News USA
Urzędnicy ostrzegają przed inwazyjną rośliną rozprzestrzeniającą się na Środkowym Zachodzie

Michigan Department of Natural Resources (DNR) wydał ostrzeżenie dotyczące wykrycia inwazyjnej rośliny – niecierpka himalajskiego, znanego również jako „niecierpek purpurowy lub gruczołowaty” (Impatiens glandulifera). Choć gatunek ten nie jest jeszcze powszechny w stanie, został potwierdzony w kilku lokalizacjach na Półwyspie Dolnym, co czyni go jedyną populacją w tej części Michigan.
Odkrycie w Kalamazoo
Na roślinę natrafiła Hannah Whiteman, koordynatorka ds. krajobrazu w Kzoo Parks, która zauważyła ją już w ubiegłym roku podczas pracy w parku Kalamazoo. Udało się potwierdzić, że to rzeczywiście niecierpek himalajski. Początkowo rośliny zostały skoszone, jednak latem ponownie się odrodziły.
Jak wygląda niecierpek himalajski?
To jednoroczna roślina, która może dorastać do 6 stóp, a czasem nawet 10 stóp wysokości. Jej łodygi mają barwę zieloną, czerwoną lub fioletową.
- Liście: długie, wąskie, z ząbkowanymi brzegami.
- Kwiaty: przypominają storczyki, rozwijają się od czerwca do września. Mogą być fioletowe, różowe lub białe, zwykle po 5–10 sztuk na łodydze.
- Owoc: torebki nasienne pękające po dotknięciu.
Dzięki efektownym kwiatom i dużej ilości nektaru roślina bywa atrakcyjna wizualnie, ale ma silnie inwazyjny charakter. Rozprzestrzenia się bardzo szybko dzięki obfitej produkcji nasion i zdolności wzrostu w różnych warunkach. Najczęściej zasiedla mokradła, lasy oraz brzegi rzek, gdzie jej płytki system korzeniowy może sprzyjać erozji.
Co więcej, bogaty w cukry nektar może odciągać zapylacze od rodzimych gatunków roślin i upraw.
Ostrzeżenie dla mieszkańców
Urzędnicy apelują, aby nie sadzić niecierpka himalajskiego w ogrodach. Gatunek znajduje się na liście roślin inwazyjnych stanu Michigan właśnie z powodu swojej zdolności do niekontrolowanego rozprzestrzeniania się poza tereny ozdobne.
Każdy, kto zauważy podejrzane okazy, proszony jest o zgłoszenie ich poprzez platformę MISIN lub aplikację mobilną.
Niecierpek pomarańczowy
Częste pomyłki z rodzimymi gatunkami
Niecierpek himalajski bywa mylony z rodzimymi roślinami:
- niecierpkiem pomarańczowym (plamistym) (Impatiens capensis) – mniejszym, o pomarańczowych kwiatach,
- niecierpkiem jasnożółtym – o bardziej zaokrąglonych liściach i żółtych kwiatach.
Dzięki szybkiej interwencji obszar występowania inwazyjnej rośliny w Michigan udało się zlokalizować, a widoczne okazy zostały usunięte.
Źródło: nbc
Foto: istock/paulfjs/Derwyn/
News USA
Mężczyzna oskarżony o próbę zamachu na Donalda Trumpa na Florydzie jest winny
Ryan Routh, 59-letni były robotnik budowlany z Karoliny Północnej, został we wtorek uznany za winnego wszystkich zarzutów w związku z próbą zamachu na Donalda Trumpa na polu golfowym w West Palm Beach na Florydzie. Gdy wyprowadzano go z sali sądowej doszło do zamieszania – oskarżony próbował popełnić samobójstwo dźgając się w szyję za pomocą długopisu.
Wyrok po krótkiej naradzie
Ława przysięgłych, składająca się z pięciu mężczyzn i siedmiu kobiet, potrzebowała zaledwie dwóch godzin, by wydać jednomyślny werdykt. Ryan Routh został skazany m.in. za:
- próbę zamachu na ważnego kandydata na prezydenta,
- posiadanie broni palnej w celu popełnienia przestępstwa z użyciem przemocy,
- napaść na funkcjonariusza federalnego,
- posiadanie broni i amunicji jako skazany przestępca,
- posiadanie broni z usuniętym numerem seryjnym.
Oskarżony nie przyznał się do winy i sam bronił się w sądzie.
Atak na polu golfowym
Według prokuratorów, Routh przez kilka tygodni planował zabójstwo Donalda Trumpa, zanim 15 września 2024 r. ukrył się w krzakach z karabinem i wycelował w republikańskiego polityka, który grał w tym czasie w golfa.
Agent Secret Service, który zauważył Routha, zeznał, że ten skierował broń w jego stronę. Funkcjonariusz oddał strzały, co zmusiło napastnika do porzucenia karabinu i ucieczki. Nie padł ani jeden strzał w kierunku Trumpa.
Świadek całego zdarzenia pomógł służbom, śledząc uciekającego mężczyznę i przekazując policji szczegóły jego samochodu oraz numery rejestracyjne. Ryan Routh został zatrzymany na autostradzie i rozpoznany przez świadka.
Donald Trump, komentując sprawę na platformie Truth Social, napisał: „To był zły człowiek ze złymi zamiarami i został złapany. (…) To bardzo ważny moment dla sprawiedliwości w Ameryce”.
Ryan Routh
Obrona Routha
W swojej końcowej mowie wygłoszonej we wtorek Ryan Routh przekonywał, że nie zamierzał nikogo zabić. „Trudno mi uwierzyć, że doszło do przestępstwa, skoro nie naciśnięto spustu” – mówił do ławników. Twierdził także, że gdyby chciał, mógłby zastrzelić agenta Secret Service, który go skonfrontował.
Routh skorzystał z prawa do samodzielnej obrony, co zatwierdziła sędzina federalna Aileen Cannon. Wcześniej korzystał z pomocy obrońców z urzędu, którzy pozostali przy nim jako doradcy. W ramach swojej sprawy powołał zaledwie trzech świadków, podczas gdy prokuratorzy przedstawili zeznania aż 38 osób w ciągu siedmiu dni procesu.
Po odczytaniu wyroku niedoszły zamachowiec został siłą wyprowadzony z sali sądowej, po tym jak próbował dźgnąć się długopisem w szyję. Długopis, do którego miał dostęp Routh, został specjalnie zaprojektowany, aby nie ranić, więc pozostawił jedynie siniaki lub ślady na szyi.
Burzliwa przeszłość Routha
Ryan Routh od lat był znany organom ścigania.
- W 2002 roku został aresztowany w Greensboro za unikanie kontroli drogowej i zabarykadowanie się przed policją z bronią automatyczną i ładunkiem wybuchowym.
- W 2010 roku policja odnalazła w jego magazynie ponad 100 skradzionych przedmiotów, od elektronarzędzi po sprzęt rekreacyjny.
- Świadkowie twierdzili, że od dawna publicznie mówił o swoich niebezpiecznych planach udziału w konfliktach zbrojnych na całym świecie.
W początkowej fazie wojny w Ukrainie Routh próbował nawet rekrutować bojowników z Afganistanu, Mołdawii i Tajwanu do walki przeciwko Rosji. Oprócz zarzutów federalnych, mężczyzna wciąż odpowiada przed sądem stanowym m.in. za usiłowanie zabójstwa i terroryzm.
Źródło: scrippsnews, ABC
Foto: YouTube,
News USA
Papierowe czeki z Social Security zastąpią płatności elektroniczne – co musisz wiedzieć?
Jak już informowaliśmy, Administracja Ubezpieczeń Społecznych (Social Security Administration, SSA) ogłosiła, że od 30 września 2025 r. świadczenia nie będą już wypłacane w formie papierowych czeków. Od tego dnia wszyscy beneficjenci przejdą na płatności elektroniczne. „Ta zmiana jest częścią ogólnokrajowej inicjatywy modernizacji systemów płatności i poprawy jakości obsługi” – poinformowała agencja w komunikacie dla świadczeniobiorców. „Elektroniczna forma przekazu zwiększa efektywność i bezpieczeństwo, a także gwarantuje terminowe dostarczanie miesięcznych świadczeń”.
Kogo dotyczy zmiana?
Według SSA mniej niż 1% beneficjentów nadal otrzymuje świadczenia w formie czeków papierowych. To właśnie ta grupa będzie musiała wybrać jedną z dwóch dostępnych metod:
- Wpłatę bezpośrednią (Direct Deposit) – przelew środków na konto bieżące lub oszczędnościowe w dowolnej instytucji finansowej.
- Kartę Direct Express® – przedpłaconą kartę debetową przeznaczoną specjalnie do wypłat świadczeń federalnych, szczególnie dla osób nieposiadających konta bankowego.
Powody odejścia od czeków papierowych
Zmiana wynika z rozporządzenia wykonawczego Prezydenta Donalda Trumpa z 25 marca 2025 r., zatytułowanego „Modernizacja płatności na i z amerykańskich kont bankowych”. Dokument nakazuje wszystkim agencjom federalnym pełne przejście na płatności elektroniczne, wskazując na:
- wysokie koszty – wystawienie czeku kosztuje od 2 do 4 dolarów, a jego obsługa kolejne 1–2 dolary; w porównaniu z tym przelew elektroniczny kosztuje średnio 50 centów,
- ryzyko kradzieży i zagubienia – według Departamentu Skarbu czeki są nawet 16 razy bardziej narażone na zgłoszenie jako skradzione lub zagubione niż przelewy elektroniczne,
- efektywność – cyfrowe formy płatności są szybsze, bezpieczniejsze i łatwiejsze do monitorowania.
„Ta decyzja pozwoli zaoszczędzić rządowi federalnemu miliony dolarów rocznie” – podkreśla SSA.
Szerszy trend w gospodarce
Zmiana wpisuje się w szerszą tendencję na rynku amerykańskim. Coraz więcej detalistów – w tym Target czy Nordstrom – ogłosiło, że nie akceptuje już płatności czekami papierowymi. Podobne kroki podejmowano również w przeszłości – m.in. w 2011 roku, gdy Departament Skarbu zapowiedział stopniowe wycofywanie czeków z federalnych wypłat świadczeń.
Co powinni zrobić beneficjenci?
Osoby, które nadal otrzymują papierowe czeki, powinny jak najszybciej:
- Skontaktować się ze swoją instytucją finansową i zarejestrować w usłudze Direct Deposit, lub
- Zamówić kartę Direct Express®, dostępną dla osób bez konta bankowego.
Brak wyboru jednej z metod może skutkować opóźnieniami w otrzymywaniu świadczeń po 30 września.
Źródło: nbc
Foto: istock/Jacob Wackerhausen/
News USA
Piłeś Poppi? Możesz otrzymać odszkodowanie z ugody wartej 8,9 mln USD jeśli pospieszysz się z wnioskiem
Jeśli w ostatnich latach kupowałeś napoje gazowane Poppi, możesz być uprawniony do odszkodowania w ramach ugody zbiorowej o wartości 8,9 mln dolarów. Sprawa dotyczy zarzutów, że marka wprowadzała konsumentów w błąd, reklamując swoje produkty jako „zdrowe dla jelit”. Chętni do otrzymania odszkodowania muszą się jednak pospieszyć – wniosek trzeba złożyć do czwartku.
O co chodzi w pozwie?
Pozew zbiorowy, złożony w 2024 roku w Sądzie Okręgowym Stanów Zjednoczonych dla Północnego Okręgu Kalifornii, zarzuca, że Poppi — napój sprzedawany jako zdrowsza alternatywa dla klasycznych gazowanych produktów, dzięki dodatkom prebiotyków, niskiej zawartości cukru i octowi jabłkowemu — był niewłaściwie oznakowany.
Według skargi takie hasła miały zachęcać konsumentów do zakupu po wyższej cenie lub do wyboru produktu, którego inaczej by nie kupili. Firma Poppi, przejęta w marcu 2025 r. przez PepsiCo za 1,95 miliarda dolarów, odrzuciła te zarzuty, twierdząc, że jej etykiety są rzetelne i zgodne z prawdą.
Kto może złożyć roszczenie?
Z ugody mogą skorzystać wszystkie osoby, które kupiły napoje Poppi do użytku domowego w okresie od 23 stycznia 2020 r. do 18 lipca 2025 r.
- Dowód zakupu nie jest wymagany, choć przedstawienie paragonów może zwiększyć kwotę wypłaty.
- Część konsumentów mogła otrzymać identyfikator roszczenia i numer PIN ułatwiające zgłoszenie.
Ile można otrzymać?
Kwota odszkodowania zależy od ilości kupionego produktu oraz tego, czy zostanie przedstawiony dowód zakupu.
Według administratora ugody wypłaty wynoszą:
- 0,75 USD – za pojedynczą puszkę,
- 3 USD – za 4-pak,
- 6 USD – za 8-pak,
- 9 USD – za 12- lub 15-pak.
Bez dowodów zakupu maksymalna wypłata wyniesie 16 USD na gospodarstwo domowe.
Administrator podkreśla, że roszczenia zostaną wypłacone tylko wtedy, gdy sąd ostatecznie zatwierdzi ugodę.
Terminy i wypłaty
- Termin składania wniosków: czwartek, 26 września 2025 r.
- Ostateczna rozprawa zatwierdzająca: 20 listopada 2025 r.
- Wypłaty: jeśli sąd zatwierdzi ugodę i nie będzie apelacji, środki zostaną wypłacone w ciągu 90 dni.
Formularz, który trzeba wypełnić znajduje się tutaj.
Źródło: nbc
Foto: YouTube, Pepsico
-
News Chicago5 dni temu
Uczcijmy pamięć Charliego Kirka w Chicago – wydarzenie w Lemont
-
News Chicago1 tydzień temu
Ted Dabrowski zawalczy z Pritzkerem o fotel gubernatora Illinois w 2026 roku
-
News USA4 tygodnie temu
Administracja Trumpa grozi odcięciem funduszy za „ideologię gender” w szkołach
-
News Chicago4 tygodnie temu
Molly Borowski z Chicago uciekała przed policją z prędkością 109 mil na godzinę
-
News USA2 tygodnie temu
Zabójstwo Ukrainki w Charlotte wywołało debatę o bezpieczeństwie publicznym
-
News USA4 tygodnie temu
Sfingował własną śmierć, by uciec do kochanki. 45-latek z Wisconsin odsiedzi 89 dni
-
News USA3 tygodnie temu
Niepowtarzalna trasa Lecha Wałęsy – 45 lat Solidarności, 28 miast, jedno przesłanie
-
News USA4 tygodnie temu
Strzelanina w Minneapolis: Dlaczego Robin Westman otworzył/a ogień do dzieci?