Połącz się z nami

News Chicago

Nowojorska legenda wkracza do Chicago: H&H Bagels otworzy swój pierwszy lokal w Midwest

Opublikowano

dnia

Miłośnicy bajgli w Chicago mają powód do radości: słynna nowojorska sieć H&H Bagels, znana z kultowych seriali Seinfeld i Seks w wielkim mieście, otworzy swój pierwszy lokal na Środkowym Zachodzie. Nowa lokalizacja pojawi się jeszcze w tym roku przy 164 North Peoria Street, w prestiżowym apartamentowcu The Row w tętniącej życiem dzielnicy Fulton Market.

Otwarcie w Chicago to część większego planu rozwoju H&H Bagels w całych Stanach Zjednoczonych. Marka rozszerza swoją obecność na miasta takie jak Waszyngton, Tampa, Jacksonville, Santa Monica, Dallas, Knoxville i Boca Raton. W Nowym Jorku H&H ma już pięć lokalizacji, a ich bajgle można znaleźć również na dwóch głównych lotniskach miasta.

Tradycja, która trwa ponad 50 lat

Co wyróżnia bajgle H&H? Firma od ponad pół wieku pozostaje wierna swojej oryginalnej recepturze i rzemieślniczej metodzie pieczenia bajgli na wodzie. Proces obejmuje wyrastanie ciasta, gotowanie, zanurzanie w zimnej wodzie, a następnie pieczenie w piekarniku.

W ofercie znajdują się klasyczne smaki, takie jak: Plain, Everything, Whole Wheat i Egg. Bajgle można jeść solo, z różnymi smakami serka śmietankowego lub jako pełnowartościowe kanapki – np. z pastami lub wędzoną rybą.

Nowy Jork w Chicago

H&H Bagels to kolejna kultowa nowojorska marka, która przybywa do Wietrznego Miasta. W ostatnim czasie w Chicago pojawiły się także Milk Bar i Prince Street Pizza, przyciągając fanów autentycznych nowojorskich smaków.

Źródło: nbc
Foto: wikipedia

News USA

Chipotle wkracza do Meksyku. Otwarcie pierwszej restauracji planuje na 2026 rok

Opublikowano

dnia

Autor:

Chipotle Mexican Grill ogłosiło, że już na początku 2026 roku otworzy swoją pierwszą restaurację w Meksyku. Ekspansja na ojczyznę kuchni, która zainspirowała markę, odbędzie się we współpracy z firmą Alsea, S.A.B. de C.V., jednym z największych operatorów gastronomicznych w Ameryce Łacińskiej i Europie.

Zgodnie z nową umową rozwojową zawartą między Chipotle a Alsea, amerykańska sieć fast casual planuje nie tylko uruchomienie restauracji w Meksyku, ale także eksplorację innych potencjalnych rynków w regionie. Alsea zarządza tysiącami lokali znanych międzynarodowych marek – w tym Starbucks, Domino’s czy Burger King – co czyni ją idealnym partnerem dla ambitnych planów Chipotle.

Dla Chipotle, wejście na meksykański rynek to nie tylko biznesowa decyzja, ale także symboliczny krok. Kraj o bogatej tradycji kulinarnej i głębokim przywiązaniu do świeżych składników idealnie wpisuje się w filozofię marki.

Chipotle rośnie globalnie

Obecnie Chipotle działa na sześciu rynkach zagranicznych: w Kanadzie, Wielkiej Brytanii, Francji, Niemczech, Kuwejcie i Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Nowa współpraca z Alsea jest kolejnym krokiem w kierunku realizacji ambitnego celu firmy, jakim jest osiągnięcie 7000 restauracji w Ameryce Północnej. Obecnie sieć liczy ponad 3700 lokali, z czego około 3600 działa w USA.

