności latynoskiej. Jezuita ojciec Paweł Kosiński wyjaśnia jakie przesłanie i znaczenie ma ono dzisiaj w Chicago.

Las Posadas to święto obchodzone zwykle między 16 a 24 grudnia w państwach Ameryki Łacińskiej, wywodzące się z Meksyku. W różnych krajach uroczystości z nim związane są nieco odmienne, zależnie od lokalnych tradycji.

Jest częścią przygotowani do Świąt Bożego Narodzenia9 dni przygotowań symbolizuje 9 miesięcy gdy matka Boska była w ciąży i oczekiwała przyjścia na świat Jezusa Chrystusa.

W Chicago święto Las Posadas jest związane z procesją, która odtwarza zmagania Józefa i Maryi, jakich doświadczyli próbując znaleźć dla siebie miejsce w Betlejem. Wydarzenie ma znaczenie także w wymiarze społecznym. Parada ma wspomóc czynność polityczną, zwłaszcza reformę imigracyjną, poprzez przypomnienie, że Józef i Maryja też byli emigrantami, szukającymi dla siebie bezpiecznego schronienia.

 

Meksykańska tradycja Las Posadas ma ponad 400 lat, jej początek datuje się na 1586 rok. Dwie osoby przebrane za Maryję i Józefa podróżują co noc do innego domu, przez dziewięć nocy. W każdym domu odbywają się modlitwy. Marii i Józefowi mogą towarzyszyć aniołowie i pasterze, lub pielgrzymi, którzy niosą wizerunki świętych postaci. Dzieci niosą poinsecje, a za procesją podążają muzycy. Pod koniec każdej nocy śpiewane są kolędy, a dzieci rozbijają piniaty w kształcie gwiazdy i wszyscy siadają do uczty.

16ta już procesja Las Posadas w Chicago „w intencji” sprawiedliwej reformy imigracyjnej, dla ludzi przybywających do Stanów Zjednoczonych odbędzie się już dzisiaj.

 

Źródło:wikipedia

Foto:YouTube

 

 

Czytaj dalej

News USA

W stanie Kentucky Kościół Katolicki w pełni zaangażował się i niesie pomoc ofiarom tornada

Opublikowano

dnia

Autor:

Od momentu uderzenia tornada w Kentucky w USA, wspólnota katolicka w regionie jednoczy się w modlitwie i oferuje wsparcie dla poszkodowanych. W niedzielę wszystkie parafie diecezji włączyły się w specjalną zbiórkę. O sytuacji w miejscach katastrofy opowiedział papieskiej rozgłośni biskup Owensboro, William F. Medley.

„Kościół parafii św. Józefa nadal stoi, choć jest poważnie uszkodzony. W niedzielę, członkowie sąsiadującej parafii św. Hieronima przyjęli ich do siebie by wspólnie się modlić. Uczestniczyłem w popołudniowej Mszy, podczas której zwracano się także do Matki Bożej z Guadalupe, bo parafianie św. Józefa to w dużej części hiszpańskojęzyczni imigranci.

Zniszczony jest niestety kościół w Dawson’s Springs, trzeba zbudować go na nowo” – stwierdził bp Medley. Duchowny opowiedział także o sytuacji katolików w mieście Mayfield, które zostało „niemal starte z powierzchni ziemi”.

„Wiele parafii jest zaangażowanych w pomoc. Po takich zdarzeniach jak to, panuje jeden wielki chaos. Ludzie często nie wiedzą, gdzie się udać. W Mayfield wielu ludziom, których domy przetrwały, brakuje wody, ogrzewania i elektryczności. Nasze serca są złamane, ale wciąż mamy nadzieję. Ludzie w kraju i nawet z całego świata, starają się nam teraz pomóc. Wielkim pocieszeniem jest też dla nas osobista bliskość Papieża, który zwrócił się do nas w niedzielę. Powtarzamy sobie jego słowa, bo przynoszą nam prawdziwą pociechę.

Jesteśmy wdzięczni za pomoc, którą otrzymujemy od tak wielu ludzi, od innych wspólnot w całym kraju, to dla nas pokrzepiające, że modlą się za nas i dla nas się poświęcają.“

Prezydent USA Joe Biden odwiedzi dzisiaj Kentucky, aby zobaczyć zniszczenia spowodowane przez tornada. Polecił również swojej administracji udostępnić wszelkie konieczne zasoby lokalnym i stanowym urzędnikom w Kentucky i innych stanach dotkniętych przez kataklizm.

 

Autor: Marek Krzysztofiak SJ

Źródło: RV

Foto: YouTube

Czytaj dalej

Adwent

Pod Chicago tłumy pielgrzymów oddało hołd Patronce Obu Ameryk. Wielkie świętowanie w Des Plaines

Opublikowano

dnia

Autor:

Sobotę i niedzielę w Des Plaines w stanie Illinois wypełniły uroczystości związane ze świętem Naszej Pani. Po rocznej przerwie związanej z pandemią, tysiące pielgrzymów wzięło w nich udział.

Obchody, które  rozpoczęły się w sobotę, przyciągnęły setki tysięcy pielgrzymów, w większości pochodzenia meksykańskiego, nie tylko z okolic Chicago. Wielu z nich przyszło pieszo. Wierni poza modlitwami ofiarowali Matce Bożej z Guadalupe kwiaty.

„Juan Diego nauczył się dzięki zaufaniu do Boga, także tego, żeby mieć bardziej pozytywne spojrzenie na przyszłość” – powiedział ojciec Esequiel Sanchez, z Sanktuarium Matki Bożej z Guadalupe.

Uroczystości odbyły się w związku z liturgicznym wspomnieniem Najświętszej Maryi Panny z Guadalupe w Kościele Katolickim, które przypada 12 grudnia. Jest to największa tego typu uroczystość poza miastem Meksyk.

Matka Boża z Guadalupe to katolicki tytuł Maryi, która miała objawić się Aztekowi św. Juanowi Diego Cuauhtlatoatzinowi na wzgórzu Tepeyac, obecnie w granicach miasta Meksyk. Jak głoszą przekazy, w ostatnim dniu objawień, 12 grudnia 1531 roku dojść miało do powstania obrazu Matki Bożej z Guadalupe.

Jest to najstarsze objawienie maryjne oficjalnie uznane przez Kościół Katolicki.

Niedzielne uroczystości zakończyły się inscenizacją objawień Juanowi Diego.

Obraz misyjny Matki Bożej z Guadalupe został przywieziony z Meksyku w 1986 roku do stałej ekspozycji na terenie Akademii Maryville.

 

Źródło:abc7,wgn, wikipedia
Foto: YT, wikipedia

Czytaj dalej
Reklama
Reklama

Facebook Florida

Facebook Chicago

Reklama

Kalendarz

wrzesień 2014
P W Ś C P S N
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
2930  

Popularne w tym miesiącu