Kierowcy jadący autostradą międzystanową I-88 mogą już dostrzec nowe, kolorowe stworzenie górujące nad Morton Arboretum – Spectra, wysoki na 16 stóp fantazyjny ślimak guzikowy, pojawił się na wzgórzu, gdzie wcześniej stał kultowy troll Joe the Guardian (2018–2021). Ta jaskrawa rzeźba ze spiralnym, tęczowym akcentem na muszli zapowiada najnowszą wystawę plenerową ogrodu – „Vivid Creatures”, która rozpocznie się 17 maja.

Wystawa, autorstwa artystycznego duetu z Portland – Heather i Feza BeGaetz, składa się z pięciu wielkoformatowych rzeźb inspirowanych fauną północnego Illinois. Wśród nich znalazły się: Scamp (wiewiórka lisia), Generosity (jeleń wirginijski), Cadence (żuraw kanadyjski) i Nimbly (ważka niebieska). Ich wysokość waha się od 8 do aż 23 stóp.

Wystawa, którą zapowiadaliśmy 11 lutego, zostanie otwarta dla zwiedzających 17 maja, a ostatnia z rzeźb – Nimbly – zostanie odsłonięta 2 czerwca.

To kolejna z serii prestiżowych ekspozycji plenerowych Morton Arboretum, która następuje po takich projektach jak „Troll Hunt” Thomasa Dambo, „Human+Nature” Daniela Poppera oraz ostatnim – „Of the Earth” Olgi Ziemskiej.

Z natury i wyobraźni

Jak tłumaczy Amy Scott, kuratorka wystawy, głównym przesłaniem „Vivid Creatures” jest wzajemne powiązanie wszystkich żywych istot i współzależność elementów przyrody.

Dobrym przykładem jest wysoki na 22 stopy jeleń Generosity, którego poroże przypomina gałęzie, a nogi kształtem nawiązują do korzeni drzew – symbolizując jego rolę jako „żywiciela” dla innych stworzeń. Jeśli przyjrzymy się bliżej, dostrzeżemy pozostałe zwierzęta wystawy siedzące na jego ciele lub wkomponowane w jego sylwetkę.

“Chcemy, by odwiedzający zwolnili tempo, odetchnęli i spojrzeli z nową wrażliwością na otaczający ich świat” – mówi Scott. “Nasze naturalne krajobrazy są piękne, ale potrzebujemy wyrazistych form, które przyciągną uwagę i skłonią do refleksji.”

Sztuka opowiadania przez rzeźbę

Heather BeGaetz, zanim zajęła się sztukami wizualnymi, była dramaturgiem, reżyserką i twórczynią masek teatralnych. “Zawsze zaczynam od opowieści – mówi. – Tworzę światy, do których zapraszam widzów, by w nich zamieszkali choć na chwilę.”

Każda z rzeźb opowiada własną historię, często czerpiąc z baśni i mitologii przyrody. Na przykład Cadence, żuraw kanadyjski, ma na piersi pomarańczowy księżyc. “Jej rodzice tańczyli podczas godów w świetle księżyca, który odbijał się w wodzie. Następnego dnia złożyli jajo” – opowiada Heather. “Cadence to istota, poprzez którą księżyc może dotknąć ziemi”

Inspiracją do stworzenia Scamp, wiewiórki lisiej, była ich córka Calliope, która podczas wizyty w ogrodzie próbowała karmić jedną z wiewiórek orzechami i… bawić się z nią piłką. Rzeźba oddaje ten moment – wiewiórka trzyma orzech w łapkach, tak jak wtedy na zdjęciu zrobionym przez rodziców.

Giganty, które ożywają z betonu, stali i kolorów

W procesie twórczym małżeństwo BeGaetz wykorzystali technologię 3D i modelowanie cyfrowe. Rzeźby powstały w ich pracowni w Portland – najpierw tworzono stalowe szkielety, które następnie wypełniano zgniecioną folią aluminiową i pokrywano zbrojonym betonem.

Każda z nich została przywieziona do Illinois na jednej z pięciu ciężarówek, a następnie osadzona na betonowych fundamentach i wykończona ręcznie na miejscu.

Heather i Fez BeGaetz,

Sztuka wśród drzew – dla dzieci i dorosłych

Otwarcie wystawy 17 maja uświetni biletowana piesza wycieczka z samymi artystami, podczas której opowiedzą oni o swojej pracy. Od 24 maja do 1 września, w każdy weekend, Arboretum organizować będzie bezpłatne warsztaty plastyczne dla rodzin w Ogrodzie Dziecięcym – inspirowane tematyką wystawy.

Źródło: chicagotribune
Foto: YouTube, Morton Arboretum

W poniedziałek późnym wieczorem wielu mieszkańców środkowo-wschodniego Illinois mogło poczuć lekkie drżenie ziemi. United States Geological Survey (USGS) potwierdziło, że około 11:43PM doszło do trzęsienia ziemi o sile 3,3 w rejonie Lerna i Neoga, w powiatach Coles i Cumberland.

Według United States Geological Survey USGS, epicentrum znajdowało się na głębokości około 5,5 mili (ponad 8 kilometrów), 195 mil na wschód-południowy wschód od Quincy. Choć trzęsienie nie spowodowało żadnych poważnych szkód, jego wstrząsy zostały odnotowane w wielu miejscowościach regionu.

Gdzie ludzie poczuli wstrząsy?

Ponad dwie tuziny mieszkańców zgłosiły, że odczuły wstrząsy – najwięcej raportów pochodziło z: Neoga, Mattoon, Trilla, Charleston i Lerna.

Pojedyncze zgłoszenia napłynęły także z bardziej odległych lokalizacji, w tym Decatur, Hopedale, a nawet z powiatu Will, w pobliżu Midewin National Tallgrass Prairie.

Czy Illinois jest zagrożone trzęsieniami ziemi?

Choć Illinois nie kojarzy się zwykle z aktywnością sejsmiczną, stan znajduje się w obrębie dwóch istotnych stref sejsmicznych:

• Wabash Valley Seismic Zone (południowo-wschodnie Illinois i południowo-zachodnia Indiana)
• New Madrid Seismic Zone – aktywna strefa przebiegająca przez środkową dolinę Missisipi, obejmująca m.in. Missouri, Tennessee i południowe Illinois

Według Agencji Zarządzania Kryzysowego Illinois (IEMA) istnieje nawet 25–40% prawdopodobieństwa, że w ciągu 50 lat w regionie wystąpi trzęsienie ziemi o magnitudzie 6.0 lub wyższej.

Uskoki w północnym Illinois

Poza znanymi strefami sejsmicznymi na południu, północne Illinois również kryje mniej znane uskoki:

• Sandwich Fault Zone – od DeKalb do Dixon
• Peru Monocline – przechodząca przez powiat LaSalle
• Des Plaines Fault Zone – na północ od Chicago, choć nie wykazuje znacznej aktywności

Ostatnie trzęsienia ziemi w stanie

Średnio w Illinois dochodzi do około pięciu trzęsień ziemi rocznie, jednak większość z nich ma zbyt niską magnitudę, by była wyczuwalna.

Poprzednie istotniejsze trzęsienie miało miejsce w lipcu 2024 roku, kiedy wstrząsy o magnitudzie 3,4 wystąpiły w pobliżu Somonauk w powiecie DeKalb. Informowaliśmy o nim tutaj.

Źródło: nbc
Foto: United States Geological Survey (USGS), istock

Kultowy musical “Cats” Andrew Lloyda Webbera powrócił na scenę w zupełnie nowym, porywającym wydaniu Paramount Theatre. Tym razem nie tylko śpiew i taniec, ale również cyrkowe akrobacje, powietrzne ewolucje, żonglerka i kunszt sceniczny wprowadzają widzów w magiczny świat Jellicle Cats. Spektakl będzie grany do 15 czerwca.

Za nowatorską wizję spektaklu odpowiada producent artystyczny i reżyser obsady Trent Stork, który już raz – w uznanej inscenizacji z 2014 roku – udowodnił, że klasykę można przedstawić w nowym świetle. Tym razem zespół twórców sięga po elementy sztuki cyrkowej, by jeszcze pełniej oddać zwinność, tajemniczość i grację tytułowych kotów.

Wyobraź sobie Grizabellę unoszącą się w powietrzu, jakby w tańcu z wiatrem. Albo Mungojerrie i Rumpleteazera w wirze powietrznych akrobacji, które wprawiają publiczność w zachwyt. W tej interpretacji “Cats” to nie tylko musical – to widowisko, które łączy poezję T.S. Eliota, legendarne kompozycje Webbera i spektakularny pokaz fizycznej maestrii.

Powrót klasyki w nowym stylu

Zdobywca siedmiu nagród Tony, w tym za najlepszy musical, książkę i oryginalną muzykę, oraz nagrody Grammy za najlepszy album z obsadą – “Cats” to jeden z najdłużej granych i najbardziej dochodowych musicali w historii Broadwayu. Teraz, ponad cztery dekady od swojej premiery, wraca z nową energią, by oczarować kolejne pokolenie.

Muzyczne arcydzieła takie jak „Memory”, „The Rum Tum Tugger” czy „Mr. Mistoffelees” zabrzmią na nowo w tej emocjonalnej podróży przez motywy tożsamości, odrzucenia i odkupienia.

„Możesz znać każde słowo… ale nigdy wcześniej nie widziałeś tych kotów w takim wydaniu” – zapewniają twórcy.

Musical będzie wystawiany w Paramount Theatre, 23 E. Galena Blvd., Aurora do 15 czerwca. Bilety kosztują 28–85 USD. Rezerwacje pod numerem telefonu: (630) 896-6666 lub na stronie internetowej.

Spektakl z napisami odbędzie się w środę, 11 czerwca, o godz. 7:00PM. Przedstawienie z tłumaczeniem na amerykański język migowy zaplanowano na piątek, 13 czerwca, o godz. 8:00PM

Źródło: dailyherald
Foto: Paramount Theatre