Połącz się z nami

Zdrowie

Rak nie musi oznaczać końca świata! Polonijna grupa wsparcia [dźwięk]

Opublikowano

dnia

[soundcloud url=”https://soundcloud.com/radio-deon/grupa-wsparcia-ludzi-z” comments=”false” auto_play=”false” color=”ff7700″ width=”100%” height=”81″]

Grupa wsparcia dla osób z chorobami nowotworowymi działa w Chicago już od 12 lat. Gościem w naszym studiu jest Elżbieta Bednarz, Grażayna Kocan, Irena Monahan, które mówią o jej początkach. O tym jak trafiły do grupy i odzyskały wiarę, spotykając ludzi, którzy już wyszli z choroby i wrócili do normalnego życia. Jak podkreśla Irena Monahan „Jest to bardzo potrzebne nam kobietom”.

W grupie wsparcia Panie spotkały młode, dwudziestoletnie osoby, które mają całe życie przed sobą. Ci ludzie jednak dzisiaj żyją i mają się dobrze, są kilkanaście lat po chorobie i to daje dużą wiarę.

Dla Elżbiety Bednarz ta grupa jest wsparciem orazz grupą przyjaciół na których może liczyć i zadzwonić do nich aby usłyszeć w słuchawce „Nic się dzieje, każdy miał podobne dolegliwości i wyszedł z nich. Czuje się dzisiaj świetnie, świat jest piękny i należy mieć nadzieje”.

Z kolei dla Grażyny Kocan ta grupa jest również źródłem wiedzy i budowania świadomości choroby – „Jak się spotykamy to każda jedna (kobieta) przekazuje drugiej co wie na ten temat, co którą dotknęło, jak to przechodzić”.

Spotkania grupy wsparcia dla osób z chorobami nowotworowymi to nie tylko rozmowy między kobietami . To również spotkania z dietetykami, lekarzami oraz pomoc  dla osób, które nie mają ubezpieczenia zdrowotnego.

Spotkania grupy wsparcia odbywają się w każdą trzecią środę miesiąca. Dla tych wszystkich, którzy chcieliby się zaangażować w grupę a także wesprzeć ją finansowo numer telefonu 773-490-4563

Rozmawia Sławomir Budzik

Rafał Muskała
rmuskala@radiodeon.com

Foto: CNS photo/Jim West

News USA

Administracja Trumpa wycofuje federalne wytyczne dla aborcji ratujących życie

Opublikowano

dnia

Autor:

prezydent donald trump

We wtorek administracja Prezydenta Donalda Trumpa ogłosiła wycofanie wytycznych z czasów prezydentury Joe Bidena, które wymagały od szpitali przeprowadzania awaryjnych aborcji w stanach, gdzie obowiązują restrykcyjne przepisy antyaborcyjne.

Koniec z wytycznymi z 2022 roku

Wytyczne te zostały wydane przez administrację Bidena po orzeczeniu Sądu Najwyższego w sprawie Dobbs v. Jackson Women’s Health Organization, które obaliło precedens Roe v. Wade i oddało władzę nad regulacjami dotyczącymi aborcji w ręce poszczególnych stanów. Miały one na celu zapewnienie, że kobiety w stanach z zakazem aborcji nadal otrzymają dostęp do zabiegów w sytuacjach ratujących życie.

Administracja Joe Bidena powoływała się na federalne prawo EMTALA (Emergency Medical Treatment and Labor Act), które zobowiązuje szpitale korzystające z funduszy Medicare do zapewnienia stabilizującej opieki medycznej każdemu pacjentowi zgłaszającemu się na izbę przyjęć – niezależnie od stanu prawnego aborcji w danym stanie.

Co się zmienia?

Wycofanie tych wytycznych oznacza, że rząd federalny przestaje egzekwować jednolitą interpretację EMTALA w zakresie obowiązku wykonywania aborcji awaryjnych. W praktyce decyzja ta może zwiększyć niepewność w szpitalach działających w stanach z surowymi przepisami antyaborcyjnymi.

Reakcje stron

Decyzja spotkała się z ostrą krytyką organizacji proaborcyjnych oraz poparciem ze strony środowisk pro-life.

Nancy Northup, prezeska Center for Reproductive Rights, ostro skrytykowała krok administracji Trumpa:

„Administracja Trumpa wolałaby, żeby kobiety umierały na izbach przyjęć, niż udzielić im pomocy w postaci ratującej życie aborcji. Ta decyzja pogłębia chaos i strach, które już panują w szpitalach w stanach zakazujących aborcji.”

Z kolei Marjorie Dannenfelser, przewodnicząca organizacji SBA Pro-Life America, stwierdziła:

„Wytyczne administracji Bidena wywołały niepotrzebne zamieszanie. W każdym stanie istnieją przepisy pozwalające na leczenie powikłań ciąży, takich jak poronienie czy ciąża pozamaciczna. Propagowanie fałszywych informacji może prowadzić do opóźnień w opiece i zagrożenia dla pacjentek.”

ciężarna kobieta w szpitalu

Stanowisko urzędów federalnych

Mimo decyzji administracji Trumpa, federalne Centers for Medicare & Medicaid Services (CMS) zapewniło, że nadal będzie egzekwować podstawowe przepisy EMTALA:

„Prawo to chroni wszystkich pacjentów zgłaszających się na oddział ratunkowy w przypadku nagłych stanów medycznych, w tym kobiety w ciąży oraz ich nienarodzone dzieci” – napisano w oświadczeniu CMS.

Urząd dodał również, że podejmie działania w celu wyjaśnienia wszelkich niejasności prawnych, które mogły powstać w wyniku wycofania wytycznych.

Źródło: The Epoch Times
Foto; The White House, istock/Motortion/
Czytaj dalej

Ciekawostki

100-letnia mieszkanka Chicago zachorowała na raka piersi. Rok później jest zdrowa

Opublikowano

dnia

Autor:

W wieku 100 lat Layne Horwich usłyszała diagnozę, która dla wielu byłaby druzgocąca — rak piersi pierwszego stopnia. Ale dla niej to był tylko kolejny etap w długim, aktywnym życiu. Po wykryciu guzka w piersi poddała się terapii a obecnie, w wieku 101 lat, jest w pełni wyleczona z nowotworu i nadal cieszy się życiem.

Layne Horwich zauważyła guzek w piersi gdy się przebierała. Jej wnuczka natychmiast zabrała ją na mammografię, a lekarze potwierdzili najgorsze obawy: był to nowotwór. Mimo wieku, Horwich nie zawahała się ani chwili – chciała usunąć operacyjnie wykrytą zmianę.

Layne zawsze prowadziła aktywne życie i cieszyła się dobrym zdrowiem. Była szczęśliwa, że mimo wieku nie doświadczyła udaru ani zawału, więc nie zrezygnowała z walki po postawieniu diagnozy.

Sekret długowieczności? Ruch i… fryzjer

Horwich przypisuje swoje zdrowie aktywnemu stylowi życia i – jak sama mówi – odrobinie szczęścia. W tenisa grała do 92 roku życia i zawsze była  w ciągłym ruchu. Jej lekarz, dr Catherine Pesce, onkolog chirurgiczny z Endeavor Health, była pod wrażeniem kondycji pacjentki.

“Wiele kobiet w jej wieku nie zdecydowałoby się na leczenie, co też było jedną z opcji” – wyjaśnia dr Pesce. “Ale dzięki jej zdrowiu mogłyśmy rozważyć zarówno leczenie farmakologiczne, jak i operację.”

Jedną z możliwości była terapia endokrynologiczna – lek hamujący rozwój raka. Ale Horwich szybko z niej zrezygnowała, gdy dowiedziała się, że takie leczenie może powodować przerzedzenie włosów – Layne dba o swój wygląd i odwiedza salon kosmetyczno – fryzjerski raz w tygodniu.

Layne Horwich z dr Catherine Pesce

Ostatecznie Horwich zdecydowała się na zabieg chirurgiczny. Przeszła udaną lumpektomię – bez konieczności chemioterapii czy radioterapii. “Na zdjęciu po operacji wyglądam, jakbym wyszła z lunchu, a nie z sali operacyjnej” – żartuje Layne.

Setka to nie koniec

Z okazji swoich 101. urodzin w maju Layne Horwich… zdała egzamin na prawo jazdy. Wciąż mieszka samodzielnie i aktywnie spędza czas z rodziną: trzema córkami, siedmioma wnukami i siedmioma prawnukami.

“Mam nadzieję, że kobiety zobaczą moją historię i zrozumieją, że warto dbać o swoje zdrowie – w każdym wieku” – mówi Horwich.

Layne Horwich jest dziś symbolem siły, determinacji i pozytywnego podejścia do życia. Jej historia przypomina, że troska o zdrowie nigdy nie ma terminu ważności.

Źródło: nbc
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

FDA zapowiada przegląd bezpieczeństwa mifepristonu – kontrowersyjnej pigułki aborcyjnej

Opublikowano

dnia

Autor:

młoda kobieta bierze tabletkę

W poniedziałek wysoki rangą przedstawiciel Amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków (FDA), komisarz Marty Makary, potwierdził zamiar przeprowadzenia przeglądu bezpieczeństwa leku aborcyjnego mifepriston, po serii badań wskazujących na możliwe poważne skutki uboczne związane z jego stosowaniem.

Marty Makary ogłosił swoją decyzję w oficjalnym liście skierowanym do Senatora stanu Missouri, Josha Hawleya, który od dawna wzywa do ponownej oceny przepisów dotyczących farmakologicznej aborcji. Komisarz podkreślił, że FDA „nadal uważnie monitoruje dane dotyczące bezpieczeństwa” mifepristonu i jest „zdeterminowany, by przeprowadzić dokładny przegląd” we współpracy z zespołem naukowców agencji.

Nowe dane budzą niepokój

Decyzja FDA zapadła po obietnicy złożonej przez Sekretarza Zdrowia i Opieki Społecznej USA, Roberta Kennedy’ego Jr., który podczas przesłuchania w maju wezwał do „pełnej rewizji” leku.

Impulsem było przełomowe badanie opublikowane 28 kwietnia przez Ethics and Public Policy Center, które wykazało, że aż 11% kobiet stosujących mifepriston doświadcza co najmniej jednego poważnego powikłania w ciągu 45 dni od jego zażycia. O wynikach tego badania szczegółowo pisaliśmy tutaj.

Analiza objęła ponad 865 000 przypadków z lat 2017–2023, pochodzących z publicznych rejestrów ubezpieczeniowych. Wyniki były alarmujące:

  • 4,7% pacjentek trafiło na pogotowie,
  • 3,3% doznało krwotoku,
  • 1,3% zachorowało na infekcje,
  • setki przypadków sepsy,
  • ponad 1000 kobiet wymagało transfuzji krwi,
  • blisko 2000 pacjentek doświadczyło innych zagrażających życiu komplikacji.

mifepriston pigułka aborcyjna, aborcja chemiczna

Głos organizacji pro-life

Na wieść o przeglądzie, przedstawiciele środowisk pro-life wyrazili zadowolenie. Kristan Hawkins, prezes Students for Life of America, stwierdziła: „Czas przywrócić podstawowe protokoły bezpieczeństwa i wycofać ten środek z rynku, aby chronić życie kobiet i ich dzieci.”

Katie Glenn Daniel, dyrektor ds. prawnych w organizacji Susan B. Anthony Pro-Life America, podkreśliła znaczenie interwencji Senatora Hawleya:

„Po latach ignorowania danych, FDA wreszcie podejmuje działania. Mamy nadzieję, że nowy przegląd zakończy erę lekkomyślnej deregulacji.”

Glenn Daniel powołała się również na niedawne badanie Charlotte Lozier Institute opublikowane w czasopiśmie BioTech, które obaliło tezę o tym, że aborcja farmakologiczna jest „bezpieczniejsza niż Tylenol” – narrację często powtarzaną przez środowiska proaborcyjne.

załamana kobieta w szpitalu

Tragiczne przypadki i kontrowersje

W opinii krytyków mifepristonu niepokojące są także doniesienia medialne o śmierci kobiet po aborcji farmakologicznej. Przykładem jest przypadek 28-letniej Amber Thurman z Georgii, która zmarła w 2022 r. w wyniku infekcji spowodowanej nieusuniętą tkanką po aborcji.

Organizacje medyczne pro-life wskazują, że bezpośrednią przyczyną jej śmierci były powikłania po zażyciu mifepristonu i błędy w opiece medycznej.

Charlotte Lozier Institute przypomina, że nawet w stanach o ścisłych przepisach pro-life lekarze mogą interweniować w sytuacjach zagrożenia życia – co obala narrację, że śmierci takich pacjentek wynikają z ograniczeń prawnych.

pigułka aborcyjna

Czym jest aborcja farmakologiczna?

Aborcja farmakologiczna polega na zażyciu dwóch leków:

  1. Mifepriston – blokuje progesteron, odcinając rozwijającemu się dziecku dostęp do składników odżywczych i tlenu,
  2. Misoprostol – przyjmowany 24–48 godzin później, wywołuje skurcze i wydalenie płodu.

Obecnie tego typu aborcje stanowią około połowy wszystkich aborcji w USA. W niektórych przypadkach skutki działania mifepristonu można odwrócić, jeśli szybko zostanie podany progesteron.

Mifepriston będzie ograniczony?

Decyzja o przeprowadzeniu przeglądu nie oznacza jeszcze zmian w dostępności mifepristonu. Jednak w obliczu rosnącej presji politycznej i naukowych dowodów na zagrożenia zdrowotne, FDA może stanąć przed koniecznością wprowadzenia bardziej rygorystycznych zasad jego stosowania, a nawet jego czasowego zawieszenia.

Dla zwolenników regulacji to ważny krok w stronę większego bezpieczeństwa pacjentek. Dla krytyków przepisów pro-life – potencjalne pole do dalszych sporów ideologicznych.

Źródło: cna
Foto: istock/kieferpix/wildpixel/JHVEPhoto/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Reklama
Reklama

Kalendarz

luty 2014
P W Ś C P S N
 12
3456789
10111213141516
17181920212223
2425262728  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu