News USA
Trwa pilne poszukiwanie zabójcy dyrektora generalnego UnitedHealthcare

Śledztwo w sprawie zamachu na Briana Thompsona, dyrektora generalnego UnitedHealthcare, który został zamordowany w zasadzce w środę rano w Nowym Jorku, wkroczyło w trzeci dzień. W piątek pojawiły się nowe informacje, które mogą pomóc w ustaleniu motywu morderstwa oraz tożsamości sprawcy.
Brian Thompson, szef jednej z największych amerykańskich firm ubezpieczeniowych, został zastrzelony w Midtown Manhattan, kiedy szedł z hotelu na konferencję inwestorów organizowaną przez UnitedHealthcare, zaledwie kilka przecznic od słynnych atrakcji turystycznych, takich jak Radio City Music Hall i Rockefeller Center. Atak miał miejsce rano, gdy Thompson zmierzał do miejsca spotkania.
Mimo że od zabójstwa minęły już trzy dni, strzelec wciąż nie został ujęty, a motyw zbrodni pozostaje niejasny. Policja z Nowego Jorku twierdzi jednak, że dowody jednoznacznie wskazują na to, że była to zbrodnia ukierunkowana, a śledczy koncentrują się na ustaleniu możliwych motywów i powiązań sprawcy z ofiarą.
Na miejscu zbrodni znaleziono amunicję, na której widniały tajemnicze napisy: “deny,” “defend” and “depose”.
Według funkcjonariuszy, wiadomości te odnoszą się do popularnego w branży ubezpieczeniowej zwrotu “depose, deny, defend” („opóźniać, zaprzeczać, bronić”), używanego przez prawników i krytyków ubezpieczycieli do opisania taktyk stosowanych przez firmy, które opóźniają wypłaty odszkodowań lub odrzucają roszczenia.
Taki zwrot jest często używany w kontekście działań dużych ubezpieczycieli zdrowotnych, takich jak UnitedHealthcare, który znalazł się pod ostrzałem za odmowy wypłat świadczeń, co mogło być jednym z powodów ataku.
Śledczy pracują nad ustaleniem, gdzie strzelec przebywał przed zabójstwem. Wskazówki sugerują, że mógł podróżować do Nowego Jorku w listopadzie autobusem z Atlanty. Funkcjonariusze zbierają informacje od firmy Greyhound, aby ustalić, czy podejrzany kupił bilet do Nowego Jorku.
Dodatkowo, śledczy sprawdzają telefon komórkowy, który został znaleziony na miejscu ucieczki zabójcy, oraz próbują uzyskać dodatkowe dowody DNA z przedmiotów porzuconych przez sprawcę, takich jak butelka wody i opakowanie po batoniku proteinowym.
Hostel i fałszywy dowód
Policja zbiera również informacje o tym, czy podejrzany zatrzymał się w jednym z nowojorskich hosteli. Ślady prowadzą do co najmniej dwóch obiektów na Upper West Side, w tym hostelu HI New York City. Funkcjonariusze ujawnili zdjęcia mężczyzny, który mógł być zamieszany w zabójstwo.
Mężczyzna pojawił się na nagraniu z monitoringu, na którym widać go w holu hostelu, gdzie zameldował się pod fałszywym nazwiskiem i użył dowodu osobistego z New Jersey.
Pracownicy hostelu pamiętają mężczyznę, który niemal zawsze nosił maskę, rozmawiając z personelem, i był ubrany w kurtkę, która pasowała do opisanego przez świadków ubioru strzelca.

Brian Thompson
Zbrodnia i motyw
Śledczy analizują również sposób, w jaki przeprowadzono atak. Nagrania z monitoringu pokazują, jak zabójca podchodzi do Thompsona od tyłu, wyrównuje pistolet i oddaje kilka strzałów, nie zatrzymując się, by naprawić zaciętą broń, podczas gdy dyrektor przewraca się na chodnik.
Następnie strzelec uciekł przez deptak, a następnie wsiadł na rower, którym poruszał się w stronę Central Parku, gdzie ostatni raz go widziano.
Policja uważa, że strzelec miał przynajmniej podstawowe przeszkolenie w posługiwaniu się bronią palną. Zastosowanie tłumika wskazuje na to, że sprawca mógł być doświadczonym w posługiwaniu się bronią.
Ofiara i kontekst
Brian Thompson, ojciec dwóch synów, pełnił funkcję dyrektora generalnego UnitedHealthcare przez ponad trzy lata. W pracy w firmie spędził ponad 20 lat. Jego żona, Paulette, ujawniła w wywiadzie, że mąż informował ją o wcześniejszych groźbach, które mogły być związane z problemami z ubezpieczeniami.
UnitedHealthcare jest jednym z największych dostawców ubezpieczeń zdrowotnych w Stanach Zjednoczonych, a jego działania w zakresie odmowy wypłat odszkodowań były szeroko krytykowane.
Zabójstwo Thompsona nastąpiło w trakcie konferencji inwestorów organizowanej przez UnitedHealthcare w Nowym Jorku. Mimo tragicznych wydarzeń, firma kontynuowała spotkanie, a jego celem było zaprezentowanie przyszłych planów i wyników finansowych.

Podejrzany
Śledztwo w tej sprawie jest wciąż w toku, a policja apeluje o pomoc w identyfikacji podejrzanego.
Źródło: AP
Foto: NYPD, YouTube
News USA
Amerykańska poczta USPS podniosła ceny – już obowiązują nowe stawki

Amerykańska Poczta (USPS) wprowadziła od 13 lipca podwyżki cen zarówno dla usług listowych, jak i paczkowych. Zmiany obejmują popularne produkty, takie jak znaczki First-Class oraz przesyłki priorytetowe.
Usługi listowe – First-Class Mail:
- Znaczek First-Class Mail Forever: wzrost z 73 ¢ do 78 ¢ (podwyżka o 5 ¢).
- Listy First-Class Mail (detaliczne i z taryfą celną): również wzrost o 5 ¢.
- Dodatkowa opłata za każdą dodatkową uncję listu: z 28 ¢ do 29 ¢.
- Duże koperty (First-Class Flat): podwyżka o 13 ¢.
- Dodatkowa opłata za uncję dla dużych kopert: z 27–30 ¢ (zależnie od wagi).
- Przesyłka polecona: nowa cena 5,30 USD, z rozszerzoną ofertą opcji potwierdzenia odbioru.
Usługi paczkowe – przewidywane zmiany cen:
- Priority Mail: wzrost średnio o 6,3%.
- USPS Ground Advantage: wzrost średnio o 7,1%.
- Parcel Select: wzrost średnio o 7,6%.
- Priority Mail Express: bez zmian cen.
Podwyżki cen zostały zatwierdzone przez Radę Gubernatorów USPS. Jak poinformowano w oświadczeniu, zmiany:
- mają utrzymać konkurencyjność usług USPS,
- wygenerować dodatkowe przychody,
- wesprzeć 40-miliardowy program inwestycyjny,
- kontynuować realizację planu „Delivering for America” — 10-letniej strategii naprawczej uruchomionej w 2021 roku.
Rosnące straty finansowe
W drugim kwartale roku fiskalnego 2025 poczta odnotowała stratę netto w wysokości 3,3 miliarda dolarów, co oznacza pogorszenie wyniku względem 1,5 miliarda dolarów straty w tym samym okresie poprzedniego roku.
Za cały rok fiskalny 2024 USPS odnotowała 9,5 miliarda dolarów straty, o 3 miliardy więcej niż rok wcześniej.
Cięcia kosztów i redukcja zatrudnienia
W odpowiedzi na pogłębiające się straty, Amerykańska Poczta:
- zwolniła 30 000 pracowników od 2021 r.,
- skróciła czas pracy o 50 milionów godzin,
- zamknęła nieefektywne placówki,
- osiągnęła roczne oszczędności rzędu 2,5 miliarda dolarów.
Źródło: The Epoch Times
Foto: USPS, istock/jetcityimage/
News USA
Walmart wycofuje 850 tys. butelek ze stali nierdzewnej – dwie osoby straciły wzrok

Walmart ogłosił wycofanie z rynku około 850 000 stalowych butelek na wodę marki Ozark Trail, po tym jak ich wieczka mogą niespodziewanie „wystrzelić z dużą siłą”, stwarzając poważne zagrożenie dla użytkowników. Dotychczas odnotowano trzy przypadki obrażeń, w tym dwie osoby doznały trwałej utraty wzroku po uderzeniu w oko.
Wycofanie dotyczy modelu Ozark Trail 64 oz z izolacją próżniową, sprzedawanego w sklepach Walmart na terenie całych Stanów Zjednoczonych od 2017 roku. Według informacji opublikowanej w czwartek przez Amerykańską Komisję ds. Bezpieczeństwa Produktów Konsumenckich (CPSC), produkt stanowi „poważne zagrożenie uderzeniami i skaleczeniami”.
Ryzyko występuje zwłaszcza wtedy, gdy butelka była używana do przechowywania żywności, napojów gazowanych lub łatwo psujących się napojów, takich jak mleko czy soki. W takich przypadkach wieczko może niespodziewanie eksplodować podczas otwierania.
Do tej pory Walmart otrzymał trzy zgłoszenia dotyczące incydentów, w których użytkownicy doznali obrażeń twarzy po otwarciu butelki. W dwóch przypadkach doszło do trwałego uszkodzenia wzroku.
CPSC apeluje do konsumentów, aby natychmiast zaprzestali używania wycofanych butelek i skontaktowali się z Walmartem w celu uzyskania pełnego zwrotu pieniędzy. Klienci mogą również zwrócić produkt w dowolnym sklepie stacjonarnym sieci.
Wycofywane butelki można rozpoznać po numerze modelu 83-662, który znajduje się na opakowaniu, a nie na samej butelce. Produkt ma srebrną podstawę ze stali nierdzewnej, czarne, jednoczęściowe wieczko, a na boku widnieje logo marki Ozark Trail. Pojemność butelki wynosi 64 uncje (ok. 1,9 litra).
Źródło: foxnews
Foto: CPSC , istock/Sundry Photography/
News USA
Pomimo zmiany rządu, w Syrii trwają prześladowania religijne. Także chrześcijan

Chrześcijanie, druzowie i szyici w Syrii nadal padają ofiarą przemocy i dyskryminacji – wynika z najnowszego raportu Amerykańskiej Komisji ds. Międzynarodowej Wolności Religijnej (USCIRF). Mimo obalenia reżimu Baszara al-Asada pod koniec 2024 roku i utworzenia nowego rządu, przemoc wobec mniejszości religijnych nie ustaje. O dramatycznej sytuacji mówi Ojciec Paweł Kosiński.
Według raportu, wielu członków nowego rządu Syrii to byli bojownicy radykalnej organizacji Hay’at Tahrir asz-Szam (HTS), która odegrała kluczową rolę w obaleniu Asada. HTS, dawniej powiązana z Al-Kaidą, była oskarżana o masowe egzekucje i brutalne prześladowania religijne. Ahmed al-Sharaa – obecny prezydent Syrii – był niegdyś jej dowódcą.
Choć nowy rząd deklaruje przywiązanie do wolności religijnej, w rzeczywistości wiele osób odpowiedzialnych za wcześniejsze zbrodnie zajmuje dziś najwyższe stanowiska państwowe.
Co więcej, administracja USA pod przewodnictwem Donalda Trumpa zdecydowała się na zniesienie sankcji wobec Syrii i usunięcie HTS z listy organizacji terrorystycznych – decyzję, która budzi poważne kontrowersje.
Przemoc wobec mniejszości
Raport dokumentuje falę przemocy wymierzoną w alawitów – szyicką grupę religijną, z której wywodził się Asad – a także w druzów i chrześcijan. Od grudnia 2024 roku dochodziło do podpaleń domów, niszczenia świątyń, masowych egzekucji i przesłuchań “od drzwi do drzwi”, które nasiliły się w pierwszych miesiącach 2025 roku.
Odnotowano także liczne rabunki, szykany i przemoc wobec chrześcijan, w tym ataki na ich domy i świątynie. Atak na kościół prawosławny Mar Elias w Damaszku, w którym zginęło 25 wiernych, został określony jako przykład systemowej bierności lub współudziału władz w prześladowaniach.
Reakcje i ostrzeżenia
Amerykańska Komisja ds. Międzynarodowej Wolności Religijnej USCIRF apeluje do administracji USA o uzależnienie dalszego znoszenia sankcji od rzeczywistej poprawy sytuacji mniejszości religijnych.
Komisarz Mohamed Elsanousi podkreśla, że nowe władze Syrii muszą „porzucić swoją ekstremistyczną przeszłość” i zapewnić „kompleksową ochronę dla wszystkich grup religijnych”.
Jeff King, prezes International Christian Concern, ostrzega, że „nowy rząd to jedynie przemalowana wersja dawnej Al-Kaidy i ISIS”, a jego działania służą raczej utrwalaniu radykalizmu niż budowie pluralistycznego państwa.
Źródło: cna
Foto: YouTube
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temu
Dominika Żak z Chicago została uhonorowana tytułem Miss Piękna z Przesłaniem
-
News Chicago3 tygodnie temu
Adrian Pleban z Hanover Park jechał za szybko i zabił. Teraz jest oskarżony o nieumyślne zabójstwo
-
Kościół3 tygodnie temu
Kościół św. Wojciecha oficjalnie zabytkiem. Obrońcy historycznej świątyni zwyciężyli
-
News Chicago3 tygodnie temu
Mieszkańcy Illinois zapłacą więcej: Nowa fala podatków już od 1 lipca
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temu
Co zrobić by pies był dobrze ułożonym członkiem rodziny? Dzisiaj Dzień Psa!
-
Prawo imigracyjne2 tygodnie temu
Czy policja w Chicago przekazuje nasze dane służbom imigracyjnym?
-
News USA4 tygodnie temu
Trzeci tydzień obławy na zabójcę trzech dziewczynek. Jak wygląda teraz Travis Decker?
-
News USA2 tygodnie temu
Zwycięstwo Trumpa: Sądy nie mają prawa rządzić krajem. Co z obywatelstwem z urodzenia?