Połącz się z nami

News USA

Ukrainiec chce wojny z Adamkiem! Dostanie czego chce zapowiada GÓRAL

Opublikowano

dnia

Zawodowy bokser Tomek Adamek (49-2, 29 KO) za wszelką cenę chce zostać mistrzem świata. Liczy na pas mistrzowski prestiżowej organizacji – WBC. W rankingu jest dziewiąty, jego sobotni przeciwnik Wiaczesław Glazkov jest trzynasty. Adamek przegrał walkę o tytuł mistrza świata z Witalijem Kliczko, natomiast Ukrainiec Wiaczesława „Czar” Głazkowa (16-0-1, 11 KO) liczy, że zwycięstwo w tej właśnie walce otworzy mu drzwi do bitwy życia. Pojedynek już 15 marca w kasynie Sands Casino Resort w Bethlehem w Pennsylvanii. Stawką tej walki będzie drugie miejsce w rankingu federacji IBF.

Fani górala wierzą, że walka z młodszym o osiem lat Ukraińcem, będzie tylko formalnością. Sam Adamek liczy także na zwycięstwo, ale szanuje przeciwnika. „Wszystko rozstrzygnie się w ringu” – tak mówi zmotywowany Adamek. W przeszłości bokserzy już ze sobą walczyli, ale tylko na treningach. Teraz czas na prawdziwą walkę w ringu. W piątek (14 marca) odbyła się ceremonia ważenia. Tomasz Adamek wniósł na wagę 220 funtów (99,7 kg). zaś Wiaczesław Głazkow 218 funtów (99 kg).

Adamek 01Dla Polaka sobotnia walka jest drogą do pojedynku o pas mistrzowski, dla jego przeciwnika, to wielka szansa na wskoczenie do pierwszej dziesiątki najlepszych pięściarzy świata federacji WBC, a w niedalekiej przyszłości również walka o mistrzowski tytuł. W czwartek (13 marca) w Bethlehem w stanie Pensylwania podczas konferencji prasowj Tomasz Adamek podkreślił, że marzy by zostać mistrzem wagi ciężkiej. Z kolei Głazkow wspominając wspólne sparingi z góralem powiedział, że starcia z Tomkiem na treningu były już dawno. „W sobotę będzie wojna! W czasach amatorskich często walczyłem ze swoimi kolegami, także ten pojedynek nie będzie dla mnie żadną nowością. Jestem bardzo szczęśliwy, że spotkamy się w ringu. Jestem gotowy na walkę w 100 procentach. Pokarzę wam naprawdę dobry boks!” powiedział bojowo nastawiony Ukrainiec.

Promotorzy Tomasza Adamka (grupa Main Events) liczą oczywiście na zwycięstwo swojego podopiecznego. Kathy Duva szefowa Main Events nie kryła swojego zadowolenia z sobotniej walki. „Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że możemy współorganizować ten pojedynek. Tomasz Adamek jest w pierwszej piątce najlepszych pięściarzy wagi ciężkiej odkąd zaczął walczyć w tej kategorii wagowej. Każdy chce z nim walczyć. Głazkow zaś jest wspaniałym pięściarzem i olimpijczykiem. Ma najlepszą obronę w wadze ciężkiej. Wchodzi do ringu, nie zadaje żadnych pytań, walczy. Będę kibicować w sobotnią noc najlepszej walce 2014 roku.” – powiedziała Kathy Duva.

Adamek 03Przeciwnik Tomka Adamka ma za sobą bogatą karierę amatorską. W Pekinie w kategorii superciężkiej zdobył brązowy medal olimpijski. Był to rok 2008. Przez kontuzję musiał najważniejszą walkę oddać walkowerem. Rok wcześniej na Mistrzostwach Świata w Chicago wywalczył srebrny medal przegrywając z Roberto Cammarelle. Na zawodowych ringach walczy dopiero od 2009 roku. Do końca ubiegłego roku stoczył siedemnaście pojedynków, z których szesnaście wygrał i jeden zremisował. Z kolei na koncie Tomasza Adamka nie ma, aż tak bogatej kariery amatorskiej, bo Polak zrezygnował z niej stawiając w roku 1999 na boksowanie zawodowe. W ringu dla profesjonalsitów Góral z Żywca stoczył 49 pojedynków, z których tylko dwa przegrał i dwadzieścia dziewięć zremisował. Wszystkie pozostało wygrał. W kategorii junior-ciężkiej Adam ma na swoim koncie pas mistrzowski federacji IBF (International Boxing Federation) oraz mniej prestiżowej IBO (International Boxing Organization).  W kategorii półciężkiej zdobył pas mistrzowski w federacji WBC (World Boxing Council). Jest pierwszym Polakiem, który otrzymał wyróżnienie „Muhammad Ali Giant Athlete Award” czyli nagrodę imienia legendarnego Muhammada Aliego. Nagroda przyznawana jest tym bokserowm, którzy nie tylko mają wybitne osiągnięcia, ale wyróżniaja się także sportową postawą poza ringiem.

Sławomir Budzik
sbudzik@radiodeon.com

źródło: inf. własn., Main Events/Larry Levanti
foto: Adamek Team

 

News USA

Nielegalny imigrant dostał dożywocie za zabójstwo studentki w Georgii

Opublikowano

dnia

Autor:

W środę Jose Ibarra, nielegalny imigrant z Wenezueli, został skazany na dożywocie bez możliwości zwolnienia warunkowego po brutalnym zabójstwie 20-letniej Laken Riley. Studentka pielęgniarstwa na Augusta University College of Nursing, została zamordowana 22 lutego, kiedy biegała w pobliżu kampusu University of Georgia w Athens. Ibarra, który nielegalnie przekroczył granicę USA w 2022 roku, został uznany za winnego morderstwa oraz wielu innych przestępstw związanych z przemocą.

Wyrok skazujący wydał Sąd Najwyższy powiatu Athens-Clarke, pod przewodnictwem sędziego H. Patricka Haggarda. Jose Ibarra zrzekł się prawa do rozprawy z udziałem ławy przysięgłych, co umożliwiło sędziemu Haggardowi samodzielne rozstrzygnięcie sprawy i wydanie wyroku.

Skazany został uznany za winnego wszystkich 10 zarzutów, w tym morderstwa z premedytacją, porwania, napaści z zamiarem gwałtu, pobicia, utrudniania połączenia alarmowego i manipulowania dowodami.

Podczas ogłaszania wyroku, rodzina Laken Riley, w tym jej matka i ojciec, wyrazili swoje oburzenie i ból, prosząc sędziego o wymierzenie najwyższego wymiaru kary. Matka Riley nazwała Ibarrę „potworem”, a jej ojciec określił go jako „naprawdę złą osobę”.

Ibarra nie okazał żadnej reakcji na te słowa, a jego obojętność wzbudziła dodatkowe emocje wśród zebranych na sali.

Wyrok Jose Ibarry wywołał także szersze kontrowersje polityczne, zwłaszcza w kontekście amerykańskiej polityki imigracyjnej. Ibarra, który wjechał do USA nielegalnie w 2022 roku, oczekiwał na postępowanie imigracyjne.

Po jego zatrzymaniu, temat bezpieczeństwa granic oraz nielegalnej imigracji stał się istotnym punktem debaty, szczególnie w kontekście nadchodzących wyborów prezydenckich. Były prezydent Donald Trump spotkał się z rodziną Riley, a w swoim oświadczeniu podkreślił konieczność zaostrzenia polityki imigracyjnej i zapewnienia bezpieczeństwa obywateli.

Laken Riley

Zbrodnia i proces sądowy

Laken Riley została brutalnie pobita, a jej ciało znaleziono w zalesionym terenie niedaleko tras biegowych. Śledczy przedstawili dowody, wskazujące na to, że jej głowa została roztrzaskana w wyniku brutalnej napaści.

Prokuratorzy argumentowali, że Ibarra zabił Riley podczas szamotaniny, a zeznania świadków i dowody śledztwa potwierdzały jego winę. Obrona Ibarry, z kolei, twierdziła, że brakowało wystarczających dowodów, by udowodnić, iż to on był zabójcą.

Proces sądowy rozpoczął się w zeszłym tygodniu i obejmował zeznania funkcjonariuszy ścigania, współlokatorów Riley oraz kobiety, która mieszkała z Ibarrą w tym samym mieszkaniu. W trakcie rozprawy obecni byli również liczni członkowie rodziny i przyjaciele Laken, którzy nie szczędzili słów wsparcia dla ofiary.

Kontrowersje związane z nielegalną imigracją

Wzrost napięć wokół kwestii nielegalnej imigracji zyskał na sile po ujawnieniu, że Jose Ibarra przekroczył granicę USA nielegalnie, a następnie został aresztowany przez agencję Immigration and Customs Enforcement (ICE) we wrześniu 2022 roku. Po zatrzymaniu został jednak zwolniony warunkowo, oczekując na dalsze postępowanie imigracyjne.

W sierpniu 2023 roku Ibarra został ponownie aresztowany przez nowojorską policję i oskarżony o naruszenie przepisów prawa jazdy oraz inne przestępstwa, jednak po krótkim zatrzymaniu został zwolniony, zanim służby imigracyjne mogły podjąć działania w celu jego deportacji.

Po aresztowaniu Ibarry 23 lutego 2024 roku, agencja ICE złożyła wniosek o zatrzymanie, aby zapobiec jego dalszemu pobytowi w Stanach Zjednoczonych po ewentualnym odbyciu kary.

 

Źródło: Epoch Times
Foto: Laken Riley Family, YouTube
Czytaj dalej

News USA

Walka o życie nie przyniosła skutku: Robert Roberson może zostać stracony

Opublikowano

dnia

Autor:

15 listopada Sąd Najwyższy Teksasu zezwolił na wykonanie wyroku śmierci na Robercie Robersonie, mężczyźnie skazanym w 2003 roku za brutalne zabójstwo swojej dwuletniej córki, Nikki. Decyzja sądu zapadła po tym, jak komisja ustawodawcza stanu Teksas próbowała opóźnić egzekucję, twierdząc, że dowody w jego sprawie mogą być uznane za nieadekwatne lub niewiarygodne. Kościół katolicki jest przeciwny karze śmierci, przypomina Ojciec Paweł Kosiński SJ.

Spór o egzekucję i uprawnienia legislatury

Wezwanie wydane przez Komisję ds. Jurysprudencji Karnej Izby Reprezentantów Teksasu miało na celu uzyskanie zeznań Robersona w sprawie tzw. „zespołu potrząsanego dziecka” – diagnozy, na której oparte były dowody w jego sprawie. Roberson utrzymuje, że nie zabił córki, a obrażenia były wynikiem nieszczęśliwego wypadku, podczas gdy eksperci medyczni twierdzą, że są one zgodne ze znęcaniem się nad dzieckiem.

Sąd Najwyższy Teksasu wydał orzeczenie, które odrzuca próbę opóźnienia wykonania wyroku śmierci w celu uzyskania zeznań skazanego.

Robert Roberson byłby pierwszym skazanym na śmierć w Stanach Zjednoczonych, którego wyrok dotyczyłby skazania na podstawie tzw. „zespołu potrząsanego dziecka”, który obecnie budzi kontrowersje wśród ekspertów.

Mężczyzna od lat walczy o uniewinnienie, powołując się na teksańskie prawo, które umożliwia oskarżonym przedstawienie nowych dowodów naukowych mogących podważyć wcześniejsze wyroki. Jego adwokaci twierdzą, że dowody medyczne, na podstawie których go skazano, są dziś uznawane za nieaktualne i wątpliwe. Informowaliśmy o tym 7 października.

Wsparcie dla Robersona

Robert Roberson otrzymał wsparcie od dwupartyjnej grupy polityków, ekspertów medycznych, a nawet detektywa, który pierwotnie zeznawał przeciwko niemu. W sprawie jego ułaskawienia wiele osób podpisało petycję The Innocence Project.

Robert Roberson z córką Nikki

Kościół katolicki, który naucza, że kara śmierci jest „niedopuszczalna”, nawet w przypadku osób skazanych za najcięższe przestępstwa, wyraził zaniepokojenie i poparcie dla dalszego badania tej sprawy.

Przyszłość sprawy Robersona

Chociaż egzekucja Roberta Robersona została opóźniona na wniosek komisji ustawodawczej, Sąd Najwyższy Teksasu uznał, że nie ma podstaw prawnych do dalszego opóźniania wyroku. Jeśli komisja nadal będzie dążyć do uzyskania zeznań Robersona, będzie musiała podjąć dalsze kroki prawne, aby nie blokować wykonania wyroku.

Zgodnie z prawem stanu Teksas, po wydaniu wezwania i ustaleniu nowej daty egzekucji, musi minąć co najmniej 90 dni przed jej wykonaniem. Dlatego najwcześniej egzekucja Robersona może odbyć się w lutym 2025 roku.

Kościół katolicki oraz liczne grupy praw człowieka apelują o dalszą modlitwę i wsparcie dla Robersona, który, jak twierdzą, może być niewinny.

 

Źródło: cna
Foto: Roberson family, The Innocence Project
Czytaj dalej

News USA

Donald Trump nominował Matthew Whitakera na ambasadora przy NATO

Opublikowano

dnia

Autor:

W środę prezydent-elekt Donald Trump ogłosił, że Matthew Whitaker, były pełniący obowiązki prokuratora generalnego w jego pierwszej kadencji, zostanie nowym ambasadorem USA przy NATO. Trump wyraził pełne poparcie dla Whitakera, nazywając go „silnym wojownikiem i lojalnym patriotą”, który będzie promował i chronił interesy Stanów Zjednoczonych na arenie międzynarodowej.

„Matt wzmocni nasze relacje z sojusznikami z NATO i będzie stał niewzruszenie w obliczu zagrożeń dla pokoju i stabilności — AMERICA FIRST” — podkreślił Donald Trump, wskazując na strategiczną rolę, jaką Matthew Whitaker ma odegrać w zapewnianiu bezpieczeństwa w ramach transatlantyckiego sojuszu.

Whitaker, jako ambasador przy NATO, z pewnością stanie przed wyzwaniami związanymi z długotrwałą krytyką Trumpa wobec wydatków obronnych innych państw członkowskich. Prezydent-elekt od lat twierdzi, że Stany Zjednoczone ponoszą zbyt dużą część kosztów utrzymania NATO, podczas gdy wielu europejskich sojuszników nie realizuje zobowiązań dotyczących wydatków na obronę.

Podczas swojej kadencji Donald Trump wielokrotnie nalegał na państwa członkowskie, by wydawały więcej na swoje siły zbrojne, zgodnie z ustaleniami sprzed aneksji Krymu przez Rosję w 2014 roku.

Zgodnie z tymi ustaleniami, kraje NATO zobowiązały się do przeznaczania 2% swojego produktu krajowego brutto (PKB) na obronność do 2024 roku. Według danych z lipca 2024 roku, 23 z 31 krajów członkowskich spełniły ten cel, podczas gdy Stany Zjednoczone przeznaczyły 3,38% swojego PKB na obronność, co stanowi jedną z najwyższych kwot wśród członków sojuszu.

Whitaker bez doświadczenia w sprawach zagranicznych

Matthew Whitaker, choć bez doświadczenia w dziedzinie spraw zagranicznych czy wojskowych, posiada solidne doświadczenie w administracji Trumpa. W latach 2017–2018 pełnił funkcję szefa sztabu w Departamencie Sprawiedliwości, a po dymisji Jeffa Sessionsa był przez krótki czas pełniącym obowiązki prokuratora generalnego.

Jego kadencja w Departamencie Sprawiedliwości nie była wolna od kontrowersji, zwłaszcza w kontekście śledztwa prowadzonego przez specjalnego prokuratora Roberta Muellera w sprawie rzekomych powiązań kampanii Trumpa z Rosją. Whitaker był krytyczny wobec tego dochodzenia.

Mimo że nie ma doświadczenia w dyplomacji, jego dotychczasowa działalność w administracji Donalda Trumpa oraz mocne korzenie w Iowa, gdzie dorastał i studiował, mogą stanowić solidną podstawę do pełnienia roli ambasadora.

 

Źródło: npr
Foto: YouTube
Czytaj dalej
Reklama
Reklama

Facebook Florida

Facebook Chicago

Reklama

Kalendarz

marzec 2014
P W Ś C P S N
 12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930
31  

Popularne w tym miesiącu