News Chicago
Szef Straży Granicznej pod nadzorem sądu w Chicago. Ma nosić kamerę i codziennie się meldować
Sędzina federalna Sara Ellis nałożyła bezprecedensowe ograniczenia na szefa Straży Granicznej, Gregory’ego Bovino, po serii brutalnych interwencji agentów federalnych w Chicago i na przedmieściach. W ramach jej decyzji Bovino musi codziennie o godzinie 6:00PM stawiać się osobiście w sądzie oraz nosić kamerę nasobną podczas służby.
Kryzys po użyciu gazu łzawiącego
Sędzina Sara Ellis ogłosiła decyzję po trwającym ponad godzinę przesłuchaniu we wtorek rano w gmachu federalnym Dirksen w centrum Chicago. Jej reakcja była odpowiedzią na nagrania pokazujące agentów federalnych używających gazu łzawiącego wobec protestujących — m.in. w dzielnicach Little Village, Lakeview i Old Irving Park.
„Trudno mi uwierzyć, że użycie siły było konieczne, by zapobiec bezpośredniemu zagrożeniu dla funkcjonariuszy” – powiedziała Ellis, odnosząc się do filmów przedstawionych w sądzie.
Wideo dowodowe ukazuje moment, w którym Gregory Bovino sam strzela gazem łzawiącym w stronę tłumu. Zdarzenie, do którego doszło w Little Village, wywołało falę krytyki, zwłaszcza po tym, jak sędzia przypomniała, że wśród świadków były dzieci uczestniczące w halloweenowej paradzie.
„Dzieci w kostiumach nie stanowią zagrożenia dla funkcjonariusza” – skwitowała Ellis.
Nakaz: kamera, raporty i codzienne meldunki
Zgodnie z decyzją sądu Gregory Bovino ma obowiązek:
- nosić kamerę nasobną,
- codziennie zgłaszać się do sędzi o 6:00PM i informować o wszelkich incydentach,
- ujawniać dane wszystkich osób zatrzymanych w operacjach niezwiązanych z imigracją,
- oraz przekazywać nagrania i raporty z użycia siły w ciągu 24 godzin.
Sędzina zaznaczyła, że materiały te nie zostaną upublicznione, lecz będą służyć wyłącznie do nadzoru sądowego „Kamera to twój przyjaciel” – powiedziała Ellis do Bovino. – „Jeśli ktoś naprawdę rzuca w ciebie kamieniem, nagranie to pokaże. Wtedy nie będzie to tylko twoje słowo”.
Sąd: naruszono wcześniejszy zakaz
Decyzja jest konsekwencją wcześniejszego tymczasowego nakazu sądowego, który zabraniał agentom federalnym używania gazu łzawiącego wobec dziennikarzy i protestujących, jeśli nie stanowią bezpośredniego zagrożenia. Według sądu nakaz ten został naruszony co najmniej kilkakrotnie w ciągu ostatnich tygodni.
Bovino: „Będziemy przestrzegać nakazu”
Podczas przesłuchania Gregory Bovino przyznał, że rozumie decyzję sądu i obiecał jej przestrzegać. „Rozumiem, Wysoki Sądzie. Będziemy stosować się do tymczasowego nakazu” – powiedział pod przysięgą. Prawnicy reprezentujący rząd federalny sprzeciwili się obowiązkowi codziennego meldowania i zapowiedzieli próbę odwołania. Sędzina Ellis odrzuciła jednak wniosek o wstrzymanie wykonania nakazu.
Operacja „Midway Blitz” i kontrowersje
Greg Bovino, znany z publicznych wystąpień i aktywności w mediach społecznościowych, kieruje tzw. „Operacją Midway Blitz” – kampanią mającą na celu zatrzymywanie imigrantów i osób podejrzanych o przestępstwa federalne. Akcja, realizowana z polecenia administracji Donalda Trumpa, od miesięcy budzi kontrowersje w Chicago i Los Angeles.
Co dalej
Stałe przesłuchanie w sprawie trwałego zakazu użycia gazu łzawiącego przez agentów federalnych zaplanowano na 5 listopada. Do tego czasu sędzina Sara Ellis będzie osobiście nadzorować działania Bovino i jego zespołu.
Źródło; wttw
Foto: YouTube
News Chicago
Sędzia: Warunki w ośrodku imigracyjnym w Broadview IL są „niepotrzebnie okrutne”
Przepełnione cele, niesprawne toalety, brak łóżek i woda, która – jak twierdzą zatrzymani – „smakowała jak ścieki”. Takie relacje usłyszał we wtorek federalny sędzia w sprawie warunków panujących w ośrodku imigracyjnym w Broadview IL, który od miesięcy znajduje się w centrum kontrowersji wokół działań administracji Donalda Trumpa wobec imigrantów.
Sędzia okręgowy Robert Gettleman rozważa nakazanie zmian w placówce po wysłuchaniu zeznań byłych zatrzymanych, którzy opisywali dramatyczne warunki panujące w budynku. Ośrodek w Broadview, położony na zachód od Chicago, od lat pełni funkcję punktu przetwarzania osób zatrzymanych przez służby imigracyjne (ICE).
„Nie chcę, żeby ktokolwiek inny przeżył to, co ja” – powiedział Felipe Agustin Zamacona, 47-letni kierowca Amazon i imigrant z Meksyku, który mieszka w Stanach Zjednoczonych od kilku dekad.
Jak zeznał, w jednej celi przebywało nawet 150 osób, a on sam próbował spać na podłodze, zajmując miejsce po mężczyźnie, który wstał, by skorzystać z toalety.
Inni zatrzymani opisywali podobne doświadczenia: brak koców, środków higieny i czystej wody. Pablo Moreno Gonzalez, 56-latek zatrzymany w drodze do pracy, zeznał, że spał na betonie i używał plastikowych butelek z wodą jako poduszek. Claudia Carolina Pereira Guevara z Hondurasu relacjonowała, że przez pięć dni w październiku próbowała udrożnić zatkaną toaletę workiem na śmieci, ponieważ nie otrzymała żadnych środków czystości.
„Nie są przestępcami, to więźniowie cywilni”
Pozew złożony przez MacArthur Justice Center i Amerykańską Unię Swobód Obywatelskich (ACLU) w Illinois zarzuca władzom odmowę dostępu do jedzenia, wody, opieki medycznej oraz prawników. Adwokatka Alexa Van Brunt podkreśliła, że brak tłumaczeń i kontaktu z obrońcami prowadził do tego, iż wielu zatrzymanych nieświadomie zrzekało się swoich praw, podpisując dokumenty dotyczące deportacji.
„To nie kwestia butelki wody Fiji. To zestaw fatalnych warunków, które razem tworzą wstrząsający obraz” – powiedziała Van Brunt w sądzie.
Sędzia Gettleman nie krył oburzenia. Nazwał opisywane warunki „obrzydliwymi” i dodał, że dowody wskazują, iż „ośrodek przestał być tymczasowym punktem zatrzymań – stał się prawdziwym więzieniem”.
„Ci ludzie nie są skazanymi przestępcami. To więźniowie cywilni” – podkreślił.
Władze bronią się: „To nie więzienie, lecz punkt przetwarzania”
Reprezentująca Departament Sprawiedliwości prokurator Jana Brady przyznała, że w Broadview nie ma łóżek, ponieważ budynek nie był przeznaczony do długotrwałego przetrzymywania. Dodała jednak, że w ostatnich miesiącach wprowadzono ulepszenia i że służby „nadal uczą się”, jak reagować na zwiększoną liczbę zatrzymań.
„Warunki nie są wystarczająco poważne, by uzasadniały interwencję sądu” – stwierdziła Brady.
Z kolei Greg Bovino, dowódca Straży Granicznej odpowiedzialny za operacje imigracyjne w regionie Chicago, w rozmowie z Associated Press bronił funkcjonowania ośrodka. „Myślę, że wykonują tam świetną robotę” – powiedział.
Protesty i dalsze kroki
Broadview pozostaje w centrum uwagi organizacji praw człowieka, polityków i aktywistów. Obrońcy praw imigrantów nazywają placówkę „de facto ośrodkiem detencyjnym”, w którym przetrzymuje się nawet 200 osób bez dostępu do adwokatów.
Na miejscu wielokrotnie odbywały się demonstracje, które kończyły się starciami z funkcjonariuszami federalnymi i aresztowaniami protestujących. Te działania są obecnie przedmiotem odrębnego pozwu, w którym media i aktywiści zarzucają władzom naruszenie praw wynikających z Pierwszej Poprawki.
Sędzia Gettleman zapowiedział, że decyzję w sprawie nakazu sądowego może ogłosić już w środę.
Źródło: AP
Foto: YouTube
News Chicago
Rodzina szuka odpowiedzi po tajemniczej śmierci 32-letniego mieszkańca Chicago
Rodzina 32-letniego Nolana Harta apeluje o pomoc w ustaleniu okoliczności jego śmierci po tym, jak mężczyzna został znaleziony martwy na klatce schodowej budynku mieszkalnego w dzielnicy Lakeview East.
Hart został znaleziony 26 października między godziną 10:00 a 11:00PM na tylnej klatce schodowej Parliament Towers przy West Addison Street, wynika z informacji przekazanych przez rodzinę.
W całej okolicy rozwieszono ulotki z prośbą o kontakt do wszystkich osób, które mogły widzieć Harta lub posiadają nagrania z kamer domowych i dzwonków wideo z nocy z 26 na 27 października – zwłaszcza między godziną 9:00PM a 1:00AM.
Według policji w Chicago, funkcjonariusze zostali wezwani około 9:07 rano do budynku przy 500 West Addison Street, gdzie znaleźli mężczyznę nieprzytomnego. Pomimo podjętych prób ratunkowych Hart został uznany za zmarłego na miejscu.
Śledztwo prowadzą detektywi z Wydziału Obszaru Trzeciego, którzy czekają na wyniki sekcji zwłok przeprowadzanej przez biuro koronera powiatu Cook. Do wtorkowego wieczoru nie ustalono jeszcze przyczyny ani okoliczności śmierci.
Rodzina Nolana Harta zwraca się do mieszkańców Lakeview East o pomoc w zebraniu informacji, które mogłyby pomóc w dochodzeniu. Wszelkie nagrania lub wskazówki można przesyłać na adres e-mail: Justice4Nolan@gmail.com.
Źródło: nbc
Foto: YouTube
News Chicago
Zidentyfikowano dwie osoby znalezione martwe w pojeździe w Crystal Lake
Władze powiatu McHenry zidentyfikowały dwie osoby, które we wtorek rano znaleziono martwe w pojeździe zaparkowanym na poboczu drogi w północno-zachodnich przedmieściach Chicago. Ofiary to 20-letnia Yeisimar Morales-Sanchez z Crystal Lake oraz 32-letni Kirby Graham z Grayslake, poinformowało biuro koronera. Oboje zostali odnalezieni bez „widocznych śladów obrażeń”.
Do zdarzenia doszło krótko po godzinie 5:30 rano przy 700 przy Coventry Lane. Na miejsce wezwano policję i straż pożarną po zgłoszeniu o dwóch osobach „prawdopodobnie śpiących” w zaparkowanym samochodzie. Po przybyciu służb ratunkowych kobieta i mężczyzna byli nieprzytomni i bez oznak życia. Mimo natychmiastowej reanimacji zostali uznani za zmarłych na miejscu.
Biuro koronera przekazało, że para była współpracownikami, jednak nie ujawniono szczegółów dotyczących ich relacji ani okoliczności śmierci. Sekcje zwłok zaplanowano na czwartek, poinformował dr Michael Rein.
Policja w Crystal Lake podała, że sprawa jest przedmiotem trwającego śledztwa, jednak wstępne ustalenia wskazują, iż nie istnieje zagrożenie dla społeczności.
Osoby posiadające jakiekolwiek informacje w tej sprawie proszone są o kontakt z Crystal Lake Police Department pod numerem (815) 356-3620 lub o przesłanie anonimowej wiadomości SMS z treścią CLPDTIP i informacjami na numer 847411.
Zdarzenie miało miejsce zaledwie kilka dni po innym tragicznym incydencie na północno-zachodnich przedmieściach, gdzie mąż i żona zostali znalezieni zastrzeleni w pojeździe z włączonymi światłami awaryjnymi. O tym incydencie po raz pierwszy informowaliśmy tutaj.
Źródło: nbc
Foto: istock/Jack Quillin/
-
News Chicago3 dni temu
ICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
Prawo imigracyjne2 tygodnie temu
Działania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News USA2 tygodnie temu
Trump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago2 tygodnie temu
Tragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago1 tydzień temu
Agenci federalni ponownie użyli gazu łzawiącego w Chicago. Sędzia żąda wyjaśnień
-
News USA1 tydzień temu
Miliony Amerykanów straci pomoc żywnościową. Świadczenia SNAP nie zostaną wypłacone 1 listopada
-
News Chicago5 dni temu
Pritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP
-
News Chicago4 tygodnie temu
Gwardia Narodowa rozmieszczona w rejonie Chicago: 500 żołnierzy na ulicach










