News USA
Jak być dobrą żoną
Jeśli chcemy mieć najlepszych małżonków na świecie, same musimy być najlepszymi pod słońcem żonami. Nie możemy wyznaczać sobie podwójnych standardów, z jednej strony określając, jak wiele i co powinien zrobić mężuś, kiedy wróci z pracy, a z drugiej zaś, ile odpoczynku należy się mamie za to, że cały dzień spędziła z dziećmi.
W jednym z podręczników, wydanym w 1960 roku, pisano tak: “Jak być dobrą żoną: gdy mąż wraca z pracy, powinnaś mieć gotowy obiad; planuj, nawet dzień wcześniej, co dobrego ugotować, aby nie spóźnić się z przygotowaniem posiłku. Należy się przygotować: odpocznij przez kwadrans, a dzięki temu, kiedy mąż wróci, będziesz wyglądać świeżo. Popraw makijaż, wpleć wstążkę we włosy. On spędził dzień wśród zapracowanych ludzi. Ty bądź nieco bardziej interesująca. Po nudnym dniu być może będzie potrzebował nieco podniesienia na duchu. Postaraj się namówić dzieci, aby były cicho. Nie narzekaj, jeśli spóźni się na posiłek”.
Mogłabym cytować dalej, ale obawiam się, że czytające to kobiety mogłyby zasłabnąć. Działalność ruchów feministycznych uwolniła naszą kulturę od tak barbarzyńskiego rozumienia relacji na linii mąż-żona. Lecz czy istotnie mamy tu do czynienia z “barbarzyństwem”? Która z nas nie chciałaby, aby tak właśnie, z takim poświęceniem potraktował nas mąż po długim i trudnym dniu, w którym zajmowałyśmy się dziećmi? Która z nas nie zareagowałaby wdzięcznością i w zamian nie chciałaby być równie miła dla męża?
W związku z tym przyjrzyjmy się historii Kathy. “Niedawno zaczęłam zastanawiać się nad trudnym dzieciństwem mojego męża i zaniedbywaniem jego samego i innych dzieci w jego rodzinie. Sprawa nie polegała na tym, że miał złych rodziców, którzy go nie kochali – zmagali się po prostu z tysiącem problemów, które ich przytłaczały. W konsekwencji jego rodzice “uciekali” z domu rzucając się na pracę, jednak cierpiała na tym rodzina. Dzieci wstydziły się przyprowadzać do domu kolegów. Zwłaszcza łazienka była powodem wielu frustracji: w umywalce było pełno włosów, wanna rzadko była czysta, a deska na muszli była popękana. Zdałam sobie sprawę, że cały mój wysiłek, aby utrzymać łazienkę w czystości, to był mój mały wkład w wynagrodzenie mężowi tego, czego dawno temu musiał doświadczać. Być może nigdy w pełni świadomie nie zastanawiał się nad tym, ale jestem pewna, że dzięki temu czuł się kochany przeze mnie – głęboko kochany”.
Są dwa wymiary tego, jak być dobrą żoną. Z jednej strony, mąż powinien nam pomagać we wszystkim, co dotyczy domu oraz – co ważniejsze – w wychowaniu dzieci. Co do tego nie ma najmniejszych wątpliwości. Matka nie powinna być zostawiona sama z podejmowaniem decyzji, które dotyczą dzieci. Jak to już zostało powiedziane, mama nie powinna patrzeć na tatę jak na mieszkającego pod jednym dachem opiekuna do dzieci, on zaś nie może traktować żony jakby była nieopłacaną niańką (i domową gosposią). Jeśli ty sama czujesz się lekceważona przez małżonka lub uważasz, że on nie docenia twojego wkładu w życie rodziny, to jest to problem, który powinien zostać rozwiązany tak szybko, jak to tylko możliwe, jeśli to konieczne, nawet przy pomocy bezstronnego arbitra.
Drugi wymiar problemu bycia dobrą żoną raz jeszcze nakazuje nam spojrzeć na to, co powiedziała Kathy. Musimy dokonywać wyborów w naszym małżeństwie będącym relacją, która daje życie, nie zaś je zabiera. Używanie w małżeństwie czegoś w rodzaju tablicy wyników, służącej do rozliczania obu stron, bardzo rzadko umacnia wzajemną relację. Jeśli twój mąż jest zaangażowany w życie rodziny i stara się być dobrym małżonkiem i ojcem, to jest to dla ciebie czas, aby przestać toczyć wojnę przeciwko opresyjnym, egalitarnym mężom. Jeśli żyjesz w małżeństwie, możesz mieć wyłącznie jednego mężczyznę. A jeśli ten jedyny mężczyzna dobrze wywiązuje się z obowiązków względem ciebie i rodziny, to doceń to błogosławieństwo i przestań czepiać się go wyłącznie dlatego, że jest kim jest. Zgryźliwym stosunkiem do męża, odnoszącym się do tego, co “powinien zrobić” dla rodziny, i do jego obowiązków w domu popychamy go do tego, aby przyjął postawę osoby niezależnej; wypychamy go za drzwi i jak kłody rzucamy mu pod nogi nasze macierzyństwo.
“Wydaje mi się, że można powiedzieć, iż nie było nigdy pokolenia mężczyzn, którzy by mieli mniej wymagań co do tego, co ich własne żony dla nich zrobią”. Ruch feministyczny wpłynął na zmianę tych męskich oczekiwań prawie we wszystkich obszarach życia. Być mężczyzną, mężem, ojcem – dziś są to rzeczy, które wywołują dezorientację. Oczekujemy, że mężczyźni rozwiną w sobie wszystkie charakterystyczne dla kobiet cechy opiekuńcze, ale nie zatracą jednak cech męskich. W tym wszystkim nie możemy nie doceniać wysiłków naszych mężów. Nieustannie musimy pracować nad tym, aby zbudować lub odbudować nasz szacunek dla ich wszystkich dobrych cech charakteru.
Czasami – jak ma to miejsce w przytoczonej niżej historii – kobieta nie zdaje sobie sprawy z tego, jak wiele nasi mężowie mogą zrobić; nie wie tego, dopóki nie nadarzy się realna potrzeba wykorzystania ich umiejętności. Jennifer, matka rocznej dziewczynki, opowiada takie zdarzenie: “Chciałam na wszelki możliwy sposób w pełni przygotować się do podjęcia obowiązków macierzyńskich, włączając w to weekendowe kursy w szkole rodzenia, na które miałam chodzić razem z mężem; chciałam kupić wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy, jakie znalazły się na listach książek i czasopism o macierzyństwie; chciałam postępować zgodnie z sugestiami dotyczącymi żywienia, snu i zakupów; udać się do szkoły karmienia, przystosować łazienkę, skończyć remont w pokoju dziennym…
Mogłabym tak bez końca. Tym jednak, co stanęło mi na przeszkodzie był fakt, że nasz dwukilogramowy powód do radości bez żadnego uprzedzenia pojawił się osiem tygodni za wcześnie. Leżałam w szpitalu, nie bardzo zdając sobie ze wszystkiego sprawę. W domu panował bałagan. Szybko nauczyłam się karmić piersią, zresztą na początku nie bezpośrednio, ale odciągając pokarm. Nie mieliśmy nic, w co można by ubrać nasze dziecko, dlatego szybko, między jednym a drugim karmieniem pojechaliśmy kupić jakieś ubranka. Szybko też dostosowaliśmy się do rytmu życia dziecka, bo dziecko nie należało do najspokojniejszych i buntowało się przeciwko jakimkolwiek próbom narzucenia mu naszych pomysłów. Przez jakiś czas zakupy robili dla nas znajomi, podobnie było z gotowaniem, i to aż do momentu, gdy mąż przejął te obowiązki na siebie, przynosząc mi coś do zjedzenia bez względu na to, czy byłam głodna, czy nie.
Kiedy już wszystko się ustabilizowało, wówczas stwierdziliśmy, iż najważniejsze jest to, że wszyscy żyjemy i jesteśmy zdrowi. Przekonałam się też, że nie mogłam znaleźć lepszego adwokata i opiekuna niż mój mąż. Doskonale poradził sobie w tym czasie, tak trudnym dla nas. Obojętnie, czy chodziło o zapewnienie mi dobrej opieki pielęgniarskiej, zaopiekowanie się dzieckiem, pójście z nim do lekarza, kiedy ja nie mogłam tego zrobić, zadzwonić po przyjaciół lub rodzinę albo spać na niewygodnym krześle obok mojego szpitalnego łóżka – wszędzie był i wszystko robił doskonale. Być może nie wszystko mieliśmy pod kontrolą, zwłaszcza w zakresie organizacji, umiejętności i wszystkich potrzebnych nam rzeczy, lecz nie brakowało nam tego, co faktycznie było konieczne, i ostatecznie dziecko było zdrowe, a rodzina umocniła się i była bardziej zgrana, niż kiedykolwiek wcześniej”.
Największe wrażenie robi na mnie jeden element tego opowiadania. Pisząc o swoim doświadczeniu macierzyństwa, Jennifer częściej używa zaimka “my” niż “ja”. Według mnie wskazuje to na prawdziwe partnerstwo, jakie cechowało ich relację we wspólnym przeżywaniu macierzyństwa.
Stephanie dzieli się podobnym doświadczeniem sytuacji kryzysowej, która dała jej mężowi okazję do pokazania swoich możliwości: “Mąż bardzo szybko odnalazł się w roli ojca. Sama nie miałam możliwości kontrolowania sytuacji, bo zmagałam się z pewnymi komplikacjami i musiałam poddać się transfuzji krwi. Mąż zmienił córeczce pierwszą pieluchę, po raz pierwszy ją wykąpał… Robił wszystko. Dlatego od samego początku oboje staliśmy się rodzicami, a wszystkie obowiązki, które wspólnie dzieliliśmy w przypadku narodzin całej czwórki naszych dzieci.
“Kobieta, aby spokojnie mogła zaangażować się w to, co niesie ze sobą macierzyństwo, potrzebuje nie tylko żyć w zgodnym małżeństwie, lecz powinna także otrzymywać emocjonalne wsparcie od męża. Każda kobieta, która żyje w związku napiętnowanym przez chaos; związku, który nie stanowi dla niej emocjonalnego wsparcia, prawdopodobnie nie jest w stanie w pełni poświęcić się macierzyństwu”. “Powinnyśmy być wielkoduszne, a nie skąpe w miłości i uwrażliwieniu na potrzeby naszych mężów. Ta nasza hojność zwróci się nam, gdy oni okażą podobny szacunek i wsparcie dla naszych macierzyńskich aspiracji”.
Więcej w książce: Macierzyństwo. Zostajesz mamusią i wszystko się zmienia – Heidi Bratton
Źródło: http://www.deon.pl/inteligentne-zycie/ona-i-on/art,95,jak-byc-dobra-zona.html
News USA
Pierwsze weta w drugiej kadencji Trumpa. Prezydent blokuje jednomyślne decyzje Kongresu
We wtorek Donald Trump sięgnął po pierwsze weta prezydenckie, blokując dwie ustawy, które wcześniej uzyskały jednomyślne poparcie Kongresu. Decyzje te wywołały natychmiastowe reakcje polityczne i oskarżenia o motywacje stricte polityczne.
Weto wobec projektu wodnego w Kolorado
Pierwsze zablokowane prawo to Finish the Arkansas Valley Conduit Act, ustawa przewidująca federalne wsparcie dla wieloletniego projektu zapewnienia bezpiecznej wody pitnej dla 39 społeczności na wschodnich równinach stanu Kolorado.
Projekt miał rozwiązać narastający problem jakości wody, gdzie wysokie zasolenie wód gruntowych oraz przypadki skażenia radioaktywnego z lokalnych studni od lat zagrażają zdrowiu mieszkańców.
Decyzja prezydenta spotkała się z ostrą reakcją polityków z Kolorado. Senator John Hickenlooper skrytykował weto, podkreślając, że ustawa została przyjęta jednogłośnie zarówno w Senacie, jak i w Izbie Reprezentantów. Jego zdaniem blokada projektu oznacza karanie wiejskich społeczności i pogłębianie problemów infrastrukturalnych regionu.
Argumentacja Białego Domu
W liście skierowanym do Kongresu Donald Trump uzasadnił weto koniecznością ochrony podatników. Według prezydenta projekt zmuszałby Amerykanów do finansowania „kosztownych i zawodnych polityk”, które nie gwarantują trwałych efektów.
Biały Dom nie odniósł się jednak szczegółowo do kwestii jakości wody ani do wieloletnich problemów zdrowotnych, z którymi borykają się mieszkańcy regionu.
Napięte relacje Trump–Kolorado
Weto wpisuje się w dłuższy ciąg napięć pomiędzy prezydentem a władzami Kolorado. Donald Trump wielokrotnie określał ten stan mianem „jurysdykcji sanktuarium”, czemu stanowczo zaprzeczał gubernator. Prezydent publicznie domagał się również uwolnienia byłej urzędniczki wyborczej z Mesa County, Tiny Peters.
Peters została skazana na 9 lat więzienia za umożliwienie nieuprawnionego dostępu do maszyn wyborczych, co – jak twierdziła – miało posłużyć zebraniu dowodów rzekomych nieprawidłowości w wyborach prezydenckich 2020 roku.
Trump ułaskawił ją 11 grudnia, jednak akt łaski dotyczył wyłącznie zarzutów federalnych, podczas gdy Peters została skazana na podstawie prawa stanowego.
Drugi wetowany projekt: Everglades i plemię Miccosukee
Drugie weto dotyczy wartego 14 milionów dolarów projektu ochronnego na terenie Everglades National Park, obejmującego Osceola Camp – obszar zamieszkiwany przez członków plemienia Miccosukee Tribe of Indians of Florida.
Projekt miał chronić tereny plemienne, jednak został zablokowany w kontekście wcześniejszych planów administracji Trumpa dotyczących budowy prowizorycznego ośrodka detencyjnego dla migrantów, nazwanego „Alligator Alcatraz”.
Plemię Miccosukee stanowczo sprzeciwiało się tej inwestycji, argumentując, że zagraża ona środowisku naturalnemu i ich prawom plemiennym. Warto podkreślić, że sam ośrodek detencyjny został już wcześniej nakazem sądu federalnego zamknięty, co dodatkowo komplikuje argumentację prezydenta w sprawie weta.
Co dalej z ustawami
Na razie nie wiadomo, czy Kongres podejmie próbę odrzucenia prezydenckiego weta. Taki krok wymagałby większości dwóch trzecich głosów w obu izbach, co – mimo wcześniejszego jednomyślnego poparcia – może okazać się politycznie trudne w obecnym klimacie.
Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube, The White House
News USA
Odeszli w 2025 roku: Wpływowe postaci i ludzie, o których świat nie zapomni
Śmierć wielu wybitnych postaci w 2025 roku nie była jedynie faktem biograficznym, lecz wydarzeniem o realnym wpływie na instytucje, debatę publiczną i społeczne emocje. Odejścia liderów religijnych, polityków, artystów i symboli popkultury uruchomiły procesy zmian, powracały do nierozliczonych traum oraz prowokowały pytania o przemoc, odpowiedzialność i dziedzictwo epoki.
Śmierć papieża i historyczny przełom w Kościele
Jednym z najbardziej znaczących wydarzeń była śmierć Papieża Franciszka. Odejście papieża, który przez lata kształtował oblicze Kościoła katolickiego jako instytucji bardziej otwartej na dialog społeczny, migrantów i wykluczonych, wywołało globalną falę refleksji nad przyszłością katolicyzmu.
Jego śmierć nie tylko zakończyła pontyfikat, ale zapoczątkowała fundamentalną zmianę, prowadząc do wyboru pierwszego w historii papieża pochodzącego ze Stanów Zjednoczonych. Decyzja ta miała daleko idące konsekwencje religijne i geopolityczne, redefiniując relacje Kościoła z Ameryką Północną i Europą.
Przemoc polityczna i narastające napięcia
Rok 2025 naznaczony był także tragicznymi aktami przemocy politycznej, które wstrząsnęły opinią publiczną. Zabójstwo konserwatywnego aktywisty Charliego Kirka, zastrzelonego podczas publicznego wystąpienia na terenie kampusu uniwersyteckiego w stanie Utah, stało się punktem zapalnym dla ogólnonarodowej dyskusji o radykalizacji języka polityki w USA.
Śmierć Kirka wywołała debatę o bezpieczeństwie wydarzeń publicznych, odpowiedzialności liderów opinii oraz granicy między ostrą retoryką a realnym zagrożeniem życia. Dla wielu była to kolejna odsłona narastającego kryzysu społecznego.
Powrót cieni sprawy Epsteina
Szczególne poruszenie wywołała również śmierć Virginii Giuffre, jednej z najbardziej znanych ofiar siatki handlu ludźmi związanej z Jeffreyem Epsteinem. Jej śmierć, uznana za samobójstwo, ponownie otworzyła niewyjaśnione wątki jednej z największych afer seksualnych XXI wieku.
Odejście Giuffre wzbudziło pytania o ochronę ofiar, presję psychiczną, jakiej doświadczają osoby walczące z potężnymi strukturami władzy, oraz o to, czy wszystkie okoliczności jej życia i śmierci zostały rzetelnie zbadane.

Charlie Kirk
Tajemnica śmierci Gene’a Hackmana
Świat filmu pożegnał Gene’a Hackmana, dwukrotnego laureata Oscara, którego śmierć początkowo owiana była tajemnicą. Dopiero po czasie ujawniono, że aktor, cierpiący na zaawansowaną chorobę Alzheimera, zmarł na schorzenie serca, nie zdając sobie sprawy, że jego żona Betsy Arakawa zmarła tydzień wcześniej na skutek hantawirusa.
Ta historia wstrząsnęła opinią publiczną, stając się dramatycznym symbolem samotności starości, chorób neurodegeneracyjnych oraz niewidzialnych tragedii, które rozgrywają się poza blaskiem reflektorów.
Koniec epoki heavy metalu
Śmierć Ozzy’ego Osbourne’a zamknęła jeden z najważniejszych rozdziałów w historii muzyki rockowej. Ikona heavy metalu, zmarła zaledwie kilka tygodni po pożegnalnym koncercie, była dla milionów fanów symbolem buntu, wolności i przekraczania granic.

Ozzy Osbourne
Jego odejście miało wymiar niemal pokoleniowy — dla wielu było sygnałem definitywnego końca epoki, która ukształtowała tożsamość muzyczną drugiej połowy XX wieku.
Sport, polityka i trudne dziedzictwa
Świat sportu pożegnał George’a Foremana, którego biografia była opowieścią o upadku, odkupieniu i triumfalnym powrocie. Foreman przeszedł do historii nie tylko jako mistrz świata, ale także jako przykład transformacji — sportowca, kaznodziei i przedsiębiorcy.
W polityce szczególne znaczenie miała śmierć Dicka Cheneya, jednej z najbardziej wpływowych i kontrowersyjnych postaci amerykańskiej władzy wykonawczej. Jego odejście ponownie uruchomiło debatę o wojnie w Iraku, rozszerzeniu uprawnień prezydenta oraz granicach odpowiedzialności politycznej.

Dick Cheney
Lista pożegnań, która nie ma końca
Rok 2025 przyniósł także śmierć dziesiątek artystów, pisarzy, naukowców i twórców, w tym m.in. Wayne’a Osmonda, współtwórcy The Osmonds, Rosity Missoni, matriarchini jednego z najsłynniejszych domów mody świata, oraz wielu innych postaci, które kształtowały muzykę, sztukę i design minionych dekad.
Ich odejścia, choć mniej nagłośnione, składają się na globalny krajobraz przemian, w którym kolejne pokolenia przejmują pałeczkę po twórcach XX wieku.
Rok, który zostawił trwały ślad
Te zdarzenia w wielu przypadkach stały się momentami zwrotnymi, uruchamiającymi zmiany instytucjonalne, społeczne i kulturowe. Był to rok refleksji nad przemocą, władzą, odpowiedzialnością i kruchością życia — rok, który wyraźnie pokazał, że historia nie kończy się wraz z odejściem ludzi, którzy ją tworzyli, lecz często dopiero wtedy zaczyna się pisać na nowo.
Źródło: dailtherald
Foto: Vatican Media, turning point, Kevin Burkett, Gage Skidmore
News USA
Nowe prawa w 2026 roku: Stany wprowadzają bezprecedensowe rozwiązania
Z początkiem nowego roku w Stanach Zjednoczonych wejdą w życiedziesiątki nowych ustaw stanowych, z których wiele ma charakter pierwszy w skali kraju. Zmiany obejmują m.in. walkę ze skutkami zmian klimatu, rynek pracy, zdrowie publiczne, bezpieczeństwo na drogach oraz programy socjalne.
Hawaje: pierwszy podatek turystyczny od klimatu
Hawaje jako pierwszy stan zdecydowały się na podniesienie podatku turystycznego wprost z myślą o przeciwdziałaniu skutkom zmian klimatycznych. Dodatkowa opłata 0,75% od dobowej stawki za noclegi ma finansować m.in. odbudowę erodujących plaż oraz usuwanie łatwopalnej roślinności, która przyczyniła się do tragicznego pożaru na Maui w 2023 roku.
Władze szacują wpływy na blisko 100 mln dolarów rocznie, a Gubernator Josh Green podkreśla, że jako archipelag Hawaje nie mogą czekać na kolejne katastrofy i muszą inwestować w odporność już teraz.
Utah: zero tolerancji dla alkoholu za kierownicą
W Utah zaostrzono jedne z najbardziej restrykcyjnych przepisów alkoholowych w kraju. Restauracje i bary muszą sprawdzać dokument tożsamości każdego klienta, niezależnie od wieku.
Osoby skazane za tzw. ekstremalne DUI tracą prawo jazdy, a wydany dokument zastępczy otrzymuje czerwony pasek z napisem „No Alcohol Sale”. Sędziowie mogą nakładać takie ograniczenie również w lżejszych przypadkach, a obywatele mogą dobrowolnie wystąpić o taki dokument.
Kalifornia: stanowa insulina
Kalifornia rozpoczęła sprzedaż własnej, państwowej insuliny, stając się pierwszym stanem, który bezpośrednio wszedł na rynek leków. Preparaty marki CalRx, produkowane we współpracy z organizacją Civica, mają kosztować 11 dolarów za iniekcję lub maksymalnie 55 dolarów za opakowanie pięciu zastrzyków.
Równolegle Gubernator Gavin Newsom podpisał ustawę ograniczającą współpłatność za insulinę do 35 dolarów miesięcznie dla osób objętych dużymi planami ubezpieczeniowymi.
Rekordowe podwyżki płacy minimalnej
Nowe stawki płacy minimalnej weszły w życie w wielu stanach. Waszyngton jako pierwszy przekroczył próg 17 dolarów, ustalając minimum na poziomie 17,13 dolarów za godzinę. W Connecticut stawka wynosi 16,94, a w Kalifornii 16,90.
Niektóre miasta idą jeszcze dalej. W Seattle płaca minimalna wzrosła do 21,30, a w pobliskim Tukwila do 21,65. Jednocześnie 20 stanów nadal obowiązuje federalna stawka 7,25 dolara, co pogłębia różnice regionalne.

Nowe tablice rejestracyjne i bezpieczeństwo na drogach
W Georgii pojawi się specjalna tablica rejestracyjna „America First” z flagą USA. Jej koszt to 90 dolarów w pierwszym roku i 55 dolarów przy odnowieniu. Autor ustawy, Senator Steve Gooch, zapowiada, że inne stany mogą pójść tą samą drogą.
Z kolei w Kolorado nowe prawo zobowiązuje ubezpieczycieli do pokrycia kosztu wymiany fotelika dziecięcego po wypadku drogowym.
SNAP bez słodkich napojów
Mieszkańcy Indiany, Iowy, Nebraski, Utah i Wirginii Zachodniej objęci programem Supplemental Nutrition Assistance Program SNAP nie mogą już kupować m.in. słodzonych napojów i słodyczy za środki federalne. To element ogólnokrajowej strategii ograniczania otyłości i cukrzycy, promowanej przez Sekretarza Zdrowia Robert F. Kennedy Jr..

Zwierzęta, dzieci i broń
W Kolorado bizony zostały oficjalnie uznane za dziką zwierzynę, co praktycznie zakazuje ich odstrzału. W Kalifornii wprowadzono zakaz usuwania pazurów kotom.
Ten sam stan Kolorado zapewnił też większą ochronę rodzinom – opłaty rekrutacyjne do placówek opieki nad dziećmi muszą być zwrócone, jeśli dziecko nie zostanie zapisane w ciągu 6 miesięcy.
W Wirginii zaostrzono normy bezpieczeństwa żywności dla niemowląt, wprowadzając zakaz sprzedaży produktów z nadmierną zawartością metali ciężkich oraz obowiązek regularnych testów.

Stany jako laboratoria zmian
Nowe regulacje pokazują, że to właśnie stany coraz częściej wyznaczają kierunki zmian w USA. Od klimatu i zdrowia, przez rynek pracy, po bezpieczeństwo publiczne – rozwiązania wprowadzane lokalnie mogą w najbliższych latach stać się wzorem lub punktem odniesienia dla reszty kraju.
Źródło: scrippsnews
Foto: YouTube, istock/coffeekai/Alexander Sikov/
-
News USA4 tygodnie temuRząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW4 tygodnie temuTomasz Potaczek z Chicago ponownie na podium Mistrzostw Świata w Kettlebell
-
News USA3 tygodnie temuHistoryczne wystąpienie prezydenta: Trump o uroczystości Niepokalanego Poczęcia
-
Polonia Amerykańska2 dni temuCoraz więcej Polaków opuszcza USA na skutek zaostrzonej polityki imigracyjnej
-
News USA4 tygodnie temuUniwersytet Kolorado zapłaci 10,3 mln USD za przymus szczepień przeciw COVID-19
-
Polonia Amerykańska4 tygodnie temuMsza Św. w intencji ofiar stanu wojennego zostanie odprawiona 14 grudnia w Kościele Św. Trójcy
-
News Chicago1 tydzień temuKevin Niemiec wśród absolwentów St. Viator High School oskarżonych o gwałt na koleżance z klasy
-
News Chicago4 tygodnie temuKawiarniany wagon Metry: Pasażerowie zachwyceni, przewoźnik planuje kolejny krok










