Kościół
Księża w Waszyngtonie muszą zgłaszać nadużycia wobec dzieci ujawnione podczas spowiedzi

Gubernator stanu Waszyngton, Bob Ferguson, podpisał w piątek ustawę, która zobowiązuje duchownych wszystkich wyznań do zgłaszania władzom przypadków wykorzystywania dzieci – nawet jeśli informacje te uzyskali podczas sakramentu spowiedzi. O kontrowersyjnym prawie mówi Jezuita, Ojciec Paweł Kosiński.
Nowe prawo eliminuje wyjątek dotyczący tzw. „uprzywilejowanej komunikacji religijnej”, czyli rozmów między wiernym a duchownym, chronionych dotąd tajemnicą spowiedzi. Waszyngton tym samym dołącza do niewielkiej grupy stanów USA, które zdecydowały się objąć tajemnicę konfesjonału obowiązkiem raportowania przestępstw wobec dzieci.
Koniec wyjątku dla konfesjonału
Pierwotna wersja projektu z 2023 roku zakładała zwolnienie duchownych z obowiązku zgłaszania przypadków nadużyć, jeśli dowiedzieli się o nich wyłącznie podczas spowiedzi. Jednak nowa wersja, uchwalona przez stanową legislaturę, wyraźnie zaznacza, że takie wyjątki nie mają zastosowania.
“Jako katolik jestem bardzo zaznajomiony z sakramentem spowiedzi” – powiedział Ferguson podczas konferencji prasowej. “Ale to ważne prawo, które wzmacnia ochronę dzieci.”
Sprzeciw Kościoła
Przedstawiciele Kościoła katolickiego ostro skrytykowali nowe prawo.
“Spowiedź pozostaje świętością, a nasza diecezja stosuje politykę zerowej tolerancji wobec wykorzystywania dzieci”, dodał biskup Spokane. Diecezja Spokane posiada wyspecjalizowany dział zajmujący się ochroną małoletnich i współpracuje z organami ścigania w przypadkach zgłoszonych poza konfesjonałem.
Tendencja ogólnokrajowa
Waszyngton nie jest jedynym stanem dążącym do ograniczenia tajemnicy spowiedzi. Podobne projekty ustaw w ostatnich latach pojawiły się m.in. w Montanie, Delaware i Vermont.
Projekt ustawy zaproponowany w Montanie na początku tego roku podobnie proponował „wyeliminowanie zwolnienia duchownych z obowiązkowego zgłaszania przypadków wykorzystywania i zaniedbywania dzieci”. Ten środek utknął w komisji w styczniu.
Zwolennicy zmian twierdzą, że ochrona dzieci przed wykorzystywaniem seksualnym musi mieć pierwszeństwo przed religijnymi wyjątkami. Przeciwnicy podnoszą argumenty o naruszeniu konstytucyjnie gwarantowanej wolności religijnej i integralności sakramentów.
Wprowadzenie prawa w Waszyngtonie zapowiada prawdopodobne batalie prawne i moralne, które mogą mieć wpływ na politykę krajową dotyczącą równowagi między bezpieczeństwem dzieci a ochroną religijnych praktyk.
Źródło: cna
Foto: istock/ emanuelecapoferri/soniabonet/
Kościół
Z parafii St. Mary w Chicago na konklawe: Kard. Robert Prevost i jego droga do Watykanu

Dla wielu, którzy dorastali w parafii St. Mary of the Assumption przy 137th Street na południowych obrzeżach Chicago, nie jest zaskoczeniem, że jeden z ich rówieśników, kardynał Robert Prevost, stanie się częścią historii Kościoła katolickiego. Duchowny weźmie udział w konklawe w Kaplicy Sykstyńskiej, które rozpoczyna się w środę i wybierze nowego papieża po śmierci Franciszka.
Kardynał Robert Prevost, dziś 69-letni, został wyniesiony do godności kardynalskiej przez papieża Franciszka w 2023 roku. Obecnie kieruje jednym z najważniejszych urzędów Watykanu — dykasterią odpowiedzialną za wybór i nadzór nad biskupami.
„Już wtedy było widać, że to jego droga” — wspomina John Doughney, absolwent szkoły podstawowej St. Mary’s z 1969 roku. „Dla większości chłopców kapłaństwo było jakąś mglistą fantazją. U Roberta – to było prawdziwe powołanie. Nawet jako nastolatek wiedział, kim chce być”.
Korzenie w Dolton
Droga kard. Prevosta do Watykanu rozpoczęła się w Dolton, na południowych przedmieściach Chicago. Po II Wojnie Światowej osiedlały się tu tysiące rodzin opuszczających zatłoczone mieszkania w centrum. Katolickie rodziny trafiały zazwyczaj do parafii St. Mary, która stała się sercem społeczności.
Rodzina Prevost była dobrze znana: Louis, nauczyciel i późniejszy dyrektor szkoły, jego żona Mildred, bibliotekarka, oraz ich trzej synowie — Louis, John i Robert — byli aktywni jako ministranci, lektorzy, muzycy i wolontariusze. „Millie”, jak nazywano matkę przyszłego kardynała, była filarem parafii: prezeska Altar and Rosary Society, śpiewaczka w chórze, nieustannie obecna w szkole i kościele.
Ojciec Roberta, Louis Prevost, był równie oddany, choć bardziej wycofany. Służył jako porucznik w marynarce podczas II Wojny Światowej, a potem jako dyrektor szkół. Rodzina mieszkała w jednopiętrowym ceglastym domu przy East 141st Place, który kupili w 1949 roku.
Młodość w cieniu wiary
St. Mary’s była typową szkołą katolicką swoich czasów: msza codziennie rano, nauka katechizmu, łacina, dyscyplina. Robert wyróżniał się nie tylko pilnością, ale i głęboką pobożnością. Nigdy się nie skarżył — wspominają jego koledzy z klasy – Miał w sobie spokój, jakby był wybrany.
Kolega z klasy, Joseph Merigold, dodaje: „Zawsze siedział na miejscu nr 1, bo byliśmy sadzani według ocen. Był najmądrzejszy w klasie, ale miał też poczucie humoru. Czasem szturchał mnie ołówkiem, żeby się trochę pośmiać”.
Choć jego starsi bracia kontynuowali naukę w Mendel Catholic Prep, Robert wybrał drogę duchowną i wstąpił do St. Augustine Seminary High School. Potem studiował matematykę na Villanova University, a następnie teologię w Catholic Theological Union w Hyde Park.
Święcenia przyjął po wstąpieniu do zakonu augustianów. Krótko uczył matematyki i fizyki w katolickich szkołach, ale szybko skierowano go na misje do Peru. Tam przez lata pełnił funkcję przeora, profesora i biskupa diecezji Chiclayo.

Ks. Robert Prevost w 2014 roku
Wpływowa postać w Watykanie
Od 2001 do 2013 roku ks. Prevost był międzynarodowym przełożonym zakonu augustianów, a następnie – po powrocie do Peru – mianowano go biskupem. W 2023 roku papież Franciszek powierzył mu jedno z najważniejszych stanowisk kurialnych — prefekta Dykasterii ds. Biskupów. Kard. Prevost zna pięć języków i zyskał opinię sprawnego, rozważnego administratora.
Nie brak jednak cieni w jego biografii — jego nazwisko pojawia się w kontekście kontrowersyjnych decyzji kadrowych dotyczących księży oskarżanych o nadużycia seksualne zarówno w Peru, jak i w USA. On sam oraz jego rodzina odmówili komentarza w tej sprawie.
Mimo to wśród kardynałów uznawany jest za człowieka głębokiej wiary i rozwagi. Szanse na wybór Amerykanina na papieża są niewielkie — głównie ze względu na globalną dominację USA i ich spolaryzowaną politykę — ale nazwisko kard. Roberta Prevosta pojawia się wśród możliwych kandydatów.
„Jeśli go wybiorą, będę wiedział, że papieżem został ktoś pełen dobroci i współczucia” — mówi John Doughney. „Zawsze był wyjątkowy”.
Dziedzictwo i pusty kościół
Dziś parafia St. Mary’s stoi opuszczona, zamknięta po nieudanej próbie konsolidacji okolicznych wspólnot. Dla wielu to bolesny widok — duchowe serce ich młodości przestało bić. „Może”, mówi Noelle Neis, koleżanka z dzieciństwa kard. Prevosta, „jeśli zostanie papieżem, znów ożyje. Może stanie się sanktuarium”.
Źródło: WBEZ
Foto: YouTube, Frayjhonattan
Kościół
Konklawe: Historia wyboru papieża pełna dramatów, tajemnic i niezwykłości

Film pt. “Konklawe” wprowadza widzów w fascynujący świat papieskich wyborów, ale rzeczywistość konklawe od wieków dorównuje, a nierzadko przewyższa filmowy dramatyzm. Proces ten — zamknięte, tajne głosowanie kardynałów mające na celu wybór nowego papieża — nie tylko kształtował historię Kościoła katolickiego, lecz także pozostawił po sobie barwną kolekcję faktów i anegdot.
Najdłuższe konklawe w historii
Najbardziej przeciągnięty wybór papieża miał miejsce w XIII wieku i trwał… niemal trzy lata. Od listopada 1268 do września 1271 roku kardynałowie bezskutecznie próbowali dojść do porozumienia w Viterbo, mieście na północ od Rzymu.
Ich bezczynność doprowadziła lokalnych mieszkańców do desperacji — zamknęli kardynałów “pod kluczem” (łac. cum clave) i ograniczyli ich dietę do chleba i wody. Dopiero pod taką presją wybrano Grzegorza X, pierwszego papieża wyłonionego przez tzw. „kompromis”.
Głodówka jako metoda nacisku
W odpowiedzi na to doświadczenie, Grzegorz X w 1274 roku wprowadził rygorystyczne zasady: po trzech dniach konklawe kardynałowie mieli dostawać tylko jeden posiłek dziennie, a po ośmiu — jedynie chleb, wodę i wino. Zasady te później złagodzono, ale przez wieki przypominały one o potrzebie zdecydowania i skupienia w wyborze głowy Kościoła.
Najkrótsze konklawe
Zdarzały się również sytuacje ekstremalnie odmienne. Wybór papieża Juliusza II w 1503 roku zajął zaledwie kilka godzin. Co więcej, w nowożytnej historii papieże bywają wybierani zaskakująco szybko: Franciszek w 2013 roku został wybrany w piątym głosowaniu, Benedykt XVI w czwartym, a Pius XII w trzecim.
Pierwsze konklawe pod freskami Michała Anioła
Choć Kaplica Sykstyńska dziś nieodłącznie kojarzy się z konklawe, pierwsze odbyło się tam dopiero w 1492 roku. Od 1878 roku jest stałą lokalizacją wyborów papieskich. „To miejsce skłania do refleksji nad obecnością Boga” — pisał Jan Paweł II w dokumencie Universi Dominici Gregis.
Konklawe poza Watykanem
Choć dziś trudno to sobie wyobrazić, nie wszystkie konklawe odbywały się w Rzymie. Aż 15 z nich miało miejsce poza jego murami, m.in. w Wenecji, Perugii, Arezzo czy francuskim Lyonie. Najwięcej takich przypadków miało miejsce w średniowieczu, kiedy papiestwo często musiało uciekać przed konfliktami politycznymi.
Cienie schizmy i antypapieże
W latach 1378–1417 Kościół przeżywał dramatyczny podział znany jako schizma zachodnia. Istniało wówczas kilku konkurencyjnych papieży, tzw. antypapieży, co doprowadziło do wielkiego chaosu i osłabienia autorytetu Stolicy Apostolskiej. Dopiero sobór w Konstancji zakończył ten okres, wybierając jednego, powszechnie uznawanego papieża — Marcina V.
Higiena i dyskomfort
Zanim w 1996 roku zbudowano Domus Santa Marta — wygodny pensjonat dla kardynałów — elektorzy spali na łóżkach polowych w ciasnych, dusznych pokojach. Konklawe w XVI i XVII wieku bywały wręcz niehigieniczne. Zapach, ciasnota i letnie upały sprawiały, że niektórzy kardynałowie opuszczali wybory poważnie chorzy.
Tajemnica ponad wszystko
Aby ograniczyć wpływy polityczne, już w XIII wieku wprowadzono obowiązkową izolację kardynałów. Od tego momentu reguły konklawe były sukcesywnie zaostrzane, a każdy uczestnik składa uroczystą przysięgę milczenia. Zakaz ujawniania przebiegu głosowania obowiązuje również po jego zakończeniu.
Najmłodszy i najstarszy papież
Najmłodszym papieżem w historii był Jan XII — miał zaledwie 18 lat, gdy został wybrany w 955 roku. Po drugiej stronie spektrum byli Celestyn III i Celestyn V, obaj bliscy 85. urodzin. Współczesny rekordzista wiekowy, Benedykt XVI, miał 78 lat, gdy został papieżem w 2005 roku.
Papież spoza kręgu kardynalskiego? To możliwe
Choć od wieków wybiera się papieża spośród kardynałów, prawo kanoniczne nie narzuca takiego ograniczenia. Ostatnim niekardynałem wybranym na papieża był Urban VI w 1378 roku. Również narodowość nie zawsze była włoska — zanim wybrano Jana Pawła II, Kościół miał już papieży z Hiszpanii, Syrii, Niemiec czy Holandii.
Konklawe pozostaje jednym z najbardziej tajemniczych i symbolicznych rytuałów Kościoła katolickiego — łączącym wielowiekową tradycję z presją współczesnych oczekiwań. Za zamkniętymi drzwiami Kaplicy Sykstyńskiej dzieje się historia, która może odmienić oblicze Kościoła — i świata.
Źródło: chicagotribune
Foto: YouTube, Vatican Media
Kościół
Trwają przygotowania Kaplicy Sykstyńskiej do konklawe

Kaplica Sykstyńska została w ubiegłym tygodniu zamknięta dla zwiedzających. To tutaj odbędzie się wybór nowego papieża na konklawe, które rozpocznie się 7 maja. Pracownicy ekip technicznych przygotowują to miejsce na potrzeby kardynałów, którzy wybiorą nowego Biskupa Rzymu.
Prace w Kaplicy, montaż pieca
W Kaplicy Sykstyńskiej ustawiane są stoły, podesty, przygotowywane miejsce, gdzie stanie urna, do której kardynałowie wrzucać będą głosy. Posadzkę przykryto drewnianą podłogą.
W piątek zamontowano komin na Kaplicy Sykstyńskiej, z którego pojawiać się będzie biały lub czarny dym, w zależności, czy po głosowaniu nowy papież zostanie wybrany czy nie.
Zamontowano również piec, w który palone będą kartki z głosami na konklawe, a także drugi – połączony z kominem – w którym pali się bomby dymne. W zależności od tego czy nastąpił wybór, czy nie, palone są bomby emitujące biały lub czarny dym.
Obserwowanie dymu
Kardynałowie wejdą uroczyście na konklawe 7 maja o godzinie 16.30. Najpierw wysłuchają konferencji byłego kaznodziei Domu Papieskiego kard. Raniero Cantalamessy OFMC, a po niej w Kaplicy zostaną wyłącznie kardynałowie elektorzy i przystąpią do elekcji papieża.
Pierwsze głosowanie odbędzie się jeszcze tego samego popołudnia. Jeśli nie zostanie wtedy wybrany papież, następnego dnia – oraz w kolejnych – przewidziane są po dwa głosowania przed południem i po dwa po południu.
Tradycyjnie o tych porach wielu wiernych gromadzi się przed Watykanem i obserwuje, jaki dym wydobywa się z komina na Kaplicy Sykstyńskiej.
Wojciech Rogacin Watykan
Foto: Vatican Media, YouTube
-
News Chicago4 tygodnie temu
14-letni Jordan Laskowski z St. Charles zginął w wypadku wracając z przerwy wiosennej
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
“Siła Wiary III”: Zobaczcie jak miłość zwyciężyła chorobę. Premiera w niedzielę
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temu
Nie żyje Anna Zalińska, wieloletnia członkini i działaczka ZPPA. Miała 68 lat
-
Kościół3 tygodnie temu
To ostatnie dni by zobaczyć niezwykłe “Misterium Męki Pańskiej” przed Wielkanocą
-
News USA3 tygodnie temu
Rejestracja dla nielegalnych imigrantów w USA wchodzi w życie. Może objąć nawet 3 miliony osób
-
Prawo imigracyjne2 tygodnie temu
Czy legalny status imigrantów zostanie odwołany? Zmiany w prawie wyjaśnia mec. Magdalena Grobelski
-
News USA3 tygodnie temu
Senator Eric Schmitt chce ustanowić Poniedziałek Wielkanocny świętem federalnym
-
News Chicago2 tygodnie temu
Sprawca masakry w Highland Park dostał to na co zasłużył: Nigdy nie wyjdzie na wolność