Zdrowie
Rak nie musi oznaczać końca świata! Polonijna grupa wsparcia [dźwięk]
[soundcloud url=”https://soundcloud.com/radio-deon/grupa-wsparcia-ludzi-z” comments=”false” auto_play=”false” color=”ff7700″ width=”100%” height=”81″]
Grupa wsparcia dla osób z chorobami nowotworowymi działa w Chicago już od 12 lat. Gościem w naszym studiu jest Elżbieta Bednarz, Grażayna Kocan, Irena Monahan, które mówią o jej początkach. O tym jak trafiły do grupy i odzyskały wiarę, spotykając ludzi, którzy już wyszli z choroby i wrócili do normalnego życia. Jak podkreśla Irena Monahan „Jest to bardzo potrzebne nam kobietom”.
W grupie wsparcia Panie spotkały młode, dwudziestoletnie osoby, które mają całe życie przed sobą. Ci ludzie jednak dzisiaj żyją i mają się dobrze, są kilkanaście lat po chorobie i to daje dużą wiarę.
Dla Elżbiety Bednarz ta grupa jest wsparciem orazz grupą przyjaciół na których może liczyć i zadzwonić do nich aby usłyszeć w słuchawce „Nic się dzieje, każdy miał podobne dolegliwości i wyszedł z nich. Czuje się dzisiaj świetnie, świat jest piękny i należy mieć nadzieje”.
Z kolei dla Grażyny Kocan ta grupa jest również źródłem wiedzy i budowania świadomości choroby – „Jak się spotykamy to każda jedna (kobieta) przekazuje drugiej co wie na ten temat, co którą dotknęło, jak to przechodzić”.
Spotkania grupy wsparcia dla osób z chorobami nowotworowymi to nie tylko rozmowy między kobietami . To również spotkania z dietetykami, lekarzami oraz pomoc dla osób, które nie mają ubezpieczenia zdrowotnego.
Spotkania grupy wsparcia odbywają się w każdą trzecią środę miesiąca. Dla tych wszystkich, którzy chcieliby się zaangażować w grupę a także wesprzeć ją finansowo numer telefonu 773-490-4563
Rozmawia Sławomir Budzik
Rafał Muskała
rmuskala@radiodeon.com
Foto: CNS photo/Jim West
News USA
Osoby z ADHD żyją krócej i mierzą się z poważnymi wyzwaniami zdrowotnymi
Nowe badanie przeprowadzone w Wielkiej Brytanii ujawniło, że osoby ze zdiagnozowanym zespołem nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi (ADHD) mają skróconą oczekiwaną długość życia. Wyniki, opublikowane w prestiżowym czasopiśmie British Journal of Psychiatry, wskazują również na szereg wyzwań zdrowotnych, edukacyjnych i zawodowych, z którymi borykają się dorośli z ADHD.
Krótsza długość życia: alarmujące wyniki badań
Zgodnie z badaniem, oczekiwana długość życia mężczyzn z ADHD jest skrócona o cztery do dziewięciu lat, natomiast w przypadku kobiet wynosi od sześciu do 11 lat. Wyniki te budzą niepokój, szczególnie w kontekście rosnącej liczby diagnoz ADHD na świecie.
Naukowcy przeanalizowali dane dotyczące podstawowej opieki zdrowotnej ponad 30 000 dorosłych z ADHD oraz 300 000 osób bez tego zaburzenia, co czyni to badanie jednym z największych w tej dziedzinie.
Szersze skutki ADHD: edukacja, zatrudnienie i zdrowie
Osoby dorosłe z ADHD często osiągają gorsze wyniki w nauce i na rynku pracy. Badanie wykazało również, że ADHD ma negatywny wpływ na zdrowie psychiczne i fizyczne. W połączeniu te czynniki mogą zwiększać ryzyko wcześniejszej śmierci. Autorzy badania podkreślili, że jest to pierwsze tego rodzaju badanie analizujące dane dotyczące śmiertelności wśród osób z ADHD.
Kluczowe przyczyny: modyfikowalne czynniki ryzyka
Zdaniem naukowców, krótsza długość życia osób z ADHD może wynikać z modyfikowalnych czynników ryzyka, takich jak:
- Wyższy poziom stresu.
- Większe prawdopodobieństwo występowania współistniejących problemów zdrowotnych, np. depresji, lęków czy uzależnień.
- Niezaspokojone potrzeby w zakresie wsparcia i leczenia.
„To odkrycie podkreśla, jak ważne jest dostarczenie odpowiedniego wsparcia i leczenia nie tylko samego ADHD, ale także współistniejących problemów zdrowotnych” – napisali autorzy badania.
ADHD – wyzwanie dla systemu opieki zdrowotnej
ADHD diagnozuje się u około 3% dorosłych, ale naukowcy zwracają uwagę, że wiele osób z tym zaburzeniem pozostaje niezdiagnozowanych. Brak diagnozy może prowadzić do braku dostępu do leczenia i wsparcia, które mogłyby poprawić jakość życia i zapobiec poważnym konsekwencjom zdrowotnym.
Co dalej? Wnioski z badania
Rezultaty badania wskazują na pilną potrzebę wprowadzenia bardziej kompleksowego podejścia do leczenia i wsparcia osób z ADHD. Kluczowe znaczenie mają:
- Edukacja społeczeństwa na temat ADHD i jego wpływu na życie.
- Zwiększenie dostępu do diagnostyki i terapii.
- Uwzględnienie współistniejących problemów zdrowotnych, które mogą zwiększać ryzyko skrócenia życia.
Badanie podkreśla znaczenie zrozumienia ADHD nie tylko jako problemu edukacyjnego czy wychowawczego, ale jako wielowymiarowego wyzwania zdrowotnego i społecznego. Wczesna diagnoza, odpowiednie leczenie i wsparcie mogą nie tylko poprawić jakość życia osób z ADHD, ale także potencjalnie wydłużyć ich życie.
Źródło: scrippsnews
Foto: istock/Anna Bergbauer/Thx4Stock/
News USA
Rekord w ksenotransplantologii: Mieszkanka Alabamy żyje z nerką świni już ponad 2 miesiące
53-letnia Towana Looney z Alabamy dokonała czegoś, co jeszcze niedawno wydawało się niemożliwe – żyje z przeszczepioną genetycznie zmodyfikowaną nerką świni już od 61 dni, bijąc tym samym rekord w historii ksenotransplantacji. Jej zdrowie i energia po operacji wzbudzają nadzieję na przełom w walce z niedoborem narządów do przeszczepów.
„Czuję się, jakbym była superwoman” – powiedziała Towana Looney w rozmowie z Associated Press, podkreślając, że jest pełna sił, a długie spacery po Nowym Jorku przestały być dla niej wyzwaniem. „To nowe spojrzenie na życie” – dodała.
Rekordowy sukces medycyny
Looney jest piątym pacjentem w Stanach Zjednoczonych, który przeszedł eksperymentalny przeszczep narządu świni poddanego edycji genetycznej. Poprzednie przypadki obejmowały przeszczepy serc i nerek, jednak żaden z pacjentów nie przeżył dłużej niż dwa miesiące.
Dr Robert Montgomery, który przewodzi zespołowi transplantacyjnemu w NYU Langone Health w Nowym Jorku, nazwał wyniki Looney „przełomowymi”. „Jej nerka działa absolutnie normalnie. Gdybyś spotkał ją na ulicy, nie domyśliłbyś się, że w jej ciele funkcjonuje organ pochodzący od świni” – powiedział Montgomery.
Nadzieja dla tysięcy oczekujących
Każdego roku tysiące ludzi umiera, nie doczekawszy przeszczepu, a w Stanach Zjednoczonych ponad 100 tysięcy osób wciąż czeka na nowe organy. Najwięcej z nich potrzebuje nerek. Genetyczna modyfikacja organów świń w celu przystosowania ich do ludzkiego organizmu daje nadzieję na rozwiązanie tego kryzysu.
Droga Looney do przełomu
Historia Towany Looney nie była łatwa. W 1999 roku oddała jedną z nerek swojej matce, a komplikacje po ciąży doprowadziły do uszkodzenia drugiej. Przez osiem lat była uzależniona od dializ, aż lekarze stwierdzili, że z powodu wysokiego poziomu przeciwciał jej organizm prawdopodobnie odrzuci każdą ludzką nerkę.
Wówczas zdecydowała się na udział w eksperymencie z ksenotransplantacją. Operacja odbyła się 25 listopada, a zaledwie 11 dni później Looney została wypisana ze szpitala.
„Nie było łatwo, ale decyzja o przeszczepie dała mi drugą szansę na życie” – mówi Looney.
Przełamanie barier medycznych
Chociaż pierwsze tygodnie po operacji przyniosły niewielkie oznaki odrzucenia, zespół Montgomery’ego skutecznie poradził sobie z problemem, co było możliwe dzięki wcześniejszym eksperymentom na zmarłych pacjentach, którzy oddali swoje ciała do badań naukowych.
Dzięki swojej historii Towana Looney stała się ambasadorką nadziei dla osób czekających na przeszczepy. Za pośrednictwem mediów społecznościowych rozmawia z ludźmi, którzy rozważają podobne eksperymentalne operacje.
Nie wiadomo, jak długo przeszczepiona nerka będzie funkcjonować, ale lekarze są pełni optymizmu. Jeśli jednak organ przestanie działać, kobieta będzie mogła wrócić na dializy.
W styczniu 2022 roku dokonano pierwszego przeszczepu serca od świni w USA, o czym informowaliśmy tutaj. Kolejna taka transplantacja miała miejsce we wrześniu 2023 roku – pisaliśmy o niej tutaj.
O pierwszym przeszczepie świńskiej nerki, który miał miejsce w 2024 roku informowaliśmy 24 marca.
Źródło: AP
Foto: YouTube, Mateo Salcedo/NYU Langone Health
News USA
Rekordowa ugoda w sprawie opioidowej: Sacklerowie i Purdue Pharma zapłacą 7,4 mld USD
W ramach długo oczekiwanej ugody dotyczącej skutków kryzysu opioidowego, rodzina Sacklerów, właściciele Purdue Pharma, oraz sama firma zgodzili się zapłacić aż 7,4 miliarda dolarów. Ugoda ta, ogłoszona przez Prokurator Generalną stanu Nowy Jork, Letitię James, to krok w stronę rozliczenia za tragedię, która pochłonęła setki tysięcy istnień ludzkich w USA.
Nowa ugoda – wyższe zobowiązania finansowe
W ramach porozumienia członkowie rodziny Sacklerów mają wpłacić do 6,5 miliarda dolarów w ciągu 15 lat, co stanowi wzrost w stosunku do poprzedniej oferty wynoszącej 6 miliardów. Purdue Pharma, producent leku OxyContin, zobowiązała się do wypłacenia dodatkowych 900 milionów dolarów.
Nowa ugoda przewyższa wcześniejsze porozumienie, które zostało odrzucone przez Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych w 2022 roku. Decyzja ta oznacza również, że Sacklerowie przekażą kontrolę nad Purdue nowemu podmiotowi zarządzanemu przez władze stanowe oraz inne podmioty zaangażowane w procesy sądowe.
Fundusze na walkę z kryzysem opioidowym
Zgodnie z założeniami ugody większość środków zostanie przeznaczona na zwalczanie kryzysu opioidowego, w tym:
- Programy leczenia uzależnień,
- Dystrybucję leków ratujących życie,
- Inicjatywy edukacyjne dotyczące zapobiegania uzależnieniom.
Dodatkowo część funduszy trafi bezpośrednio do ofiar kryzysu opioidowego i ich rodzin.
Sacklerowie w ogniu krytyki
Rodzina Sacklerów od lat jest symbolem odpowiedzialności za kryzys opioidowy. Chociaż zaprzeczają oni jakimkolwiek wykroczeniom, ich działania – w tym agresywna promocja OxyContinu, silnego przeciwbólowego środka opioidowego, i bagatelizowanie ryzyka uzależnienia – spotkały się z ostrą krytyką.
W rezultacie ich nazwisko zostało usunięte z wielu prestiżowych instytucji, takich jak galerie sztuki czy uniwersytety, które wcześniej korzystały z ich darowizn. Pomimo ugody, szacuje się, że rodzina nadal dysponuje ogromnym majątkiem, który częściowo ukryty jest na zagranicznych kontach, co utrudnia jego dostępność dla wierzycieli.
Kryzys opioidowy w liczbach
Kryzys opioidowy, którego początki datuje się na wprowadzenie OxyContinu na rynek w 1996 roku, pochłonął życie setek tysięcy Amerykanów. Najbardziej śmiercionośny okres przypada na rok 2020, kiedy to nielegalny fentanyl był odpowiedzialny za ponad 70 000 zgonów rocznie.
Sądowa batalia o ugodę
Chociaż nowa ugoda daje nadzieję na zakończenie wieloletnich procesów, wymaga jeszcze zatwierdzenia przez sąd. Jednocześnie rodzina Sacklerów zyska ochronę przed dalszymi pozwami cywilnymi ze strony tych podmiotów, które zaakceptują porozumienie. W razie odrzucenia ugody mogą zostać wznowione procesy przeciwko Sacklerom, co otworzyłoby drogę do kolejnych lat sądowych sporów.
Reakcje ofiar
Kara Trainor, która uzależniła się od opioidów po przepisaniu OxyContinu na uraz pleców, podkreśliła, jak wielkie znaczenie ma ta ugoda. „Moje życie zostało zniszczone przez firmę, która przedkładała zyski nad ludzkie życie” – powiedziała.
Źródło: nbc
Foto: smillow cancer hospital, YouTube, istock/Pureradiancephoto/
-
NEWS Florida4 tygodnie temu
Południowa Floryda: Najbardziej szokujące intrygi i kradzieże minionego roku
-
News USA4 tygodnie temu
Popatrzcie w nocne niebo: Parada planet będzie widoczna na początku 2025 roku
-
News USA3 tygodnie temu
Najbardziej punktualne linie lotnicze w 2024 r.: Delta Airlines była prawie zawsze na czas
-
News USA3 tygodnie temu
Weteran Zielonych Beretów zaplanował wysadzenie Cybertrucka w Las Vegas, korzystając z ChatGPT
-
News USA3 tygodnie temu
Nowy Meksyk jednym z najbardziej liberalnych stanów jeśli chodzi o aborcję
-
News Chicago1 tydzień temu
81-letni mieszkaniec Lombard zabił żonę chorą na demencję, tłumacząc, że „oszalała”
-
News USA3 tygodnie temu
Mieszkanka Utah, która zawsze chciała być mamą, zmarła 9 dni po urodzeniu bliźniąt
-
Galeria4 tygodnie temu
Wisłoka Chicago Soccer Academy Camp, 26-27 grudnia