Połącz się z nami

News Chicago

Robert Crimo III podpisał dokument sądowy jako „Donald Trump” – czy to ma znaczenie?

Opublikowano

dnia

Robert Crimo III, sprawca strzelaniny w Highland Park, który w poniedziałek przyznał się do winy, podpisał dokument zrzekający się prawa do procesu jako „Donald Trump”. Choć może wydawać się to nietypowe, eksperci prawni twierdzą, że nie wpłynie to na ważność jego przyznania się do winy.

Ekspert: „Mógł podpisać się nawet jako Myszka Miki”

Zdaniem Richarda Klinga, profesora prawa w Kent College of Law, liczy się przede wszystkim ustne przyznanie się do winy, które zostało zarejestrowane w sądzie.

„Może podpisać się jako Myszka Miki lub Donald Trump. Jeśli sędzia zadał właściwe pytania i uzyskał właściwe odpowiedzi, to przyznanie się jest ważne” – wyjaśnił Kling.

Jednak podpis pod innym nazwiskiem może dać prawnikom pole do manewru. Kling podkreśla, że obrońcy mogą w przyszłości argumentować, że przyznanie się do winy nie było dobrowolne, co mogłoby skutkować próbą jego unieważnienia.

Czy Crimo spróbuje wycofać przyznanie się do winy?

Jeśli obrona zdecyduje się na taki krok, sąd będzie musiał rozstrzygnąć, czy podpis faktycznie wpłynął na ważność całej procedury. „Może próbować unieważnić swoje przyznanie się, ale wtedy sędzia zdecyduje, czy przeprowadzić przesłuchanie w tej sprawie” – dodał Kling.

Dokument opublikowany online

We wtorek dokument podpisany „Donald Trump” został opublikowany na stronie internetowej sądu w Lake County – dzień po tym, jak Crimo oficjalnie przyznał się do wszystkich 69 zarzutów morderstwa i usiłowania morderstwa.

Wyrok na Roberta Crimo III, któremu grozi dożywocie, zostanie ogłoszony 23 kwietnia. W stanie Illinois kara śmierci została zniesiona w 2011 roku.

Źródło: dailyherald
Foto: YouTube

News Chicago

Targi rolnicze wracają na Far North Side: Świeże produkty, lokalne smaki i sąsiedzka atmosfera

Opublikowano

dnia

Autor:

Mieszkańcy Far North Side ponownie będą mogli cieszyć się świeżymi produktami, rękodziełem i lokalnymi przysmakami dzięki powrotowi popularnych targowisk rolniczych w czterech dzielnicach: Rogers Park, Edgewater, Andersonville i Uptown.

Każdy z targów odbywa się w innym dniu tygodnia, co daje sąsiadom więcej okazji do wsparcia lokalnych producentów i spędzenia czasu na świeżym powietrzu.

Rogers Park – Glenwood Sunday Market

Sezon targowy rozpocznie się 1 czerwca i potrwa do 26 października, odbywając się w każdą niedzielę w godz. 9:00AM–2:00PM, z wyjątkiem 29 czerwca i 17 sierpnia.

Targ rozciąga się wzdłuż Glenwood Avenue – od Morse do Lunt Avenue – gdzie powstaje kameralna przestrzeń do zakupów i wspólnego biesiadowania. Choć lista sprzedawców nie została jeszcze ogłoszona, wiadomo, że wszyscy działają w promieniu 200 mil od Rogers Park, co gwarantuje świeżość i lokalne pochodzenie produktów.

Edgewater – Monday Market

Targ w Edgewater wraca 3 czerwca i będzie działać w każdy poniedziałek od 3:00 do 7:00PM aż do września. Lokalizacja pozostaje ta sama – parking Broadway Armory na południowo-wschodnim rogu Broadway i Thorndale Avenue. Organizatorzy  spodziewają się, podobnie jak w ubiegłym roku, ponad 40 sprzedawców z szerokim wachlarzem produktów – od warzyw i owoców po wypieki i przetwory.

Andersonville – Farmers Market

Andersonville Farmers Market rozpocznie sezon 14 maja i potrwa do 22 października, odbywając się w każdą środę w godz. 3:00–7:00PM.

W tym roku targ przenosi się nieco na południe – na Winona Street, między Clark Street a Ashland Avenue, z dostępem do dużego parkingu AT&T przy Winona i Clark. Na miejscu będzie można spotkać ponad 30 lokalnych sprzedawców, oferujących produkty spożywcze i wyroby rękodzielnicze pochodzące z regionu.

Farmers Market w Andersonville

Uptown – Farmers Market na Sunnyside Mall

Uptown Farmers Market rozpocznie swój piąty sezon już 7 maja i potrwa do 5 listopada, funkcjonując w środy od 2:30 do 7:00PM.

Targ rozciąga się wzdłuż malowniczego Sunnyside Mall między Beacon Street a Magnolia Avenue i jest organizowany przez spółdzielnię Chicago Market, która planuje otwarcie swojego sklepu w rejonie Broadway i Wilson. W zeszłym roku targ przyciągnął około 40 sprzedawców, a tegoroczna lista zostanie ogłoszona wkrótce.

Uptown Farmers Market

Dlaczego warto?

Targi rolnicze to nie tylko okazja do zakupu świeżych, lokalnych produktów – to także miejsce budowania więzi sąsiedzkich, wspierania drobnych przedsiębiorców i odkrywania smaków regionu. Niezależnie od tego, czy szukasz pomidorów z lokalnej farmy, rzemieślniczego chleba czy unikalnego sosu chili – znajdziesz to właśnie tutaj.

Zapisz daty i odwiedź swój lokalny rynek – wspólnie twórzmy zdrowszą i bardziej zrównoważoną społeczność!

Źródło: blockclubchicago
Foto: Andersonville – Farmers Market, Uptown Farmers Market, Glenwood Sunday Market
Czytaj dalej

News Chicago

Johnson alarmuje o kryzysie finansowym Chicago: „Miasto musi zrobić więcej, za mniej”

Opublikowano

dnia

Autor:

W poniedziałek, Burmistrz Chicago, Brandon Johnson, ostrzegł przed nadchodzącym kryzysem finansowym w mieście, podkreślając, że Chicago będzie musiało zmniejszyć koszty, aby sprostać wyzwaniom finansowym. Jego apel pojawił się w kontekście rosnącego deficytu budżetowego i groźby Prezydenta Donalda Trumpa, który zagroził wstrzymaniem funduszy federalnych z powodu polityki miasta w sprawie ochrony nieudokumentowanych imigrantów.

Miasto w tarapatach: rosnący dług, emerytury i pandemia

Finanse Chicago już od lat borykają się z poważnymi problemami. Do najważniejszych wyzwań należą rosnące koszty emerytur, zwiększające się wydatki na personel oraz ogromne zadłużenie miasta.

Sytuację pogarszają również kryzysy, z którymi zmagają się dwie kluczowe instytucje: Chicago Transit Authority (CTA) i Chicago Public Schools (CPS). Obydwie organizacje mogły przetrwać pandemię COVID-19 dzięki federalnej pomocy finansowej, ale teraz muszą radzić sobie bez wsparcia rządu, próbując naprawić skutki ekonomiczne wywołane przez kryzys zdrowotny.

„Zasadniczo musimy zrobić więcej, mniejszym kosztem” — powiedział Brandon Johnson, informując o podpisaniu rozporządzenia wykonawczego mającego na celu powołanie grupy roboczej, która opracuje rozwiązania kryzysu finansowego.

Prognozy budżetowe: Chicago na krawędzi

Zgodnie z prognozą budżetową na 2026 rok, miasto Chicago może stanąć w obliczu deficytu budżetowego wynoszącego prawie 1,2 miliarda dolarów. W przypadku dalszego pogorszenia się gospodarki, deficyt może wzrosnąć do 1,6 miliarda dolarów.

Nawet w optymistycznym scenariuszu, z solidnym wzrostem gospodarczym, luka budżetowa na 2026 rok wyniesie około 634 milionów dolarów — co, jak zaznaczają urzędnicy, wydaje się mało prawdopodobne.

Sytuacja finansowa miasta ma się pogorszyć także w 2027 roku, kiedy prognozowany deficyt wyniesie 1,3 miliarda dolarów, a w najgorszym przypadku może wzrosnąć do 1,93 miliarda dolarów.

Trump i jego groźby wobec Chicago

Sytuację dodatkowo komplikują zapowiedzi Prezydenta Donalda Trumpa, który grozi wstrzymaniem funduszy federalnych dla Chicago w związku z jego polityką ochrony nieudokumentowanych imigrantów. Johnson określił te działania rządu jako „wrogie” wobec miasta, zwracając uwagę, że miasto nie będzie podporządkowywać się takim naciskom.

„Nie będziemy negocjować z terrorystami” — powiedział burmistrz w odpowiedzi na groźby Trumpa, podkreślając, że Chicago nie wycofa się z polityki ochrony imigrantów.

Grupa robocza ma szukać ratunku dla budżetu

Aby poradzić sobie z kryzysem, Brandon Johnson powołał specjalną grupę roboczą, która skupi się na znalezieniu rozwiązań finansowych oraz sposobów optymalizacji wydatków.

W skład grupy wejdą przedstawiciele różnych sektorów: społeczności biznesowej, organizacji non-profit, grup pracowniczych oraz członkowie Rady Miasta. Ich zadaniem będzie opracowanie propozycji dotyczących oszczędności oraz usprawnienia działania urzędów miejskich.

Zgodnie z rozporządzeniem wykonawczym, członkowie grupy roboczej mają czas do końca kwietnia na zaproponowanie swoich kandydatur, a ich rekomendacje mają zostać przedstawione burmistrzowi do końca sierpnia — tuż przed rozpoczęciem opracowywania budżetu na kolejny rok.

Wyzwania w budżecie 2025: „Nie ma łatwych rozwiązań”

Sytuacja w Chicago nie jest łatwa, zwłaszcza po kontrowersyjnych negocjacjach budżetowych na rok 2025, które zakończyły się tuż przed ostatecznym terminem.

Wówczas, burmistrz i jego zespół budżetowy stanęli przed poważnym deficytem w wysokości 982,4 miliona dolarów. Początkowo zaproponowano zwiększenie podatków od nieruchomości o 300 milionów dolarów, jednak propozycja ta została odrzucona przez Radę Miasta.

Ostatecznie przyjęto plan, który przewidywał wzrost podatków i opłat, co miało przynieść dodatkowe 165,5 miliona dolarów.

Burmistrz Johnson chce uniknąć błędów z przeszłości i już teraz stara się opracować lepszy plan, który pomoże w stabilizacji finansów miasta. Grupa robocza ma pomóc znaleźć sposoby na zwiększenie dochodów oraz produktywności w administracji miejskiej, zanim dojdzie do bardziej drastycznych cięć w usługach.

Policja, budżet i polityka: trudny wybór

Sytuacja jest skomplikowana, ponieważ Chicago Police Department (CPD), którego budżet na 2025 rok wynosi niemal 2,1 miliarda dolarów, odpowiada za około 46% wydatków uznaniowych w mieście. Każde cięcia w tym obszarze spotkałyby się z silnym oporem, zwłaszcza od Fraternal Order of Police, który ma znaczną siłę polityczną.

Taki ruch byłby politycznie niebezpieczny dla burmistrza, który i tak jest krytykowany za próbę zmniejszenia finansowania policji. Konflikt między zwolennikami ograniczenia wydatków na służby porządkowe a tymi, którzy domagają się lepszej ochrony w dzielnicach o wysokim poziomie przestępczości, mógłby osłabić poparcie Johnsona.

