GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW
Sekret idealnego indyka na Święto Dziękczynienia: Przepis Dobrusi Byliński
Święto Dziękczynienia nie może obyć się bez głównej gwiazdy stołu – soczystego, aromatycznego indyka. Ale jak przyrządzić tego klasyka tak, by zachwycił wszystkich gości chrupiącą skórką, idealną wilgotnością i wyrazistym smakiem? Dobrusia Byliński z Delightful Pastries dzieli się swoim sprawdzonym przepisem, który gwarantuje sukces.
Krok 1: Odpowiednie przygotowanie – klucz do sukcesu
Pierwszym krokiem jest odpowiednie rozmrożenie indyka. W zależności od jego wielkości, proces ten może potrwać od 1 do 3 dni w lodówce, więc warto zaplanować go z wyprzedzeniem. Po rozmrożeniu czas na najważniejszy element: marynatę solankową, która zapewni mięsu soczystość i wyrazisty smak.
Do przygotowania solanki potrzebujesz:
- 2 litry wody,
- 215 g soli koszernej lub morskiej,
- 200 g cukru.
Zagotuj te składniki razem, a następnie dodaj 4 litry zimnej wody, by schłodzić płyn. Opcjonalnie możesz wzbogacić solankę kilkoma łodygami selera, marchewką lub innymi warzywami dla dodatkowego aromatu. Gdy marynata jest zimna, zanurz w niej indyka i odstaw na noc lub nawet dwie do lodówki. Jak podkreśla Dobrusia Byliński: „Indyk nasiąknie solą i będzie bardzo soczysty”.
Krok 2: Przygotowanie do pieczenia
Po wyjęciu z solanki dokładnie osusz mięso papierowym ręcznikiem. Następnie polej indyka 1,5 szklanki białego wina i dokładnie natrzyj 8 łyżkami masła. To masło zapewni piękną, złocistą skórkę i głęboki smak. Przypraw indyka solą i świeżo mielonym czarnym pieprzem.
Jeśli chcesz wzbogacić aromat mięsa, umieść w środku kilka gałązek świeżych ziół, takich jak szałwia, natka pietruszki, tymianek lub rozmaryn. Świetnym dodatkiem są też plasterki cytryny, klementynki lub liść laurowy.
Krok 3: Pieczenie – powolne i równomierne
Rozgrzej piekarnik do 425°F i piecz indyka przez pierwsze 30 minut, by skórka nabrała chrupiącej tekstury. Następnie zmniejsz temperaturę do 350°F i kontynuuj pieczenie, podlewając indyka co 10 minut mieszanką masła i białego wina. Dzięki temu mięso będzie soczyste, a skórka równomiernie przypieczona.
Jak sprawdzić, czy indyk jest gotowy? Możesz naciąć udo i upewnić się, że soki są klarowne, lub użyć termometru do mięsa. Wbij go w najgrubszą część piersi – temperatura powinna wynosić 140°F.
Krok 4: Ostateczne detale
Pod indykiem warto ułożyć warzywa, takie jak marchew, cebula, ziemniaki czy pietruszka. Warzywa nasiąkną sokami z pieczenia i tłuszczem, tworząc idealną bazę do przygotowania aromatycznego sosu. Dobrusia Byliński radzi, by indyka piec bez farszu – pozwala to na szybsze i bardziej równomierne upieczenie, a także na zachowanie soczystości.
Gotowy indyk – zachwycający i aromatyczny
Po wyjęciu z piekarnika pozwól mięsu odpocząć przez około 20 minut, zanim zaczniesz krojenie. Dzięki temu soki równomiernie rozprowadzą się w mięsie, a każda porcja będzie soczysta i delikatna. Serwuj indyka z ulubionymi dodatkami, a aromatyczne zioła i pieczone warzywa sprawią, że danie stanie się prawdziwym świątecznym hitem.
Przepis Dobrusi Byliński to klasyka w najlepszym wydaniu – prosty, ale niezawodny sposób na doskonałego indyka, który z pewnością stanie się gwiazdą twojego stołu na Święto Dziękczynienia. Smacznego!
Przypominamy, że w piekarni Delightful Pastries, mieszczącej się przy 5927 W Lawrence Avenue, Chicago, IL 60630, można kupić wspaniałe chleby, ciasta i przeróżne wypieki, najlepsze na świąteczny stół. Wśród tradycyjnych ciast królują oczywiście sezonowe pumpkin pie.
Delightful Pastries to rodzinna piekarnia, która od 1998 r. serwuje pyszne domowe europejskie wypieki i ciasta dla swoich wiernych klientów z Chicago. Przygotowuje swoje wyroby z dbałością o szczegóły, używając najlepszych lokalnych składników, zgodnie z europejskimi tradycjami piekarniczymi przekazywanymi z pokolenia na pokolenie.
Źródło: informacja własna
Foto: Delightful Pastries, istock/monkeybusinessimages/jbreeves/
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW
Świąteczny czas z Home Care Powered by AUAF przyniósł radość seniorom
Z okazji zbliżającego się Bożego Narodzenia firma Home Care Powered by AUAF, zapewniająca codzienną pomoc dla starszych, samotnych osób, już po raz drugi zorganizowała spotkanie opłatkowe połączone z kolędowaniem. Dzięki temu wydarzeniu seniorzy mogli przeżyć wspaniałe chwile w tym wyjątkowym czasie. W studiu Radia Deon Chicago o tej inicjatywie mówi Karolina Kuźma z Home Care.
Spotkanie opłatkowe ze wspólnym kolędowaniem przyniosło wiele ciepłych emocji i wzruszeń osobom starszym i samotnym. „Staraliśmy się przygotować to tak, aby wszyscy mogli skorzystać z tego koncertu, bo celem było wspólne śpiewanie” mówi Karolina Kuźma. Udostępnione teksty polskich kolęd ułatwiły to zadanie osobom, które nie pamiętają dokładnie wszystkich zwrotek.
„I wszystko przebiegło tak jak należy. Szefostwo Home Care Powered by AUAF również zagościło. Byli oczarowani atmosferą, byli oczarowani naszą Polonią, która włączała się również w kolędowanie.” dodaje nasz Gość.
„Bardzo ujmującym momentem dla nich było łamanie się opłatkiem” opowiada Karolina Kuźma. Kierownictwo firmy chętnie dołączyło do polskiego zwyczaju i także składali życzenia i łamali się opłatkiem. „Byli zachwyceni naszą kulturą, mimo, że Polacy słyną z osób bardzo ciężko pracujących, ale potrafimy znaleźć czas na to, aby celebrować, świętować i bardzo im się to podoba”.
Osoby kierujące firmą Home Care Powered by AUAF obiecały uczyć się języka polskiego, więc być może za rok dołączą także do śpiewania kolęd.
A jeśli ktoś chce pracować dla agencji jako opiekun seniora lub jest osobą starszą potrzebującą pomocy w codziennych czynnościach, powinien jak najszybciej się zgłosić – o ilości przyznanych na opiekę godzin decyduje stan Illinois, który także tą opiekę finansuje, wyjaśnia Karolina Kuźma.
„My jako agencja, jako organizacja Home Care Powered by AUAF robimy skierowanie, referal do stanu, czyli poinformujemy stan, że konkretna osoba pod konkretnym adresem potrzebuje pomocy i na tej podstawie stan skontaktuje się z tą osobą, umówią się na spotkanie i na tym spotkaniu będzie ustalona ilość godzin” tłumaczy procedurę nasz Gość.
W agencji działa polskojęzyczny numer telefonu. Jest to numer 630-593-0806.
Home Care Powered by AUAF cały czas poszukuje i zatrudnia opiekunów. Nie tylko pomagają oni seniorom w codziennych czynnościach ale też są kimś z kim starsza osoba może po prostu pobyć i porozmawiać. To ważne dla osób nie mających rodziny, zwłaszcza na obczyźnie. Przed nami czas Bożego Narodzenia, w czasie którego nikt nie powinien być sam – tym bardziej zadbajmy o seniorów.
Przypominamy, że opiekunem osoby starszej, wymagającej pomocy może także być osoba należąca do rodziny.
Opiekunowie muszą mieć ukończone 18 lat, mieszkać w Illinois oraz mieć uregulowaną sytuację imigracyjną: obywatelstwo USA, Zieloną Kartę lub pozwolenie na pracę. Takie osoby muszą także przejść 22-godzinne szkolenie. Ma ono postać filmów, które trzeba obejrzeć w ciągu 3 miesięcy.
Wymagania kwalifikujące do programu dla seniorów to: wiek min. 60 lat, uregulowany status imigracyjny – czyli posiadanie Zielonej Karty lub obywatelstwa Stanów Zjednoczonych, zameldowanie w stanie Illinois oraz stan konta wynoszący do 17,5 tysiąca dolarów. Oczywiście trzeba także potrzebować pomocy z powodu różnych dysfunkcji zdrowotnych.
Wszystkie informacje w języku polskim uzyskać od pracowników Home Care Powered by AUAF pod numerem 630-593-0806.
Jeśli znacie samotnego seniora zgłoście go do programu. Nikt nie powinien być pozostawiony sam, zwłaszcza na święta!
Źródło: informacja własna
Foto: Home Care Powered by AUAF
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW
Kochane Anioły, przybywajcie na Mikołajki. Pomóżmy małemu Jasiowi
Święta to szczególny okres dzielenia się i obdarowywania tych, którzy najbardziej potrzebują wsparcia. Okazją by to zrobić będą Charytatywne Mikołajki, które co roku organizuje fundacja You Can Be My Angel. Będzie bardzo świątecznie i bardzo wesoło, a pieniądze z imprezy pomogą w leczeniu 6-letniego Jasia spod Krakowa, mówi w studiu Radia Deon Chicago Katarzyna Romanowska, prowadząca fundację.
„Mikołaj już jest gotowy, sanie zaprzężone. My jesteśmy prawie gotowi, bo te przygotowania trwają do ostatniej minuty” mówi Katarzyna Romanowska o organizacji Charytatywnych Mikołajków fundacji You Can Be My Angel. „Ale anioły, a więc wolontariusze dwoją się i troją, przygotowują wszystko, aby te Mikołajki były jeszcze bardziej fantastyczne dla naszych gości, dla tych mniejszych i większych.”
Wydarzenie nie mogłoby się odbyć bez pracy i zaangażowania wielu ludzi, w tym osób występujących w części artystycznej, wolontariuszy i oczywiście sponsorów, podkreśla nasz Gość.
A w tym roku dochód z Charytatywnych Mikołajków pomoże w leczeniu 6-letniego Jasia Sroki ze Skały pod Krakowem, który walczy z chorobą nowotworową w klinice Dzieciątka Jezus w Rzymie. Chłopczyk zachorował w wieku 7 miesięcy, kiedy zdiagnozowano u niego gwiaździaka – nowotwór astroglejowy. Od tej pory przeszedł kilka operacji i chemioterapii – trwa trudna walka o jego życie.
Charytatywne Mikołajki to świąteczne wydarzenie pełne zabaw i atrakcji dla dzieci. Zawsze odwiedzają je też Goście specjalni; sportowcy, Królowa Paradyi Damy Dworu oraz Królowa i Zbójnik Związku Podhalan w Północnej Ameryce.
„Każdy, kto odważy się usiąść Mikołajowi na kolanach otrzyma słodki prezencik. Tak, że w tą niedzielę ja nie wyobrażam sobie, żeby kogokolwiek zabrakło właśnie na naszych anielskich mikołajkach” zaznacza Katarzyna Romanowska.
Charytatywne Mikołajki odbędą się we wspaniałej Paradise Banquet Hall przy 9220 S Harlem Ave w Bridgeview, IL 60455, w niedzielę, 15 grudnia, od godziny 1.00PM. Wstęp kosztuje 20 dolarów i dotyczy tylko osób dorosłych – dzieci wchodzą za darmo. Bilety są sprzedawane na miejscu.
Katarzyna Romanowska zaprasza by ubrać się świątecznie.
„Będzie mikołajkowo, będzie anielsko, będzie naprawdę magicznie” zapowiada Katarzyna Romanowska. Przyjdźcie koniecznie!
Kontakt z Katarzyną Romanowską i Fundacją You Can Be My Angel najłatwiej uzyskać wchodząc na profil organizacji na FB. Można także dzwonić pod nr : 773-225-9749.
Fundacja organizuje 4 duże imprezy w ciągu roku, ale też bardzo chętnie wyśle swoich wolontariuszy z puszkami na każdy piknik, przyjęcie czy chociażby wesele, jeśli tylko zostanie zaproszona.
Źródło: informacja własna
Foto: YCBMA
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW
Marian Nowacki o śp. Lucjanie Brychczy. Pożegnaliśmy legendę piłki nożnej
Najbliższa rodzina, przyjaciele, piłkarze i kibice pożegnali wczoraj na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach legendę Reprezentacji Polski i Legii Warszawa, Lucjana Brychczego, który w czasie swojej kariery, rozegrał 58 spotkań w biało-czerwonych barwach, zdobywając 18 bramek. Były piłkarz zmarł 2 grudnia w Warszawie w wieku 90 lat. O jego niezwykłej historii mówi w studiu Radia Deon Marian Nowacki, biznesmen i były zawodnik Legii Warszawa oraz Sylwester Skóra, dziennikarz.
W Legii Warszawa Lucjan Brychczy rozegrał najwięcej spotkań, aż 452 mecze, w czasie których strzelił ponad 200 goli. Pochodzący ze Śląska piłkarz i trener był czterokrotnym mistrzem Polski, trzykrotnym królem strzelców ligowych, olimpijczykiem i kapitanem reprezentacji narodowej. Dla Legii Warszawa grał przez 17 lat.
W jego ostatnim pożegnaniu uczestniczyli m.in.: prezes PZPN Cezary Kulesza, prezes Legii Warszawa, Dariusz Mioduski, dyrektor sportowy Legii, Jacek Zieliński, byli piłkarze tego klubu, jak Henryk Apostel, Stefan Majewski, Dariusz Dziekanowski, Jacek Magiera. W mszy udział wzięli także przedstawiciele obecnej drużyny oraz zastępczyni prezydenta Warszawy – Rafała Trzaskowskiego.
Prezydent RP, Andrzej Duda, przyznał pośmiertnie Lucjanowi Brychczemu Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski. W czasie pogrzebu warta honorowa oddała salwę na jego cześć, a kibice odśpiewali „Sen o Warszawie” Czesława Niemena, który jest hymnem stołecznego klubu, odpalili race i skandowali: „Panie Lucjanie, szacunek zawsze zostanie”.
„Na pewno wspaniały człowiek, doskonały piłkarz” wspominał zmarłego były obrońca i reprezentant Polski, Stefan Majewski. „Mimo swojego wzrostu potrafił to wykorzystać i z tego go wszyscy pamiętają.”
Według byłego napastnika naszej reprezentacji, a obecnie trenera, Jana Urbana, Lucjan Brychczy był jednym z najwybitniejszych polskich piłkarzy, który wciąż może być dla zawodników wielką inspiracją. „Można było czerpać garściami z jego doświadczenia. Mnie ujęła jego skromność. On kochał piłkę. On żył piłką i wydaje mi się, że do ostatnich dni był piłkarzem”
Lucjana Brychczego osobiście znał Marian Nowacki, wychowanek Victorii Skalbmierz, który najpierw zdobył Mistrzostwo Polski ze Stalą Mielec w 1973 roku, a następnie był krótko zawodnikiem Wisłoki Dębica. W 1975 roku zdobył drugie Mistrzostwo Polski, tym razem z Legią Warszawa.
Marian Nowacki był „ulubieńcem” Lucjana Brychczego, jak mówi Sylwester Skóra, dziennikarz prowadzący autorski program stacji 1490. „To on wprowadził Mariana do pierwszego składu Legii Warszawa”.
Następnie Marian Nowacki grał w Arce Gdynia, z którą w 1979 roku zdobył Puchar Polski, a po przeprowadzce do Stanów Zjednoczonych był zawodnikiem Cleveland Force. Podczas Olimpiady letniej w Atlancie, już jako biznesmen zorganizował polską Wioskę Olimpijską w Avondale – fenomenalne przedsięwzięcie, którego nikt nie powtórzył do dziś.
„Lucjan Brychczy ściągnął mnie do Legii Warszawa” wspomina Marian Nowacki. „Dzięki niemu występowałem w pierwszym składzie po długiej kontuzji.”
„Lucjan był świetnym technikiem, wyszkolonym bardzo dobrze i wszystkim zawodnikom poświęcał bardzo dużo czasu jako asystent” mówi Marian Nowacki, który grał w Legii, gdy trenerem drużyny był Karol Wojewoda, a Brychczy, zwany „Kici” był jego asystentem.
Młodemu piłkarzowi tłumaczył tajniki futbolu, a przy tym stosował proste powiedzenia i wszystko doskonale potrafił pokazać na boisku. Prowadził indywidualne treningi. „Podnosił wartość każdego zawodnika o 30-40%” mówi Marian Nowacki, podkreślając, że nikt teraz tak nie robi.
Lucjan Brychczy uwielbiał Kazimierza Deynę, a Marian Nowacki był jego „żołnierzem na boisku” – gdy Deyna tracił piłkę, on walczył o nią. „I zawsze to zrobiłem. Zawsze się poświęcałem. Nie dla siebie, ale dla drużyny.” Dzisiejszy futbol już tak nie wygląda, zauważa Marian Nowacki. Niestety piłka nożna zamieniła się w biznes.
Pomimo posiada w swoim składzie „geniusza” – Roberta Lewandowskiego, polska reprezentacja potrzebuje zmian by z jej indywidualności i potencjału poszczególnych zawodników był wynik w postaci wygrywanych meczów.
Dużą rolę odegrać tu może psychologia – uważa Sylwester Skóra, który także trenował piłkę nożną – grał w juniorach Korony Kielce. „Psychologia jest potęgą. Zawodnik, który wychodzi i traci bramkę drużyna, podłamuje się. I musi być ktoś, kto to pociągnie”. Tym piłkarzem jest Robert Lewandowski, jeden z najlepszych napastników na świecie – trzeba grać na niego, uważa dziennikarz.
Niestety słabą stroną naszej drużyny jest obrona, zaznacza Marian Nowacki.
W 2026 roku Mistrzostwa Świata w piłce nożnej odbędą się w Stanach Zjednoczonych, Meksyku i Kanadzie – przypomina Marian Nowacki. „Północna Ameryka powita najlepszych piłkarzy świata, najlepsze reprezentacje. Bardzo chcemy, żeby drużyna Polski trafiła tu na ten turniej mistrzowski. Zróbmy wszystko, aby było to możliwe.”
Sylwester Skóra ma nadzieję na dobre i odważne decyzje polskiego sztabu szkoleniowego.
„Wszystkie ręce na pokład” dodaje Marian Nowacki. Polonia w Ameryce czeka na polską drużynę. „Zbyszek Boniek, który był prezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej, powiedział: mamy świetnych piłkarzy. Ja myślę na tym etapie bym zamknął wszystko. Czyli potrzebujemy malutkich zmian i myślę, że nasza reprezentacja będzie w Ameryce i będzie grała. Będziemy dumni, że są tutaj.”
Całej rozmowy ze studia Radia Deon Chicago można posłuchać tutaj:
Źródło: informacja własna
Foto: YouTube, wikipedia, PZPN
-
News Chicago3 tygodnie temu
Illinois inwestuje w infrastrukturę ładowania pojazdów elektrycznych. Nowa stacja w Joliet
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Nazwijmy park w Morton Grove imieniem śp. Darka Borysiewicza. Podpisz petycję!
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Konkurs Najpiękniejsza Polka w USA: Poznajcie listę 33 uczestniczek!
-
News USA4 tygodnie temu
Musk poprowadzi Departament Efektywności Rządowej w gabinecie Trumpa
-
News Chicago7 dni temu
Pierwszy atak zimy w Chicago: Mroźne dni, silne wiatry. Jak przetrwać chłód?
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW4 tygodnie temu
Baumert Law: Kancelaria prawna, której możesz zaufać, załatwi Twoje sprawy
-
News Chicago2 dni temu
Przeżyj magię filmu „Elf” z akompaniamentem Orkiestry Symfonicznej w Chicago
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Festiwal „Betlejem dla Świata”: 100 artystów i wiele kultur na jednej scenie 8 grudnia