Połącz się z nami

News USA

Nobel dla Amerykanów: Odkrycie mikroRNA to przełom w genetyce i walce z chorobami

Opublikowano

dnia

W poniedziałek ogłoszono, że Nagroda Nobla w dziedzinie fizjologii lub medycyny trafi do dwóch amerykańskich naukowców, Victora Ambrosa i Gary’ego Ruvkuna, za odkrycie mikroRNA – małych fragmentów materiału genetycznego, które umożliwiają kontrolowanie procesów zachodzących w komórkach. Ich odkrycie otwiera nowe możliwości w wykrywaniu i leczeniu chorób, w tym raka.

Victor Ambros i Gary Ruvkun zrewolucjonizowali zrozumienie mechanizmów genetycznych, ujawniając nową zasadę regulacji genów. „Ich praca jest fundamentalna dla rozwoju i funkcjonowania organizmów”, podkreślił zespół przyznający nagrodę w Sztokholmie.

Nagrodzeni naukowcy początkowo badali, jak geny kontrolują czas rozwoju komórek u robaków będących modelami badawczymi. Ostatecznie odkryli, że mikroRNA, mimo że nie koduje białek, pełni kluczową rolę w regulacji genów. MikroRNA działa na poziomie komórkowym, włączając i wyłączając konkretne geny, co pozwala organizmom funkcjonować i ewoluować przez miliony lat.

Odkrycie to zaskoczyło świat nauki. Eric Miska, genetyk z Uniwersytetu Cambridge, stwierdził, że było to „całkowite zaskoczenie”, które wywróciło dotychczasowe rozumienie działania genów. „Okazało się, że istnieje cała nowa klasa genów odpowiedzialnych za produkcję mikroRNA, która wcześniej była pomijana” – dodał Miska.

Znaczenie mikroRNA

MikroRNA to potężne narzędzie w badaniach nad chorobami, szczególnie rakiem.

Dr Claire Fletcher, wykładowczyni onkologii molekularnej w Imperial College London, podkreśliła, że mikroRNA może kontrolować działanie zmutowanych genów odpowiedzialnych za rozwój nowotworów. „MikroRNA może zatrzymać aktywność zmutowanego genu, co pozwala skuteczniej walczyć z rakiem” – wyjaśniła Fletcher.

Badania nad mikroRNA mają również potencjał w leczeniu innych chorób, w tym zakaźnych i neurologicznych. Eric Miska zwrócił uwagę na trwające prace nad jego rolą w leczeniu zapalenia wątroby oraz nad tym, jak mikroRNA może pomóc w zwalczaniu schorzeń neurologicznych.

Przyszłość leczenia

Chociaż mikroRNA otwiera drzwi do nowych sposobów leczenia, na zatwierdzenie czekają jeszcze konkretne terapie oparte na tej technologii. Fletcher przewiduje, że w ciągu najbliższych 5–10 lat mikroRNA może odegrać kluczową rolę w leczeniu raka skóry i innych nowotworów.

„Obecnie większość terapii ukierunkowana jest na białka w komórkach. MikroRNA otwiera nowy sposób kontrolowania genów i projektowania leków” – stwierdziła dr Claire Fletcher.

Reakcje Laureatów

Zarówno Victor Ambros, jak i Gary Ruvkun byli zaskoczeni, gdy dowiedzieli się o przyznaniu im Nagrody Nobla. Ruvkun opowiadał o nietypowej pobudce, kiedy telefon zadzwonił o 4:30 rano, a jego żona rozpoznała szwedzki akcent, zwiastujący wielką wiadomość.

„Nagroda Nobla to coś mitycznego. Zmienia życie, to skok kwantowy” – stwierdził Ruvkun, podkreślając wagę tego wyróżnienia.

Ambros, profesor nauk przyrodniczych na University of Massachusetts Medical School, przyznał, że nie spodziewał się Nobla, sądząc, że temat RNA został już wyróżniony w 2006 roku. „To dowód na to, jak ważne jest finansowanie nauk podstawowych i jakie niespodziewane odkrycia mogą z tego wyniknąć” – oświadczył.

Nagroda Nobla w dziedzinie fizjologii lub medycyny obejmuje nagrodę pieniężną w wysokości 11 milionów koron szwedzkich (1 milion dolarów). Ogłoszenia laureatów kontynuowane będą przez cały tydzień, z nagrodami z fizyki, chemii, literatury oraz pokojową Nagrodą Nobla.

 

Źródło: ap
Foto: YouTube, wikimedia, Nobel Prize

Ciekawostki

„Sobowtór Roberta De Niro” z XVII wieku? Wrocławskie muzeum zaprasza aktora do obejrzenia niezwykłego portretu

Opublikowano

dnia

Autor:

Po pojawieniu się informacji o wizycie Roberta De Niro w Polsce, Muzeum Narodowe we Wrocławiu postanowiło wystosować do hollywoodzkiego aktora niecodzienne zaproszenie. Placówka zasugerowała, by gwiazdor odwiedził muzeum i zobaczył portret XVII-wiecznego szlachcica, który – jak zauważa wielu internautów – jest niemal identyczny z De Niro, aż po charakterystyczne pieprzyki na policzkach.

Obraz, datowany na 1629 rok, przedstawia Johanna Vogta, wrocławskiego właściciela ziemskiego i radnego miejskiego, około pięćdziesięcioletniego w chwili portretowania. Dzieło, przypisywane malarzowi Bartholomeusowi Strobelowi, od lat przyciąga uwagę zwiedzających właśnie ze względu na zaskakujące podobieństwo do amerykańskiego aktora.

Dyrektor muzeum, Piotr Oszczanowski, przyznał z uśmiechem, że sam dostrzega niezwykłe zbieżności między Vogtem a De Niro.

„Obaj mają kilka wspólnych cech – rysy twarzy, spojrzenie, a nawet ten sam błysk w oku” – uważa Oszczanowski.

Wrocław czekał na wizytę gwiazdora

W miniony weekend De Niro odwiedził Warszawę i Kraków, gdzie jego firma Nobu Hospitality inwestuje w branżę hotelową. W stolicy w 2020 roku otwarto pierwszy w Polsce hotel i restaurację Nobu, natomiast w Krakowie powstaje nowy, luksusowy kompleks tej marki.

Z tej okazji wrocławskie muzeum zamieściło w mediach społecznościowych żartobliwy wpis:

„Robert De Niro w Polsce! Czy podczas swojego pobytu odwiedzi Wrocław, aby zobaczyć portret swojego ‘przodka’ wystawiony w naszym muzeum?”

Niestety aktor zdążył już opuścić Polskę, nie korzystając z zaproszenia. Jak ujawnia muzeum, podobną próbę kontaktu z jego agentem podjęto już w 2017 roku – również bez rezultatu.

Portret, który stał się sensacją

Portret Johanna Vogta można oglądać na pierwszym piętrze Muzeum Narodowego we Wrocławiu, w galerii prezentującej sztukę śląską od XVI do XIX wieku.

Choć sam Vogt pozostaje dziś postacią niemal zapomnianą, jego wizerunek zyskał drugie życie dzięki współczesnym mediom i niezwykłemu podobieństwu do jednego z najbardziej rozpoznawalnych aktorów Hollywood.

Źródło: NFP
Foto: YouTube, Muzeum Narodowe we Wrocławiu
Czytaj dalej

NEWS Florida

Uwaga na głowy: “Zamarznięte” iguany spadają z drzew na Florydzie

Opublikowano

dnia

Autor:

Nietypowe dla „Słonecznego Stanu” zjawisko zaskoczyło mieszkańców Florydy we wtorkowy poranek. Gdy najchłodniejsze tej jesieni powietrze napłynęło z północy, w Boca Raton zauważono “zamarznięte” iguany, a w innych częściach stanu mieszkańcy również donosili o gadach spadających z drzew.

To zjawisko, znane jako „cold-stunning” (ogłuszenie zimnem), występuje, gdy temperatura spada poniżej około 40°F (4°C). Zmiennocieplne zwierzęta, takie jak iguany, nie są w stanie poruszać mięśniami i popadają w stan odrętwienia, wyglądając na martwe.

We wtorek rano w Boca Raton temperatura spadła do około 48°F (9°C) – poinformowało FOX Forecast Center. Jeszcze zimniej było w północnej części stanu: Tallahassee odnotowało mroźne temperatury, niższe niż w Nowym Jorku czy Bostonie.

„Nie dotykaj i nie zabieraj do domu”

Choć widok nieruchomej iguany może budzić współczucie, Komisja ds. Ryb i Dzikiej Przyrody Florydy (FWC) ostrzega, by nie próbować im pomagać. Iguany pozornie „zamarznięte” najczęściej wracają do normalnej aktywności, gdy tylko się ogrzeją.

„Nie należy dotykać, przenosić ani zabierać do domu wyziębionych iguan” – poinformowała FWC w komunikacie. „Gdy tylko temperatura wzrośnie, gady mogą się nagle obudzić, a przestraszone – gryźć lub drapać”.

Inwazyjni mieszkańcy Florydy

Iguany zielone nie są gatunkiem rodzimym. Pochodzą z Ameryki Środkowej i Południowej, a na Florydzie pojawiły się w latach 60. XX wieku – najprawdopodobniej jako uciekające lub wypuszczone zwierzęta domowe. Dziś uznawane są za gatunek inwazyjny, dobrze przystosowany do ciepłego klimatu i pozbawiony naturalnych drapieżników.

Zimą, gdy temperatura gwałtownie spada, iguany często tracą przyczepność do drzew i dosłownie spadają z gałęzi. Większość z nich jednak przeżywa i odzyskuje sprawność, gdy tylko wróci florydzkie słońce.

Źródło: fox13
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Najpopularniejsze imiona dla dzieci w 2025 roku: Olivia i Noah znów na szczycie

Opublikowano

dnia

Autor:

Szukasz inspiracji przy wyborze imienia dla swojego dziecka? Serwis BabyCenter opublikował niedawno najnowszy ranking najpopularniejszych imion dla noworodków w 2025 roku – i wygląda na to, że ulubieńcy rodziców, Noah i Olivia, wciąż trzymają się mocno.

Klasyka wciąż rządzi

Po raz kolejny Olivia utrzymała tytuł najpopularniejszego imienia dla dziewczynek. Wśród chłopców bez zmian – Noah już drugi rok z rzędu zajmuje pierwsze miejsce na liście. Na drugich pozycjach również bez niespodzianek: Amelia i Liam wciąż cieszą się ogromnym zainteresowaniem rodziców.

Nowe imiona w czołówce

Choć pierwsze miejsca pozostały niezmienne, w tegorocznym rankingu znalazło się kilka nowości. Wśród dziewczynek do pierwszej dziesiątki dołączyły Eliana i Aurora, wypierając popularne wcześniej imiona, które przez ostatnie lata dominowały w zestawieniach.

U chłopców z kolei powrót zaliczył Luca, który po krótkiej nieobecności znów znalazł się w TOP 10, zastępując Leo.

Jak powstał ranking?

Zestawienie opracowano na podstawie danych pochodzących od ponad 350 000 dzieci urodzonych przez rodziców zarejestrowanych w aplikacji BabyCenter.

Tradycja i nowoczesność spotykają się w tegorocznych wyborach imion – rodzice coraz częściej szukają nazw o delikatnym brzmieniu i międzynarodowym charakterze, ale nie rezygnują z ponadczasowych klasyków.

Wszystko wskazuje na to, że Olivia i Noah jeszcze długo pozostaną ulubieńcami rodziców na całym świecie.

Źródło: scroppsnews
Foto: istock/katrinaelena/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

październik 2024
P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
28293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu