Połącz się z nami

News USA

Marines na ulicach Los Angeles. Decyzja Trumpa wywołuje polityczną burzę

Opublikowano

dnia

protesty los angeles

Prezydent Donald Trump zadecydował o wysłaniu do Los Angeles 700 żołnierzy piechoty morskiej w odpowiedzi na eskalujące protesty i brutalne zamieszki. Czy Marines przywrócą porządek i bezpieczeństwo w Kalifornii?

Federalna mobilizacja: Marines na ulicach LA

Administracja Prezydenta Donalda Trumpa aktywowała 700 żołnierzy piechoty morskiej z bazy Camp Pendleton w Kalifornii, kierując ich do Los Angeles w odpowiedzi na rosnące niepokoje społeczne. Protesty, których głównym powodem była polityka imigracyjna, przerodziły się w zamieszki. Żołnierze mają chronić budynki federalne i personel rządowy.

Dowództwo Północne USA (NORTHCOM) zapewniło w oświadczeniu z 9 czerwca, że Marines “bezproblemowo zintegrują się” z wcześniej rozmieszczonymi siłami i będą wspierać działania zabezpieczające w mieście.

Stan wyjątkowy czy polityczny manewr?

Decyzja Trumpa została podjęta po alarmujących informacjach o możliwych atakach na instytucje federalne w Los Angeles. Już wcześniej rozmieszczono tam 300 członków Gwardii Narodowej. Żołnierze piechoty morskiej mają przybyć 10 czerwca.

Sekretarz Obrony Pete Hegseth poinformował w mediach społecznościowych, że jednostki znajdują się w stanie „najwyższej gotowości”. Wywołało to natychmiastową reakcję Gubernatora Kalifornii Gavina Newsoma, który nazwał działania rządu federalnego „szaleństwem” i oskarżył Prezydenta Trumpa o próbę użycia armii przeciwko własnym obywatelom.

Odpowiedź administracji: „Lokalne władze zawiodły”

W odpowiedzi na krytykę, Hegseth zarzucił władzom Kalifornii bierność wobec przemocy i ataków na funkcjonariuszy porządkowych. Administracja Trumpa utrzymuje, że federalna interwencja była konieczna, by zapobiec dalszej eskalacji chaosu.

Podczas konferencji prasowej 8 czerwca Prezydent Trump zasugerował możliwość powołania się na tzw. Insurrection Act – ustawę, która pozwala prezydentowi użyć sił zbrojnych wewnątrz kraju w przypadku zamieszek lub rebelii.

Spór konstytucyjny: Kalifornia stawia opór

Reakcja Kalifornii była natychmiastowa i stanowcza. Gubernator Gavin Newsom ogłosił, że podejmie kroki prawne przeciwko decyzji Trumpa, nazywając ją „sztucznie wywołanym kryzysem”. Prokurator Generalny Rob Bonta zapowiedział 9 czerwca pozew przeciwko rządowi federalnemu, oskarżając prezydenta o przekroczenie uprawnień i działanie z pobudek politycznych.

Trump podgrzewa atmosferę

Na pytanie dziennikarza, czy szef służby imigracyjnej Tom Homan powinien aresztować gubernatora Newsoma, Trump odparł: „Gdybym był Tomem, zrobiłbym to. To byłoby świetne”.

Tło polityczne: ustawa o ochronie granic

Równolegle Republikanie w Kongresie promują projekt ustawy One Big Beautiful Bill Act, który ma zwiększyć finansowanie ochrony granic. Spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson stwierdził, że „bezprawie w Los Angeles to KOLEJNY powód, by NATYCHMIAST uchwalić tę ustawę”.

Donald Trump, który zapowiedział start w kolejnych wyborach, deklaruje rekordową liczbę deportacji oraz całkowite zamknięcie granicy z Meksykiem. Według jego planów, służby imigracyjne miałyby dokonywać nawet 3000 aresztowań dziennie.

Precedens czy nadużycie?

Dotychczas Marines byli wykorzystywani na terenie USA jedynie w wyjątkowych sytuacjach – po atakach z 11 września czy podczas katastrofy spowodowanej przez huragan Katrina. Użycie ich w kontekście zamieszek o podłożu społecznym i politycznym budzi obawy o nadużywanie siły militarnej i groźbę erozji cywilnej kontroli nad wojskiem.

Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube

News USA

Trump wycofał 9 miliardów dolarów z pomocy zagranicznej i mediów publicznych

Opublikowano

dnia

Autor:

usaid

Prezydent Donald Trump podpisał w czwartek ustawę o cofnięciu 9 miliardów dolarów wcześniej zatwierdzonego finansowania — obejmującego środki przeznaczone na pomoc zagraniczną oraz finansowanie nadawców publicznych. To pierwszy przypadek od dziesięcioleci, gdy Kongres zatwierdził prezydencki wniosek o formalne cofnięcie zatwierdzonego już budżetu.

Nietypowa zgoda Kongresu

Zarówno Senat, jak i Izba Reprezentantów przyjęły ustawę w głosowaniach nocnych, które miały miejsce tuż przed ostatecznym terminem 18 lipca. Gdyby projekt nie został przegłosowany na czas, środki musiałyby zostać wydane zgodnie z pierwotnymi decyzjami Kongresu. Ustawa przewiduje:

  • Cofnięcie ok. 8 miliardów dolarów z budżetu Agencji Stanów Zjednoczonych ds. Rozwoju Międzynarodowego USAID i innych programów pomocy zagranicznej,
  • Cięcia na poziomie 1 miliarda dolarów dla Corporation for Public Broadcasting, wspierającej media takie jak PBS i NPR.

Punkty sporne i poprawki

Choć niemal wszyscy senatorowie Partii Republikańskiej poparli ustawę, niektórzy zgłaszali zastrzeżenia co do braku szczegółowych analiz wpływu cięć na konkretne programy. Szczególnie kontrowersyjne okazały się dwa obszary:

  • Program PEPFAR – globalna inicjatywa walki z AIDS, której finansowanie miało zostać obniżone o 400 milionów dolarów. Ostatecznie cięcia w tym obszarze zostały wycofane.
  • Media na obszarach wiejskich i plemiennych – stacje radiowe i telewizyjne w tych regionach często stanowią jedyne źródło informacji o zagrożeniach naturalnych, ewakuacjach czy działaniach ratowniczych.

Aby zyskać szersze poparcie, administracja Trumpa zobowiązała się poszukać alternatywnych źródeł finansowania dla stacji lokalnych.

Republikanie zapowiadają dalsze cięcia

Choć ustawa przeszła przy ograniczonym sprzeciwie — zaledwie dwóch Republikanów w Izbie Reprezentantów i dwóch senatorów zagłosowało przeciw — napięcia w Kongresie są wyczuwalne.

Część prawodawców ostrzega, że zgoda na cofnięcie funduszy może osłabić kontrolę ustawodawczą nad budżetem, a także stworzyć precedens ułatwiający przyszłym prezydentom obchodzenie woli Kongresu.

Mimo to republikańscy liderzy zapowiadają kolejne projekty mające na celu ograniczanie wydatków, które określają jako „marnotrawstwo, oszustwa i nadużycia”.

Źródło: cbs
Foto: United States Coast Guard
Czytaj dalej

News USA

Nie żyje Hulk Hogan – legenda wrestlingu i ikona popkultury. Miał 71 lat

Opublikowano

dnia

Autor:

Hulk Hogan, ikona wrestlingu, który na zawsze odmienił oblicze tego sportu swoją charyzmą, energią i sceniczną osobowością, zmarł w czwartek na Florydzie. Miał 71 lat. Jak poinformowały lokalne władze, służby ratunkowe z Clearwater otrzymały zgłoszenie o zatrzymaniu akcji serca o godzinie 9:51AM. Hogan został przewieziony do szpitala Morton Plant, gdzie o 11:17AM stwierdzono jego zgon.

Hulk Hogan, którego prawdziwe nazwisko brzmiało Terry Gene Bollea, zmarł w otoczeniu najbliższych. W oświadczeniu opublikowanym na jego koncie na Instagramie nazwano go „legendą”, która „zmieniała życie milionów fanów na całym świecie przez ponad cztery dekady”.

„Będzie nam go brakowało, ale nigdy nie zostanie zapomniany” – dodano.

Globalna gwiazda wrestlingu

World Wrestling Entertainment (WWE), z którą Hogan był przez lata związany, wydała oświadczenie, w którym wyraziła głęboki smutek z powodu jego śmierci. „Hulk Hogan był jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci popkultury i odegrał kluczową rolę w wyniesieniu WWE na światowy poziom w latach 80-tych” — napisano.

Podobne słowa padły z ust Vince’a McMahona, byłego prezesa WWE: „Świat stracił dziś skarb. Hulk Hogan był największą gwiazdą WWE wszech czasów — kochany i podziwiany na całym świecie. Był pionierem, artystą doskonałym, którego napędzała niepohamowana pasja i determinacja” – napisał na platformie X.

Bliskie związki z polityką i kulturą masową

W ostatnich latach Hogan zbliżył się do amerykańskiej prawicy. Wystąpił m.in. na konwencji Partii Republikańskiej, wspierając kampanię Donalda Trumpa. Hulk Hogan był MAGA pod każdym względem — silny, twardy, inteligentny, ale z największym sercem” — napisał prezydent na Truth Social.

Z kolei wiceprezydent JD Vance wspominał, że Hogan był jego dziecięcym bohaterem. „Obiecywaliśmy sobie, że następnym razem pójdziemy razem na piwo. Teraz następnym razem będzie już po drugiej stronie” — dodał ze wzruszeniem.

Od ringu po ekran

Kariera Hulka Hogana rozpoczęła się w 1977 roku. Największą sławę przyniosły mu występy w World Wrestling Federation, gdzie dał początek zjawisku znanemu jako Hulkamania — masowej fascynacji jego postacią.

Punktem kulminacyjnym była legendarna walka z André the Giantem na WrestleManii III, kiedy Hogan podniósł olbrzyma i powalił go na matę — moment, który przeszedł do historii.

Po rozstaniu z WWF w latach 90. Hogan dołączył do rywalizującej World Championship Wrestling, gdzie jako lider frakcji New World Order odnalazł nowe życie jako wrestlingowy czarny charakter.

Poza ringiem, Hulk Hogan wystąpił m.in. w filmie „Rocky III”, gdzie zmierzył się z Sylvestrem Stallonem. W połowie lat 2000. pojawił się w reality show „Hogan Knows Best”, pokazując życie rodzinne z żoną Lindą i dziećmi — Brook i Nickiem.

Kontrowersje i powrót

W 2016 roku Hogan wygrał głośny proces przeciwko portalowi Gawker, który opublikował sekstaśmę z jego udziałem. Werdykt na kwotę 140 milionów dolarów doprowadził do upadku serwisu. Proces był finansowany przez miliardera Petera Thiela.

Jego wizerunek nadszarpnęły też oskarżenia o rasizm, które doprowadziły do usunięcia go z Galerii Sław WWE w 2015 roku. Po publicznych przeprosinach został jednak przywrócony w 2018 roku.

Żywa legenda

Hulk Hogan był jednym z niewielu zapaśników, którzy przekształcili wrestling z subkulturowego fenomenu w globalną rozrywkę. Jego ostatni występ publiczny miał miejsce w styczniu podczas „Monday Night Raw” w Los Angeles. Choć nie spotkał się z entuzjazmem młodszej widowni, dla fanów starej szkoły pozostał niezapomnianym bohaterem.

„Ze smutkiem przyjąłem wiadomość o jego śmierci” — powiedział gubernator Florydy, Ron DeSantis. — „Był ikoną dla całego pokolenia X. Nasze myśli i modlitwy kierujemy do jego rodziny i fanów”.

Hulk Hogan — mistrz ringu, bohater ekranów, niezatarty symbol epoki.

Źródło: nbc
Foto: YouTube, The White House, daysofthundr46

Czytaj dalej

News USA

Trump podpisuje rozporządzenie ws. bezdomności: Więcej leczenia, mniej namiotów na ulicach

Opublikowano

dnia

Autor:

bezdomni ny

Prezydent Donald Trump podpisał w czwartek nowe rozporządzenie wykonawcze, którego celem jest ułatwienie władzom stanowym i lokalnym usuwania osób bezdomnych z ulic oraz kierowania ich do ośrodków leczenia. To część szerszej polityki porządkowania przestrzeni publicznej i reagowania na narastające problemy zdrowia psychicznego i uzależnień wśród osób bezdomnych.

Leczenie zamiast życia na ulicy

Zgodnie z treścią rozporządzenia, administracja Trumpa zamierza przeznaczyć federalne fundusze na umieszczanie osób cierpiących na poważne zaburzenia psychiczne lub uzależnienia w „ośrodkach leczenia, ambulatoryjnych placówkach opieki wspomaganej lub innych instytucjach”.

„Przeniesienie osób bezdomnych do długoterminowego, humanitarnego leczenia poprzez odpowiednie zastosowanie przymusu cywilnego przywróci porządek publiczny” – zapisano w dokumencie. Prezydent argumentuje, że „pozwalanie na bezprawie i strach” nie służy ani osobom w kryzysie bezdomności, ani społecznościom lokalnym.

Koniec dekretów ograniczających władzę miast?

Rozporządzenie wzywa również nową Prokurator Generalną, Pam Bondi, do „uchylenia precedensów sądowych i zakończenia dekretów o zgodzie”, które – zdaniem administracji – ograniczają możliwość reagowania przez władze stanowe i miejskie.

Oznacza to potencjalną zmianę w podejściu do tzw. „miast namiotowych” oraz przepisów chroniących osoby bezdomne przed przymusowym usuwaniem z przestrzeni publicznej.

Dotacje tylko dla egzekwujących przepisy

Donald Trump wzywa także federalne agencje – m.in. Departament Zdrowia i Opieki Społecznej oraz Departament Mieszkalnictwa – do priorytetowego traktowania w dotacjach tych stanów i miast, które egzekwują zakazy publicznego biwakowania, wałęsania się i otwartego używania narkotyków.

Celem jest zmotywowanie lokalnych władz do zdecydowanego działania i współpracy w rozwiązaniu problemu bezdomności.

Krytyka „obozowisk” i wcześniejsze działania

To nie pierwszy raz, gdy Donald Trump podejmuje temat bezdomności. Już w marcu zaapelował do burmistrz Waszyngtonu, Muriel Bowser, o usunięcie „nieestetycznych obozowisk”, zwłaszcza tych znajdujących się w pobliżu Białego Domu. Zagroził też, że jeśli władze lokalne nie podejmą działań, „federalny rząd zrobi to za nie”.

W tym samym miesiącu Trump podpisał inne rozporządzenie, rozwiązujące Radę Międzyagencyjną Stanów Zjednoczonych ds. Bezdomności – ciało koordynujące krajowe strategie walki z kryzysem mieszkaniowym.

Trump: „Zrobimy to siłą państwa”

Nowe rozporządzenie wpisuje się w zapowiedzi Trumpa z kampanii wyborczej. Już w 2023 roku zapowiadał, że po ewentualnym powrocie do Białego Domu jego administracja podejmie zdecydowane kroki wobec bezdomności.

„Wykorzystamy wszystkie dostępne narzędzia, dźwignie i uprawnienia, aby usunąć bezdomnych z naszych ulic” – mówił w spocie wyborczym.

Kontrowersje i pytania o skuteczność

Choć Biały Dom podkreśla, że nowe przepisy mają na celu ochronę bezpieczeństwa publicznego i poprawę dostępu do leczenia, nie brakuje obaw o to, czy przymusowe środki nie naruszą praw obywatelskich. Krytycy mogą także podnosić pytania o dostępność placówek, skuteczność leczenia bez zgody pacjenta, a także brak kompleksowych rozwiązań dotyczących budownictwa socjalnego i wsparcia po wyjściu z ośrodków.

Źródło: cbs
Foto: YouTube, istock/:Eric Kitayama/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Reklama
Reklama

Kalendarz

czerwiec 2025
P W Ś C P S N
 1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
30  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu