News USA
Republikanie chcą, by Amerykanie pracowali do 64. roku życia za bony żywnościowe i Medicaid
Partia Republikańska przedstawiła nowy pakiet budżetowy zawierający kontrowersyjne reformy: wymóg pracy dla dorosłych korzystających z federalnych programów pomocy – Medicaid i bonów żywnościowych (SNAP). Proponowana ustawa rozszerza obowiązek pracy do 64. roku życia, znacząco zaostrzając obecne przepisy.
Spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson nazwał pakiet „wielkim, pięknym” krokiem w stronę zdroworozsądkowej polityki społecznej. “Chcemy, by ludzie pracowali, a nie tylko korzystali z systemu” – stwierdził w programie CBS Face the Nation.
Kogo dotyczą zmiany?
Obecnie osoby korzystające z bonów żywnościowych muszą udowadniać aktywność zawodową do 54. roku życia. GOP chce podnieść ten próg do 64 lat i objąć podobnym obowiązkiem użytkowników Medicaid – publicznego ubezpieczenia zdrowotnego.
Zmiany dotyczyłyby przede wszystkim tzw. „pełnosprawnych dorosłych bez osób na utrzymaniu” (ABAWD), którzy musieliby pracować, być wolontariuszami lub uczestniczyć w szkoleniu zawodowym przez minimum 80 godzin miesięcznie.
Rzeczywistość a założenia
Republikanie twierdzą, że reformy ograniczą nadużycia i zachęcą beneficjentów do podjęcia pracy. Jednak niektórzy eksperci są sceptyczni.
Badania – m.in. z Arkansas i Wirginii – pokazują, że wprowadzenie wymogu pracy w podobnych programach nie doprowadziło do wzrostu zatrudnienia, a jedynie do spadku liczby osób objętych pomocą. W Arkansas, po wprowadzeniu obowiązku pracy w , 18 000 osób straciło ubezpieczenie w ciągu zaledwie czterech miesięcy. Większość z nich opóźniła leczenie lub zakup leków.
Zdaniem krytyków, nowe przepisy tworzą kolejne bariery administracyjne, które często dotykają najbardziej potrzebujących – osoby chore, starsze, z niepełnosprawnością lub bez dostępu do internetu. W Georgii, gdzie podobny system już funkcjonuje, z programu Medicaid skorzystało tylko 6 500 osób, mimo że kosztował stan aż 86 milionów dolarów.
Zagrożenie dla starszych Amerykanów
Szczególne kontrowersje budzi rozszerzenie wymogu pracy na osoby w wieku 55–64 lat. Według szacunków, nawet milion osób z tej grupy może stracić dostęp do bonów żywnościowych. AARP i inne organizacje ostrzegają, że dla wielu starszych osób znalezienie pracy jest trudne z powodu dyskryminacji, stanu zdrowia lub obowiązków opiekuńczych.
Co dalej z budżetem?
Izba Reprezentantów przyjęła budżet minimalną większością głosów, wyłącznie dzięki poparciu Republikanów. Obecnie nad jego wersją pracuje Senat. Propozycje, choć nieco złagodzone, nadal zakładają obowiązek pracy osób objętych programem Medicaid w wieku od 19 do 64 roku życia.
Zgodnie z analizą Kongresowego Biura Budżetowego, jeśli ustawa wejdzie w życie, aż 4,8 miliona osób może stracić dostęp do Medicaid, mimo że wielu z nich faktycznie potrzebuje pomocy.
Źródło: cbs
Foto: YouTube, istock/designer491/
Kościół
Sondaż: Amerykanie pokochali Leona XIV
Miesiąc po wyborze pierwszego Papieża pochodzącego ze Stanów Zjednoczonych, jego popularność w ojczyźnie nie budzi wątpliwości. Sondaż przeprowadzony przez Associated Press-NORC pokazuje, że aż dwie trzecie katolików amerykańskich ma pozytywną opinię o Papieżu Leonie XIV, a tylko nieliczni patrzą na niego nieprzychylnie.
Wysokie poparcie wśród wiernych
Z sondażu AP-NORC wynika, że około 66 proc. katolików w USA ma „bardzo” lub „raczej” pozytywny stosunek do Leona XIV. Zaledwie mniej niż 10 proc. wyraża opinię negatywną, co czyni z nowego Papieża jednego z najcieplej przyjętych biskupów Rzymu w historii amerykańskiego katolicyzmu.
Co ciekawe, blisko 30 proc. badanych katolików przyznało, że nie ma jeszcze wyrobionego zdania na temat nowego Papieża – zapewne z powodu jego krótkiego pontyfikatu. W skali całego społeczeństwa amerykańskiego aż 44 proc. dorosłych wyraża o papieżu opinię „bardzo” lub „raczej” pozytywną.
Więcej niepewności wśród republikanów
Analiza wyników z uwzględnieniem preferencji politycznych pokazuje, że połowa osób zarejestrowanych jako wyborcy demokratów ma pozytywny stosunek do Leona XIV. Wśród popierających republikanów i niezależnych odsetek ten wynosi około 40 procent.
Republikanie są również bardziej skłonni do wstrzymywania się z oceną: połowa z nich deklaruje brak opinii na temat nowego papieża, w porównaniu do około 40 proc. wśród głosujących na demokratów. Co ciekawe, także w grupie osób wyrażających opinię negatywną dominują wyborcy republikańscy – jeden na dziesięciu.
Papież obu Ameryk
Leon XIV to pierwszy Papież pochodzący ze Stanów Zjednoczonych. Urodził się w Chicago 14 września 1955 roku jako Robert Francis Prevost. Jako augustianin i misjonarz przez 20 lat posługiwał w Peru, a w latach 2014-23 był najpierw administratorem apostolskim a później biskupem diecezji Chiclayo.
W 2015 roku uzyskał peruwiańskie obywatelstwo. Leon XIV jest drugim po Hadrianie IV Papieżem posługującym się językiem angielskim jako ojczystym.
Karol Darmoros
Foto: Vatican Media
News USA
Tragiczny cud życia: Mieszkanka Georgii w stanie śmierci mózgowej urodziła zdrowe dziecko
Historia Adriany Smith z Atlanty poruszyła serca Amerykanów i wywołała publiczną dyskusję. 31-letnia pielęgniarka z Georgii, u której w lutym stwierdzono śmierć mózgu, urodziła zdrowego syna po czterech miesiącach podtrzymywania przy życiu. Chance przyszedł na świat 13 czerwca, w 29. tygodniu ciąży, ważąc 1 funt i 13 uncji. Chłopiec przebywa obecnie na oddziale intensywnej terapii noworodków ale – jak zapewnia jego babcia April Niewkirk – lekarze są dobrej myśli.
Choć pierwotnie planowano zakończenie ciąży w 32. tygodniu, lekarze zdecydowali się na wcześniejsze cesarskie cięcie z przyczyn, które nie zostały podane do publicznej wiadomości. Matka Adriany Smith poinformowała również, że jej córka została odłączona od aparatury podtrzymującej życie we wtorek, 17 czerwca. Kobieta osierociła również 7-letniego syna.
W lutym Adriana Smith, o której pisaliśmy 22 maja zgłosiła się do szpitala z silnym bólem głowy. Odesłano ją jednak do domu z lekami. Następnego ranka jej partner znalazł ją nieprzytomną. Wezwana pomoc przewiozła ją do szpitala, gdzie tomografia komputerowa wykazała liczne skrzepy krwi w mózgu. Lekarze stwierdzili śmierć mózgową – wówczas Smith była w dziewiątym tygodniu ciąży.
Sprawa Smith nabrała rozgłosu w maju, gdy jej matka publicznie podzieliła się wątpliwościami co do decyzji szpitala Emory University Hospital. Według niej, szpital utrzymywał córkę przy życiu, powołując się na prawo stanu Georgia zakazujące aborcji po wykryciu bicia serca płodu – co zwykle ma miejsce ok. 6. tygodnia ciąży.
April Newkirk otwarcie krytykowała brak możliwości decydowania o dalszym leczeniu córki. Wyraziła też obawy o przyszłość swoich wnuków i rosnące koszty opieki zdrowotnej.
Stan zaprzecza: “To nie wymóg prawa”
W odpowiedzi na kontrowersje, biuro prokuratora generalnego Georgii wydało oświadczenie, w którym podkreśliło, że obowiązujące prawo – ustawa LIFE Act – nie zobowiązuje lekarzy do podtrzymywania życia kobiety w stanie śmierci mózgowej.
„Odłączenie podtrzymywania życia nie jest działaniem mającym na celu zakończenie ciąży” – napisano. Stanowy rzecznik dodał, że ustawa LIFE nie ma zastosowania w sprawie Smith i oskarżył media o “błędne interpretacje” przepisów.
Adriana Smith
Możliwe inne podstawy prawne
David Gibbs III, prawnik z National Center for Life and Liberty, zwrócił uwagę, że szpital mógł kierować się innym prawem – ustawą Georgia’s Advance Directive for Health Care Act. Zgodnie z jej zapisami, jeśli kobieta w stanie terminalnym lub nieprzytomności jest w ciąży, a płód jest zdolny do życia, niektórych form podtrzymywania życia nie wolno wycofać.
“W razie wątpliwości prawo powinno być po stronie życia” – skomentował Gibbs.
Refleksje po narodzinach
Choć narodziny Chance’a dają nadzieję, historia Adriany Smith pozostaje głęboko poruszającym przypadkiem, który ukazuje zderzenie prawa, medycyny i moralności. Dla jej bliskich to także bolesne przypomnienie o granicach ludzkiej decyzji i niejednoznaczności przepisów dotyczących życia i śmierci.
Źródło: cna
Foto: GoFundMe
News USA
Prognoza podwyżki świadczeń Social Security na 2026 rok wzrosła: COLA może wynieść 2,5%
W zeszłym tygodniu Senior Citizens League (TSCL) opublikowała zaktualizowaną prognozę korekty kosztów utrzymania (COLA) dla świadczeń z Social Security na 2026 rok. Na podstawie najnowszych danych inflacyjnych z maja, przewidywana podwyżka wynosi obecnie 2,5%, co stanowi wzrost w porównaniu do wcześniejszych szacunków: 2,4% w maju oraz 2,3% w marcu.
To już czwarty miesiąc z rzędu, w którym prognozy COLA są wyższe niż miesiąc wcześniej, co sugeruje utrzymującą się presję inflacyjną i rosnące koszty życia dla seniorów.
Czym jest COLA i dlaczego jest ważna?
COLA (Cost-of-Living Adjustment) to coroczna korekta świadczeń z Social Security, mająca na celu ochronę beneficjentów przed utratą siły nabywczej wynikającą z inflacji. Wyliczana jest na podstawie wskaźnika cen konsumpcyjnych (CPI) publikowanego przez Biuro Statystyki Pracy (BLS).
Ostatnia potwierdzona korekta — na rok 2025 — również wyniosła 2,5%, co było najniższym wzrostem od 2021 r., kiedy to rozpoczął się cykl wysokiej inflacji, osiągając szczyt w czerwcu 2022 r. COLA na 2025 r. podniosła przeciętną miesięczną wypłatę świadczenia Social Security o 48 dolarów.
Wątpliwości wokół danych inflacyjnych
W swojej analizie Senior Citizens League TSCL odnosi się do raportu Wall Street Journal, który ujawnia, że Biuro Statystyki Pracy BLS musiało ograniczyć liczbę firm objętych bezpośrednim monitoringiem cen, z powodu zamrożenia zatrudnienia. W rezultacie, zamiast opierać się na rzeczywistych danych, urząd coraz częściej korzysta z mniej precyzyjnych metod estymacji.
Organizacja TSCL ostrzega, że osłabienie wiarygodności wskaźnika cen konsumpcyjnych CPI może mieć poważne konsekwencje dla milionów seniorów, których dochody zależą od dokładnych obliczeń inflacji. –
Każda erozja wiarygodności CPI stanowi realne zagrożenie dla źródeł utrzymania seniorów – czytamy w komunikacie.
Seniorzy odczuwają inflację inaczej
Dyrektor wykonawcza TSCL, Shannon Benton, zauważa, że różnica między oficjalnym wskaźnikiem inflacji a faktycznymi doświadczeniami seniorów stale się pogłębia. Niedokładne dane mogą skutkować zaniżonym COLA, co na przestrzeni lat może oznaczać tysiące dolarów straty dla seniorów – podkreśla Benton.
Inflacja nieco powyżej oczekiwań
Majowy raport CPI wskazuje, że inflacja roczna wyniosła 2,4%, lekko poniżej prognozowanych 2,5%, ale nadal powyżej 2,3% z kwietnia. Choć tempo wzrostu cen nieco wyhamowało, seniorzy już teraz odczuwają finansowe skutki drożejących produktów i usług.
Jeśli rząd dopiero zauważa wzrost cen, to dla wielu seniorów oznacza to, że kryzys już trwa – podkreśla Benton.
Źródło: focbusiness
Foto: istock/designer491/shurkin_son/
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temu
Polonia ma wielkie serca: Pomagamy pani Ewie spod Jarosławia, cioci Moniki Doroty
-
News Chicago3 tygodnie temu
Sandra i John Kucala z Orland Park walczą o dom. Ich podatek wzrósł z 3 do 17 tys. USD
-
Zdrowie4 tygodnie temu
Uwaga na szczepionki przeciw Covid19: mogą powodować zapalenie mięśnia sercowego
-
News Chicago3 tygodnie temu
Uwaga – oszustwo: Fałszywe SMS-y o mandatach drogowych krążą w Illinois
-
News USA4 tygodnie temu
Strzelanina w Waszyngtonie: Mieszkaniec Chicago zabił dwoje pracowników ambasady Izraela
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temu
W sobotę Polacy w USA ponownie głosują na nowego prezydenta Polski
-
News USA3 tygodnie temu
Republikanie oskarżają UE i rząd Tuska o ingerencję w wybory prezydenckie w Polsce
-
News USA2 tygodnie temu
Karol Nawrocki będzie Prezydentem RP. Wygrał z Trzaskowskim różnicą 369 tysięcy głosów