Połącz się z nami

News Chicago

Cameo daje 10 000 USD podwyżki i inne korzyści, żeby pracownicy wrócili do biura

Opublikowano

dnia

Podczas gdy giganci tacy jak Amazon czy JPMorgan Chase zmuszają swoich pracowników do powrotu do biur, Cameo, platforma oferująca spersonalizowane wiadomości wideo od celebrytów, postawiła na inną strategię. Firma oferuje swoim pracownikom w Chicago podwyżkę w wysokości 10 000 USD za powrót do biura na pełen etat.

Powrót do biura nie jest jednak całkowicie dobrowolny – ci, którzy odmówią, mogą zostać zmuszeni do znalezienia nowej pracy.

Od sukcesu do walki o przetrwanie

Cameo, założone w 2017 roku, było pionierem w sprzedaży personalizowanych wiadomości wideo od gwiazd. Platforma zyskała ogromną popularność podczas pandemii, osiągając wycenę na poziomie 1 miliarda dolarów.

W czasach świetności firma zatrudniała ponad 340 osób w 13 krajach, ale po pandemii zmagała się ze spadkiem zainteresowania, co doprowadziło do trzech rund zwolnień w 2022 i 2023 roku. Dziś firma odbudowuje się i zatrudnia 50 pracowników, z czego 26 w rejonie Chicago.

Nowe biuro i korzyści dla pracowników

W lipcu 2024 roku Cameo przeniosło się do nowej siedziby w dzielnicy Fulton Market, zajmując 20 000 stóp kwadratowych w odrestaurowanym, stuletnim magazynie. Nowe biuro jest dwukrotnie większe od poprzedniej siedziby i zapewnia mnóstwo miejsca dla pracowników.

Od poniedziałku, 19 lutego, wszystkich 26 pracowników Cameo z Chicago będzie musiało pracować w biurze od poniedziałku do czwartku, z możliwością pracy zdalnej w piątki.

Aby dodatkowo zachęcić do powrotu, Cameo oferuje:

  • 10 000 USD podwyżki
  • Codzienny lunch z cateringiem
  • Darmowy karnet na siłownię
  • Bezpłatny parking

Dodatkowo, pracownicy spoza Chicago mogą otrzymać 5 000 USD na pokrycie kosztów przeprowadzki i również skorzystać z podwyżki.

Czy strategia Cameo przyniesie efekty?

W świecie, gdzie wiele firm nadal walczy o przyciągnięcie pracowników do biur, Cameo stawia na finansowe zachęty zamiast nakazów. Steven Galanis, współzałożyciel firmy i jej dyrektor generalny wierzy, że inwestycja w wysokości 260 000 USD rocznie zwróci się poprzez większą produktywność, mentoring i lepszą kulturę pracy.

Tymczasem, wiele firm nadal boryka się z problemami powrotu do biur. W Chicago poziom obłożenia biur wynosi tylko 56% w porównaniu do okresu sprzed pandemii, a wiele budynków w centrum ma rekordowo wysoką, sięgającą 30,8%, pustą powierzchnię.

Źródło: chicagotribune
Foto: cameo, istock/JARAMA/

News USA

Chipotle rekrutuje 20 tys. pracowników na „sezon burrito” z pomocą AI

Opublikowano

dnia

Autor:

Chipotle Mexican Grill przygotowuje się na swój najbardziej pracowity okres w roku, czyli tzw. „sezon burrito”. Aby sprostać rosnącemu zapotrzebowaniu, sieć planuje zatrudnić 20 000 nowych pracowników – i wykorzystuje do tego sztuczną inteligencję. Firma ogłosiła w środę szeroko zakrojoną inicjatywę rekrutacyjną, podkreślając, że nowe stanowiska to nie tylko praca tymczasowa, ale także szansa na rozwój kariery.

Aby usprawnić proces rekrutacji, Chipotle sięgnęło po sztuczną inteligencję, wdrażając wirtualnego asystenta o imieniu Ava Cado. To cyfrowe narzędzie, stworzone we współpracy z firmą Paradox, pomaga automatyzować kluczowe etapy procesu rekrutacyjnego.

Ava Cado przeprowadza wstępne rozmowy z kandydatami, odpowiada na ich pytania dotyczące pracy, zbiera podstawowe informacje, a także umawia spotkania z menedżerami. Jeśli rekruterzy zdecydują się zatrudnić kandydata, AI może nawet wysłać ofertę pracy.

Według Chipotle, wdrożenie tej technologii prawie podwoiło liczbę zgłoszeń i skróciło czas oczekiwania na zatrudnienie z ośmiu dni do zaledwie czterech.

Na koniec 2024 roku Chipotle zatrudniało ponad 130 500 osób, z czego około 126 200 stanowili pracownicy restauracji, a 1600 osób pełniło funkcje w centrach wsparcia i zarządzaniu operacyjnym.

Firma ma ambitne plany rozwoju – chce zwiększyć liczbę restauracji w Ameryce Północnej do 7000. Obecnie działa ponad 3700 lokali w siedmiu krajach. Rekrutacja nowych pracowników, wspierana przez AI, to jeden z kluczowych kroków na drodze do tej ekspansji.

Źródło: foxbusiness
Foto: chipotle
Czytaj dalej

News Chicago

Coś dla smakoszy: Najbardziej oczekiwane otwarcia restauracji w Chicago w 2025 roku

Opublikowano

dnia

Autor:

Rok 2025 dopiero się rozpoczął, ale już przyniósł wiele ekscytujących ogłoszeń w świecie gastronomii. Chicago nie zwalnia tempa i w nadchodzących miesiącach czeka nas prawdziwy wysyp nowych, wyjątkowych miejsc – od eleganckich steakhousów po klimatyczne kawiarnie i innowacyjne koncepty kulinarne. Oto lista najbardziej wyczekiwanych restauracji, które otworzą się w Chicago w tym roku.

The Alston

Lokalizacja: 1043 N Rush St, Chicago, IL 60611
Otwarcie: połowa 2025 r.

The Alston, jedna z najbardziej oczekiwanych restauracji w Chicago, pojawi się w River North tej wiosny. Prowadzona przez nagrodzonego gwiazdką Michelin szefa kuchni Jennera Tomaskę, restauracja połączy wyrafinowaną kuchnię francuską z otwartym ogniem i teatralnym serwowaniem mięs przy stole.

Goście mogą spodziewać się również ekskluzywnego baru z szampanami, starannie dobranej selekcji win i malowniczego tarasu na świeżym powietrzu.

The Greggory

Lokalizacja: The Arboretum, South Barrington
Otwarcie: początek 2025 r.

Założona przez weteranów branży z Gibsons Restaurant Group i Rosewood Steakhouse Group, The Greggory będzie serwować klasyczne dania amerykańskie z nutą śródziemnomorskich smaków. Restauracja zaoferuje także kuchnię pokazową, przestronną winiarnię oraz eleganckie, nowoczesne wnętrza zaprojektowane przez Dunne Kozlowski.

The Greggory

Vicolo

Lokalizacja: 7 S Broadway, Aurora, IL 60505
Otwarcie: początek 2025 r.

Nowy projekt duetu Chrisa i Megan Curren, Vicolo, będzie europejską kawiarnią i cukiernią specjalizującą się w ręcznie robionych makaronach i świeżo wypiekanych słodkościach.

Cafe Yaya

Lokalizacja: 2431 N Lincoln Ave, Lincoln Park, Chicago
Otwarcie: zima 2025

Nowa kawiarnia inspirowana bistrami Tel Awiwu i Paryża to pomysł nagrodzonego James Beard Foundation Award Zacha Engela. Cafe Yaya zaoferuje śniadania, lunche i brunche, a na piętrze znajdzie się przestrzeń na imprezy i spotkania.

Cafe Yaya

Nic & Junior’s

Lokalizacja: 405 N Wabash Avenue, Chicago, IL 60611
Otwarcie: wiosna 2025

Szefowie kuchni Junior Borges i Nicholas Yanes otwierają jedno z najbardziej ekscytujących miejsc roku. Restauracja podzielona będzie na swobodny bar z menu à la carte i 30-osobową jadalnię oferującą kreatywne sześciodaniowe menu degustacyjne.

Ambar

Lokalizacja: 700 N Clark, River North, Chicago
Otwarcie: wiosna 2025

Ambar to restauracja specjalizująca się w kuchni bałkańskiej, serwująca ponad 30 autorskich dań w formule „Dining Without Limits”. To pierwsza lokalizacja tej koncepcji poza Waszyngtonem, D.C.

Ambar

Crying Tiger

Lokalizacja: 51 W Hubbard St, Chicago, IL 60654
Otwarcie: lato 2025

Projekt Thai Danga, Crying Tiger, przeniesie do Chicago smaki Azji Południowo-Wschodniej w wyjątkowej, designerskiej przestrzeni stworzonej przez David Collins Studio.

Zarella

Lokalizacja: 531 N Wells St, Chicago, IL 60654
Otwarcie: początek 2025 r.

Pizzeria i tawerna od Boka Restaurant Group, prowadzona przez Chrisa Pandela i Lee Wolena, zaoferuje wyjątkowe pizze, włoskie specjały oraz autorskie dania.

Zarella

Feverdream

Lokalizacja: 3152 W Diversey Ave, Chicago, Illinois 60647
Otwarcie: początek 2025 r.

Jeśli lubisz Common Decency, pokochasz jego bardziej wyrafinowaną wersję – Feverdream, które pojawi się w Logan Square. Innowacyjne dania i koktajle to kluczowe elementy tej nowej koncepcji.

Carmine’s

Lokalizacja: Gold Coast, Chicago
Otwarcie: połowa 2025 r.

Po długiej przerwie kultowa restauracja Carmine’s wraca na mapę Chicago. Nowa odsłona zaoferuje 10 000 stóp kwadratowych przestrzeni i całoroczny taras.

Carmine’s

Nie da się ukryć – 2025 rok zapowiada się ekscytująco dla miłośników dobrego jedzenia! Które miejsce planujesz odwiedzić jako pierwsze?

 

Źródło: secretchicago
Foto: The Greggory, Yaya, Amber, Zarella, Carmine’s

 

Czytaj dalej

News USA

Nowe samochody w USA stają się tańsze – ceny spadają, ale cła mogą wpłynąć na rynek

Opublikowano

dnia

Autor:

Kupno nowego samochodu w Stanach Zjednoczonych stało się łatwiejsze w styczniu, dzięki spadającym cenom i rosnącym dochodom. Według firmy Cox Automotive, przystępność cenowa pojazdów osiągnęła najlepszy poziom od ponad trzech lat.

Ceny spadają, dochody rosną

  • Średnia cena nowego pojazdu spadła o 2,2% w styczniu w porównaniu z grudniem.
  • Wzrost dochodów o 3,6% rok do roku dodatkowo poprawił przystępność cenową.
  • Mediana tygodni pracy potrzebnych do zakupu nowego samochodu zmniejszyła się do 37,7 tygodnia (z 38,2 w grudniu).

Cox Automotive podkreśla, że styczeń zazwyczaj przynosi spadek cen, ponieważ w grudniu rośnie sprzedaż luksusowych marek, co podnosi średnie ceny transakcyjne. Po nowym roku popyt na drogie modele maleje, a ceny wracają do bardziej przystępnych poziomów.

W styczniu spadła sprzedaż luksusowych marek, takich jak Audi, BMW, Cadillac i Lexus – w niektórych przypadkach nawet o 50% w porównaniu z grudniem. Jak podaje Kelley Blue Book (KBB), spadek udziału drogich modeli wpłynął na obniżenie średniej ceny transakcyjnej na rynku.

Prognozy na 2025 rok – umiarkowany wzrost sprzedaży

Eksperci szacują, że sprzedaż nowych pojazdów w 2025 roku wyniesie nieco ponad 16 milionów sztuk, a Cox Automotive prognozuje wzrost do 16,3 miliona. Jednak analitycy ostrzegają, że polityka celna administracji Trumpa może wpłynąć na rynek, szczególnie w drugiej połowie roku.

Cła mogą wpłynąć na ceny pojazdów

Planowane 25-procentowe cła na import samochodów z Meksyku i Kanady mogą znacząco wpłynąć na ceny pojazdów w USA. Administracja już wprowadziła 25-procentowe cła na stal i aluminium, co zwiększyło koszty produkcji.

W 2024 roku w USA sprzedano 16,1 miliona nowych lekkich pojazdów, z czego: 61% wyprodukowano w kraju, 13,6% pochodziło z Meksyku a 4,5% z Kanady.

Meksyk jest kluczowym źródłem pojazdów dla Volkswagena, Stellantisa, Nissana, Mazdy, Hondy i Forda.

25-procentowe cło na auto warte 25 000 USD oznacza dodatkowy koszt 6250 USD, który może zostać przeniesiony na kupujących.

Mimo to, przedstawiciele Cox Automotive wierzą, że uda się wypracować kompromis i wpływ ceł będzie krótkotrwały.

Szef Nissana, Makoto Uchida, zapowiedział, że firma może przenieść produkcję poza Meksyk, jeśli Stany Zjednoczone wprowadzą nowe cła.

Źródło: The Epoch Times
Foto: istock/Kwangmoozaa/Valerii Apetroaiei/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Reklama
Reklama

Kalendarz

luty 2025
P W Ś C P S N
 12
3456789
10111213141516
17181920212223
2425262728  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu