News Chicago
Słodkie Święto Dziękczynienia: Gdzie zamówić ciasto w Chicago?
Zbliżające się Święto Dziękczynienia to idealna okazja, aby cieszyć się tradycyjnymi i nowoczesnymi słodkościami, a mieszkańcy Chicago mają do wyboru szeroką gamę lokalnych piekarni i kawiarni oferujących wyjątkowe ciasta i desery. Aby pomóc Ci znaleźć idealny dodatek do świątecznego stołu, zebraliśmy listę miejsc, w których warto złożyć zamówienie — nie zwlekaj, aby mieć pewność, że dostaniesz swój ulubiony deser!
Andros Taverna, Logan Square
Znajdująca się przy 2542 N. Milwaukee Ave., Andros Taverna oferuje greckie ciasta na Święto Dziękczynienia, w tym dyniowe ciasto filo i kremową baklavę. Nie zapomnij o spanakopitach z ciasta filo, które mogą dopełnić Twój obiad. Koszt ciasta to 44 USD, a zamówienia należy składać do 25 listopada z odbiorem 27 listopada.
Aya Pastry, West Town
Przy 1332 W. Grand Ave. znajdziesz wyśmienite ciasta, takie jak kruszonka jabłkowa i czekoladowy bon pecan pie. Każde z nich kosztuje 35–37 USD, a zestaw trzech kosztuje 95 USD. Zamów do 19 listopada, aby odebrać w dniach 22–27 listopada.
Bang Bang Pie & Biscuits, Logan Square
Pod adresem 2051 N. California Ave. Bang Bang Pie & Biscuits oferuje pieczone ciasta dyniowe, klasyczne jabłkowe i sernik z limonką. Dostępne są także dania uzupełniające, jak nadzienie z ciasteczek czy pieczone brie. Ceny wahają się od 34 do 56 USD, a odbiór możliwy jest 26 lub 27 listopada.
Brown Sugar Bakery, Grand Crossing
Ciasto ze słodkich ziemniaków połączone z karmelowym tortem oferowane przez kultową piekarnię przy 328 E. 75th St. to słodkie zakończenie świątecznej kolacji. Komplet kosztuje 60 USD, a zamówienia można odbierać w dniach 24–27 listopada.
Cadinho Bakery, McKinley Park
Specjalnością tej portugalskiej piekarni są m.in. ciasta klonowo-bourbonowe i tartaletki z marakują. Ceny wynoszą 53–56 USD, a zamówienia można składać na Instagramie lub telefonicznie. Piekarnia jest czynna w Święto Dziękczynienia do 2:00PM.
Delightful Pastries, Portage Park
Przy 5927 W. Lawrence Ave. Delightful Pastries oferuje ciasta z kremem żurawinowym i karmelem jabłkowym. Zamówienia online, których wartość wynosi co najmniej 36 USD, są przetwarzane w ciągu 48 godzin, a ceny zaczynają się od 18 USD.

Delightful Pastries, Portage Park
Daisies, Logan Square
Poza zestawem obiadowym, Daisies (2375 N. Milwaukee Ave.) oferuje dwa ciasta: jabłkowe i dyniowe za 35 USD. Zamówienia można składać online, z odbiorem 27 listopada.
The Dearborn, Loop
Na 145 N. Dearborn St. znajdziesz sernik czekoladowy z musem espresso oraz ciasto pekanowo-karmelowe. Zamówienia online wymagają 48-godzinnego wyprzedzenia, a ciasta kosztują 40 USD.
Defloured, Andersonville
Przy 1477 W. Balmoral Ave. Defloured specjalizuje się w bezglutenowych ciastach, które są również dostępne w wersji wegańskiej. Ciasta kosztują od 35 do 39 USD, a zamówienia przyjmowane są do 21 listopada.

Defloured, Andersonville
First Slice Cafe, różne lokalizacje
First Slice Cafe oferuje szeroki wybór ciast, takich jak kawowe toffi i pralinowe ze słodkich ziemniaków. Ceny wynoszą 24–39 USD, a zamówienia można składać do 22 listopada.
Floriole, Lincoln Park
Piekarnia Floriole (1220 W. Webster Ave.) oferuje miodowo-karmelowe ciasta dyniowe oraz jabłkowe z kruszonką za 19–44 USD. Zamówienia są przyjmowane do 24 listopada, a odbiór jest możliwy w dniach 26–27 listopada.
Good Ambler, West Loop
Chociaż w tej piekarni i kawiarni nie znajdziemy klasycznych ciast, Good Ambler przy 216 N. Peoria St. kusi świątecznymi specjałami takimi jak duńskie zapiekanki z zielonej fasoli, pain Suisse z serem brie i żurawiną oraz croissanty ze słodkich ziemniaków i bezy. Warto spróbować zapiekanki śniadaniowej z croissantami lub klasycznego quiche. Zamówienia przyjmowane online z odbiorem 27–28 listopada.
Źródło: blockclubchicago
Foto: Delightful Pastries, Defloured, istock/Drazen Zigic/
News Chicago
Niespodzianka za świątecznym stołem. Kelnerka z Oak Lawn otrzymała niemal 2 tys. dolarów napiwku
W ostatni weekend w restauracji Les Brothers w Oak Lawn doszło do wzruszającego zdarzenia, które kelnerka Ashley Glaum zapamięta do końca życia. Kobieta otrzymała bowiem niespodziewany napiwek w wysokości niemal 2 tys. dolarów, który – jak podkreśla – przyszedł w chwili, gdy najbardziej go potrzebowała.
Tradycja, która odmienia życie
Za niezwykłym prezentem stoi grupa przyjaciół, którzy od pięciu lat mają własny świąteczny rytuał. Spotykają się na wspólne śniadanie, a każdy z nich przynosi dodatkowe 100 dolarów, by wręczyć wybranej kelnerce lub kelnerowi solidny, wspólny napiwek.
Jim Welsh, jeden z inicjatorów tradycji, tłumaczy, że chodzi o prostą ideę: zrobić coś dobrego na święta i dać komuś odrobinę radości. Jego przyjaciel, Jim Marquardt, dodaje, że zawsze prosi menedżera lokalu o wskazanie najbardziej zasłużonego pracownika i zachowanie całej akcji w tajemnicy.
Tym razem wybór padł na Ashley Glaum, która w Les Brothers pracuje od sześciu lat.
Wcześniejsza zmiana i niespodzianka życia
Ashley Glaum nie spodziewała się niczego niezwykłego tego dnia. Przyszła do pracy 40 minut wcześniej, by przygotować stolik dla grupy gości. Nie wiedziała, że zarówno menedżerowie, jak i nieznani jej jeszcze przyjaciele zaplanowali coś wyjątkowego.
Na koniec posiłku kelnerka została poproszona o podejście do stolika. Wtedy wręczono jej zwitek banknotów – 1 800 dolarów w gotówce.
“Nie wiedziałam, co powiedzieć. Byłam ogromnie wdzięczna. W pierwszej chwili pomyślałam: dziękuję Bogu” – wspominała wzruszona. “A zaraz potem: dziękuję tym ludziom, którzy się tu pojawili.”
Do niedawna byli obcymi ludźmi, dziś – jak mówi – stali się częścią jej niezapomnianych świąt.
Pomoc, która przyszła w idealnym momencie
Kelnerka nie kryje, że ten gest przyniósł jej realną ulgę. Ashley Glaum samotnie wychowuje dwoje dzieci: 8-letnią Michelle i 4-letniego Jesusa. Dzięki niespodziewanej darowiźnie mogła zapewnić im świąteczne prezenty i potrzebne rzeczy, na które wcześniej mogłoby zabraknąć środków. Przyznała również, że rzadko czuje się otoczona troską, a tego dnia doświadczyła jej wyjątkowo mocno.
Radość z dawania
Przyjaciele, którzy od lat pielęgnują swoją tradycję „big tip breakfast”, nie ukrywają, że daje im ona ogromną satysfakcję. “Czuję się lepiej, dając, niż gdybym miał dostać. To wspaniałe uczucie móc komuś pomóc” – mówi Jim Marquardt.
Mają nadzieję, że ich historia zainspiruje innych do podobnych gestów – zarówno w okresie świątecznym, jak i przez cały rok.
Lekcja dobroci na święta
Ashley Glaum podkreśla, że gest grupy przyjaciół dał jej nie tylko pieniądze, ale i poczucie nadziei. “Dawajcie tyle, ile możecie, komu możecie. Nawet najmniejsza pomoc ma znaczenie. Chciałabym, żeby każdy mógł poczuć to, co ja poczułam tego dnia” – powiedziała.
Źródło: cbs
Foto: YouTube
News Chicago
Portillo’s wraca do serca Chicago. Kultowa sieć otworzy lokal przy Michigan Avenue
Portillo’s — jedna z najbardziej rozpoznawalnych marek kulinarnych miasta — przygotowuje się do otwarcia nowego lokalu w ścisłym centrum Chicago. Z dokumentów budowlanych złożonych w urzędzie miasta wynika, że restauracja powstanie na parterze budynku przy 300 N. Michigan Avenue, w sąsiedztwie mostu nad rzeką Chicago.
Dokumenty wskazują, że spółka planuje adaptację przestrzeni na pełnowymiarową restaurację z miejscami siedzącymi. Oficjalna data otwarcia nie została jeszcze ogłoszona, ale rozpoczęta procedura budowlana sugeruje, że prace ruszą w najbliższych miesiącach.
Ikona miasta — teraz w jednym z najbardziej ruchliwych punktów Downtown
Nowa lokalizacja mieści się w 47-piętrowej wieży mieszkalno-hotelowej wybudowanej przez Sterling Bay oraz Magellan Development Group, obejmującej również hotel z 280 pokojami. Michigan Avenue, szczególnie w tej części, należy do najczęściej odwiedzanych przez turystów i pracowników biurowych ulic w mieście, co czyni ją idealnym miejscem dla ekspansji marki.
Lokal będzie drugim punktem Portillo’s w śródmieściu Chicago i czwartym w granicach miasta.
Od małego stoiska do potęgi kulinarnej
Portillo’s rozpoczął działalność w 1963 roku jako niewielki hot-dog stand w Villa Park, założony przez Dicka Portillo. Dziś sieć liczy ponad 70 restauracji w 10 stanach, zachowując jednak silne związki z Chicagoland.
Marka słynie przede wszystkim z:
- klasycznych Chicago-style hot dogs,
- Italian beef w wielu wariantach,
- popularnej chopped salad,
- legendarnego domowego ciasta czekoladowego,
- oraz kultowego chocolate cake shake.
W ostatnich latach Portillo’s zdobywa również uwagę dzięki współpracom kulinarnym — m.in. z Lou Malnati’s czy Milk Bar z Nowego Jorku — które przyciągają nowych klientów i wzmacniają rozpoznawalność marki.
Na szczegóły dotyczące otwarcia, projektu wnętrza i oferty trzeba jeszcze poczekać, jednak nowa restauracja zapowiada się jako jedno z najbardziej wyczekiwanych debiutów gastronomicznych w Chicago.
Źródło: blockclubchicago
Foto: Portillo’s
News Chicago
W noc sylwestrową pojedziemy za darmo: Molson Coors i CTA uruchamiają program Free Rides
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temuPielęgnujemy świąteczne tradycje. Patrycja Niżnik zaprasza na Mikołajki i Wigilię
-
News Chicago3 tygodnie temuCeny gazu nie wzrosną w przyszłym roku w Illinois tak bardzo jak chciał Nicor Gas i Ameren
-
Polonia Amerykańska4 tygodnie temuGłosujemy na Emily Reng startującą w Miss Universe – historyczny moment dla Polonii!
-
News USA2 tygodnie temuRząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw
-
News USA1 tydzień temuHistoryczne wystąpienie prezydenta: Trump o uroczystości Niepokalanego Poczęcia
-
News USA4 tygodnie temuKoniec ulg podatkowych dla osób przebywających nielegalnie w USA
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temuTomasz Potaczek z Chicago ponownie na podium Mistrzostw Świata w Kettlebell
-
News USA2 tygodnie temuUniwersytet Kolorado zapłaci 10,3 mln USD za przymus szczepień przeciw COVID-19










