News USA
Kalifornia pozywa administrację Trumpa po cofnięciu przepisów o czystym powietrzu

W czwartek Kalifornia zareagowała pozwem na działania Prezydenta Donalda Trumpa, który kilka godzin wcześniej podpisał pakiet rezolucji unieważniających stanowe normy emisji spalin. Gubernator Gavin Newsom i Prokurator Generalny Rob Bonta ogłosili pozew przeciwko administracji federalnej, oskarżając ją o bezprawne wykorzystanie Congressional Review Act (CRA), by cofnąć stanowe zwolnienia z ustawy Clean Air Act.
„Trump niszczy nasze czyste powietrze i globalną konkurencyjność Ameryki” — powiedział Newsom w oświadczeniu.
Spór o przyszłość norm emisji w USA
Podpisane przez Prezydenta Trumpa rezolucje unieważniają zezwolenie Agencji Ochrony Środowiska (EPA) z grudnia 2023 roku, które pozwalało Kalifornii na wdrożenie regulacji Advanced Clean Cars II. Przepisy te wymagały, aby do 2035 roku 80% nowych pojazdów sprzedawanych w stanie miało zerową emisję.
Podczas ceremonii podpisania dokumentów w Białym Domu Trump nazwał przepisy Kalifornii „szalonymi” i „katastrofą dla kraju”.
„Ratujemy amerykański przemysł samochodowy przed zniszczeniem, kończąc raz na zawsze nakaz sprzedaży pojazdów elektrycznych w Kalifornii” — oświadczył prezydent.
Sojusz na rzecz Innowacji Motoryzacyjnych, reprezentujący głównych producentów aut, poparł decyzję Trumpa. Dyrektor generalny organizacji John Bozzella stwierdził, że stanowe nakazy były „nierealne, nieosiągalne i szkodliwe” — zarówno dla konsumentów, jak i dla gospodarki.
Kalifornia i 10 innych stanów pozywają rząd federalny
Do pozwu złożonego przez Kalifornię dołączyło 10 innych stanów, m.in. Nowy Jork, Massachusetts, Oregon i Waszyngton. Biuro prokuratora generalnego Roba Bonty podkreśla, że EPA przyznała Kalifornii ponad 100 zwolnień z ustawy Clean Air Act od lat 70., z których żadnego wcześniej nie unieważniono.
Kalifornia argumentuje, że CRA — czyli ustawa pozwalająca Kongresowi na szybkie unieważnianie regulacji agencji federalnych — nie może być używana do uchylania indywidualnych zezwoleń wydawanych przez EPA.
Tego stanowiska wcześniej broniły też niezależne instytucje, takie jak Biuro Odpowiedzialności Rządu (GAO) i parlamentarzystka Senatu Elizabeth MacDonough.
Stawka: zdrowie publiczne i miliardy dolarów
Gavin Newsom wskazuje, że stawką w sporze jest zdrowie milionów mieszkańców. Kalifornia, ze względu na swoją specyficzną geografię, od dekad zmaga się z wysokim poziomem zanieczyszczenia powietrza, zwłaszcza w Dolinie San Joaquin i rejonie Los Angeles.
„Pojazdy bezemisyjne to kluczowy element naszej strategii ochrony zdrowia publicznego” — powiedział gubernator.
Według stanu, działania na rzecz czystszego powietrza pozwoliły uniknąć 250 miliardów dolarów kosztów opieki zdrowotnej w ciągu ostatnich 50 lat. Jeśli cofnięcie przepisów zostanie utrzymane, Kalifornijczycy mogą ponieść dodatkowe koszty w wysokości około 45 miliardów dolarów.

Ulica w Los Angeles
Stan odpowiada nowym rozporządzeniem
W odpowiedzi na działania administracji federalnej, Newsom zapowiedział podpisanie nowego rozporządzenia wykonawczego.
Nakazuje ono m.in. aktualizację stanowych przepisów dotyczących czystych pojazdów, priorytetowe zakupy flotowe od producentów przestrzegających kalifornijskich norm oraz przyspieszenie wdrażania pojazdów bezemisyjnych.
Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTuibe, istock/Noah Sauve/
News USA
Domniemany zabójca Charliego Kirka był w związku z osobą transpłciową

Śledczy potwierdzili, że Tyler Robinson, 22-letni student Dixie Technical College w St. George (Utah), jest głównym podejrzanym w sprawie zabójstwa Charliego Kirka, znanego konserwatywnego komentatora. Podejrzany mieszkał w St. George wraz z transpłciowym partnerem, który – jak potwierdziło wysokie rangą źródło FBI – współpracuje ze śledczymi. Jego nazwisko nie zostało ujawnione.
Zabójczy atak na Charliego Kirka
Do ataku doszło 10 września na kampusie Utah Valley University (UVU) w Orem. Według władz, Tyler Robinson miał oddać strzał z karabinu powtarzalnego w kierunku Kirka chwilę po tym, jak publicznie odpowiedział on na pytanie o tzw. strzelców transpłciowych, stwierdzając, że „było ich zbyt wielu”.
Kirk został postrzelony w szyję i przewieziony do pobliskiego szpitala, gdzie lekarze stwierdzili jego zgon. Miał 31 lat.
Nietypowe znaleziska
Policja poinformowała, że na łuskach z broni, której miał użyć Robinson, znajdowały się wygrawerowane napisy.
- Jeden z nich brzmiał: “Notices bulges OwO what’s this?” – zwrot używany w internetowych memach i społeczności „furries”.
- Inny zawierał fragment włoskiej pieśni antyfaszystowskiej „Bella Ciao”.
- Na jednym z pocisków widniał także napis „hey fascist! catch!” wraz z symbolem, który – zdaniem śledczych – może pochodzić z gry wideo Helldivers 2.
Rodzina Tylera Robinsona odegrała kluczową rolę w przekazaniu go organom ścigania. Jak poinformował Gubernator Utah Spencer Cox, jeden z członków rodziny skontaktował się z przyjacielem, który powiadomił Biuro Szeryfa Powiatu Washington, przekazując, że Robinson miał przyznać się do winy lub zasugerować swój udział w ataku.
Zatrzymanie i zarzuty
Robinson został aresztowany 12 września o godzinie 4:00 rano. Prokurator powiatu Utah, Jeffrey Gray, poinformował, że usłyszy zarzuty m.in. morderstwa ze szczególnym okrucieństwem, użycia broni palnej powodującej ciężkie obrażenia ciała oraz utrudniania pracy wymiaru sprawiedliwości.
Pierwsze posiedzenie sądu w tej sprawie zaplanowano na 16 września o godz. 3:00PM czasu lokalnego. Prokuratura zastrzegła jednak, że w razie potrzeby może wnioskować o przedłużenie terminu wniesienia aktu oskarżenia o trzy dni, maksymalnie do 19 września.

Tyler Robinson z ojcem
Publiczne uroczystości żałobne ku czci zamordowanego Charliego Kirka zaplanowano na niedzielę 21 września, na stadionie State Farm Stadium, domowej arenie drużyny NFL Arizona Cardinals, znajdującym się w Glendale AZ, o czym informowaliśmy tutaj.
Źródło: The Epoch Times
Foto: Turning Point USA, facebook
News USA
Musk rzuca wyzwanie gigantom telekomunikacji, kupując pasmo za 17 miliardów dolarów

Elon Musk, który zdążył już zrewolucjonizować przemysł kosmiczny, motoryzacyjny i robotykę, kieruje teraz uwagę na kolejną branżę – sieci komórkowe. W zeszłym tygodniu SpaceX ogłosiło zakup pasma częstotliwości bezprzewodowych od EchoStar za 17 miliardów dolarów, co natychmiast wywołało poruszenie na rynku od dekad zdominowanym przez Verizon, AT&T i T-Mobile.
Nowo nabyte pasmo ma zasilić usługę satelitarną Starlink, która – jak zapowiada Musk – w ciągu kilku lat umożliwi użytkownikom oglądanie filmów w dowolnym miejscu na świecie, bez potrzeby tradycyjnej infrastruktury komórkowej.
Nowy gracz na rynku komórkowym?
Czy SpaceX stanie się pełnoprawnym operatorem komórkowym? – to pytanie, które dziś zadaje sobie cała branża. Federalna Komisja Łączności (FCC) określiła transakcję jako „potencjalny przełom”. Z kolei Tom Stroup, prezes Satellite Industry Association, uznał ją za „jedno z najważniejszych ogłoszeń” w historii mobilnych usług satelitarnych.
EchoStar, które sprzedało pasmo, podkreśla, że umowa zapewni klientom Boost Mobile szybsze i bardziej innowacyjne rozwiązania dzięki integracji z usługą Starlink Direct-to-Cell.
Ambicje Starlinka
Starlink, który od 2019 roku rozbudowuje największą na świecie konstelację satelitów (ponad 8000 jednostek na orbicie), zaczynał jako dostawca internetu satelitarnego dla gospodarstw domowych. Dziś obsługuje już około 8,5 mln abonentów, a przychody z tej działalności stanowią blisko 70% przychodów SpaceX.
Firma stopniowo poszerza ofertę: od ubiegłego roku testowała wraz z T-Mobile satelitarne wiadomości tekstowe (usługa T-Satellite za 10 dolarów miesięcznie). Jeszcze w tym roku mają ruszyć mobilne transmisje danych, a wkrótce także połączenia głosowe.
Elon Musk w rozmowie w podcaście All-In przyznał, że nie wyklucza nawet przejęcia jednego z obecnych gigantów, np. Verizon.
Wyzwania i ograniczenia
Analitycy studzą jednak entuzjazm. Zdaniem Petera Rysavy’ego, specjalisty ds. sieci komórkowych, Starlink nie będzie w stanie konkurować z naziemnymi usługami w zatłoczonych metropoliach, ale może stać się najlepszym rozwiązaniem dla wsi i obszarów oddalonych od dużych miast.
Craig Moffett z MoffetNathanson dodaje, że inwestycja SpaceX blednie przy setkach miliardów dolarów, jakie trzy największe telekomy włożyły w infrastrukturę. „Starlink będzie miał przewagę tam, gdzie satelita jest jedyną opcją – na rozległych, słabo zaludnionych obszarach świata” – podkreśla.
SpaceX czekają również ogromne wyzwania regulacyjne w USA i za granicą.
Ku globalnej łączności
Zakup pasma to także finał wieloletniego sporu Muska z Charliem Ergenem, założycielem EchoStar, o dostęp do ograniczonych częstotliwości. Musk już w 2022 roku oskarżał Ergena o próbę „kradzieży” pasma.
Teraz, po decyzji FCC i sfinalizowanej transakcji, Musk ma w rękach narzędzie, które może zmienić globalny rynek telekomunikacyjny. Starlink – kluczowe źródło przychodów SpaceX i potencjalny motor finansowania kolonizacji Marsa – staje się coraz bardziej wszechstronną platformą komunikacyjną.
Źródło: dailyherald
Foto: YouTube
News USA
Trump grozi Rosji nowymi sankcjami. Warunek – jednomyślność NATO w sprawie embarga na ropę

13 września prezydent USA Donald Trump oświadczył, że jest gotów nałożyć nowe, poważne sankcje na Rosję. Zastrzegł jednak, że decyzja zapadnie dopiero wtedy, gdy wszystkie państwa NATO zobowiążą się do wstrzymania zakupów rosyjskiej ropy. Uzależnił ten krok od szerszego planu obejmującego także wysokie cła na Chiny.
W oświadczeniu opublikowanym na platformie Truth Social, Donald Trump oskarżył część sojuszników o osłabianie presji na Moskwę poprzez kontynuowanie importu rosyjskiej energii, mimo wcześniejszych zobowiązań do jego ograniczenia.
“Jestem gotów nałożyć poważne sankcje na Rosję, gdy wszystkie państwa NATO zgodzą się zrobić to samo, a przede wszystkim przestaną kupować ropę od Rosji” – napisał.
Trump stwierdził także, że embargo w połączeniu z taryfami celnymi na Chiny w wysokości 50–100 proc. szybko doprowadziłoby do zakończenia wojny w Ukrainie, odcinając Moskwę od kluczowych źródeł dochodów. “To nie jest wojna Trumpa (nigdy by się nie rozpoczęła, gdybym był prezydentem!)” – podkreślił.
W tle rozmowy G7
Deklaracja Trumpa pojawiła się po piątkowej rozmowie ministrów finansów państw G7. Amerykańscy przedstawiciele – Sekretarz Skarbu Scott Bessent i przedstawiciel ds. handlu Jamieson Greer – wezwali sojuszników do zrównania ceł USA wobec krajów kupujących rosyjską ropę.
“Tylko wspólny wysiłek, który odetnie źródła finansowania machiny wojennej Putina, może wywrzeć wystarczającą presję ekonomiczną, by zakończyć bezsensowne zabijanie“ – napisano w komunikacie.
Waszyngton zaznaczył również, że „zachęcająco” odbiera zapewnienia partnerów o gotowości do zaostrzenia sankcji oraz do wykorzystania zamrożonych rosyjskich aktywów na rzecz Ukrainy.
Narastająca presja po rosyjskich atakach
Donald Trump już wcześniej sygnalizował możliwość eskalacji sankcji. 7 września w Białym Domu potwierdził gotowość do „drugiej fazy” restrykcji wobec Moskwy. Pytanie padło po największym od początku wojny ataku powietrznym Rosji – w którym użyto ponad 800 dronów i pocisków rakietowych, powodując śmierć czterech osób i raniąc dziesiątki innych.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wezwał wówczas społeczność międzynarodową do „surowych ceł i ograniczeń handlowych”. “Jeśli USA i UE wspólnie wprowadzą dodatkowe sankcje i cła wtórne, rosyjska gospodarka znajdzie się w stanie całkowitego załamania” – mówił w NBC News szef amerykańskiego skarbu Scott Bessent.
Cła na Indie i Chiny
Pod koniec sierpnia Donald Trump podwoił cła na import z Indii do 50 proc., wskazując na ich rosnący handel rosyjską ropą. W kolejnych dniach zaproponował także 100-procentowe cła wobec Chin i Indii, zachęcając Unię Europejską do przyjęcia podobnego kursu.
Chiny w odpowiedzi odrzuciły „tak zwaną presję ekonomiczną”, a Indie tłumaczyły, że zakupy rosyjskiej ropy wynikają z konieczności zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego. Eksperci przypominają, że udział Rosji w dostawach ropy do Indii wzrósł z 2 proc. przed wojną do blisko 40 proc. pod koniec 2023 roku, a Chiny odpowiadają obecnie za niemal połowę rosyjskich dochodów z eksportu paliw kopalnych.
Trump o rozmowach pokojowych
Równolegle prezydent USA naciska na rozpoczęcie bezpośrednich negocjacji między Władimirem Putinem a Wołodymyrem Zełenskim. W sierpniu Biały Dom gościł obu przywódców osobno.
“Chcę zamknąć ich w jednym pokoju i doprowadzić do rozmów” – mówił Trump. Jednak Zełenski odrzucił możliwość szczytu w Moskwie: “Nie mogę tam jechać, skoro mój kraj codziennie jest atakowany rakietami. Putin może przyjechać do Kijowa.”
Putin natomiast deklarował gotowość do rozmów, jednocześnie podając w wątpliwość wolę Kijowa.
Warunek dla NATO
Na razie Prezydent Trump wstrzymuje się z wprowadzeniem najbardziej radykalnych kroków gospodarczych. Jak podkreślił, wszystko zależy od jednomyślnej decyzji sojuszników. Zaznaczył, że brak wspólnej reakcji oznacza „marnowanie czasu Stanów Zjednoczonych”.
Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube, The White House
-
News USA3 tygodnie temu
Administracja Trumpa grozi odcięciem funduszy za „ideologię gender” w szkołach
-
News USA6 dni temu
Zabójstwo Ukrainki w Charlotte wywołało debatę o bezpieczeństwie publicznym
-
News Chicago3 tygodnie temu
Molly Borowski z Chicago uciekała przed policją z prędkością 109 mil na godzinę
-
News USA3 tygodnie temu
Sfingował własną śmierć, by uciec do kochanki. 45-latek z Wisconsin odsiedzi 89 dni
-
News USA2 tygodnie temu
Niepowtarzalna trasa Lecha Wałęsy – 45 lat Solidarności, 28 miast, jedno przesłanie
-
News USA3 tygodnie temu
Strzelanina w Minneapolis: Dlaczego Robin Westman otworzył/a ogień do dzieci?
-
News Chicago4 tygodnie temu
Silne burze nad Chicago. Wiatr zerwał dach budynku wielorodzinnego w Mount Prospect
-
News USA4 tygodnie temu
Dziś europejscy przywódcy i Zełenski będą rozmawiać z Trumpem o zakończeniu wojny w Ukrainie