Kościół
Wielki Post dla Życia – młodzi w obronie nienarodzonych

W Środę Popielcową rusza akcja modlitewna „Wielki Post dla Życia”. To inicjatywa Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Diecezji Legnickiej. „Pragniemy zebrać po 24 godziny modlitwy na każdy dzień Wielkiego Postu. Łącznie to będzie 960 godzin modlitwy przez 40 dni. Ta modlitwa połączy nas wszystkich w inicjatywie pro-life” – mówi Vatican News Katarzyna Tsarakhov, prezes KSM Diecezji Legnickiej.
Modlitewna krucjata potrwa 40 dni, do Niedzieli Palmowej, która w tym roku przypada 13 kwietnia. Celem modlitewnego maratonu jest modlitwa w intencji poszanowania życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci oraz pokoju na świecie.
Jak się włączyć?
Każdy, kto chce dołączyć do akcji, może wybrać dogodny dla siebie termin i zadeklarować co najmniej jedną godzinę modlitwy w intencji życia. Nie ma określonej formy modlitwy – uczestnicy mogą odmawiać różaniec, koronkę do Bożego Miłosierdzia, rozważać Pismo Święte lub uczestniczyć w Eucharystii. „Ważne jest to, żeby łączyła nas intencja” – podkreśla Katarzyna Tsarakhov.
Aby zgłosić swój udział, wystarczy odwiedzić stronę internetową 40dni.ksm.legnica.pl, wysłać e-mail na adres 40dni@ksm.legnica.pl lub skontaktować się pod numerem telefonu +48 513 129 362. Jest jeszcze sporo wolnych terminów.
Modlitwa jako świadectwo wiary
Krucjata modlitewna ma być nie tylko duchowym wsparciem, ale także świadectwem wiary i wartości życia ludzkiego. „To także nasze rzeczywiste działanie w odpowiedzi na to, jak bezcennym darem jest życie” – zaznacza prezes KSM Diecezji Legnickiej.
Organizatorzy podkreślają, że życie jest największym prezentem od Boga i każdy powinien je chronić oraz podejmować działania na rzecz jego obrony.
Ponadto, dla każdego może to być również po prostu dobre, wielkopostne postanowienie i duchowe wyzwanie.
KSM Diecezji Legnickiej zaznacza, że akcja jest skierowana do wszystkich, niezależnie od wieku i miejsca zamieszkania, gdyż kwestia obrony nienarodzonych powinna łączyć pokolenia.
Inspiracją do przeprowadzenia akcji odbywającej się od kilkunastu lat są działania ruchów pro-life w Stanach Zjednoczonych. Obok inicjatyw modlitewnych tamtejsze stowarzyszenia i grupy organizują również zbiórki na rzecz pomocy samotnym matkom i ich dzieciom.
Karol Darmoros
Fot. Vatican Media, istock/Saulo Angelo/
Kościół
Duchowe wsparcie dla polskich misjonarzy – akcja „Misjonarz na Post”

W Środę Popielcową rozpoczyna się w Polsce kolejna akcja „Misjonarz na Post”, która ma na celu duchowe wsparcie polskich misjonarzy pracujących na całym świecie. Inicjatywa, organizowana już od 12 lat, zachęca wiernych do modlitwy, postu i ofiarowania cierpienia w intencji misjonarzy, którzy głoszą Ewangelię w najodleglejszych zakątkach globu.
„Misjonarze na co dzień zmagają się z trudnymi warunkami, chorobami, samotnością i wyzwaniami, które często przekraczają ludzkie siły. Nasza modlitwa, post i ofiarowane cierpienie mogą być dla nich ogromnym wsparciem” – mówi Radiu Watykańskiemu – Vatican News o. Marcin Wrzos OMI, pomysłodawca akcji. „Chcemy pokazać, że Kościół w Polsce pamięta o tych, którzy niosą Chrystusa na krańce świata” – dodaje.
Dziesiątki tysięcy osób modlą się za misjonarzy
Akcja „Misjonarz na Post” powstała w odpowiedzi na potrzebę integracji środowisk misyjnych w Polsce. „Zauważyliśmy, że różne zgromadzenia i organizacje misyjne działają w pewnym rozproszeniu. Klawerianki pomagają klaweriankom, a oblaci misjonarzom oblatom. Chcieliśmy stworzyć inicjatywę, która połączy wszystkie te środowiska i pokaże, że misje to wspólne dzieło całego Kościoła” – tłumaczy o. Wrzos.
Dziś akcja gromadzi coraz więcej osób, które duchowo wspierają misjonarzy, modląc się za nich i ofiarując swoje postanowienia wielkopostne. W zeszłym roku swoją modlitwę zadeklarowało ponad 50 tysięcy osób.
Ponad 1600 Polaków na misjach
Obecnie na misjach pracuje ponad 1600 polskich misjonarzy, którzy ewangelizują w takich miejscach jak Afryka, Ameryka Południowa, Papua-Nowa Gwinea, a nawet za kołem podbiegunowym wśród Eskimosów w Kanadzie.
„Polscy misjonarze są obecni tam, gdzie często brakuje podstawowych udogodnień, a warunki życia są ekstremalnie trudne. Mimo to niosą nadzieję i głoszą Dobrą Nowinę” – podkreśla o. Wrzos.
Aby wziąć udział w akcji, wystarczy wejść na stronę www.misjonarznapost.pl, podać swoje dane i wylosować misjonarza, za którego będzie się modlić przez cały Wielki Post. „Nie każdy może rzucić wszystko i wyjechać na misje, ale każdy może chwycić za różaniec i modlić się za tych, którzy tam są” – mówi o. Wrzos. „To prosta, ale niezwykle ważna forma wsparcia” – dodaje.
Modlitwa daje wielką siłę misjonarzom
Misjonarze często podkreślają, jak wielką siłę daje im świadomość, że ktoś w Polsce modli się za nich. „Kiedy jesteśmy w buszu, zmęczeni, chorzy, otoczeni przez insekty i węże, łapie nas malaria, ta myśl, że ktoś na drugim końcu świata pamięta o nas, dodaje nam sił” – mówi ojciec Wrzos.
O. Wrzos zwraca również uwagę na to, że akcja „Misjonarz na Post” to nie tylko wsparcie dla misjonarzy, ale także szansa na duchowy rozwój dla tych, którzy się w nią angażują. „Post, modlitwa i jałmużna to narzędzia, które pomagają nam stawać się lepszymi ludźmi, żyjącymi zgodnie z Ewangelią. Dzięki tej akcji możemy nie tylko pomóc misjonarzom, ale także pogłębić swoją wiarę” – mówi.
Akcja „Misjonarz na Post” to również okazja do budowania relacji między wiernymi w Polsce a misjonarzami. „Dziś, dzięki mediom społecznościowym, możemy łatwo nawiązać kontakt z misjonarzami, dowiedzieć się, jak się mają, i okazać im nasze wsparcie. Tak się dzieje, ludzie okazują swoją troskę, piszą do misjonarzy, to buduje poczucie wspólnoty i pokazuje, że nie są sami” – podkreśla o. Wrzos.
Duch misyjny w Polsce jest wciąż żywy
Choć liczba polskich misjonarzy długoterminowych nieco spada, rośnie za to liczba osób wyjeżdżających na krótkoterminowe misje. „Co roku z każdej diecezji kilkudziesięciu młodych ludzi wyjeżdża na misje na miesiąc czy dwa. To pokazuje, że duch misyjny w Polsce jest wciąż żywy” – mówi o. Wrzos.
Akcja „Misjonarz na Post” odbywa się pod patronatem Konferencji Episkopatu Polski oraz Komisji Episkopatu ds. Misji.
„Misje to nie tylko Afryka czy Ameryka Południowa. To także miejsca, o których mało kto słyszał, ale gdzie polscy misjonarze z oddaniem głoszą Ewangelię. Warto o nich pamiętać nie tylko w Wielkim Poście, ale przez cały rok” – podsumowuje o. Marcin Wrzos.
Tomasz Zielenkiewicz
Foto: Vatican Media, Misjonarz na post
Kościół
Środa Popielcowa – początek Wielkiego Postu. 10 rzeczy, które warto wiedzieć

Środa Popielcowa to szczególny dzień w kalendarzu liturgicznym, który rozpoczyna okres Wielkiego Postu. To czas duchowego przygotowania do przeżywania męki, śmierci i zmartwychwstania Jezusa Chrystusa, zwieńczonego Niedzielą Wielkanocną. Mówi o nim Ojciec Józef Polak SJ.
1. Środa Popielcowa to początek Wielkiego Postu
Środa Popielcowa otwiera 40-dniowy okres pokuty i duchowego oczyszczenia. Kościół wzywa wiernych do nawrócenia, refleksji nad swoim życiem i przygotowania się na największe święto chrześcijaństwa – Wielkanoc. To czas modlitwy, postu i jałmużny.
2. Tradycja posypywania głowy popiołem
Obrzęd posypywania popiołem ma swoje korzenie w tradycjach Kościoła pierwotnego. W dawnych czasach grzesznicy publicznie wyrażali skruchę, posypując głowy popiołem i przyjmując pokutny strój. Od XI wieku zwyczaj ten objął wszystkich wiernych, podkreślając uniwersalną potrzebę pokuty.
3. Symbolika popiołu – znak pokory i przemijania
Popiół przypomina o kruchości ludzkiego życia oraz potrzebie nawrócenia i Bożego miłosierdzia. Słowa wypowiadane podczas posypania głowy: „Pamiętaj, że jesteś prochem i w proch się obrócisz” (Rdz 3,19) lub „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię” (Mk 1,15) przypominają o śmiertelności człowieka i konieczności duchowej odnowy.
4. Popiół pochodzi z poświęconych palm
Popiół używany w liturgii Środy Popielcowej pochodzi z gałązek palmowych poświęconych w Niedzielę Palmową poprzedniego roku. Po spaleniu są one mieszane z wodą święconą lub olejem, co nadaje im właściwą konsystencję do naznaczenia czoła wiernych.
5. Rytuał posypywania popiołem podczas Mszy Świętej
Podczas Mszy Świętej popiół jest poświęcany, a następnie kapłan lub diakon nakłada go na czoła wiernych na znak pokuty. Często w tym obrzędzie pomagają również świeccy szafarze. Po otrzymaniu popiołu wierni pozostają w ciszy, rozważając swoje nawrócenie.
6. Możliwość przyjęcia popiołu poza Mszą Świętą
Choć obrzęd posypywania popiołem zazwyczaj odbywa się podczas Eucharystii, w wyjątkowych okolicznościach można go przyjąć także poza Mszą, np. w czasie nabożeństwa Słowa Bożego. Jednak tylko duchowni mogą dokonać poświęcenia popiołu.
7. Popiół mogą przyjąć nie tylko katolicy
Środa Popielcowa to moment otwarty dla wszystkich, nie tylko dla katolików. Każdy, kto pragnie wejść na drogę nawrócenia, może przyjąć popiół, ponieważ jest on sakramentalium, a nie sakramentem. Katechizm Kościoła Katolickiego (nr 1670) wyjaśnia, że sakramentalia przygotowują człowieka na przyjęcie łaski Bożej.
8. Posypanie popiołem nie jest obowiązkowe
Choć jest to ważny i powszechnie praktykowany obrzęd, Środa Popielcowa nie jest świętem nakazanym. Uczestnictwo we Mszy Świętej i przyjęcie popiołu są zalecane, ale nie są obowiązkowe dla wiernych.
9. Środa Popielcowa to dzień postu i wstrzemięźliwości
Kościół katolicki nakazuje w Środę Popielcową post ilościowy i wstrzemięźliwość od mięsa.
10. Wszystkie piątki Wielkiego Postu są dniami wstrzemięźliwości
Podobnie jak w Środę Popielcową, katolicy powinni powstrzymywać się od spożywania mięsa we wszystkie piątki Wielkiego Postu. W niektórych krajach istnieje możliwość zastąpienia tego umartwienia inną formą pokuty, np. modlitwą czy uczynkiem miłosierdzia.
Źródło: cna
Foto; YouTube, istock/Kara Gebhardt/
Kościół
Wielki Post to wołanie o szczerość, apel o stawanie w prawdzie i odrzucanie tego, co pozorne

Jezus przypomina słuchaczom, czym jest istota religijności żydowskiej. Jałmużna przypomina o braterstwie, trosce o drugiego. Modlitwa jest wyrazem bliskości serca, bez popisywania się, robienia wrażenia, spójna z przeżyciami ducha. Post to niekoniecznie “umartwianie się”, ale raczej “modlitwa ciałem”, korzystanie z wszystkich rzeczy, by pomagały kochać Boga i służyć bliźniemu.
Słowo na dziś (Mt 6,1-6.16-18) Z ewangelii wg św. Mateusza:
“Strzeżcie się, żebyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi po to, aby was widzieli; inaczej nie będziecie mieli nagrody u Ojca waszego, który jest w niebie.
Kiedy więc dajesz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jak obłudnicy czynią w synagogach i na ulicach, aby ich ludzie chwalili. Zaprawdę, powiadam wam: ci otrzymali już swoją nagrodę. Kiedy zaś ty dajesz jałmużnę, niech nie wie lewa twoja ręka, co czyni prawa, aby twoja jałmużna pozostała w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie.
Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Zaprawdę, powiadam wam: otrzymali już swoją nagrodę. Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie.
Kiedy pościcie, nie bądźcie posępni jak obłudnicy. Przybierają oni wygląd ponury, aby pokazać ludziom, że poszczą. Zaprawdę, powiadam wam: już odebrali swoją nagrodę. Ty zaś, gdy pościsz, namaść sobie głowę i umyj twarz, aby nie ludziom pokazać, że pościsz, ale Ojcu twemu, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie.”
Komentarz do Ewangelii (Środa, 26 lutego 2025 r.)
Obraz: Jesteśmy wraz z Jezusem, uczniami i tłumem w Galilei, nad Jeziorem Tyberiadzkim. Pan wygłasza swoje “Kazanie na górze”. Przyjrzę się wszystkim zebranym. Na początku Wielkiego Postu posłucham słów o “prawdziwej pobożności”. Zwrócę uwagę na odczucia.
Myśl: Nie bądź obłudny, nie odgrywaj swojej pobożności na pokaz, nie chciej zrobić wrażenia na innych. Żyj prawdziwie – to przesłanie tego fragmentu Jezusowego Kazania w wersji św. Mateusza. Hipokryta to człowiek fałszywy, który żyje pozorami. Jezus przypomina słuchaczom, czym jest istota religijności żydowskiej. Jałmużna przypomina o braterstwie, trosce o drugiego. Modlitwa jest wyrazem bliskości serca, bez popisywania się, robienia wrażenia, spójna z przeżyciami ducha. Post to niekoniecznie “umartwianie się”, ale raczej “modlitwa ciałem”, korzystanie z wszystkich rzeczy, by pomagały kochać Boga i służyć bliźniemu.
Emocja: Nie żyć pozorami. Wielki Post to wołanie o prawdę, o szczerość, o zerwanie z udawaniem i pozorami. To apel o stawanie w prawdzie, odrzucenie tego, co pozorne. Nie chodzi o robienie czegokolwiek na pokaz, bo to jest wypaczeniem prawdziwej religijności.
Wezwanie: Poproszę o łaskę szczerości, zgodności słów i czynów z przekonaniami. Podziękuję za czas Wielkiego Postu, za szansę nawrócenia i przemiany. Jubileusz 2025: Rok Jubileuszu jest szczególnym wezwaniem do nawrócenia. Pomyślę o tym, co chciałbym doświadczyć w tym czasie.
Ojciec Paweł Kosiński SJ
Foto: istock/artplus/Kara Gebhardt/
-
News USA1 tydzień temu
Rząd wprowadza obowiązkową rejestrację imigrantów pod groźbą kar
-
Najpiękniejsza Polka w USA6 dni temu
Wybieramy Najpiękniejszą Polkę w Ameryce 2025: Isabel Cieśla
-
News USA1 tydzień temu
Trump podpisuje rozporządzenie w sprawie przejrzystości cen w opiece zdrowotnej
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temu
Wielka strata dla Polonii w Chicago: Nie żyje Krzysztof Arsenowicz
-
Najpiękniejsza Polka w USA1 tydzień temu
Wybieramy Najpiękniejszą Polkę w Ameryce 2025: Natalia Jakimiuk
-
News USA1 tydzień temu
Miliony Amerykanów otrzymają jednorazowe wypłaty i wyższe świadczenia Social Security
-
News USA5 dni temu
Kłótnia w Białym Domu: Trump ostro potraktował Zełenskiego
-
Najpiękniejsza Polka w USA3 dni temu
Wybieramy Najpiękniejszą Polkę w Ameryce 2025: Victoria Kubecki