Partnerstwo z Alsea następuje niemal dwa lata po podpisaniu przez Chipotle podobnej umowy z Alshaya Group na ekspansję na Bliskim Wschodzie. Efektem tej współpracy było otwarcie pięciu lokali – trzech w Kuwejcie i dwóch w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Plany na 2025 i dalsze lata

Podczas ostatniego spotkania dotyczącego wyników sieci, dyrektor operacyjny Chipotle, Scott Boatwright, zapowiedział przyspieszenie ekspansji w Kanadzie i na Bliskim Wschodzie w 2025 roku oraz kontynuację rozwoju modelu biznesowego w Europie.

Chipotle w Meksyku to nie tylko interesująca decyzja strategiczna, ale i kulinarna ciekawostka. Czas pokaże, jak tamtejsi konsumenci przyjmą amerykańską wersję ich narodowej kuchni.

Źródło: foxbusiness
Foto: istock/ablokhin
Czytaj dalej

News USA

Twórca Frappuccino sprzedaje luksusową rezydencję w stanie Washington za 12 milionów dolarów

Opublikowano

dnia

Autor:

Dom wart niemal 12 milionów dolarów, należący do Billa Moore’a – byłego dyrektora Starbucks i współtwórcy kultowego Frappuccino – trafił na rynek nieruchomości. Położona nad malowniczym jeziorem Washington posiadłość to połączenie nowoczesnej architektury, luksusu i niesamowitych widoków.

Rezydencja zlokalizowana jest w Kirkland, miejscowości położonej po wschodniej stronie jeziora Washington, naprzeciwko Seattle. Według danych U.S. Census Bureau, miasto liczy około 91 000 mieszkańców.

Dom został wystawiony za 11 988 000 dolarów, a sprzedażą zajmują się Bryan Loveless z Windermere Real Estate Northeast oraz Brian Hopper z Realogics Sotheby’s International Realty.

Industrialny luksus i architektoniczne detale

Główny budynek rezydencji to nowoczesna, industrialna willa o powierzchni ponad 5500 stóp kwadratowych (ok. 511 m²). Wnętrze kryje 19 pomieszczeń, w tym cztery sypialnie i dwie pełne łazienki. Sercem domu jest kuchnia szefa kuchni z osobnym skrzydłem cateringowym, idealna dla miłośników gotowania i organizatorów przyjęć.

Znajdziemy tu także pokój rekreacyjny, piwniczkę na wino oraz niezależny apartament gościnny z aneksem kuchennym – idealny dla odwiedzających.

Dopełnieniem luksusu są rozległe tarasy i strefy relaksu, które oferują spektakularne widoki na okoliczne krajobrazy. W ogrodzie znajduje się również zewnętrzne patio z piecem do pizzy – wymarzone miejsce na letnie wieczory.

Kuchnia

Dom gościnny i ogrodowy azyl

Na posesji mieści się również osobny, w pełni wyposażony dom gościnny z dwoma sypialniami i dwiema łazienkami, wyróżniający się ścianami ze szkła oraz tarasem na dachu.

Łączna powierzchnia zabudowy to ponad 14 200 stóp kwadratowych (ponad 1300 m²), a całość otoczona jest prywatnym ogrodem z podniesionymi grządkami i drzewami owocowymi. Na terenie nieruchomości znajduje się także nowo wybudowany prywatny dok z dostępem do jeziora.

Jedna z łazienek

Rynek nieruchomości w Kirkland

Nieruchomość pojawiła się na rynku ponownie po krótkiej przerwie od poprzedniej próby sprzedaży. W lutym 2025 roku mediana ceny ofertowej domu w Kirkland wynosiła 1,4 miliona dolarów, a mediana ceny sprzedaży wyniosła 1,3 miliona – co czyni ofertę Moore’a jedną z najbardziej ekskluzywnych w regionie.

To prawdziwa gratka dla kogoś, kto szuka wyjątkowej nieruchomości z historią, stylem i prestiżem. Czy luksusowy dom twórcy Frappuccino znajdzie nowego właściciela w 2025 roku?

 

Źródło: foxbusiness
Foto: Clarity Northwest
Czytaj dalej

News USA

DHL zawiesza dostawy droższych przesyłek do USA z powodu zmian celnych

Opublikowano

dnia

Autor:

Gigant logistyczny DHL ogłosił, że od 21 kwietnia tymczasowo wstrzymuje dostawy przesyłek o wartości przekraczającej 800 dolarów do osób prywatnych w Stanach Zjednoczonych. Powodem są zmiany w amerykańskich przepisach celnych, które znacząco wpłynęły na proces obsługi importu.

W oficjalnym komunikacie firma poinformowała: „doświadczamy wielodniowych opóźnień w tranzycie do USA w przypadku przesyłek o zadeklarowanej wartości powyżej 800 USD”, dlatego wstrzymuje ich obsługę „do odwołania”. Przesyłki o niższej wartości nie są objęte ograniczeniem.

Zmiany dotyczą wyłącznie przesyłek kierowanych do osób prywatnych. W przypadku klientów biznesowych – czyli przesyłek typu business-to-business – firma nadal będzie realizować dostawy, choć zastrzega możliwe opóźnienia.

Nowe progi celne i rosnące obciążenie systemu

Od 5 kwietnia urzędnicy amerykańskiej służby celnej (CBP) są zobowiązani do pełnej odprawy przesyłek o wartości od 800 USD, zamiast jak dotąd – od 2500 USD. Nowe przepisy drastycznie zwiększyły liczbę wymagających formalnej odprawy paczek.

„Ta zmiana doprowadziła do gwałtownego wzrostu liczby formalnych zgłoszeń celnych, które obsługujemy 24 godziny na dobę” – informuje DHL, podkreślając, że firma intensywnie pracuje nad zwiększeniem przepustowości systemu.

Zmiany celne uderzają w e-commerce i usługi pocztowe

Nowe zasady szczególnie dotykają towarów wysyłanych z Chin i Hongkongu, które wcześniej korzystały z tzw. zwolnienia de minimis i były całkowicie zwolnione z opłat celnych do wartości 800 USD.

Amerykańska służba celna CBP zapowiedziała również nowe cła:

  • od 2 maja: 30% wartości lub 25 USD za sztukę (dla przesyłek pocztowych poniżej 800 USD),
  • od 1 czerwca: stawka wzrośnie do 50 USD za sztukę.

To cios w chińskie platformy e-commerce, takie jak Temu i Shein, które zdominowały amerykański rynek dzięki modelowi opartemu na bezcłowych wysyłkach małych paczek.

Odpowiedź Chin i napięcia handlowe

Zmiany przepisów celnych wpisują się w szerszy kontekst rosnących napięć handlowych między USA a Chinami. Na początku kwietnia administracja Donalda Trumpa podniosła cła na chińskie towary nawet do 145%, co skłoniło Hongkong Post do zawieszenia przesyłek morskich do USA, a od 27 kwietnia również przesyłek lotniczych.

W odpowiedzi Pekin ogłosił dodatkowe cła w wysokości 125% na amerykański eksport.

Polityka celna Trumpa: ofensywa i negocjacje

Obecny prezydent USA kontynuuje politykę celną ukierunkowaną na ochronę amerykańskiego przemysłu i walkę z napływem nielegalnych substancji. Donald Trump wprowadził:

  • 10% bazowe cła na towary z niemal wszystkich państw,
  • 25% specjalne cła na produkty z Kanady i Meksyku (związane z migracją i handlem fentanylem).

W międzyczasie trwają negocjacje z wieloma partnerami handlowymi – ponad 15 krajów złożyło już oferty umów. Sam Donald Trump podkreślił, że trwają rozmowy z Japonią i że „poczyniono znaczące postępy”.

Co dalej z przesyłkami DHL?

Na razie firma nie podała konkretnej daty wznowienia dostaw dla osób prywatnych. „Pracujemy intensywnie nad dostosowaniem naszych operacji do nowych regulacji” – zapewnia DHL. Dla klientów indywidualnych oznacza to jednak konieczność uważnego śledzenia komunikatów i ograniczeń.

Źródło: The Epoch Times
Foto: The White House, istock/naumenkophotographer/ ablokhin/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Reklama
Reklama

Kalendarz

marzec 2025
P W Ś C P S N
 12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930
31  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu