We wtorek  Parlament Europejski przegłosował uchylenie immunitetu Grzegorzowi Braunowi, polskiemu europosłowi skrajnej prawicy, otwierając tym samym drogę do jego postawienia przed sądem w Polsce za szereg zarzutów, w tym za atak na uroczystość religijną z użyciem gaśnicy. Braun startuje w nadchodzących wyborach prezydenckich w Polsce.

Grzegorz Braun został wcześniej pozbawiony immunitetu przez polski Sejm, a następnie oskarżony przez prokuraturę. Jednak po objęciu mandatu europosła odzyskał ochronę przed odpowiedzialnością karną, którą teraz ponownie utracił.

Wniosek o uchylenie immunitetu złożył Minister Sprawiedliwości i Prokurator Generalny Adam Bodnar. Dotyczył on siedmiu różnych incydentów z lat 2022–2023. „Mandat parlamentarny może opóźnić moment odpowiedzialności za własne czyny, ale nie oznacza bezkarności” — napisał Bodnar na platformie X tuż przed głosowaniem.

Najgłośniejszy z zarzucanych czynów miał miejsce w grudniu 2023 roku, kiedy Braun podczas uroczystości chanukowej w polskim parlamencie użył gaśnicy, by zgasić zapalone świece. Wydarzenie zorganizowano z udziałem przedstawicieli społeczności żydowskiej i liderów politycznych. Braun nazwał Chanukę „satanistycznym, rasistowskim triumfalizmem” i ogłosił, że „przywraca stan normalności”.

Za ten czyn został natychmiast usunięty z sali obrad, ukarany maksymalną grzywną i zgłoszony do prokuratury. Zarzuty obejmują znieważenie grupy religijnej — przestępstwo, za które w Polsce grozi kara więzienia.

Inne zarzuty dotyczą m.in. uszkodzenia mienia podczas zakłócenia wykładu o Holokauście w Niemieckim Instytucie Historycznym w Warszawie, a także naruszenia nietykalności cielesnej dyrektora Narodowego Instytutu Kardiologii.

Grzegorz Braun został również oskarżony o zniszczenie stołu z dekoracjami świątecznymi, które zawierały flagi UE i LGBT+, w jednym z warszawskich sądów.

Po ogłoszeniu decyzji Parlamentu Europejskiego Braun opublikował wideo, w którym pali flagę Unii Europejskiej, dodając komentarz: „Precz z eurokomunizmem! To jest Polska”.

Pomimo marginalnego poparcia w sondażach, które oscyluje między 1% a 3%, Braun nadal wzbudza kontrowersje w trwającej kampanii prezydenckiej. Obecnie prowadzone są przeciwko niemu kolejne śledztwa, m.in. za antysemickie wypowiedzi w telewizyjnej debacie oraz za nawoływanie do usunięcia ukraińskiej flagi sprzed polskiego ratusza. Oskarża się go również o dewastację wystawy poświęconej społeczności LGBT+.

Symbolem jego kampanii stała się… gaśnica — wyraźne nawiązanie do incydentu z Chanuki.

Źródło: NFP
Foto: YouTube, Robert Kot

Trzyletnia dziewczynka zmarła w poniedziałek, kilka dni po tym, jak została postrzelona w głowę we własnym domu. Do tragedii doszło w ubiegły czwartek, a podejrzanym w sprawie jest jej ojciec – 48-letni Dariusz Modrzejewski. Policja poinformowała, że obecnie współpracuje z prokuraturą, by zmienić zarzuty wobec Modrzejewskiego i uwzględnić oskarżenie o morderstwo.

Służby zostały wezwane do domu w okolicy 184th Drive i Bell Road, na zachód od autostrady Loop 303, około godziny 6:30PM. Na miejsce skierowano negocjatorów kryzysowych oraz oddziały SWAT. Chwilę po ich przybyciu rozległ się strzał.

Funkcjonariusze natychmiast weszli do budynku, gdzie znaleźli ciężko ranną dziewczynkę. Dziecko zostało przetransportowane do pobliskiego szpitala w stanie krytycznym.

Dom w Surprise w Arizonie, w którym doszło do tragedii

Podczas piątkowego przesłuchania w sądzie prokuratorzy ujawnili, że dziewczynka została postrzelona w głowę. Podkreślili również, że w przypadku Modrzejewskiego istnieje ryzyko ucieczki, ponieważ posiada podwójne obywatelstwo – amerykańskie i polskie.

Początkowo mężczyzna został aresztowany pod zarzutem ciężkiej napaści, w tym napaści z użyciem niebezpiecznej broni oraz przemocy wobec dziecka poniżej 15. roku życia. Od poniedziałku przebywa w areszcie, a sąd ustalił kaucję w wysokości 1 miliona dolarów.

Policja kontynuuje śledztwo, a opinia publiczna czeka na decyzję prokuratury w sprawie nowych, cięższych zarzutów.

Źródło: AZfamily
Foto: YouTube