News USA
Nominacja Briana Burcha na Ambasadora USA przy Stolicy Apostolskiej przechodzi dalej. Teraz kolej na Senat

W środę Komisja Spraw Zagranicznych Senatu USA zatwierdziła nominację Briana Burcha, prezesa organizacji CatholicVote, na stanowisko ambasadora Stanów Zjednoczonych przy Stolicy Apostolskiej. Głosowanie przebiegło ściśle według podziału partyjnego – wszyscy Republikanie zagłosowali „za”, a wszyscy Demokraci „przeciw”.
Teraz decyzja trafi pod obrady całego Senatu, gdzie odbędzie się głosowanie nad ostatecznym zatwierdzeniem kandydatury. Przewodniczący komisji, Senator James Risch (R-Idaho), oraz lider większości senackiej John Thune (R-Dakota Południowa) mają poprowadzić ten proces.
Polaryzująca postać na ważnym stanowisku
Brian Burch, znany ze swojego aktywnego wsparcia dla Prezydenta Donalda Trumpa i konserwatywnych wartości katolickich, zadeklarował, że zrezygnuje z kierowania CatholicVote, jeśli jego nominacja zostanie zatwierdzona.
CatholicVote to organizacja polityczna, która aktywnie wspierała kampanię Trumpa w 2024 roku, przeznaczając ponad 10 milionów dolarów na działania wyborcze.
Podczas przesłuchania w Senacie, które odbyło się ponad trzy tygodnie temu, Burch odpowiadał na pytania dotyczące polityki zagranicznej USA wobec Watykanu, m.in. wsparcia dla organizacji pomocowych, relacji z Chinami oraz roli Stolicy Apostolskiej w konflikcie na Bliskim Wschodzie. Informowaliśmy o tym 10 kwietnia.
Jasne stanowisko wobec Chin i Bliskiego Wschodu
W kontekście relacji watykańsko-chińskich, Brian Burch zapowiedział, że jako ambasador będzie naciskał na Watykan, by ten zajął bardziej stanowcze stanowisko wobec łamania praw człowieka przez Chiny i rzekomego naruszania dwustronnej umowy dotyczącej mianowania biskupów.
“Zachęcałbym Stolicę Apostolską do sprzeciwienia się idei, że jakiekolwiek państwo może ingerować w wybór przywódców religijnych” – powiedział.
Odnosząc się do trwającej wojny Izraela z Hamasem, Burch podkreślił, że dyplomacja watykańska może odegrać ważną rolę w dążeniu do zakończenia konfliktu i wypracowania trwałego pokoju.
“Stolica Apostolska może być ważnym partnerem i głosem moralnym, który pomoże zakończyć ten konflikt” – zaznaczył.
Sceptycyzm wobec pomocy zagranicznej
Brian Burch opowiedział się także za bardziej selektywnym podejściem do amerykańskiej pomocy zagranicznej, zgodnym z polityką administracji Trumpa. Zaznaczył, że zasoby USA są ograniczone i że partnerzy, w tym Kościół katolicki, muszą mieć tego świadomość.
Silne poparcie Trumpa
Donald Trump ogłosił nominację Burcha w grudniu 2024 roku, podkreślając jego lojalność i zaangażowanie w kampanię wyborczą. W poście na Truth Social Trump napisał, że Burch „zdobył więcej głosów katolików niż jakikolwiek inny kandydat w historii” i dodał:
„Brian kocha swój Kościół i swój kraj – uczyni nas wszystkich dumnymi”.
Kim jest Brian Burch?
Burch pochodzi z Lombard na przedmieściach Chicago i jest absolwentem katolickiego University of Dallas. W 2020 roku opublikował książkę „A New Catholic Moment: Donald Trump and the Politics of the Common Good”.
Został także uhonorowany m.in. nagrodą Cardinal O’Connor Defender of the Faith od Legatus International oraz St. Thomas More Award for Catholic Citizenship przyznawaną przez Catholic Citizens of Illinois.
Źródło; cna
Foto: YouTube, Catholic Vote
News USA
Komisja ds. Wolności Religijnej powołana przez Trumpa rozpoczyna prace nad granicą między religią a państwem

Nowo powołana Komisja ds. Wolności Religijnej, utworzona przez Prezydenta Donalda Trumpa, rozpoczęła działalność, podejmując się kontrowersyjnego i zarazem kluczowego zadania: badania roli religii w życiu publicznym oraz relacji pomiędzy wiarą a władzą państwową.
W skład 13-osobowej komisji, o której powołaniu informowaliśmy 2 maja, weszli duchowni, akademicy oraz znane postacie publiczne reprezentujące różne tradycje religijne. Wśród członków znaleźli się m.in. kardynał Timothy Dolan, rabin Meir Soloveichik, prezenter telewizyjny dr Phil McGraw, a także były sekretarz HUD, dr Ben Carson, który objął funkcję wiceprzewodniczącego. Przewodniczącym komisji został Wicegubernator Teksasu, Dan Patrick.
Cele komisji: promocja wolności i zasad moralnych
Podczas inauguracyjnego posiedzenia, które odbyło się w poniedziałek w Muzeum Biblii w Waszyngtonie, komisja określiła swoje dwa główne cele. Są to: zwalczanie dyskryminacji religijnej ze strony władz federalnych oraz promowanie dobra wspólnego poprzez wspieranie zasad moralnych podzielanych przez różne wspólnoty religijne.
„Od lat obserwujemy próby marginalizacji religii w sferze publicznej – w edukacji, opiece zdrowotnej, a nawet w debacie publicznej” — stwierdził bp Robert Barron. „To walka, w której dziś uczestniczymy.”
Między wolnością religii a jej promocją przez państwo
W przemówieniach otwierających, członkowie często odwoływali się do Ojców Założycieli USA, zwłaszcza do cytatu Johna Adamsa, który mówił, że Konstytucja jest przeznaczona jedynie dla ludzi moralnych i religijnych. Zdaniem niektórych, oznacza to potrzebę aktywnego wspierania religii przez państwo.
Prof. Gerard Bradley z Uniwersytetu Notre Dame zachęcał do zerwania z nowoczesnym rozróżnieniem między „religijnym” a „świeckim”, postulując wspieranie religii jako narzędzia dobra wspólnego.
Z kolei dr Phil McGraw zaznaczył konieczność ostrożności: „Mówimy o rządzie, który promuje religię – a to może budzić niepokój. Każdy z nas niesie własne uprzedzenia. Musimy rozróżnić: czy chodzi nam o promowanie religii jako takiej, czy o promowanie wolności wyboru religii?”
Natomiast dr Ben Carson przypomniał ciemniejsze strony historii, w których religia była wykorzystywana do usprawiedliwiania opresji, nawet przez ludzi kierujących się „dobrymi intencjami”.
Wsparcie ze strony Departamentu Sprawiedliwości
Prokurator Generalna Pam Bondi, która również zabrała głos, nazwała komisję „ostrzem włóczni” w walce z nadużyciami rządu wobec osób wierzących. Obiecała wsparcie Departamentu Sprawiedliwości w ochronie wolności religijnej.
„Nasi Ojcowie Założyciele rozumieli, że wolność sumienia i prawo do wyznawania wiary bez strachu i przymusu są fundamentem wszystkich naszych wolności” — powiedziała Bondi.
Kolejne spotkania i doradcy
Komisja zapowiedziała organizację od siedmiu do dziewięciu spotkań w ciągu najbliższego roku. Najbliższe odbędzie się we wrześniu.
Ciało doradcze komisji podzielono na trzy grupy:
- Rada duchownych, w której zasiadają m.in. arcybiskup San Francisco Salvatore Cordileone, rabin Yaakov Menken i arcybiskup Elpidophoros, członek Światowej Rady Kościołów.
- Rada prawników i ekspertów, z takimi osobami jak Kristen Waggoner, dyrektor generalna Alliance Defending Freedom.
- Rada międzyreligijna, w skład której wchodzi m.in. Shaykh Hamza Yusuf, współzałożyciel muzułmańskiej uczelni Zaytuna College.
Nowy rozdział w debacie o religii w przestrzeni publicznej
Działalność komisji z pewnością wzbudzi kontrowersje w społeczeństwie coraz bardziej zróżnicowanym światopoglądowo. Z jednej strony, jej członkowie deklarują ochronę wolności religijnej, z drugiej – nie brakuje obaw przed nadmiernym zbliżeniem się państwa do konkretnych doktryn religijnych.
Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube
Kościół
Kanonizacja Carla Acutisa i Pier Giorgia Frassatiego odbędzie się 7 września

W piątek, podczas pierwszego zwyczajnego publicznego konsystorza pontyfikatu papieża Leona XIV, ogłoszono, że błogosławieni Carlo Acutis i Pier Giorgio Frassati zostaną kanonizowani wspólnie 7 września 2025 roku. Dwaj młodzi katolicy, których życie zainspirowało miliony, zostaną oficjalnie uznani za świętych Kościoła katolickiego.
Carlo Acutis – pierwszy milenials w gronie świętych
Carlo Acutis zmarł w 2006 roku w wieku zaledwie 15 lat na białaczkę, jednak jego życie pozostawiło trwały ślad w sercach wiernych. Urodzony w Londynie, wychowany w Mediolanie, od najmłodszych lat odznaczał się głęboką wiarą i niezwykłym stosunkiem do Eucharystii. To on powiedział:
„Eucharystia to moja autostrada do nieba.”
Carlo był również utalentowanym programistą. W wieku kilkunastu lat stworzył wirtualną wystawę dokumentującą ponad 100 cudów eucharystycznych, która od tamtej pory odwiedziła tysiące parafii na całym świecie.
Watykan uznał drugi cud za wstawiennictwem Carla w maju 2024 roku — było to cudowne uzdrowienie 21-letniej Valerii Valverde z Kostaryki po poważnym urazie mózgu. Jej matka modliła się przy grobie Acutisa w Asyżu. Dziewczyna wbrew wszelkim prognozom odzyskała zdrowie.
Carlo inspirował nie tylko rówieśników — jego świadectwo doprowadziło do nawrócenia jego hinduskiej opiekunki i przywrócenia wiary jego rodzicom. Tuż przed śmiercią, swoje cierpienie ofiarował „za papieża i Kościół”.
Pier Giorgio Frassati – świętość w działaniu
Pier Giorgio Frassati, zmarły w wieku 24 lat w 1925 r., był aktywnym świeckim dominikaninem, studentem inżynierii i pasjonatem gór. Urodził się w Turynie w rodzinie dziennikarskiej (jego ojciec był założycielem dziennika La Stampa), lecz to nie pozycja społeczna, lecz jego życie w służbie ubogim uczyniło go wyjątkowym.
Frassati od 17. roku życia działał w Towarzystwie św. Wincentego à Paulo, codziennie przyjmował Komunię Świętą, wspierał bezdomnych, żołnierzy i chorych. Jego ostatnia wspinaczka zakończyła się zdjęciem i słowami „Verso l’Alto” – „Ku wyżynom”, które stały się jego duchowym mottem.
Zmarł na polio, które prawdopodobnie zaraził się podczas posługi chorym. Beatyfikowany przez Jana Pawła II w 1990 roku, Frassati zyskał miano „człowieka Błogosławieństw”.
Wspólna kanonizacja – znak dla nowego pokolenia
Choć pierwotnie planowano oddzielne ceremonie – Carla Acutisa w kwietniu, a Pier Giorgia Frassatiego w sierpniu – po śmierci papieża Franciszka 21 kwietnia 2025 r. Watykan zdecydował o połączeniu uroczystości. Nowa data, 7 września, nabiera symbolicznego wymiaru: świętość dostępna jest zarówno dla współczesnego nastolatka z komputerem, jak i młodego aktywisty z lat 20. XX wieku.
Dwie ścieżki – jedna Ewangelia
Carlo i Pier Giorgio, choć żyli w różnych epokach, pokazali, że świętość nie zależy od wieku, statusu czy epoki. Jeden ewangelizował przez Internet i technologię, drugi – przez służbę potrzebującym i miłość do Eucharystii.
Ich wspólna kanonizacja będzie nie tylko radosnym świętem Kościoła, ale i mocnym znakiem dla młodzieży na całym świecie, że świętość nie jest abstrakcją – jest możliwa, żywa i potrzebna.
Źródło: cna
Foto: YouTube, wikimedia
Kościół
Religia zyskuje na znaczeniu? Coraz więcej Amerykanów dostrzega jej rosnący wpływ

Coraz więcej dorosłych Amerykanów uważa, że religia przeżywa w Stanach Zjednoczonych swoisty renesans – wynika z najnowszego sondażu Instytutu Gallupa. To wyraźny zwrot względem trendu spadkowego, który dominował przez ostatnie 15 lat. O wynikach badania mówi Jezuita, Ojciec Paweł Kosiński.
Rośnie przekonanie o religijnym odrodzeniu
Zgodnie z badaniem przeprowadzonym w maju 2025 r., 34% dorosłych mieszkańców USA twierdzi, że religia zyskuje coraz większy wpływ na życie społeczne. To niemal dwukrotnie więcej niż rok wcześniej, gdy podobnie odpowiedziało zaledwie 20% ankietowanych. Dla porównania, w grudniu 2024 r. wynik ten wynosił 35%.
Jednocześnie odsetek osób przekonanych, że wpływ religii maleje, spadł z 75% w 2023 roku do 59% obecnie – najniższego poziomu od kilkunastu lat.
„To zauważalne odejście od trwającego od ponad dekady trendu spadkowego” – komentują analitycy Gallupa. – „Od dłuższego czasu dominowało przekonanie, że religia traci znaczenie w społeczeństwie amerykańskim”.
Polityka i duchowość: związek silniejszy niż kiedykolwiek?
Podobną zależność odnotowano po historycznych wyborach z 1994 r., gdy Republikanie po raz pierwszy od 40 lat zdobyli kontrolę nad Kongresem.
Co ciekawe, wybór papieża Leona XIV – pierwszego papieża urodzonego w USA – 8 maja 2025 r. również zbiega się z badaniem. Gallup jednak zaznacza, że wcześniejszy wzrost optymizmu religijnego nastąpił już w grudniu 2024 r., co sugeruje, że efekt papieża miał ograniczony wpływ.
Największy wzrost wśród Republikanów
Wzrost wiary w rosnący wpływ religii zaobserwowano we wszystkich głównych grupach społeczno-politycznych, ale największy skok odnotowano wśród Republikanów – z 11% do 35%.
Dla porównania:
- Wśród Demokratów i liberałów wzrost wyniósł z 32% do 41%.
- W grupie niezależnych wyborców – z 21% do 31%.
„Wyniki sugerują, że wydarzenia polityczne mogą znacząco kształtować postrzeganie roli religii w społeczeństwie” – podsumowuje Gallup. – „Związek między religią a polityką staje się coraz bardziej widoczny”.
Historyczne konteksty: od 11 września po pandemię
Jak zauważa Gallup, największy w historii wzrost przekonania o rosnącej roli religii odnotowano po zamachach z 11 września 2001 roku, kiedy aż 71% Amerykanów uważało, że religia zyskuje na znaczeniu (wzrost z 39% w lutym 2001).
Znaczący wzrost miał również miejsce na początku pandemii COVID-19, kiedy to odsetek optymistów religijnych wzrósł z 19% w grudniu 2019 r. do 38% w kwietniu 2020 r. – był to najwyższy wynik od 2006 roku.
Źródło: cna
Foto: istock/Javier_Art_Photography/Rawpixel/
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temu
Polonia ma wielkie serca: Pomagamy pani Ewie spod Jarosławia, cioci Moniki Doroty
-
News Chicago3 tygodnie temu
Sandra i John Kucala z Orland Park walczą o dom. Ich podatek wzrósł z 3 do 17 tys. USD
-
Zdrowie4 tygodnie temu
Uwaga na szczepionki przeciw Covid19: mogą powodować zapalenie mięśnia sercowego
-
News Chicago3 tygodnie temu
Uwaga – oszustwo: Fałszywe SMS-y o mandatach drogowych krążą w Illinois
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temu
W sobotę Polacy w USA ponownie głosują na nowego prezydenta Polski
-
News USA3 tygodnie temu
Republikanie oskarżają UE i rząd Tuska o ingerencję w wybory prezydenckie w Polsce
-
News USA4 tygodnie temu
Strzelanina w Waszyngtonie: Mieszkaniec Chicago zabił dwoje pracowników ambasady Izraela
-
News USA2 tygodnie temu
Karol Nawrocki będzie Prezydentem RP. Wygrał z Trzaskowskim różnicą 369 tysięcy głosów