Ostatnie słowo: „Musimy stawić czoła rzeczywistości”

Brandon Johnson jasno stwierdził, że miasto musi zmierzyć się z rzeczywistością — ogromnym zadłużeniem i zagrożeniami związanymi z zablokowaniem finansowania przez rząd federalny. To, co czeka Chicago w najbliższych latach, zależy od zdolności burmistrza i jego zespołu do wprowadzenia oszczędności oraz poprawy efektywności administracji.

„To zupełnie nowa rzeczywistość, której wcześniej nie musieliśmy zmierzyć się w takiej skali” — podsumował burmistrz, wskazując na wyzwania, które stoją przed miastem.

Źródło: wttw
Foto: Chicago Mayor’s Office, YouTube, CPD,  istock/Page Light Studios
Czytaj dalej

News Chicago

Farmer’s Almanac zapowiada: lato 2025 w Chicago będzie gorące i… mokre

Opublikowano

dnia

Autor:

Choć tegoroczna wiosna w rejonie Chicago serwowała nam prawdziwą pogodową karuzelę, wygląda na to, że cieplejsze dni są już tuż za rogiem. Zbliżające się wakacje i wyjazdy nad jezioro zachęcają do sprawdzenia, co czeka nas tego lata – a najnowsza prognoza Farmer’s Almanac rzuca na to nieco światła.

Inne lato niż w reszcie kraju

Podczas gdy większość Stanów Zjednoczonych może spodziewać się upalnego i suchego lata, mieszkańcy Illinois – w tym obszaru Chicago – powinni przygotować się na coś nieco innego: gorące i deszczowe miesiące. Taka prognoza pojawia się po dwóch latach zmiennych warunków, które przyniosły zarówno ulewne deszcze, jak i burze o dużym nasileniu.

Według almanachu, podobne warunki panować będą również w innych częściach kraju, takich jak północna Nowa Anglia czy hawajska Wyspa Hawaiʻi.

Z kolei Pacific Northwest (północno-zachodnie wybrzeże USA) ma być jednym z niewielu regionów, gdzie lato będzie chłodne i suche – co czyni go wakacyjnym azylem dla tych, którzy chcą uniknąć skwaru.

Gorące rekordy nie odpuszczają

Zapowiadane lato przychodzi w ślad za rekordowo ciepłym 2024 rokiem, kiedy to średnia temperatura w USA osiągnęła 73,8°F (około 23,2°C) – o 2,5 stopnia powyżej średniej. Co więcej, lato 2024 oficjalnie zapisano jako najgorętsze w historii pomiarów, nieznacznie przebijając rekord z 2023 roku.

W niektórych częściach kraju, jak Teksas, Oklahoma, Kansas i Iowa, temperatury mają być nawet o cztery stopnie powyżej normy. Podobnie gorąco ma być także na południu i południowym zachodzie Stanów.

Co to oznacza dla mieszkańców Chicago?

Dla okolic Chicago oznacza to lato pełne kontrastów: wysokie temperatury przeplatane intensywnymi opadami deszczu. Może to stanowić wyzwanie zarówno dla osób planujących letnie wycieczki, jak i dla ogrodników czy organizatorów wydarzeń plenerowych.

Mimo wszystko, wielu mieszkańców może przyjąć tę prognozę z ulgą – po chłodnej wiośnie ciepło w końcu zawita do miasta. Tylko nie zapomnijcie parasoli!


Więcej informacji na temat prognozy Farmer’s Almanac na lato 2025 – zarówno dla USA, jak i Kanady – można znaleźć na farmersalmanac.com.

Źródło: nbc
Foto: Farmer’s Almanac, istock/Nicholas Klein
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Reklama
Reklama

Kalendarz

marzec 2025
P W Ś C P S N
 12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930
31  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu