News USA
Tragiczne pożary w Los Angeles niosą śmierć i zniszczenie

Szalejące od wtorku ogromne pożary trawiące okolice Los Angeles zmieniły krajobraz miasta w obraz zniszczeń i chaosu. W wyniku żywiołu zginęły co najmniej dwie osoby, a tysiące innych musiało opuścić swoje domy, często w pośpiechu, uciekając przed płomieniami. Ogień, podsycany przez huraganowe wiatry i suszę, zniszczył już ponad 1000 budynków, w tym luksusowe posiadłości, oraz zagroził zabytkom rozsławionym przez Hollywood.
Najgorszy pożar w nowoczesnej historii miasta
Trzy potężne pożary, które wybuchły w ciągu zaledwie jednego dnia, rozprzestrzeniły się na terenie od wybrzeża Pacyfiku aż po Pasadenę. Pożar w Pacific Palisades, dzielnicy zamieszkałej przez gwiazdy Hollywood, został określony jako najbardziej niszczycielski w nowoczesnej historii Los Angeles.
Dotychczasowy rekord należał do pożaru Sayre z 2008 roku, który zniszczył 604 budynki.
W ciągu zaledwie 24 godzin żywioł pochłonął obszar o powierzchni 22 mil kwadratowych, co stanowi połowę powierzchni miasta San Francisco. Ogień przeskakiwał między domami, podpalając jedne, a oszczędzając inne. Drogi szybko stały się nieprzejezdne, zmuszając ludzi do porzucania samochodów i ucieczki pieszo.
Pożary zagroziły nie tylko życiu mieszkańców, ale również zabytkom i znanym lokalizacjom, w tym szkołom i terenom rekreacyjnym. Płomienie przeszły przez Temescal Canyon i dotarły do słynnego Sunset Boulevard, paląc części Palisades Charter High School, uwiecznionej w takich produkcjach jak Carrie i Teen Wolf.
Ponad 100 szkół zostało zamkniętych, a Southern California Edison odcięło prąd tysiącom budynków w celu zapobiegania dalszym pożarom.
Ewakuacja i heroiczna praca strażaków
Nakazy ewakuacji objęły co najmniej 70 tysięcy osób. Wśród ewakuowanych znaleźli się mieszkańcy domów opieki, którzy byli przewożeni wózkami inwalidzkimi i łóżkami szpitalnymi do bezpiecznych miejsc. Strażacy walczyli z żywiołem w ekstremalnych warunkach, narażając swoje życie. Z powodu silnych wiatrów zrzuty wody z samolotów były chwilowo wstrzymane.
Gubernator Kalifornii Gavin Newsom wysłał ponad 1400 strażaków oraz oddziały Gwardii Narodowej do walki z pożarami. Prezydent Joe Biden zapowiedział podpisanie federalnej deklaracji stanu wyjątkowego, co umożliwi dodatkowe wsparcie dla stanu.
Zmiana klimatu a nowe wyzwania
Eksperci zwracają uwagę, że coraz częstsze pożary w Kalifornii są wynikiem zmian klimatu. Wysokie temperatury, silne wiatry i susza wydłużają sezon pożarów, który trwa teraz niemal przez cały rok. W regionie nie spadło więcej niż 0,1 cala deszczu od maja, a wiatry Santa Ana dodatkowo potęgują zagrożenie.
Mimo że strażacy zdołali opanować część pożarów, zagrożenie pozostaje wysokie. Dyrektor Los Angeles Public Works Mark Pestrella wezwał mieszkańców do oszczędzania wody, podkreślając, że miejskie systemy wodociągowe nie są przystosowane do gaszenia tak rozległych pożarów.
Zniszczenia pozostawione przez pożary są ogromne, a odbudowa zajmie miesiące, jeśli nie lata.
Źródło: AP
Foto: YouTube
News USA
Uwaga nadlatują! Uber Eats rozpoczyna dostawy posiłków dronami

Jeszcze w tym roku klienci Uber Eats mogą zobaczyć swoje zamówienia nadlatujące z nieba. Uber Technologies poinformował o partnerstwie z izraelską firmą Flytrex, specjalizującą się w dronach dostawczych. Pilotażowe dostawy rozpoczną się na wybranych rynkach w USA – choć lokalizacji jeszcze nie ujawniono, Flytrex działa już w Teksasie i Karolinie Północnej.
Nowy rozdział w dostawach jedzenia
„Dzięki Flytrex wkraczamy w nowy rozdział – po raz pierwszy na platformie Uber Eats pojawi się szybkość i zrównoważony rozwój dostaw dronami, na dużą skalę” – podkreśla Sarfraz Maredia, prezes Ubera ds. autonomicznej mobilności i dostaw.
Flytrex ma już doświadczenie – od 2020 roku zrealizował ponad 200 tys. dostaw posiłków do domów w USA. „Autonomiczne drony to przyszłość – szybkie, tanie i bezdotykowe. Partnerstwo z Uberem pozwala połączyć nasze innowacje lotnicze z jego doświadczeniem logistycznym” – dodaje prezes Flytrex, Noam Bardin.
Rynek, który przyspiesza
Uber dołącza do coraz bardziej konkurencyjnego sektora dostaw z powietrza.
- DoorDash korzysta już z usług Flytrex i Wing – firmy należącej do Alphabet (Google).
- Zipline współpracuje m.in. z Walmartem i Panera Bread, a także dostarcza medyczne przesyłki dla szpitali.
- Amazon Prime Air rozwija własną flotę dronów.
Inwestycja w przyszłość
Uber nie ujawnił szczegółów finansowych współpracy, ale potwierdził, że inwestuje w Flytrex w ramach umowy. Obie firmy podkreślają, że autonomiczne systemy dostaw mogą stać się standardem – szybszym, bezpieczniejszym i bardziej ekologicznym niż tradycyjna logistyka
Źródło: scrippsnews
Foto: Flytrex
News USA
Linie Spirit Airlines tną siatkę połączeń i przygotowują się do zwolnień

Spirit Airlines, amerykański tani przewoźnik zmagający się z bankructwem, zapowiedział znaczącą redukcję swojej działalności. Linia planuje w listopadzie ograniczyć moce przewozowe o około 25%, co ma stanowić kluczowy element planu restrukturyzacyjnego. To już drugie w tym roku ogłoszenie upadłości przez Spirit.
Zmiany w rozkładzie lotów, który ma zostać sfinalizowany w przyszłym tygodniu, nie pozostaną bez konsekwencji dla pracowników.
Linia prowadzi także rozmowy ze związkiem zawodowym pilotów. Zgodnie z notatką przewodniczącego związku, kapitana Ryana Mulle, Spirit stara się uzyskać około 100 milionów dolarów rocznych oszczędności kosztem pilotów. Proces konsultacji ze stroną związkową już się rozpoczął, a piloci biorą udział w ankiecie dotyczącej proponowanych cięć.
Wycofanie z rynków i zawieszone plany ekspansji
Na początku miesiąca Spirit ogłosił zakończenie obsługi lotów w kilkunastu amerykańskich miastach. Od 2 października linia przestanie latać m.in. do Albuquerque (Nowy Meksyk), Birmingham (Alabama), Boise (Idaho), Oakland (Kalifornia), San Diego (Kalifornia) i Salt Lake City (Utah).
Zrezygnowano także z planów uruchomienia połączeń do Macon w stanie Georgia, które miały ruszyć w połowie października.
Trudna sytuacja tanich przewoźników
Problemy Spirit Airlines wpisują się w szerszy trend trudności, z jakimi borykają się tanie linie lotnicze w USA. Więksi przewoźnicy coraz aktywniej konkurują o pasażerów biorących pod uwagę ceny, jednocześnie oferując dodatkowe udogodnienia.
Przykładem jest Southwest Airlines, które niedawno wprowadziło możliwość rezerwacji miejsc za dodatkową opłatą – krok w stronę bardziej „hybrydowego” modelu między tanimi a tradycyjnymi liniami lotniczymi.
Obecnie Spirit obsługuje około 5000 lotów do 88 destynacji w USA, na Karaibach, w Meksyku, Ameryce Środkowej, Panamie i Kolumbii – wynika z danych portalu Skyscanner.net.
Źródło: cbs
Foto: wikipedia
News USA
Dostęp do gotówki jest coraz droższy. Opłaty za bankomaty biją rekordy

Koszt wypłaty pieniędzy z bankomatu rośnie nieprzerwanie od trzech lat i osiągnął już historyczne maksimum – wynika z najnowszego raportu Bankrate. Obecnie za transakcję musimy płacić prawie 5 dolarów.
Pierwsze bankomaty pojawiły się w Stanach Zjednoczonych pod koniec lat 60-tych, a na dobre rozpowszechniły się w latach 90-tych. Od tego czasu ich obsługa staje się coraz droższa.
- w 1998 roku średni koszt wypłaty gotówki wynosił niecałe 2 dolary,
- w 2008 roku opłaty wzrosły do 3,43 dolara,
- dziś to już średnio 4,86 dolara za transakcję.
Gdzie jest najdrożej, a gdzie najtaniej?
Bankrate przeanalizował 25 największych obszarów metropolitalnych w USA. Najwyższe średnie opłaty odnotowano w: Atlancie – 5,37 dolara, a, następne w Phoenix, San Diego, Detroit i Cleveland. Z kolei najniższe koszty korzystania z bankomatów płacą mieszkańcy Filadelfii, Seattle i Bostonu.
Dlaczego tak drogo?
Eksperci wskazują, że malejąca popularność gotówki paradoksalnie sprawia, że koszty obsługi bankomatów trzeba rozkładać na mniejszą liczbę transakcji. Infrastruktura bankomatów wymaga konserwacji, sprzątania, ochrony – jeśli korzysta z nich mniej osób, jednostkowa opłata rośnie.
Jak uniknąć opłat?
Większość banków nie pobiera prowizji za korzystanie z własnych bankomatów, ale wypłaty w sieci konkurencyjnych instytucji czy w maszynach niezależnych (np. na stacjach benzynowych) wiążą się z dodatkowymi kosztami.
Rozwiązaniem mogą być spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe, banki internetowe czy brokerzy tacy jak Charles Schwab i Fidelity. Wielu z nich zwraca klientom naliczone opłaty.
Źródło: scrippsnews
Foto: istock/Nature/
-
News USA3 tygodnie temu
Administracja Trumpa grozi odcięciem funduszy za „ideologię gender” w szkołach
-
News USA1 tydzień temu
Zabójstwo Ukrainki w Charlotte wywołało debatę o bezpieczeństwie publicznym
-
News Chicago3 tygodnie temu
Molly Borowski z Chicago uciekała przed policją z prędkością 109 mil na godzinę
-
News USA3 tygodnie temu
Sfingował własną śmierć, by uciec do kochanki. 45-latek z Wisconsin odsiedzi 89 dni
-
News USA2 tygodnie temu
Niepowtarzalna trasa Lecha Wałęsy – 45 lat Solidarności, 28 miast, jedno przesłanie
-
News Chicago4 dni temu
Ted Dabrowski zawalczy z Pritzkerem o fotel gubernatora Illinois w 2026 roku
-
News USA3 tygodnie temu
Strzelanina w Minneapolis: Dlaczego Robin Westman otworzył/a ogień do dzieci?
-
News Chicago2 dni temu
Federalna operacja imigracyjna w Chicago. Bovino: „Jesteśmy na miejscu”