Połącz się z nami

NEWS Florida

3 czarne niedźwiedzie zabito na Florydzie po tym, jak mężczyzna i pies zginęli zaatakowani w powiecie Collier

Opublikowano

dnia

Władze Florydy prowadzą śledztwo w sprawie śmiertelnego ataku niedźwiedzia czarnego, do którego doszło 5 maja w powiecie Collier. W wyniku dramatycznego zdarzenia zginął 89-letni Robert Markel oraz jego pies. W miarę postępu dochodzenia wychodzą na jaw nowe, poruszające szczegóły.

Zaczęło się od psa

Zgłoszenie o incydencie pochodziło od Sue Story, wnuczki ofiary, która znalazła psa swojego dziadka martwego na podwórku — zagryzionego przez niedźwiedzia. Jak powiedziała władzom, widziała moment ataku na zwierzę, jednak nie mogła znaleźć dziadka. Natychmiast zorientowała się, że coś jest nie tak.

Zaniepokojona, poszła sprawdzić jego przyczepę kempingową, zaparkowaną również na posesji. Robert Markel zniknął, a wnętrze przyczepy było „w nieładzie”.

Zgodnie z raportem Biura Szeryfa Powiatu Collier, materac był zrzucony z łóżka, a różne przedmioty rozrzucone po całym wnętrzu. Nie znaleziono jednak śladów krwi.

Kilka chwil później, około 20 jardów od przyczepy, śledczy natrafili na portfel, zakrwawione spodnie i koszulkę. Ciało Roberta Markela znaleziono około 100 jardów dalej, w pobliskim lesie. Wnuczka relacjonowała, że ostatni raz widziała dziadka wieczorem dzień wcześniej, około godziny 7:30PM.

Jeden z członków rodziny powiedział władzom, że w chwili ataku ubierał się i sięgał po broń, aby spróbować odnaleźć niedźwiedzia.

Szeroko zakrojone działania władz

Po potwierdzeniu śmierci mężczyzny i jego psa, służby z Florida Fish and Wildlife Conservation Commission (FWC) rozpoczęły intensywną operację w terenie. W okolicy rozmieszczono pułapki i kamery. Do tej pory odstrzelono trzy niedźwiedzie, a ich próbki DNA wraz z materiałem z miejsca ataku zostały wysłane do laboratorium w Gainesville. Trwają analizy mające na celu identyfikację sprawcy.

Władze apelują do mieszkańców i turystów, by unikali tego obszaru i nie podejmowali prób zbliżania się do dzikich zwierząt.

Rosnąca liczba niedźwiedzi — rosnące ryzyko?

Czarne niedźwiedzie są gatunkiem rodzimym dla Florydy. Choć w przeszłości były uznawane za zagrożone wyginięciem z powodu utraty siedlisk i urbanizacji, skuteczne programy ochronne doprowadziły do odbudowy populacji. Obecnie szacuje się, że w stanie żyje ponad 4000 osobników.

Z rosnącą liczbą niedźwiedzi coraz częściej dochodzi do ich pojawiania się na terenach podmiejskich i wiejskich — w poszukiwaniu pożywienia zwierzęta trafiają na osiedla, grzebią w śmieciach i przekraczają drogi publiczne.

W związku z tym FWC rozważa wznowienie polowań na czarne niedźwiedzie — po raz pierwszy od niemal dekady. Propozycja ta wzbudza kontrowersje. Zwolennicy podkreślają konieczność kontroli populacji, przeciwnicy ostrzegają przed eskalacją konfliktu między ludźmi a dziką przyrodą.

Źródło: fox35, naplesnews
Foto: YouTube

NEWS Florida

Floryda rozprawia się z porzuconymi łodziami. Nowe prawo ma oczyścić drogi wodne i zwiększyć bezpieczeństwo

Opublikowano

dnia

Autor:

Od 1 lipca na wodach Florydy zacznie obowiązywać nowe, surowsze prawo dotyczące porzuconych i nielegalnie zakotwiczonych statków. To reakcja na rosnący problem niebezpiecznych i zaśmieconych akwenów w całym stanie. Gubernator Ron DeSantis podpisał ustawę Senatu nr 164, która znacznie zaostrza kary dla właścicieli łodzi, łamiących przepisy dotyczące cumowania i porzucania jednostek pływających.

Surowe konsekwencje dla właścicieli zaniedbanych jednostek

Zgodnie z nowymi przepisami, właściciele statków, którzy pozostawią swoje łodzie w złym stanie technicznym lub nielegalnie zakotwiczone, mogą zostać ukarani grzywną w wysokości co najmniej 100 dolarów dziennie.

W przypadku poważnych naruszeń mogą zostać postawione zarzuty przestępstwa drugiego stopnia, co grozi karą do 15 lat więzienia i obowiązkiem zapłaty do 10 000 dolarów odszkodowania.

Usuwanie wraków – powolny, ale konieczny proces

Proces usuwania porzuconych statków jest długi i kosztowny. Przykładowo, po sztormie w 2024 roku, Komisja Ochrony Ryb i Dzikiej Przyrody Florydy (FWC) musiała odzyskać około 480 porzuconych łodzi.

FWC definiuje porzucone jednostki jako: „rozbite, zezłomowane lub zasadniczo zdemontowane na wodach publicznych”. Tego typu wraki nie tylko psują estetykę wodnych szlaków, ale również zagrażają bezpieczeństwu innych żeglarzy i środowisku naturalnemu.

Wsparcie dla samorządów i lokalnych działań

Nowe prawo nie tylko wprowadza kary, ale też daje nowe narzędzia lokalnym władzom. Ustawa umożliwia przyznawanie dotacji samorządom, które aktywnie uczestniczą w programie FWC usuwania porzuconych i zagrożonych statków.

To ważny krok w stronę oczyszczenia zatłoczonych i zaniedbanych dróg wodnych, szczególnie w regionach takich jak Zatoka Tampa, gdzie ruch wodny jest intensywny przez cały rok.

wrak łodzi

Floryda daje przykład innym stanom

Ustawa Senatu nr 164 pokazuje determinację Florydy w walce z problemem, który od lat narastał. Dzięki niej stan chce zadbać o czystsze, bezpieczniejsze i bardziej dostępne akweny, chroniąc jednocześnie środowisko i wspierając turystykę wodną.

Źródło: baynews9
Foto: istock/Bilanol/Erica Finstad/
Czytaj dalej

NEWS Florida

„Missy’s Law”: Prokurator generalny Florydy apeluje o zmiany w prawie po zabójstwie 5-letniej dziewczynki

Opublikowano

dnia

Autor:

Missy-Mogle zamordowana dziewczynka

Prokurator Generalny Florydy James Uthmeier zaproponował nowe prawo, które miałoby zapobiec tragediom podobnym do tej, która spotkała 5-letnią Missy Mogle. Dziewczynka była torturowana i została brutalnie zamordowana w maju 2025 roku przez swojego ojczyma, Daniela Spencera. Mężczyzna był w tym czasie na wolności mimo wcześniejszego wyroku skazującego za przestępstwo seksualne.

Kim była Missy Mogle?

Missy Mogle była radosną 5-latką z Tallahassee. Jej tragiczna śmierć wstrząsnęła lokalną społecznością i wywołała ogólnostanową debatę o lukach w systemie sprawiedliwości. Jej ojczym, Daniel Spencer, został skazany w kwietniu 2025 roku za próbę spotkania z nieletnią. W tym samym czasie trwało przeciwko niemu dochodzenie dotyczące molestowania Missy.

Pomimo wyroku i toczącego się śledztwa, sędzina Tiffany Baker zezwoliła mu na pozostanie na wolności za kaucją – wbrew rekomendacjom prokuratury.

Miesiąc później Missy została przez niego zamordowana. Dziewczynkę znaleziono z obrażeniami na całym ciele, w tym śladami po podwiązaniu wokół nadgarstków i oparzeniami na palcach. W torturowaniu dziecka, wychowywanego przez dziadków, brała również udział jego 23-letnia matka, Chloe Spencer.

Czym jest „Missy’s Law”?

Zaprezentowany przez Jamesa Uthmeiera projekt ustawy – nazwany „Missy’s Law” – miałby ograniczyć możliwość zwolnienia za kaucją w przypadku przestępców seksualnych i brutalnych przestępców po wydaniu wyroku skazującego.

Missy zmarła, ponieważ sędzina nie zamknęła Spencera w areszcie, gdzie powinien się znajdować” – powiedział prokurator generalny na konferencji prasowej. „To tragiczne nadużycie uprawnień. Potrzebujemy prawa, które powstrzyma kolejne takie akty zła.”

Nowe przepisy miałyby uniemożliwić sędziom zwalnianie z aresztu osób uznanych za winne przestępstw seksualnych wobec dzieci, drapieżnictwa seksualnego i innych brutalnych przestępstw – do czasu odbycia kary.

Przebieg wydarzeń

  • Luty 2024: Spencer zostaje aresztowany za próbę spotkania z 15-latką.
  • Kwiecień 2025: Zostaje skazany i oficjalnie sklasyfikowany jako przestępca seksualny.
  • 19 maja 2025: Missy zostaje zamordowana.
    Policja odzyskuje materiał wideo przedstawiający wielogodzinne znęcanie się nad dziewczynką. Spencer miał m.in. wiązać jej ręce i nogi, uderzać ją, przyduszać oraz zakrywać jej twarz pościelą.

Matka Missy i ojczym dziewczynki

Reakcje i dalsze kroki

Uthmeier zapowiedział, że zamierza współpracować z ustawodawcami, by Missy’s Law została uchwalona podczas najbliższej sesji legislacyjnej. Zapowiedział też przyjrzenie się odpowiedzialności sędziny, która dopuściła do zwolnienia Spencera.

Śmierć Missy Mogle stała się symbolem systemowego błędu. Jej historia wywołała falę emocji w całej Florydzie – i poza jej granicami. W obliczu tej tragedii, ustawodawcy stają przed kluczowym pytaniem: jak chronić dzieci przed osobami już uznanymi za niebezpieczne przez wymiar sprawiedliwości?

Źródło: fox13
Foto: TADA Timberlane Arts and Dance Academy LLC, Leon County Jail
Czytaj dalej

NEWS Florida

Nowe ośrodki ICE na Florydzie: Ron DeSantis walczy z nielegalnymi imigrantami

Opublikowano

dnia

Autor:

Gubernator Florydy Ron DeSantis ujawnił w środę, że jego administracja planuje utworzenie nowego ośrodka zatrzymań dla imigrantów w Camp Blanding — bazie szkoleniowej Gwardii Narodowej, położonej na południowy zachód od Jacksonville. To kolejna inicjatywa stanowych władz w odpowiedzi na rosnącą presję związaną z nielegalną imigracją.

Nowy ośrodek w Camp Blanding

Podczas wystąpienia na University of South Florida, Ron DeSantis zapowiedział, że obiekt w Camp Blanding ma wspomóc lokalne organy ścigania i odciążyć przepełnione więzienia. Gubernator Florydy wskazał również, że w obliczu przeciążonego systemu karnego nie można dopuścić, by nielegalni imigranci zajmowali miejsca w zakładach karnych przeznaczone dla osób skazanych.

„Nie możemy mieć wszystkich nielegalnych imigrantów w naszych więzieniach, ponieważ mamy tam również imigrantów, którzy nie są nielegalni i muszą tam być przetrzymywani, gdy popełniają przestępstwa” – mówił.

Na razie nie przedstawiono harmonogramu budowy ani decyzji federalnej w sprawie zatwierdzenia projektu.

„Alligator Alcatraz” w Everglades już w budowie

Ogłoszenie planów dla Camp Blanding zbiegło się z trwającą już budową innego ośrodka ICE w Everglades. Na terenie opuszczonego lotniska Dade-Collier Training and Transition Airport, Floryda organizuje ośrodek, który ma pomieścić do 5000 zatrzymanych imigrantów.

Władze stanowe wykorzystały nadzwyczajne uprawnienia w ramach obowiązującego stanu wyjątkowego, aby natychmiast przejąć kontrolę nad 30 milami kwadratowymi tego odległego, bagiennego terenu.

Projekt budzi kontrowersje i zyskał przydomek „Alligator Alcatraz” – między innymi ze względu na to, że – jak zauważył Kongresmen Maxwell Frost – naturalne bariery, takie jak aligatory i trudny teren, mają uniemożliwiać ucieczkę bez konieczności stawiania ogrodzeń.

Frost skrytykował projekt, mówiąc, że „wiele osób przetrzymywanych w tych ośrodkach nie zostało skazanych za przestępstwa”, a izolowanie ich w takim miejscu jest „okrutne”.

Organizacje broniące praw człowieka stanowczo sprzeciwiają się działaniom władz Florydy, uznając je za niepokojące i mające na celu „dehumanizację migrantów”.

Poparcie ze strony władz stanowych

Pomimo krytyki, projekt ma silne wsparcie wśród liderów politycznych Florydy. Prokurator Generalny stanu, James Uthmeier, nazwał nowy ośrodek „opłacalnym rozwiązaniem” i określił go jako „punkt kompleksowej obsługi, w którym można zrealizować program masowych deportacji prezydenta Trumpa”.

Co dalej z Camp Blanding?

Ron DeSantis zapowiedział, że jeśli Camp Blanding uzyska federalną zgodę, ośrodek zostanie sfinansowany z budżetu rządu USA. Na razie nie ma jeszcze daty rozpoczęcia prac, a projekt pozostaje w fazie planowania.

Tymczasem władze Florydy kontynuują forsowanie twardego kursu wobec nielegalnej imigracji, czyniąc z tego kluczowy element polityki bezpieczeństwa wewnętrznego stanu.

Źródło: fox13
Foto: YouTube, Governor Ron DeSantis fb
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Reklama
Reklama

Kalendarz

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu