Połącz się z nami

News USA

Donald Trump: “Nie żartuję”. Prezydent poważnie myśli swojej trzeciej kadencji

Opublikowano

dnia

Prezydent Donald Trump w niedzielnym wywiadzie dla NBC News stwierdził, że nie wyklucza ubiegania się o trzecią kadencję, mimo konstytucyjnych ograniczeń. Jego wypowiedź, „Nie żartuję”, wywołała natychmiastowe reakcje i spekulacje na temat ewentualnych sposobów obejścia 22. poprawki do Konstytucji USA.

Donald Trump w rozmowie z NBC News podkreślił, że rozważa różne metody obejścia ograniczeń prawnych aby starać się o trzecią kadencję jako prezydent Stanów Zjednoczonych.

22. poprawka dodana do Konstytucji Stanów Zjednoczonych w 1951 roku, stanowi, że „nikt nie może zostać wybrany na prezydenta więcej niż dwa razy”, co miało zapobiec sytuacjom podobnym do czterech kolejnych kadencji Franklina D. Roosevelta.

Zapytany o scenariusz, w którym J.D. Vance, jego potencjalny wiceprezydent, zostałby prezydentem, a następnie “przekazałby pałeczkę”, Trump odparł: “To jest jedno. Ale są inne sposoby”.

Czy Trump realnie może ubiegać się o trzecią kadencję?

Zdaniem prawników, wszelkie próby obejścia konstytucyjnego ograniczenia byłyby prawnie wątpliwe i wymagałyby szerokiego poparcia politycznego oraz zgody sądów. Niemniej Donald Trump otwarcie podtrzymuje przekonanie, że naród amerykański mógłby poprzeć taki ruch.

Komentatorzy sugerują, że Trump może wykorzystywać ten temat jako strategię polityczną, by wzbudzić entuzjazm wśród swoich zwolenników i budować narrację o swojej niezbędności w polityce USA.

Donald Trump często wspominał o trzeciej kadencji, mówiąc na wiecu w Nevadzie w styczniu, że „będzie to największy zaszczyt w moim życiu, służyć nie raz, ale dwa, trzy lub cztery razy”, najwyraźniej żartując. Później wyjaśnił: „Nie, będę służył dwa razy. Przez następne cztery lata nie będę odpoczywał”.

Kilka tygodni później, podczas wydarzenia z okazji Miesiąca Czarnej Historii w Białym Domu, Trump zapytał swoich zwolenników, czy powinien kandydować ponownie, co wywołało okrzyki „Jeszcze cztery lata!”.

Jednak Steve Bannon, jeden z głównych zewnętrznych sojuszników prezydenta, zasugerował, że Trump może ubiegać się o nominację, ponieważ poprawka nie określa „kolejnych” kadencji.

W Izbie Reprezentantów, Republikanin Andy Ogles, przedstawił projekt ustawy, który ma rozpocząć długi proces zmiany tekstu 22. poprawki i umożliwienia prezydentowi, który pełni urząd przez niekolejne kadencje, pełnienia urzędu przez trzecią czteroletnią kadencję.

Brzmienie propozycji Oglesa uniemożliwiłoby dwukrotnym byłym prezydentom, takim jak Barack Obama, powrót z emerytury.

Uchylenie lub zmiana 22. poprawki wymagałaby większości dwóch trzecich głosów w Izbie Reprezentantów i Senacie oraz ratyfikacji przez trzy czwarte stanów. Jedynym prezydentem, który pełnił urząd dłużej niż dwie kadencje, był Franklin D. Roosevelt, ponieważ 22. poprawka została ratyfikowana w 1951 roku, kilka lat po śmierci Roosevelta w trakcie urzędowania.

Pod koniec swojej drugiej kadencji, w styczniu 2029 r., Donald Trump będzie najstarszą osobą na stanowisku prezydenta w historii, mając 82 lata i 7 miesięcy, bijąc tym samym rekord swojego poprzednika Joe Bidena. Biden miał 82 lata i 2 miesiące, gdy opuszczał urząd.

 

Źródło: baynews9, cnn
Foto: YouTube, Official White House Photo by Daniel Torok

 

News USA

Poznań. Obchody 107. rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego. Fot. KPRP

Opublikowano

dnia

Autor:

Czytaj dalej

News USA

Rozmowa Prezydenta RP z Prezydentem USA

Opublikowano

dnia

Autor:

Dzisiaj odbyła się kolejna rozmowa telefoniczna Prezydenta RP Karola Nawrockiego z Prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem.

Na początku Prezydenci złożyli sobie życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia. W dalszej części rozmowy Karol Nawrocki i Donald Trump podjęli temat stanu relacji transatlantyckich, oraz bezpieczeństwa w regionie w związku z toczącą się wojną na Ukrainie wywołaną przez Federację Rosyjską – w szczególności dyskutowano o postępach uzgodnień pokojowych.

Rozmawiano także o udziale Polski w pracach grupy G20, polsko–amerykańskiej współpracy gospodarczej i sprawach energetyki. Rozmowa odbyła się w ciepłej i serdecznej atmosferze.

 

KPRP
Czytaj dalej

News USA

Świąteczne bombardowanie w Nigerii: Trump ogłosił atak na ISIS

Opublikowano

dnia

Autor:

25 grudnia Prezydent Donald Trump ogłosił przeprowadzenie „potężnego i śmiertelnego uderzenia” wymierzonego w struktury organizacji ISIS działające w północno-zachodniej Nigerii. Jak podkreślił, była to odpowiedź na eskalację brutalnych ataków na chrześcijan w tym regionie.

„Ostrzegaliśmy ich – tej nocy zapłacili cenę”

W oświadczeniu opublikowanym na Truth Social Donald Trump napisał, że celem były grupy terrorystyczne, które „od wielu lat, a nawet stuleci, dokonują brutalnych mordów na niewinnych chrześcijanach”. Prezydent dodał, że terroryści zignorowali wcześniejsze ostrzeżenia.

„Wcześniej ostrzegałem tych terrorystów, że jeśli nie przestaną dokonywać rzezi chrześcijan, zapłacą za to. I tej nocy zapłacili” – napisał.

Trump podkreślił, że Departament Wojny przeprowadził „liczne perfekcyjne uderzenia”, a Stany Zjednoczone „nie pozwolą, by radykalny islamistyczny terroryzm prosperował”. Zakończył słowami:

“Niech Bóg błogosławi naszą armię i Wesołych Świąt dla wszystkich – również dla martwych terrorystów, których będzie jeszcze więcej, jeśli masakry chrześcijan się nie zakończą”.

Nigeria w centrum międzynarodowej presji

Już 5 listopada Donald Trump publicznie zwracał uwagę na dramatyczną sytuację chrześcijan w Nigerii, sygnalizując, że USA mogą rozważyć działania militarne. Administracja w ostatnich miesiącach przyjęła szereg sankcji, m.in. wizowych, wobec Nigeryjczyków zaangażowanych w „masowe zabójstwa i przemoc” wymierzoną w chrześcijan.

Stany Zjednoczone ponownie rozważają także uznanie Nigerii za tzw. Kraj Budzący Szczególną Troskę (CPC) w ramach ustawy o wolności religijnej, co umożliwia nakładanie sankcji. Taki status został nadany Nigerii po raz pierwszy w 2020 r., choć później został cofnięty.

Nigeria zaprzecza prześladowaniom chrześcijan

Władze Nigerii konsekwentnie odrzucają oskarżenia o systematyczne prześladowania chrześcijan, podkreślając, że organizacje takie jak Boko Haram i ISIS działają przeciwko osobom „bez względu na wyznanie”. Jednocześnie rząd miał – jak potwierdził Pentagon – zaakceptować amerykańskie uderzenia.

„Departament Wojny współpracował z rządem Nigerii przy realizacji tych ataków. Zostały one zatwierdzone przez rząd Nigerii” – podał rzecznik.

Rosnąca przemoc w regionie

Nigeria – najludniejszy kraj Afryki, liczący ok. 214 mln mieszkańców – od lat zmaga się z eskalacją przemocy na tle religijnym i etnicznym. Według Pew Research ok. 56% mieszkańców to muzułmanie, a 43% chrześcijanie. To również jedno z zaledwie siedmiu państw na świecie z „bardzo wysokim” poziomem społecznych napięć religijnych.

Raporty USCIRF (U.S. Commission on International Religious Freedom) wskazują na szczególnie dramatyczną sytuację w rejonie Middle Belt, gdzie uzbrojone grupy dokonują pacyfikacji chrześcijańskich wiosek, palenia kościołów i porwań, próbując „islamizować region i eliminować chrześcijan”.

Organizacje praw człowieka poinformowały, że w pierwszej połowie 2025 r. liczba ataków na chrześcijan gwałtownie wzrosła, co ponownie uruchomiło naciski, aby Waszyngton przywrócił Nigerii status CPC.

Co dalej?

Amerykańskie uderzenia w ISIS w Nigerii mogą oznaczać nowy etap współpracy wojskowej między oboma państwami – choć nigeryjski rząd oficjalnie odrzuca tezę o prześladowaniach religijnych, przyjmuje natomiast pomoc w zwalczaniu ugrupowań terrorystycznych.

Administracja Trumpa zapowiada, że kolejne działania militarne są możliwe, jeśli przemoc wobec chrześcijan nie ustanie.

Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube, The White House
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

marzec 2025
P W Ś C P S N
 12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930
31  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu