Zorien Royce, czteroletni chłopiec z Vernon Hills, trafił na nagłówki mediów po tym, jak został jednym z najmłodszych członków dwóch najbardziej prestiżowych stowarzyszeń osób o wysokim IQ – Mensy oraz Intertel. Jego niezwykłe zdolności intelektualne zachwycają nie tylko rodziców, ale i ekspertów.

156 punktów IQ w wieku trzech lat

Zorien został przyjęty do obu organizacji już w wieku trzech lat, osiągając 156 punktów w Teście Inteligencji Wechslera dla dzieci (na maksymalnie 160 punktów). Wynik ten plasuje go w kategorii „Wybitnie Uzdolniony”. Według psychologa, który oceniał test, jest to „rezultat godny najwyższego podziwu”.

Wyjątkowe zdolności od najmłodszych lat

Rodzice Zoriena – Md Naqib Alam Ansari i Monirupa Ananya – zauważyli jego niezwykłe umiejętności już bardzo wcześnie. „W wieku dwóch lat potrafił liczyć do 100 – w przód i w tył – i bezbłędnie literował trudne słowa, takie jak hipopotam czy aligator” – opowiadają.

Dziś, jako czterolatek, czyta samodzielnie na poziomie drugiej i trzeciej klasy szkoły podstawowej oraz uczy się mnożenia trzycyfrowego i ułamków.

Sukcesy w programie Kumon

Chłopiec jest również uczestnikiem międzynarodowego programu edukacyjnego Kumon, który rozwija umiejętności matematyczne i czytelnicze. Zorien osiągnął poziom platynowy w obu dziedzinach, pracując ponad trzy lata ponad standardowy poziom nauczania. Co więcej, został jednym z zaledwie dwóch uczniów swojego ośrodka wybranych na Globalną Wirtualną Konferencję Uczniowską Kumon 2025.

Dwujęzyczny odkrywca z wielkimi marzeniami

Zorien biegle posługuje się angielskim i bengalskim, a dodatkowo od najmłodszych lat miał styczność z hiszpańskim, hindi i francuskim. Na pytanie, kim chce zostać w przyszłości, odpowiada bez wahania: „Chcę być naukowcem w NASA”.

Mimo imponujących osiągnięć, chłopiec pozostaje radosnym i energicznym dzieckiem. Uwielbia piłkę nożną, pływanie, budowanie z klocków LEGO i spędzanie czasu w bibliotece, którą nazywa swoim „ulubionym miejscem na świecie”.

Zorien z rodziną

Rodzice: Równowaga to klucz

Rodzice Zoriena, którzy pochodzą z Kalkuty w Indiach, podkreślają, że nie chcą wywierać na synu presji. „Naszym celem nie jest gonitwa za liczbami czy tytułami, ale stworzenie środowiska, w którym Zorien będzie rozwijał ciekawość, radość uczenia się i empatię” – mówi Monirupa Ananya, inżynier budownictwa lądowego w globalnej firmie.

Jej mąż, zastępca dyrektora w firmie biofarmaceutycznej, dodaje: „Chcemy, aby Zorien cieszył się z bycia dzieckiem, bawił się, śmiał i rozwijał emocjonalnie równolegle ze swoim intelektualnym potencjałem”.

Rodzina wierzy, że historia Zoriena może być inspiracją: “Mamy nadzieję, że jego podróż pokaże, że nauka może być zabawą i przygodą, a nie tylko obowiązkiem” – podkreślają rodzice.

Zródło: lakemchenryscanner
Foto: Zorien Family

Mieszkaniec Naperville, 36-letni Julian M. Zborowski, został aresztowany w związku z poważnymi zarzutami dotyczącymi pornografii dziecięcej. Śledztwo w jego sprawie rozpoczęło się w czerwcu.

Według komunikatu prasowego Illinois State Police (ISP), postępowanie rozpoczęło się 2 czerwca po wykryciu udostępniania materiałów przedstawiających wykorzystywanie seksualne dzieci. Śledczy szybko zidentyfikowali Juliana Zborowskiego jako głównego podejrzanego.

17 lipca agenci specjalni ISP wykonali nakaz przeszukania mieszkania podejrzanego przy Heritage Drive w Naperville. Funkcjonariusze zabezpieczyli urządzenia elektroniczne i inne dowody wymagające szczegółowych badań kryminalistycznych.

Zarzuty i aresztowanie

Po kilku tygodniach analizy materiałów prokuratura powiatu DuPage zatwierdziła nakaz aresztowania 36-latka, co nastąpiło w czwartek. Podejrzany przebywa obecnie w areszcie powiatu DuPage i oczekuje na rozprawę w sprawie wyznaczenia kaucji.

Julian M. Zborowski usłyszał:

• 3 zarzuty posiadania pornografii dziecięcej
• 3 zarzuty rozpowszechniania pornografii dziecięcej

Organy ścigania ostrzegają

Policja przypomina, że posiadanie i dystrybucja materiałów przedstawiających wykorzystywanie seksualne dzieci to przestępstwa o wysokiej szkodliwości społecznej, zagrożone surowymi karami.

Źródło: dailyherald
Foto: ISP

Dwóch znanych restauratorów z Chicago – Art Smith i Phil Stefani – ogłosiło w piątek wyjątkowe partnerstwo z Watykanem. Ich wspólnym celem jest otwarcie nowoczesnej restauracji w historycznej rezydencji papieskiej w Castel Gandolfo, położonej pod Rzymem, w ramach projektu Borgo Laudato Si’.

Restauracja w sercu ekologicznego projektu

Nowa restauracja, której nazwy jeszcze nie ujawniono, powstanie w kompleksie Borgo Laudato Si’ – imponującym, 135-akrowym ośrodku zaprojektowanym zgodnie z zasadą „zero wpływu na środowisko”.

Kompleks obejmie:

• ekologiczne ogrody i pola uprawne,
• targowisko z lokalnymi produktami,
• przestrzenie edukacyjne,
• programy rekolekcyjne dla liderów biznesu,
• miejsca sprzyjające refleksji i wypoczynkowi.

Projekt został zainspirowany encykliką papieża Franciszka Laudato Si’, której celem jest promowanie troski o środowisko i edukacji ekologicznej. Inauguracja kompleksu odbyła się w piątek podczas uroczystości transmitowanej na żywo z Watykanu, w której uczestniczył m.in. papież Leon XIV – pierwszy w historii papież pochodzący z Chicago.

Menu oparte na lokalnych produktach

Restauracja ma zostać otwarta wiosną przyszłego roku i będzie opierać się na produktach pochodzących z lokalnych upraw Borgo Laudato Si’. „To coś znacznie większego niż restauracja” – zaznaczył Phil Stefani, właściciel m.in. Tavern on Rush, Stefani Prime i Broken English Taco Pub.

Jak doszło do tej współpracy?

Inspiracja pojawiła się kilka miesięcy temu, kiedy Art Smith przygotował kolację dla 17 osób – w tym kardynałów, sióstr zakonnych i świeckich gości – podczas prywatnego spotkania. Na stole królował… smażony kurczak.

„Jednym z gości był chłopak z South Side, urodzony w Chicago… dziś znany światu jako papież Leon XIV” – zdradził Stefani.

Duma Chicago i wyjątkowa szansa

W uroczystym ogłoszeniu uczestniczyli m.in. burmistrz Chicago Brandon Johnson, który nie krył dumy z tego projektu: „Fakt, że papież Leon pochodzi z Chicago, a nasi restauratorzy otwierają restaurację w jego dawnej rezydencji, to wyjątkowy i nieoczekiwany sukces naszego miasta” – powiedział.

Związki projektu z Chicago sięgają głębiej

Na liście osób zaangażowanych w Borgo Laudato Si’ znalazł się także ksiądz Manuel Dorantes, który niedawno objął funkcję dyrektora administracyjno-zarządczego Centrum Szkolnictwa Wyższego Laudato Si’. Do października pełnił on posługę w parafii pw. św. Marii z Jeziora w północnym Chicago.

Źródło: nbc
Foto: YouTube, Stefani Restaurant Group