Polonia Amerykańska
Raport dla działki OnGeo.pl: Sprawdź swoją nieruchomość w Polsce
Czy wiesz, że możesz sprawdzić w 5 minut, on-line każdą działkę w Polsce? Przeznaczenie w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, ograniczenia formalno-prawne, osuwiska, strefy powodziowe, uciążliwości, granice działki, zdjęcia lotnicze i satelitarne działki, uzbrojenie w media i wiele innych.
Z pomocą przychodzi Raport dla działki OnGeo.pl, narzędzie dostarczające kluczowych informacji o dowolnej działce w Polsce. Dla Polaków mieszkających w Stanach Zjednoczonych, to narzędzie jest nieocenione w zrozumieniu potencjału i ograniczeń danej nieruchomości w ojczyźnie. Pozwala on na podjęcie świadomej decyzji zakupowej, nawet będąc tysiące kilometrów od Polski.
W naszym artykule przyjrzymy się bliżej Raportom o działce. Omówimy, dlaczego warto skorzystać z takiego raportu przed zakupem, sprzedażą lub planowaniem inwestycji budowlanej na nieruchomości i jakie kluczowe elementy zawiera.
Porównamy to narzędzie z tradycyjnymi metodami badania nieruchomości i podpowiemy, jak interpretować zawarte w nim dane. To wszystko pomoże nam lepiej zrozumieć, jak wykorzystać raport dla działki, która posiadamy lub planujemy kupić.
Dlaczego warto sprawdzić nieruchomość przed zakupem?
Zakup nieruchomości to jedna z najważniejszych decyzji w życiu większości z nas. To inwestycja, która może mieć ogromny wpływ na nasze finanse i komfort życia przez wiele lat. Dlatego tak istotne jest, aby dokładnie sprawdzić nieruchomość przed jej zakupem. Przyjrzyjmy się bliżej, dlaczego warto to zrobić.
Unikanie nieprzewidzianych problemów
Jednym z głównych powodów, dla których warto sprawdzić nieruchomość przed zakupem, jest uniknięcie nieprzewidzianych problemów. Często zdarza się, że na pierwszy rzut oka atrakcyjna oferta w rzeczywistości kryje w sobie wady. Możemy natknąć się na problemy z dostępem do mediów, podtopieniami, ograniczeniami formalnymi, które nie są widoczne gołym okiem. Dlatego tak ważne jest, aby dokładnie ocenić teren działki.

Oszczędność czasu i pieniędzy
Dokładne sprawdzenie nieruchomości przed zakupem może zaoszczędzić nam sporo czasu i pieniędzy w przyszłości. Dzięki temu możemy uniknąć kosztownych inwestycji, o których nie wiedzieliśmy w momencie zakupu.
Warto też pamiętać, że cena nieruchomości nie zawsze odzwierciedla jej rzeczywistą wartość. Zbyt niska cena w porównaniu do średnich wartości w danym regionie może sugerować ukryte wady. Dlatego tak ważne jest, aby dokładnie przeanalizować ofertę i nie kierować się wyłącznie kryterium ceny.
Kluczowe elementy Raportu o terenie OnGeo.pl
Raport dla działki OnGeo.pl to kompendium wiedzy o każdej działce w Polsce. Przydatny jest w każdej sytuacji kiedy chcemy zweryfikować jakie cechy kryje działka. Do sytuacji takich należy nie tylko kupno, czy sprzedaż nieruchomości, ale też określenie jaki potencjał inwestycyjny ma lokalizacja oraz jaką jakość życia gwarantuje jej rezydentowi.

Jakie informacje otrzymasz w Raporcie o działce OnGeo.pl?
1. CECHY TERENU:
- Lokalizacja geograficzna;
- Geometria działki;
- Granice działki na tle mapy satelitarnej;
- Dane z ewidencji gruntów i budynków;
2. OGRANICZENIA FORMALNOPRAWNE:
- Miejscowe Plany Zagospodarowania Przestrzennego;
- Przeznaczenie terenu według MPZP;
- Najnowsze pozwolenia na budowę – wnioski i pozwolenia na budowę;
- Analiza zabudowy;
- Formy ochrony przyrody i pomniki przyrody;
- Nieruchomości objęte ochroną zabytków;
- Obszary ochrony archeologicznej;
- Strefy ochronne;
- Strefy oddziaływania lotnisk.
3. INFRASTRUKTURA:
- Dostęp do drogi;
- Planowane drogi w okolicy;
- Napowietrzne linie energetyczne i lokalizacja transformatorów i głównych punktów zasilających;
- Dostęp do światłowodu;
- Uzbrojenie terenu w media.
4. FIZJOGRAFIA TERENU
- Pokrycie terenu;
- Analiza spadków i ekspozycja;
- Profil terenu;
- Sezonowe nasłonecznienie;
- Analiza objętości mas ziemi;
- Analiza żyzności gleb.
5. ZAGROŻENIA I UCIĄŻLIWOŚCI:
- Zagrożenie powodzią oraz obszary zagrożone powodzią od wód gruntowych;
- Obszary zagrożone stagnacją wody;
- Analiza osiadania terenu;
- Strefy osuwisk i ruchów masowych;
- Średniodobowe, skumulowane natężenie hałasu;
- Miejsca, obiekty i urządzenia potencjalnie uciążliwe;
- Lokalizacja wyrobów zawierających azbest;
- Średnioroczne zanieczyszczenie powietrza pyłami PM2,5 i PM10 w odniesieniu do obowiązujących norm.
6. GEOLOGIA TERENU:
- Geologiczne warunki budowlane;
- Mapa hydrogeologiczna;
- Surowce mineralne.
7. OTOCZENIE I OBIEKTY UŻYTECZNOŚCI PUBLICZNEJ:
- Analizę otoczenia i obiekty użyteczności publicznej;
- Analizę zasięgu czasu dojazdu i dojścia;
8. DANE LOKALNE:
- Zaludnienie;
- Stawki podatku od nieruchomości w obecnym roku.
9. HISTORIA ZAGOSPODAROWANIA DZIAŁKI NA ARCHIWALNYCH ZDJĘCIACH LOTNICZYCH
Porównanie z tradycyjnymi metodami badania nieruchomości
W ostatniej dekadzie nastąpił przełom technologiczny w dziedzinie badania nieruchomości. Tradycyjne mapy zostały w większości zastąpione opracowaniami cyfrowymi, a rewolucja w pomiarach Ziemi, głównie za sprawą technologii GNSS, teledetekcji satelitarnej i LIDAR, otworzyła nowe możliwości.
Postęp informatyczny umożliwił obróbkę dużych zestawów różnorodnych danych, co doprowadziło do powstania narzędzi takich jak Raporty o działce OnGeo.pl. Przyjrzyjmy się, jak te nowoczesne metody wypadają w porównaniu z tradycyjnymi sposobami badania nieruchomości.
Oszczędność czasu
Jedną z największych zalet nowoczesnych metod badania nieruchomości jest ogromna oszczędność czasu. W Raportach dla działki analizę nieruchomości otrzymujemy w zaledwie 3 do 5 minut. To ogromna różnica w porównaniu z tradycyjnymi metodami, które wymagały nawet tygodnia oczekiwania na raport. Wyobraźmy sobie, że zamiast przemierzać kilkadziesiąt stron internetowych i odwiedzać kilkanaście instytucji publicznych, potrzebne dane przestrzenne uzyskujemy w jednym miejscu, w bardzo dogodnej i czytelnej formie.

Co więcej, cały proces generowania raportu jest niezwykle prosty. Wystarczy wskazać działkę lub podać lokalizację, a system OnGeo wygeneruje raport w ciągu zaledwie 5 minut. To ogromna różnica w porównaniu z tradycyjnymi metodami, które wymagały wielu godzin pracy i tygodnia oczekiwania.
Zobacz: filmik z instrukcją generowania Raportu dla działki
Konsultacja ze specjalistą
Mimo że Raport o działce OnGeo.pl jest zaprojektowany tak, aby był przyjazny dla każdego użytkownika, w niektórych przypadkach może być konieczna konsultacja ze specjalistą. OnGeo tworzone jest przez zespół wysoko wykwalifikowanych geodetów, geologów, architektów, planistów i geoinformatyków.
Warto pamiętać, że rola zespołu OnGeo nie kończy się po dostarczeniu raportu o działce. Zawsze możemy liczyć na wsparcie techniczne i merytoryczne w interpretacji wyników. Specjaliści chętnie odpowiadają na pytania i służą pomocą w zrozumieniu skomplikowanych danych.

Interpretacja danych z Raportu dla działki wymaga uwagi i zrozumienia kontekstu. Pamiętajmy, że każdy element raportu ma swoje znaczenie i może wpływać na ostateczną ocenę potencjału inwestycyjnego działki. Dzięki precyzyjnej diagnozie działki, możliwej dzięki analizie przestrzennej GIS, jesteśmy w stanie podjąć bardziej trafne decyzje inwestycyjne.
Raport dla działki OnGeo.pl to narzędzie, które pozwala nam samodzielnie zinterpretować i dokonać analizy działki, niczym doświadczony planista. Jednak w przypadku wątpliwości, zawsze warto skonsultować się z ekspertem, aby mieć pewność, że nasze interpretacje są prawidłowe.
Foto: OnGeo, istock/ jackaldu/
News USA
Pracownicy Starbucks grożą ogólnokrajowym strajkiem w „Red Cup Day”, jeśli nie dostaną umowy
Pracownicy Starbucks zrzeszeni w związku zawodowym Starbucks Workers United zapowiedzieli ogólnokrajowy strajk na 13 listopada, czyli w dniu corocznej akcji promocyjnej „Red Cup Day”, jeśli do tego czasu firma nie podpisze z nimi pierwszej umowy zbiorowej. Związek poinformował w środę, że 92% głosujących członków opowiedziało się za strajkiem. Protest ma rozpocząć się w kawiarniach w 25 miastach USA, a w razie braku postępów w negocjacjach dołączą kolejne lokale.
„Red Cup Day” to jedno z największych wydarzeń marketingowych Starbucks – dzień, w którym klienci otrzymują darmowe, świąteczne kubki przy zakupie napojów z limitowanego menu. Co roku akcja przyciąga tłumy i znacznie zwiększa sprzedaż w sieci. Zapowiedziany protest w tym samym dniu może więc mieć poważny wpływ na działalność firmy.
Starbucks: „Jesteśmy gotowi do rozmów”
Rzeczniczka Starbucks, Jaci Anderson, wyraziła rozczarowanie decyzją o strajku. „Jesteśmy gotowi wrócić do stołu negocjacyjnego w każdej chwili” – powiedziała. „Szkoda, że związek wybiera konfrontację zamiast dialogu”.
Według przedstawicieli firmy, Starbucks już oferuje swoim pracownikom najlepsze warunki w branży detalicznej – średnio do 30 dolarów za godzinę wraz z benefitami oraz niską, jak na sektor usług, rotację kadry.
Prezes Starbucks Brian Niccol podkreślił, że „żądania związku są nieuzasadnione”, ale zapewnił, że wciąż liczy na porozumienie.
Impas w negocjacjach
Rozmowy między Starbucks a Workers United rozpoczęły się w kwietniu 2024 roku i od miesięcy tkwią w martwym punkcie.
Związek domaga się m.in. wyższych płac, bardziej przewidywalnych grafików i dodatków za pracę w weekendy oraz podczas akcji promocyjnych.
Firma twierdzi, że związek zażądał podwyżek sięgających 65% natychmiast i 77% w ciągu trzech lat. Przedstawiciele Workers United odrzucają te wyliczenia, argumentując, że Starbucks „łączy różne propozycje w jedną, aby przedstawić je jako nierealne”.
„Najlepsza praca tylko dla szefów”
Starbucks Workers United powstał w 2021 roku w Buffalo i obecnie reprezentuje ponad 9500 pracowników 550 kawiarni w całych Stanach Zjednoczonych. Firma zatrudnia łącznie około 200 000 osób w ponad 10 000 lokali w Ameryce Północnej.
„Chcemy, by praca w Starbucks naprawdę była najlepszą pracą w handlu detalicznym – nie tylko dla prezesa Briana Niccola” – powiedziała Jasmine Leli, baristka z Buffalo.
Jeśli do 13 listopada nie zostanie podpisana umowa, będzie to trzeci ogólnokrajowy strajk Starbucks Workers United w ciągu roku – po protestach w grudniu 2024 i maju 2025.
Źródło: cbs
Foto: Starbucks
News Chicago
Chicagowska restauracja La Grande Boucherie zdobyła uznanie klientów Tripadvisor
Chicago ponownie udowodniło, że jest jednym z najważniejszych punktów na kulinarnej mapie Stanów Zjednoczonych. W najnowszym zestawieniu Tripadvisor Travelers’ Choice Awards „Best of the Best” miasto zajęło piąte miejsce w kraju w kategorii „Wykwintne restauracje”.
Tylko 1% najlepszych z najlepszych
Raport, który wyróżnia „najwyższy poziom doskonałości w podróżowaniu i gastronomii”, bazuje na milionach opinii użytkowników Tripadvisor z ostatnich 12 miesięcy. „Spośród 8 milionów ofert mniej niż 1% osiąga ten kamień milowy” – podkreślają redaktorzy serwisu.
W kategorii „Fine Dining” znalazło się 25 restauracji z całych Stanów Zjednoczonych, z dominacją lokali z Nowego Jorku, Karoliny Północnej, Nevady, Tennessee i New Jersey.
„Jeśli szukasz crème de la crème, to właśnie te miejsca powinny znaleźć się na Twojej liście rezerwacji” – czytamy w uzasadnieniu. „Białe obrusy, wybitni szefowie kuchni i niezapomniane smaki”.
La Grande Boucherie – francuski szyk w sercu Chicago
Jedynym lokalem z Illinois, który trafił do prestiżowego rankingu, jest La Grande Boucherie, elegancka francuska stekownia przy 431 N. Dearborn St. w chicagowskiej dzielnicy River North.
„Witraże, marmurowe mozaiki i widok na tętniące życiem ulice Chicago – wszystko to tworzy wyjątkowy klimat secesyjnego bistro” – opisuje Tripadvisor. „Goście mogą rozpocząć wieczór koktajlem w barze Racetrack, a potem delektować się klasykami, jak stek z frytkami czy francuska zupa cebulowa.”

Restauracja cieszy się znakomitymi opiniami – średnia ocena 4,8/5 na podstawie ponad 370 recenzji, z najwyższymi notami za obsługę, jedzenie i atmosferę.
La Grande Boucherie ma również swoje lokalizacje w Nowym Jorku, Waszyngtonie i Miami, ale to chicagowski lokal zdobył szczególne uznanie gości i recenzentów.

Źródło: nbc
Foto: La Grande Boucherie
News USA
Sprzedający wstrzymują się z obniżkami cen. Coraz więcej domów znika z rynku
Coraz więcej właścicieli domów w USA decyduje się wycofać swoje nieruchomości z rynku, zamiast obniżać ceny. To zjawisko ogranicza liczbę dostępnych ofert i utrzymuje wysoki poziom cen – mimo wyhamowania popytu. Według danych Realtor.com, liczba wycofanych ofert wzrosła we wrześniu o 52% rok do roku, po sierpniowym szczycie na poziomie 72%. To znacznie powyżej wzrostu z września 2024 roku, kiedy wynosił on 46%.
Choć jesień zwykle przynosi naturalny spadek aktywności na rynku mieszkaniowym, tegoroczny wzrost liczby wycofań jest trzykrotnie wyższy niż wzrost podaży. Na każde 100 nowych ofert w sierpniu przypadało aż 28 domów wycofanych ze sprzedaży, podczas gdy rok wcześniej było ich zaledwie 16.
Zatrzymani w domach z niskim oprocentowaniem
Ekonomiści wskazują kilka przyczyn tej tendencji. Wielu właścicieli ma wciąż hipoteki o bardzo niskim oprocentowaniu – zaciągnięte w czasie pandemii – i nie chce ich tracić. Inni liczą na poprawę sytuacji gospodarczej lub utrzymują nierealistyczne oczekiwania cenowe.
“Wycofanie domu z rynku to symbol nieudanej transakcji i metafora obecnego rynku” – tłumaczy Jake Krimmel, starszy ekonomista w Realtor.com.
Z danych KPMG wynika, że ok. 70% właścicieli domów w USA spłaca kredyty o stopie 5% lub niższej. Dla porównania, średnia 30-letnia stopa kredytu hipotecznego w połowie października wynosiła 6,19% (dane Freddie Mac). To sprawia, że wielu właścicieli czuje się „uwięzionych” w swoich obecnych nieruchomościach.
Rynek w stanie zawieszenia
Choć liczba aktywnych ofert wzrasta już 24. miesiąc z rzędu, tempo wzrostu maleje od maja, co wskazuje na stagnację podaży. Jednocześnie ceny domów pozostają wysokie – według indeksu S&P CoreLogic Case-Shiller, w sierpniu wzrosły o 1,5% r/r, po wzroście o 1,6% miesiąc wcześniej.
“Jeśli właściciel nie jest zmuszony do przeprowadzki, ma niskie oprocentowanie i nie chce zejść z ceny, rynek trwa w stanie „oczekiwania” – dodaje Jake Krimmel.
Różnice regionalne i nieoczekiwane skutki
W niektórych miastach zjawisko osiągnęło rekordowy poziom. W Miami na każde 100 nowych ofert przypada 55 domów wycofanych z rynku, w Houston – 40, a w Tampie – 33.

W Nashville właściciel biura CHORD Real Estate, Ashley Luther, zauważa, że wielu właścicieli zamienia domy na nieruchomości na wynajem, aby zachować niskie oprocentowanie kredytów i możliwość sprzedaży w przyszłości. Skutkiem ubocznym jest spadek czynszów i większa podaż mieszkań na wynajem.
To niezamierzona konsekwencja znikania ofert sprzedaży – zauważa Luther. Po raz pierwszy od lat widzimy zrównoważony rynek najmu.
Perspektywy na 2026 rok
Ekonomiści przewidują, że „efekt zamknięcia” utrzyma się jeszcze przez wiele miesięcy. Właściciele domów w końcu będą musieli się przeprowadzić – z powodów rodzinnych, zawodowych czy innych zmian życiowych – ale na razie większość czeka na spadek stóp procentowych i większą stabilność gospodarczą.

Rezerwa Federalna ogłosiła w środę kolejną obniżkę stóp o 0,25 pkt proc., co może w przyszłości przełożyć się na tańsze kredyty hipoteczne. Do tego czasu rynek mieszkaniowy w USA pozostanie w stanie „zawieszenia między popytem a oczekiwaniami”.
Źródło: washington post
Foto: istock/AaronAmat/Feverpitched/gorodenkoff/
-
News Chicago6 dni temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA3 dni temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
Prawo imigracyjne3 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News USA2 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago2 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago1 tydzień temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP
-
News Chicago2 tygodnie temuAgenci federalni ponownie użyli gazu łzawiącego w Chicago. Sędzia żąda wyjaśnień
-
News USA2 tygodnie temuMiliony Amerykanów straci pomoc żywnościową. Świadczenia SNAP nie zostaną wypłacone 1 listopada











