News Chicago
Brytyjska minister odwiedziła sąd powiatu Cook, by zgłębić temat sprawiedliwości naprawczej

We wtorek Sędzia Naczelny Powiatu Cook, Timothy C. Evans, wraz z zespołem sędziów i pracowników sądu karnego, gościł Minister Sądów i Usług Prawnych Wielkiej Brytanii, Sarah Sackman. Celem jej wizyty było poznanie innowacyjnych programów związanych z sądami zajmującymi się rozwiązywaniem problemów oraz sprawiedliwością naprawczą.
Oba programy pomagają osobom skazanym za przestępstwa bez użycia przemocy, kierując je do specjalnych programów wsparcia. Dają one uczestnikom drugą szansę i pomagają im rozwiązać problemy, które doprowadziły ich do systemu wymiaru sprawiedliwości.
„Byłem dumny, że mogłem podzielić się niesamowitą pracą naszych sędziów i personelu, szczególnie w kontekście sprawiedliwości naprawczej i sądów zajmujących się rozwiązywaniem problemów” – powiedział Sędzia Naczelny Evans. „Cieszę się na dalszy dialog z naszymi brytyjskimi partnerami na temat bardziej sprawiedliwego podejścia do wymiaru sprawiedliwości”.
Była to pierwsza wizyta Minister Sackman w Chicago od czasu objęcia urzędu w grudniu 2024 roku.
Sądy rozwiązujące problemy
W powiecie Cook działa 20 Sądów Rozwiązujących Problemy, w tym Sądy ds. Leczenia Weteranów, Zdrowia Psychicznego i Uzależnień. Integrują one nadzór sądowy, monitorowane usługi rehabilitacyjne i podejście zespołowe, aby zapobiegać recydywie wśród osób zmagających się z problemami zdrowotnymi.
Minister Sarah Sackman odwiedziła jedyny w Illinois Sąd ds. Zdrowia Psychicznego Kobiet, znajdujący się w budynku sądu karnego przy 2650 S. California Ave. Sędzina Domenica A. Stephenson, przewodnicząca tego sądu od ośmiu lat, osobiście rozmawiała z każdą z uczestniczek programu. Niektóre kobiety zostały upomniane za niestosowanie się do zasad, inne otrzymały pochwały za zaangażowanie w leczenie.
„Możesz mieć lepsze życie” – powiedziała sędzia Stephenson jednej z uczestniczek. „Wierzymy w ciebie. Wiemy, że dasz radę”.
Minister Sackman wyraziła podziw dla tego podejścia. „Przyjechałam, by zrozumieć, jak intensywny nadzór może wpływać na system wymiaru sprawiedliwości. To, co zobaczyłam, pokazuje, że innowacyjne podejście może realnie zmieniać życie ludzi i zmniejszać recydywę” – powiedziała.

Sędzina Domenica A. Stephenson, Minister Sarah Sackman i Sędzia Naczelny Powiatu Cook, Timothy C. Evans
Sądy społeczne sprawiedliwości naprawczej
Brytyjska minister wysłuchała także prezentacji na temat czterech Sądów Społecznych Sprawiedliwości Naprawczej działających w powiecie Cook. Sądy te są skierowane do młodych dorosłych w wieku 18-26 lat, oskarżonych o przestępstwa niewiążące się z przemocą. Programy opierają się na konferencjach naprawczych i kręgach pokojowych, angażując oskarżonych, ofiary, członków rodziny i społeczność.
Od 2017 roku w tych programach uczestniczyło ponad 500 osób, a ich roczny wskaźnik recydywy wynosi zaledwie 13% – znacznie mniej niż 65% wśród młodych ludzi osądzonych w tradycyjnym systemie.
„Sądy Społeczne Sprawiedliwości Naprawczej stanowią istotną zmianę w podejściu do wymiaru sprawiedliwości” – powiedziała dr Margaret Kulujian, administrator sądowy Avondale Restorative Justice Community Court. „Zamiast koncentrować się na karaniu, pomagają w resocjalizacji, zmniejszając recydywę i wzmacniając społeczność”.

Sędzina Domenica A. Stephenson, Sędzia Naczelny Powiatu Cook, Timothy C. Evans i dr Margaret Kulujian
Sędzina Erica L. Reddick podkreśliła kluczową rolę programów odroczonego wyroku w kierowaniu młodych ludzi na właściwą drogę. „Widziałam, jak skuteczne mogą być te programy w pomaganiu uczestnikom uporządkować życie i osiągnąć sukces” – powiedziała.
Wizyta brytyjskiej minister była ważnym krokiem w wymianie doświadczeń między Stanami Zjednoczonymi a Wielką Brytanią w zakresie reformy sądownictwa i wdrażania sprawiedliwości naprawczej. Możliwe, że podobne rozwiązania w przyszłości zostaną wdrożone także w brytyjskim systemie wymiaru sprawiedliwości.
Sędzia Naczelny Powiatu Cook, Timothy C. Evans
News Chicago
Six Flags Great America otwiera sezon zapraszając na szalone przejażdżki już od dziś

Wiosna oficjalnie zawitała do Chicago, a choć pogoda bywa kapryśna, jedno jest pewne – sezon na rollercoastery już nadszedł! Six Flags Great America w Gurnee – jeden z najpopularniejszych parków rozrywki na Środkowym Zachodzie – otworzy swoje bramy już 18 kwietnia.
Kiedy można odwiedzić park?
Zgodnie z informacjami na stronie Six Flags, park będzie otwarty:
- 18 kwietnia (piątek) – oficjalne otwarcie sezonu
- 19-20 kwietnia (sobota-niedziela) – kolejne dni dla odwiedzających
- Weekendy do początku maja – stopniowe wydłużanie godzin otwarcia
- Od 9 maja (piątek) – dodatkowy trzeci dzień weekendowy
- 15 maja (czwartek) – dodatkowy dzień w harmonogramie
- Od 26 maja – codziennie przez całe lato
- Po połowie sierpnia – powrót do weekendowego harmonogramu
Nowość sezonu: Wrath of Rakshasa
Najwięksi fani adrenaliny z niecierpliwością czekają na premierę nowej kolejki górskiej – Wrath of Rakshasa, którą zapowiadaliśmy tutaj. Będzie to 16. rollercoaster w parku, wyróżniający się spektakularnym 96-stopniowym spadkiem i pięcioma inwersjami. Choć oficjalna data otwarcia tej atrakcji nie została jeszcze ogłoszona, wiadomo, że przejażdżka już przechodzi testy.
Tsunami Surge w Hurricane Harbor została nominowana do nagrody „Best Water Coaster” w USA TODAY 10BEST Readers’ Choice Awards! Pomóż chicagowskiej atrakcji zająć pierwsze miejsce — GŁOSUJ CODZIENNIE tutaj do 21 kwietnia!

Tsunami Surge
Ceny biletów
- Bilet dzienny: $45 (plus podatek)
- Karnet sezonowy: od $69
Bilety można zakupić na oficjalnej stronie Six Flags Great America.
Nie przegap okazji, by rozpocząć sezon letnich atrakcji na najwyższych obrotach!
Źródło: nbc
Foto: Six Flags Great America
News Chicago
25 000 żonkili i dzwonków dla miasta: St. Charles świętuje pięć lat Daffodil Project

Ponad 25 000 cebulek żonkili i dzwonków wirginijskich zakwitło w Mount St. Mary Park, przekształcając go w prawdziwy wiosenny spektakl natury. Ten wyjątkowy widok to owoc pięcioletniej pracy wolontariuszy z The River Corridor Foundation of St. Charles (RCF) oraz St. Charles Park District.
Z tej okazji, w środę 23 kwietnia, Fundacja i władze parku zapraszają mieszkańców do wspólnego świętowania podczas ceremonii, która odbędzie się o godzinie 4:30PM pod pawilonem w Mount St. Mary Park. Uroczystość będzie również okazją do wręczenia prestiżowych nagród Golden Turtle Awards 2024.
Projekt Daffodil – piękno, które rośnie z roku na rok
Od 2020 roku w ramach Projektu Daffodil każdego roku sadzono ponad 5000 cebulek żonkili oraz ponad 150 cebulek dzwonków wirginijskich. Kwiaty te mają zdolność naturalnego rozmnażania się w czasie zimowego okresu spoczynku, co sprawia, że ich ilość w parku z roku na rok rośnie.
Kiedy topnieje śnieg, żółto-niebieska paleta kwiatów nie tylko cieszy oczy spacerowiczów, ale również przypomina o sile wspólnoty i pracy wolontariuszy, którzy od lat kształtują krajobraz St. Charles.
Golden Turtle Awards – nagroda dla tych, którzy zmieniają przestrzeń publiczną
W trakcie wydarzenia uhonorowani zostaną tegoroczni laureaci Golden Turtle Awards:
- Dr Al Patten i Maurine Patten – wieloletni członkowie i liderzy Fundacji, których wkład w rozwój lokalnych inicjatyw jest nieoceniony.
- Departament Robót Publicznych miasta St. Charles, który od lat wspiera działania RCF, w tym projekty takie jak: „Legacy Bricks” na chodniku Boba Leonarda oraz właśnie Project Daffodil.
Po części oficjalnej, świętowanie przeniesie się do Alter Brewing, gdzie każdy zakupiony napój alkoholowy będzie oznaczał 1 dolar przekazany na rzecz River Corridor Foundation. To świetna okazja, by wesprzeć lokalne inicjatywy, relaksując się w dobrym towarzystwie.
Społeczność, zieleń i wdzięczność
Projekt Daffodil to nie tylko kwiaty – to także symbol zaangażowania, wytrwałości i miłości do lokalnej przestrzeni. Dzięki tysiącom godzin pracy wolontariuszy i wsparciu partnerów, Mount St. Mary Park co wiosnę zamienia się w jedno z najpiękniejszych miejsc w St. Charles.
Źródło: dailyherald
Foto: River Corridor Foundation
News Chicago
Rosemont otworzy nowe Muzeum Historii w hołdzie Donaldowi E. Stephensowi

Miasteczko Rosemont szykuje wyjątkowy prezent na swoje 70. urodziny – nowoczesne muzeum, które upamiętni historię miasta i jego legendarnego założyciela, Burmistrza Donalda E. Stephensa. Otwarcie placówki planowane jest na 20 stycznia 2026 roku, dokładnie w rocznicę powstania tej dynamicznej podmiejskiej społeczności.
Muzeum z duszą i… animatroniką
Nowe Muzeum Historii Rosemont Donalda E. Stephensa ma powstać przy wiejskiej sali na 9501 Technology Blvd. W jego wnętrzu znajdą się nowoczesne, interaktywne wystawy, a główną atrakcją może być robotyczna, mówiąca postać Donalda E. Stephensa. Koszt animatronicznego eksponatu szacowany jest na 100–200 tys. dolarów, a jego realizacja zależy od powodzenia kampanii crowdfundingowej.
Pomysłodawcą tej nietypowej formy hołdu był 12-letni Joseph Stephens, wnuk burmistrza i syn obecnego włodarza miasta, Brada Stephensa. Po rodzinnej wycieczce na Florydę młody Joseph zaproponował stworzenie opowieści o dziadku, którego nigdy nie poznał. Teraz sam ma wystąpić w filmie promującym zbiórkę środków wśród lokalnych firm i mieszkańców.
Od bagien do biznesowego centrum
Muzeum ma opowiedzieć historię przemiany Rosemont – od czasów, gdy teren był bagnistym zapomnianym zakątkiem, po współczesność jako centrum rozrywki i biznesu, w dużej mierze napędzanego przez rozwój międzynarodowego lotniska O’Hare.
Część ekspozycji będzie także poświęcona osobistym pasjom byłego burmistrza. Znajdzie się tam m.in. bogata kolekcja figurek M.I. Hummela, drewna ANRI oraz unikatowych pamiątek Disneya – łącznie ponad 2500 eksponatów, które są obecnie katalogowane po zamknięciu wcześniejszego muzeum Hummela przy W. Higgins Road.
Nowoczesna technologia dla wszystkich pokoleń
Twórcy muzeum zapowiadają połączenie tradycji z nowoczesnością. Po inspirującej wizycie w Adler Planetarium, burmistrz i jego syn zrozumieli, że kluczem do sukcesu jest różnorodność: efektowne instalacje cyfrowe dla młodszych i klasyczne eksponaty dla starszych odwiedzających.

Donald E. Stephens
Zgodnie z tym podejściem, rada wioski zatwierdziła zakup interaktywnego ekranu LED o wymiarach 6×12 stóp, który zostanie zainstalowany w holu wiejskiej sali w ciągu najbliższych 45 dni.
Ekran będzie wykorzystywany nie tylko w muzeum – pozwoli też mieszkańcom i turystom rezerwować stoliki w restauracjach, kupować bilety na wydarzenia czy składać wnioski o dostęp do informacji publicznej.
Muzeum jako serce wspólnoty
Nowa instytucja ma być nie tylko miejscem edukacji i refleksji nad historią, ale też nowym centrum życia kulturalnego Rosemont. Jej lokalizacja – tuż obok ratusza – podkreśla, jak ważną rolę pełni dziedzictwo miasta w jego tożsamości.
Jak mówi Burmistrz Brad Stephens: „Staramy się stworzyć miejsce, które będzie interesujące i wartościowe zarówno dla młodszych, jak i starszych pokoleń. To opowieść o tym, kim byliśmy – i dokąd zmierzamy.”
Źródło: dailyherald
Foto: City of Rosemont
-
News USA4 tygodnie temu
Administracja Trumpa kończy finansowanie mieszkań nielegalnym imigrantom
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW4 tygodnie temu
Fotograf z Chicago wygrał sprawę o prawa autorskie z bokserem, Arturem Szpilką
-
News Chicago2 tygodnie temu
14-letni Jordan Laskowski z St. Charles zginął w wypadku wracając z przerwy wiosennej
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temu
“Mężczyzna Idealny”: Komediowy poradnik dla panów Teatru Scena Polonia w ten weekend
-
Kościół3 tygodnie temu
“Misterium Męki Pańskiej” zobaczymy w ten weekend w Lombard i Milwaukee
-
News USA4 tygodnie temu
Gangi Ameryki Łacińskiej przejmują wpływy w USA wykorzystując miasta sanktuaria
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW1 tydzień temu
“Siła Wiary III”: Zobaczcie jak miłość zwyciężyła chorobę. Premiera w niedzielę
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW4 tygodnie temu
Uwaga na śmiertelny radon w domach! Krzysztof Kaczor bada jego poziom