News USA
Ambasada USA ostrzega przed randkowaniem online w Meksyku. Amerykanie padają ofiarą porwań

Ambasada Stanów Zjednoczonych w Meksyku oraz tamtejsze konsulaty wystosowały pilne ostrzeżenie dla obywateli USA podróżujących po Meksyku. Powodem są doniesienia o porwaniach, których ofiary poznały swoich oprawców za pośrednictwem aplikacji randkowych.
Według komunikatu, do kilku takich incydentów doszło w turystycznych regionach Puerto Vallarta oraz Nuevo Nayarit. Ofiary, które nawiązały znajomość online, były wabione na spotkania, po czym porywane i przetrzymywane dla okupu. W wielu przypadkach rodziny ofiar mieszkające w USA były zmuszane do zapłacenia znacznych sum pieniędzy za ich uwolnienie.
Oficjalne zalecenia: ostrożność i zdrowy rozsądek
W obliczu tych wydarzeń urzędnicy amerykańscy apelują o wyjątkową ostrożność podczas korzystania z aplikacji randkowych na terenie Meksyku. Konsulat zaleca:
- Spotkania wyłącznie w miejscach publicznych
- Unikanie odosobnionych lokalizacji, takich jak pokoje hotelowe czy prywatne mieszkania
- Informowanie zaufanych osób o miejscu i czasie planowanego spotkania
- Zaufanie własnej intuicji i natychmiastowe opuszczenie sytuacji, która wydaje się niebezpieczna
W nagłych przypadkach należy dzwonić pod numer alarmowy 911 lub skontaktować się z najbliższą ambasadą bądź konsulatem USA.
Zagrożenie realne: oficjalne poziomy ostrzeżeń
Departament Stanu USA przypomina, że stan Jalisco – gdzie znajduje się popularne wśród turystów Puerto Vallarta – objęty jest ostrzeżeniem Poziomu 3: „Rozważ ponownie podróż” ze względu na wysokie ryzyko przestępczości i porwań.
Sąsiedni stan Nayarit, gdzie leży Nuevo Nayarit, oceniono jako Poziom 2: „Zachowaj zwiększoną ostrożność”.
Bezpieczeństwo przede wszystkim
Aplikacje randkowe mogą być wygodnym narzędziem do nawiązywania kontaktów, ale – jak przypomina ambasada – nie należy tracić czujności, szczególnie podczas podróży zagranicznych. W miejscach o podwyższonym ryzyku nawet niewinne spotkanie może zakończyć się tragicznie.
Amerykańskie służby konsularne zapewniają pomoc obywatelom USA w sytuacjach kryzysowych i zachęcają do wcześniejszego rejestrowania podróży w systemie STEP (Smart Traveler Enrollment Program), aby ułatwić kontakt w razie potrzeby.
Źródło: scrippsnews
Foto; istock/Connect Images/EyeEm Mobile GmbH/
News USA
80. rocznica wybuchu bomby atomowej: Kościół wzywa do modlitwy i rozbrojenia

Archidiecezja Santa Fe wzywa wspólnoty kościelne w całych Stanach Zjednoczonych do upamiętnienia „ponurego kamienia milowego” – 80. rocznicy pierwszej na świecie detonacji bomby atomowej – i przekształcenia tej rocznicy w czas refleksji, modlitwy i wezwania do pokoju. O apelu mówi Jezuita, Ojciec Paweł Kosiński.
Detonacja ładunku o kryptonimie „Trinity” miała miejsce 16 lipca 1945 roku o godzinie 5:29 rano na pustyni Jornada del Muerto w południowym Nowym Meksyku, w ramach tajnego projektu Manhattan.
Wybuch ten dał początek erze atomowej, zmieniając bieg historii, prowadząc do zrzucenia bomb na Hiroszimę i Nagasaki oraz rozpoczęcia wyścigu zbrojeń nuklearnych.
W przeddzień rocznicy, arcybiskup Santa Fe, John C. Wester, opublikował oświadczenie, w którym zaprosił parafie i kościoły w całym kraju do bicia w dzwony dokładnie o 5:29 rano w środę 16 lipca, „jako wezwanie do modlitwy o pokój i rozbrojenie nuklearne”.
„To chwila zadumy nad cierpieniem, które przyniosła ta technologia, i naszym obowiązkiem moralnym wobec przyszłych pokoleń” – napisał abp Wester. „W obliczu rosnącego napięcia geopolitycznego i proliferacji broni jądrowej, musimy głośno domagać się zakończenia tego niebezpiecznego cyklu przemocy”.
W rocznicę wybuchu trzej biskupi Nowego Meksyku – John C. Wester (Santa Fe), Peter Baldacchino (Las Cruces) oraz James Wall (Gallup) – udali się na miejsce detonacji w Trinity Site, aby w ciszy odmówić modlitwę i uczestniczyć w medytacji „w intencji pokoju i zakończenia wszystkich wojen”.
Cień historii
Eksplozja ładunku Trinity była odczuwalna w promieniu ponad 250 kilometrów. W jej zasięgu znalazło się około pół miliona mieszkańców, w większości Latynosów i rdzennych Amerykanów. Społeczności te – jak podkreśla archidiecezja – nigdy nie zostały wcześniej ostrzeżone o możliwych skutkach wybuchu.
Po detonacji mieszkańcy zgłaszali wzrost zachorowań na raka, liczne poronienia, zgony niemowląt oraz długofalowe problemy zdrowotne wynikające z promieniowania. Do dziś nie otrzymali oni formalnego uznania jako ofiary testów nuklearnych.
Czuwanie międzywyznaniowe i głos papieża
W ramach obchodów archidiecezja zorganizowała również czuwanie modlitewne 13 lipca w Albuquerque, w którym wzięli udział przedstawiciele różnych wspólnot religijnych. Wydarzenie było poświęcone modlitwie za świat bez broni jądrowej oraz upamiętnieniu ofiar programu nuklearnego.
Podczas czuwania arcybiskup Wester przypomniał nauczanie papieża Franciszka, który już w 2017 roku uznał samo posiadanie broni nuklearnej za niemoralne.
„To przełomowy moment w nauczaniu Kościoła” – powiedział abp Wester. – „Musimy mieć odwagę mówić prawdę. Żadne państwo nie może być naprawdę bezpieczne, dopóki broń nuklearna istnieje”.
Nadzieja i przestroga
Archidiecezja Santa Fe od lat aktywnie angażuje się w działania na rzecz rozbrojenia nuklearnego, zwłaszcza że w jej granicach znajdują się dwa kluczowe ośrodki badawcze USA: Los Alamos i Sandia National Laboratories, które odegrały centralną rolę w rozwoju broni atomowej.
Źródło: cna
Foto: YouTube, United States Department of Energy
News USA
GENIUS Act Trumpa regulujący stablecoiny, może być największą rewolucją finansową od czasów internetu

Prezydent Donald Trump podpisał w piątek przełomową ustawę GENIUS Act, regulującą rynek kryptowalut, określając ją jako „początek ekscytującego nowego horyzontu” dla amerykańskiej technologii finansowej. Ustawa, uchwalona dzień wcześniej przez Izbę Reprezentantów, tworzy pierwszy w historii kompleksowy system regulacyjny dla tzw. stablecoinów – kryptowalut powiązanych z wartością realnych aktywów, takich jak dolar amerykański.
„Ciężko pracowaliśmy. Ustawa GENIUS to bardzo ważny akt. Nazwali go moim imieniem” – zażartował Trump podczas ceremonii podpisania w Sali Wschodniej Białego Domu. – „To piekielnie ważna ustawa”.
W uroczystości wzięli udział członkowie Kongresu oraz liderzy firm z branży kryptowalut, m.in. Robinhood, Tether i Gemini.
Przełom dla rynku kryptowalut
Ustawa GENIUS (Guiding and Establishing National Innovation for U.S. Stablecoins) wyznacza ramy regulacyjne dla rynku stablecoinów, który według szacunków osiągnął już wartość 250 miliardów dolarów. Przewiduje m.in. mechanizmy ochrony konsumentów, definicję prawną stablecoina oraz możliwość jego emisji przez banki, instytucje pozabankowe i kasy oszczędnościowo-kredytowe w systemie „jeden do jednego” z pokryciem w dolarach lub bonach skarbowych.
„Ustawa GENIUS tworzy jasne i proste ramy regulacyjne, które pozwolą na stworzenie i wykorzystanie ogromnego potencjału stablecoinów opartych na dolarze” – powiedział prezydent. – „To może być największa rewolucja w technologii finansowej od czasów powstania internetu. Wiele osób tak mówi”.
Zwolennicy twierdzą, że stablecoiny oferują szybkie i tanie transakcje oraz mniejszą zmienność niż tradycyjne kryptowaluty. Senator Bill Hagerty (R-Tennessee), główny autor ustawy, zaznaczył, że nowe regulacje umożliwią rozliczanie płatności „niemal natychmiast”, bez potrzeby oczekiwania dni czy tygodni.
Kulisy walki o ustawę
Los GENIUS Act był niepewny do ostatniej chwili. Początkowo kilkunastu konserwatywnych republikanów zablokowało głosowanie proceduralne. Dopiero po osobistej interwencji prezydenta i rozmowach telefonicznych udało się uzyskać ich zgodę na uchwalenie ustawy.
David Sacks, inwestor venture capital i doradca prezydenta ds. sztucznej inteligencji i kryptowalut, powiedział, że Donald Trump „zainterweniował i uratował tę ustawę”. Wiceprezydent J.D. Vance również miał uczestniczyć w nocnych rozmowach z kongresmenami.
Tydzień Kryptowalut w Kongresie
GENIUS Act to część szerszego pakietu legislacyjnego, który Republikanie określili jako „Tydzień Kryptowalut”. Oprócz ustawy GENIUS, Kongres uchwalił:
- Clarity Act, regulujący towary cyfrowe poza stablecoinami;
- Anti-CBDC Surveillance State Act, blokujący możliwość emisji cyfrowej waluty banku centralnego (CBDC) bezpośrednio obywatelom przez Fed.
Administracja Trumpa uznaje ten ostatni akt za zabezpieczenie przed rzekomą inwigilacją finansową i „cyfrową tyranią”.
„Cała społeczność kryptowalut przez lata była wyśmiewana, lekceważona i skreślana” – powiedział Trump. – „Ale to podpisanie ustawy to ogromne potwierdzenie”.
Wątpliwości co do konfliktu interesów
Inwestycje rodziny Trumpów w kryptowaluty znacznie wzrosły w ostatnich miesiącach. Biały Dom podkreśla, że prezydent nie ma bezpośredniego wpływu na te aktywa, które są zarządzane przez fundusz powierniczy pod opieką jego dzieci. W piątek obecni byli także wpływowi bracia Cameron i Tyler Winklevoss, którzy wspierają kampanię Trumpa.
Ulbricht ułaskawiony, Epstein na wokandzie
Podczas ceremonii prezydent ogłosił również ułaskawienie Rossa Ulbrichta, twórcy nielegalnego rynku internetowego Silk Road, skazanego w 2015 roku na dożywocie.
Dodatkowo, Donald Trump zapowiedział działania mające na celu ujawnienie materiałów z ławy przysięgłych w sprawie Jeffreya Epsteina, przestępcy seksualnego, który zmarł w areszcie w 2019 roku. Nakazał prokurator generalnej Pam Bondi złożenie wniosku do sądu o publikację dokumentów.
„To OSZUSTWO, którego dopuszczają się Demokraci, powinno się skończyć natychmiast!” – napisał Trump w Truth Social.
Pam Bondi zapowiedziała, że Departament Sprawiedliwości „jest gotowy” do złożenia wniosku o ujawnienie stenogramów.
Kontrowersje wokół cięć budżetowych
Oprócz ustaw kryptowalutowych, Izba Reprezentantów przyjęła w tym tygodniu również tzw. pakiet uchylający, zawierający cięcia w wysokości 9 miliardów dolarów, m.in. dla USAID oraz mediów publicznych (NPR i PBS). Decyzja była opóźniona przez Demokratów domagających się ujawnienia akt Epsteina.
Źródło: cbs
Foto: The White House
News USA
Texas Hill Country po tragicznej powodzi: liczba zaginionych drastycznie spadła

Tylko trzy osoby pozostają zaginione po katastrofalnej powodzi, która 4 lipca nawiedziła region Texas Hill Country – poinformowali w sobotę lokalni urzędnicy. To znaczący spadek w porównaniu z wcześniejszymi szacunkami, według których zaginionych mogło być blisko 100, a tuż po tragedii – nawet ponad 160.
Nadzieja po tygodniach niepewności
Ogłoszenie to pojawiło się w trzecim tygodniu intensywnych poszukiwań. Liczba osób uznanych za zaginione malała stopniowo, w miarę jak ratownicy odnajdywali ludzi, którzy wcześniej zaginęli w wyniku gwałtownego żywiołu.
„Ten niezwykły postęp to rezultat tysięcy godzin skoordynowanych działań ratunkowych, drobiazgowych dochodzeń i niezłomnego zaangażowania w niesienie nadziei rodzinom, które straciły kontakt z bliskimi” – powiedział burmistrz Kerrville, Dalton Rice, w oficjalnym oświadczeniu.
Tragedia o niespotykanej skali
Do powodzi doszło tuż przed świtem 4 lipca, gdy rzeka Guadalupe gwałtownie podniosła się o 24 stopy, zalewając domy, pojazdy i pola namiotowe. Region został zalany wodą w ciągu zaledwie kilkudziesięciu minut.
W wyniku kataklizmu zginęło co najmniej 135 osób, z czego 107 w samym powiecie Kerr. Najwięcej ofiar znajdowało się wzdłuż koryta rzeki Guadalupe, około 62 mil na północny zachód od San Antonio.
Szczególnie mocno ucierpiał Camp Mystic – mający sto lat chrześcijański obóz letni dla dziewcząt, gdzie zginęło co najmniej 27 obozowiczek i opiekunów. Obozowisko znajdowało się na terenach niziny zwanej „aleją gwałtownych powodzi”.
Dlaczego Hill Country jest tak podatne na powodzie?
Texas Hill Country to popularny region turystyczny, gdzie mieszkańcy i turyści wypoczywają nad rzekami i wśród wzgórz. Jednak lokalna gleba jest twarda i mało przepuszczalna, przez co nie wchłania ulewnego deszczu – co czyni region wyjątkowo podatnym na gwałtowne powodzie.
Eksperci zauważają, że skala powodzi znacznie przekroczyła poziom tzw. „stuletniego zdarzenia”, przewidzianego przez Federalną Agencję Zarządzania Kryzysowego (FEMA). Woda rozprzestrzeniała się z taką prędkością, że mieszkańcy nie mieli czasu na reakcję – także dlatego, że w wielu miejscach brakowało systemów wczesnego ostrzegania.
Krytyka wobec władz i pytania bez odpowiedzi
W Kerrville, położonym około 100 mil na zachód od Austin, lokalne władze stanęły w ogniu krytyki za to, że nie ostrzegły mieszkańców z odpowiednim wyprzedzeniem.
Prezydent Donald Trump oraz Gubernator Teksasu Greg Abbott stanowczo odrzucili pytania o to, czy reakcja władz była odpowiednia. Skupili się natomiast na działaniach ratunkowych.
Służby ratunkowe, korzystając z helikopterów, łodzi i dronów, przeczesywały zalane tereny. Ich działania były jednak wielokrotnie przerywane przez pogarszające się prognozy pogody i ryzyko kolejnych opadów.
Źródło: baynews9
Foto: City of Kerrville
-
Polonia Amerykańska4 tygodnie temu
Dominika Żak z Chicago została uhonorowana tytułem Miss Piękna z Przesłaniem
-
News Chicago4 tygodnie temu
Adrian Pleban z Hanover Park jechał za szybko i zabił. Teraz jest oskarżony o nieumyślne zabójstwo
-
Prawo imigracyjne3 tygodnie temu
Czy policja w Chicago przekazuje nasze dane służbom imigracyjnym?
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Co zrobić by pies był dobrze ułożonym członkiem rodziny? Dzisiaj Dzień Psa!
-
News USA3 tygodnie temu
Zwycięstwo Trumpa: Sądy nie mają prawa rządzić krajem. Co z obywatelstwem z urodzenia?
-
News USA4 tygodnie temu
Władze Teksasu nakazują eksponowanie Dziesięciu Przykazań w szkolnych klasach
-
News Chicago3 tygodnie temu
Masakra przed klubem w Chicago: 4 osoby nie żyją, 14 jest rannych po ostrzelaniu z przejeżdżającego samochodu
-
Polonia Amerykańska7 dni temu
„Śmiech wzbroniony” na bis! Teatr Nasz zaprasza na spektakle 25 i 26 lipca