News USA
Zobacz Icon of the Seas: Największy statek wycieczkowy świata oferuje prawdziwy luksus
Jeśli marzysz o wyprawie na największym statku wycieczkowym świata, czas zarezerwować miejsce na Icon of the Seas – nowym rekordziście należącym do floty Royal Caribbean. Ten imponujący statek, który wyruszył w swój dziewiczy rejs 27 stycznia 2024 roku, to nie tylko symbol luksusu, ale także technologicznego mistrzostwa i niezrównanych wakacyjnych pełnych atrakcji.
Zbudowany w fińskiej stoczni Meyer Turku, Icon of the Seas ma 20 pokładów, z których 18 jest dostępnych dla gości. Na pokładzie tego kolosa o długości 1196 stóp (ponad 365 metrów) może podróżować 5610 pasażerów przy podwójnym obłożeniu, a przy maksymalnej pojemności zmieści się aż 7600 osób.
O odpowiednią obsługę dba załoga licząca 2350 członków, a statek dysponuje 2805 kabinami różnego rodzaju.
Z tonażem wynoszącym 248 663 GT, Icon of the Seas przewyższa wszelkie inne jednostki wycieczkowe, oferując pasażerom niezliczone udogodnienia oraz innowacje, które zapewniają niezapomniane wrażenia podczas siedmiodniowych rejsów po Karaibach Wschodnich i Zachodnich.
Wybór trasy
Statek wypływa z Miami, a trasy obejmują zarówno Zachodnie, jak i Wschodnie Karaiby. Rejsy na Zachodnie Karaiby obejmują takie przystanki jak Puerto Costa Maya w Meksyku, Roatán w Hondurasie, Cozumel oraz prywatną wyspę Royal Caribbean – Perfect Day at CocoCay na Bahamach.
Dla miłośników Wschodnich Karaibów dostępne są różne trasy, które mogą zawierać przystanki w miejscach takich jak Labadee (Haiti), San Juan (Portoryko), Charlotte Amalie (St. Thomas), Philipsburg (Sint Maarten), Basseterre (Saint Kitts i Nevis), a także CocoCay.
![]()
Luksus na pokładzie: atrakcje i udogodnienia
Podczas dni spędzonych na morzu Icon of the Seas zapewnia rozrywkę na najwyższym poziomie. Na pokładzie znajduje się aż 7 basenów, w tym największy na morzu Royal Bay, mieszczący ponad 40 000 galonów wody. Nie brakuje też miejsc dla dorosłych, jak basen typu infinity w strefie Hideaway Pool czy basen Cloud 17, zapewniający intymną atmosferę i piękne widoki na ocean.
Statek oferuje także rekordowy bar typu swim-up – Swim & Tonic, jedyny taki bar na wodach Royal Caribbean, który zapewnia niesamowite doświadczenia połączone z relaksem w basenie.
Dla rodzin i miłośników wodnych wrażeń, Icon of the Seas posiada sześć zjeżdżalni, w tym Frightening Bolt – najwyższą zjeżdżalnię na morzu, oraz Pressure Drop, czyli pierwszy swobodny spadek na statku wycieczkowym.
![]()
Kulinarne doznania
Goście mogą wybierać spośród 13 bezpłatnych opcji gastronomicznych, od popularnych restauracji jak Windjammer, oferujący bufet na śniadanie, lunch i kolację, po Sorrento’s serwujące pyszną pizzę.
Nowością są również lokale takie jak Aquadome Market, Basecamp i Surfside Bites, a dla smakoszy są dostępne restauracje specjalne jak Izumi, Chops Grille oraz ekskluzywny Celebration Table.

Nocna rozrywka i spektakle
Po całym dniu spędzonym na słońcu, goście mogą korzystać z bogatej oferty rozrywek wieczornych. Na pokładzie znajduje się ponad 15 barów i saloników, w tym takie miejsca jak Boleros, Schooner Bar oraz Spotlight Karaoke. Nowościami są bary Bubbles, Dueling Pianos oraz The Lemon Post.
Nie brakuje również widowisk – od produkcji teatralnych w stylu broadwayowskim, przez pokazy na lodowisku Absolute Zero, po niezwykłe widowiska wodne w Aquadome.

Luksusowe zakwaterowanie
Na pokładzie Icon of the Seas dostępne są różnorodne opcje zakwaterowania, od komfortowych kabin wewnętrznych, przez przestronne pokoje z balkonami, po luksusowe apartamenty rodzinne.
Najbardziej imponującą propozycją jest Ultimate Family Townhome, trzypoziomowy apartament mogący pomieścić osiem osób, oferujący prywatne udogodnienia i wyjątkowy komfort.

Icon of the Seas to prawdziwe pływające miasto, które łączy luksus, rozrywkę i niezapomniane przygody w jednym miejscu. Niezależnie od tego, czy szukasz relaksu na plaży, przygód na zjeżdżalniach wodnych, kulinarnych doznań czy nocnych rozrywek – ten statek spełni wszelkie oczekiwania.
Źródło: foxbusiness
Foto: Icon of the Seas
News Chicago
Kupujemy rekordowo dużo aut elektrycznych, ale cel miliona EV do 2030 roku wciąż jest daleki
Illinois osiągnęło rekordowy poziom udziału pojazdów elektrycznych w sprzedaży nowych aut w trzecim kwartale tego roku. To część ogólnokrajowego boomu zakupowego wywołanego decyzją administracji Donalda Trumpa o zakończeniu federalnych ulg podatkowych na elektryki. Mimo imponującego wzrostu, stan pozostaje jednak daleko od realizacji ambitnego celu Gubernatora J.B. Pritzkera: miliona pojazdów elektrycznych na drogach do 2030 roku.
Zarówno w Illinois, jak i w skali całego kraju decyzja o likwidacji ulgi podatkowej pobudziła popyt na pojazdy elektryczne. Z danych Experian Automotive wynika, że w trzecim kwartale EV stanowiły 8,4% całej sprzedaży nowych samochodów w stanie — to najwyższy wynik w historii i jednocześnie wyraźny wzrost względem 7,1% w poprzednim kwartale.
Impuls zakupowy był przewidywalny: we wrześniu wygasły federalne ulgi podatkowe — do 7500 dolarów na nowe i 4000 dolarów na używane pojazdy elektryczne — wprowadzone wcześniej, a zlikwidowane w ramach pakietu podatkowo-budżetowego administracji Trumpa.
W całym kraju EV osiągnęły w tym okresie rekordowy udział 10,5% rynku, choć analitycy z Cox Automotive spodziewają się spadku zainteresowania w kolejnych miesiącach. Wstępne dane z Illinois potwierdzają tę prognozę. We wrześniu mieszkańcy kupili 5400 aut elektrycznych, podczas gdy w październiku — już po wygaszeniu ulgi — zaledwie około 1100.
Ulgi stanowe pozostają, ale to wciąż za mało
Choć federalna zachęta zniknęła, Illinois nadal oferuje własny program: do 4000 dolarów zwrotu dla nabywców o niskich dochodach. Commonwealth Edison zapewnia również rabaty dla firm i zachęty dla gospodarstw domowych instalujących ładowarki.
Mimo to popularność elektryków nie zbliża się do założeń ustawy Illinois Climate and Equitable Jobs Act (CEJA), która w 2021 r. ustanowiła cel miliona pojazdów elektrycznych w stanie do 2030 r.
Dziś Illinois ma około 156 tys. w pełni elektrycznych aut — to wprawdzie pięciokrotny wzrost od momentu podpisania ustawy, ale wciąż daleko do wymaganej liczby. Cele CEJA obejmują także hybrydy plug-in, choć ich liczba nie została dotychczas udostępniona.

Co istotne, ustawa nie przewiduje żadnych sankcji za niespełnienie celu. Administracja Pritzkera podkreśla jednak, że Illinois „pozostaje na kursie” niezależnie od polityki federalnej. Stan inwestuje także w produkcję EV i infrastrukturę ładowania.
Ograniczenia programu i napięcia z rządem federalnym
W 2024 roku wprowadzono ograniczenia stanowej ulgi: przysługuje ona obecnie wyłącznie gospodarstwom o średnich i niskich dochodach (do 500% federalnej granicy ubóstwa), a cena kwalifikującego się auta nie może przekroczyć 80 tys. dolarów.
Jak zauważa Brian Urbaszewski z Respiratory Health Association, celem zmian było wspieranie społeczności najbardziej narażonych na skutki zmian klimatu. Jednocześnie przyznaje on jednak, że ograniczona pula środków oznacza, że część osób może nigdy nie otrzymać zwrotu, nawet jeśli składa wnioski rok po roku.

Stanowa infrastruktura ładowania również rozwija się wolniej z powodu federalnych sporów. Administracja Trumpa wstrzymała na początku roku ponad 18 mln dolarów na budowę stacji ładowania w Illinois — środki zwolniono dopiero po interwencji prokuratorów generalnych.
Najnowsza transza funduszy umożliwi instalację 167 ładowarek na 25 nowych stacjach, z naciskiem na obszary poza powiatem Cook.
Obecnie działa 106 stacji ładowania finansowanych przez stan, a liczba ta ma wzrosnąć w przyszłym roku dzięki połączeniu środków federalnych i zapisów CEJA.
Źródło: chicagotribune
Foto: istock/Blue Planet Studio/, Jenna Whalen
News Chicago
Pierwsza w Illinois kryta oaza zabaw Lava Island powstanie w Kildeer
Dawny sklep Best Buy w Kildeer IL zyska zupełnie nowe życie. Już pod koniec tego roku w centrum handlowym Quentin Collection, przy skrzyżowaniu Route 12 i Quentin Road, zostanie otwarta pierwsza w stanie Illinois kryta oaza zabaw Lava Island — rodzinny park rozrywki przeznaczony dla dzieci od niemowląt do 12 roku życia.
Lava Island to stosunkowo nowy gracz na rynku rozrywki rodzinnej. Pierwszy park tej marki powstał w Aurorze w stanie Kolorado w 2018 roku, a firma od tamtej pory dynamicznie się rozwija, planując uruchomienie kilkudziesięciu lokalizacji w całym kraju. W najbliższych tygodniach otwarte zostaną nowe obiekty w Eden Prairie (Minnesota), Rock Hill (Missouri) i Alphareta (Georgia).
Nowa lokalizacja w Kildeer ma mieć imponującą powierzchnię około 41 000 stóp kwadratowych, co czyni ją jedną z największych w sieci.
W środku znajdą się wielopoziomowe konstrukcje do zabawy, trampoliny, baseny z piankami, tory przeszkód, równoważnie i ogromne poduszki do skakania. Lava Island znana jest także z unikalnych, ręcznie malowanych sal urodzinowych o tematyce Superbohaterów, Księżniczek, Kosmosu, Dżungli i Podwodnego Świata.
Społeczny charakter Kildeer, rodzinne sąsiedztwa i dogodna lokalizacja w pobliżu sklepów i restauracji sprawiają, że to idealne miejsce na rozwój marki. Firma planuje także ekspansję w innych częściach Chicago i regionu Midwest.
Ale nowe inwestycje w Quentin Collection nie kończą się na Lava Island. W centrum powstanie również nowa lokalizacja Wu’s House – popularnej azjatyckiej restauracji, która ma już sześć lokali na południowych przedmieściach, m.in. w Naperville.
Jak poinformował Michael Talbett, naczelnik gminy Kildeer, dawny sklep Best Buy – niegdyś największy płatnik podatku od sprzedaży w gminie – został zamknięty na początku 2024 roku, a późniejszy sklep meblowy nie generował już podobnych dochodów.
Władze gminy rozważały referendum w sprawie podniesienia lokalnej stawki podatku od sprzedaży o 0,5 punktu procentowego, ale ostatecznie zrezygnowały z tego pomysłu.
W zamian uchwalono podatek od rozrywki, który obejmie sprzedaż biletów do Lava Island oraz planowanego The Picklr – krytego kompleksu do gry w pickleball, który zajmie dawny budynek Art Van Furniture w pobliskim Kildeer Village Square.
Źródło: dailyherald
Foto: Lava Island
News USA
Ford świętuje 60 lat Mustanga: W Los Angeles otwarto wystawę z autem w roli głównej
Ford Motor Company zaprezentował nowy sposób na doświadczenie jednej z największych legend amerykańskiej motoryzacji. W Los Angeles otwarto wystawę „American Icon: A Mustang Immersive Experience” – multimedialne widowisko, które pozwala dosłownie “poczuć” historię Mustanga.
To niezwykłe wydarzenie, inspirowane popularnymi wystawami sztuki immersyjnej, prowadzi odwiedzających w pełną zmysłowych doznań podróż przez sześć dekad historii kultowego modelu – od jego narodzin w latach 60-tych po współczesne wersje Mustanga Dark Horse.
Z garażu na kalifornijskie autostrady
Wystawa mieści się w Ace Mission Studios w Los Angeles i rozpoczyna się od symbolicznej sceny – w odtworzonym garażu, gdzie odwiedzający oglądają film o narodzinach Mustanga. Kiedy drzwi garażu się otwierają, w świetle reflektorów pojawia się zabytkowy niebieski Mustang, a przestrzeń wokół zmienia się w pełnowymiarową projekcję 360°.
„W jednej chwili stoisz na plaży, czując uderzenia fal, a w następnej – znajdujesz się na linii montażowej” – opowiada Ian Cohen, dyrektor ds. kreatywnych i treści w globalnym dziale komunikacji Forda. „To był nasz eksperyment: czy możemy stworzyć immersyjne doświadczenie, w którym samochód staje się osią opowieści?”
Mustang jak z filmu
Kolejna część ekspozycji przenosi zwiedzających na kalifornijskie autostrady. W centrum znajduje się Mustang Dark Horse, otoczony ekranami i symulatorem ruchu. Organizatorzy zamontowali fotele, by zwiedzający naprawdę czuli, że jadą autostradą.
Na wystawie można też zobaczyć słynne Mustangi z Hollywood – modele znane z filmów „60 sekund”, „Transformers” czy serialu „The Mary Tyler Moore Show”. Pojazdy zostały wypożyczone z Muzeum Petersona w Los Angeles, z którym Ford nawiązał współpracę specjalnie na potrzeby projektu.

Finał: przejażdżka wszystkimi zmysłami
Kulminacyjnym punktem doświadczenia jest przejażdżka 4D z narracją Anthony’ego Mackiego, aktora znanego z roli Kapitana Ameryki w filmach Marvela. „Siedzenia drżą, czuć zapach benzyny i palonej gumy, a gdy wjeżdżasz w kałużę, naprawdę oblewa cię woda” – mówi Ian Cohen.
Wystawa pełna emocji
Reakcje odwiedzających są wyjątkowo emocjonalne. „Prawie każdy ma własną historię z Mustangiem – czy to pierwszy samochód, marzenie z dzieciństwa, czy wspomnienie rodzinnych podróży” – mówi Cohen.

Wystawa „American Icon: A Mustang Immersive Experience” będzie dostępna w Los Angeles do lutego 2026 roku. Bilety kosztują 35 dolarów.
Źródło: foxbusiness
Foto: Ford Motor Company
-
News Chicago2 tygodnie temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA2 tygodnie temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA6 dni temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
Prawo imigracyjne4 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News Chicago4 dni temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
News USA3 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago3 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago2 tygodnie temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP










