News USA
Dług USA przekroczył rekordowe 35 bilionów dolarów

W poniedziałek dług narodowy Stanów Zjednoczonych przekroczył 35 bilionów dolarów po raz pierwszy w historii kraju. Nowe dane z Departamentu Skarbu opublikowane w poniedziałkowe popołudnie wykazały, że dług narodowy brutto osiągnął dokładnie sumę 35 001 278 179 208,67 dolarów.
Nowy rekord ustanowiono zaledwie kilka miesięcy po tym, jak Stany Zjednoczone przekroczyły próg 34 bilionów dolarów na początku stycznia 2024 r. Kwota 33 bilionów dolarów został osiągnięta we wrześniu 2023 r. Dla porównania, dług narodowy oscylował wokół 907 miliardów dolarów zaledwie cztery dekady temu.
Amerykański dług publiczny – preferowany przez ekonomistów wskaźnik, który wyklucza dług na rachunkach wewnątrzrządowych, takich jak fundusze powiernicze Social Security – ma osiągnąć 99% wielkości amerykańskiego produktu krajowego brutto w tym roku.
Niezależne Biuro Budżetowe Kongresu (CBO) prognozuje, że dług publiczny osiągnie rekordowy poziom ponad 106% PKB w 2027 r., bijąc prawie 80-letni rekord ustanowiony w 1946 r., gdy Stany Zjednoczone znajdowały się w trakcie demobilizacji po II Wojnie Światowej.
Federalne deficyty budżetowe federalne wzrosły w ciągu ostatnich kilku lat w związku ze wzrostem stóp procentowych, który zwiększył koszty odsetek netto ponoszone w związku z obsługą zadłużenia. Obowiązkowe programy wydatków, w tym Social Security i Medicare, zaostrzyły ten trend, borykając się ze wzrostem kosztów w związku ze starzeniem się populacji Ameryki.
W tym roku przewiduje się, że rząd federalny będzie miał deficyt budżetowy w wysokości 1,9 biliona dolarów, zgodnie z najnowszymi szacunkami CBO.
Byłoby to o 200 miliardów dolarów więcej niż deficyt z ubiegłego roku, podczas gdy najnowsze szacunki CBO na bieżący rok są o około 408 miliardów dolarów większe niż szacunki opublikowane w lutym.
Deficyt w wysokości 1,9 biliona dolarów byłby trzecim co do wielkości w historii Stanów Zjednoczonych, ustępując jedynie deficytowi w wysokości 3,1 biliona dolarów poniesionemu w roku fiskalnym 2020 i deficytowi w wysokości 2,7 biliona dolarów w roku fiskalnym 2021, który wystąpił w szczytowym okresie wydatków federalnych na programy pomocowe w erze pandemii.
Kongres i zwycięzca tegorocznych wyborów prezydenckich staną w przyszłym roku przed szeregiem terminów fiskalnych.
Pierwszy z nich nadejdzie już 1 stycznia, gdy obecne zawieszenie limitu zadłużenia ma wygasnąć, co zmusi ustawodawców do debaty nad kolejnym podniesieniem lub zawieszeniem pułapu zadłużenia i potencjalnymi reformami fiskalnymi, podczas gdy Departament Skarbu ponownie zastosuje „nadzwyczajne środki”, aby uniknąć niewypłacalności przez okres kilku miesięcy.
Źródło: foxbusiness
Foto: wikimedia, istock/Darren415/
News USA
Pracownik więzienia jest podejrzany o pomoc w brawurowej ucieczce 10 więźniów z Orleans Justice Center

Sterling Williams, 33-letni pracownik techniczny w Biurze Szeryfa Parafii Orleans, został aresztowany pod zarzutem umożliwienia spektakularnej ucieczki dziesięciu więźniów z zakładu Orleans Justice Center w dniu 16 maja. Pięciu z nich wciąż przebywa na wolności.
Jak poinformowała Prokurator Generalna Luizjany Liz Murrill, Williamsowi postawiono 10 zarzutów współudziału w ucieczce oraz jeden zarzut nadużycia urzędu. Według śledczych, pracownik celowo odciął dopływ wody do jednej z cel na polecenie osadzonego, nie zgłaszając tego przełożonym. Działanie to umożliwiło więźniom wykorzystanie luki konstrukcyjnej – otworu za toaletą – do rozpoczęcia ucieczki.
„Zamiast zgłosić podejrzaną prośbę, Williams wykonał polecenie więźnia, tym samym umożliwiając realizację planu ucieczki” – podało biuro prokurator Murrill.
Sterling Williams tłumaczył swoje działania strachem – został rzekomo zastraszony przez Antoine’a Masseya, jednego z uciekinierów, który groził mu przemocą, jeśli nie spełni jego żądania. Massey nadal przebywa na wolności.
Jak doszło do ucieczki?
Ucieczka, o której pisaliśmy wczoraj rozpoczęła się w nocy, kiedy to więźniowie dostali się do celi z uszkodzoną infrastrukturą.
Gdy cywilny technik pilnujący jednostki na chwilę opuścił stanowisko, grupa wykorzystała wyrwę za toaletą, przeszła przez drzwi doku załadunkowego, sforsowała ogrodzenie z drutu kolczastego przy pomocy koców, a następnie zbiegła przez pobliską autostradę międzystanową – wszystko to w osłonie nocy.
O incydencie władze dowiedziały się dopiero ponad siedem godzin później, podczas porannego liczenia więźniów. Jak się później okazało, jeden z metalowych prętów w celi był przecięty, a przy otworze widniał napis „Too Easy LOL” ze strzałką wskazującą drogę ucieczki.
Prokurator Murrill ostro skrytykowała opóźnione działania i brak natychmiastowego ostrzeżenia dla opinii publicznej. „Nie ma usprawiedliwienia dla tak poważnych zaniedbań. Społeczeństwo miało prawo zostać poinformowane natychmiast” – powiedziała.

Aresztowanie Coreya Boyda 20 maja
Postępy w śledztwie
Dotychczas schwytano pięciu z dziesięciu zbiegłych więźniów. Ostatnim z nich był Corey Boyd, 19-latek oskarżony o morderstwo drugiego stopnia w związku z incydentem z kwietnia 2024 r., kiedy to – według śledczych – potrącił ofiarę samochodem podczas próby włamania, zanim padły strzały.
Wcześniej zatrzymano również:
- Gary’ego Price’a (21 lat) – ujęty przez jednostkę SWAT 19 maja;
- Kendalla Mylesa, Roberta Moody’ego i Dkenana Dennisa – schwytani bezpośrednio po ucieczce.
Trwają intensywne poszukiwania pozostałych pięciu uciekinierów. W akcję zaangażowanych jest ponad 200 funkcjonariuszy z różnych szczebli – lokalnych, stanowych i federalnych. FBI oferuje nagrodę 10 000 dolarów za informacje prowadzące do ujęcia każdego z pozostałych zbiegów. Dodatkowe nagrody oferują ATF oraz organizacja Crimestoppers.
Konsekwencje dla personelu więzienia
W związku z ucieczką trzech pracowników Orleans Justice Center zostało zawieszonych bez wynagrodzenia. Szeryf Susan Hutson przyznała, że incydent wskazuje na poważne braki w bezpieczeństwie, dodając jednak, że „ucieczka z tej placówki jest praktycznie niemożliwa bez pomocy z zewnątrz”.
Śledztwo prowadzone jest wspólnie przez Biuro Śledcze Luizjany i dział spraw wewnętrznych biura szeryfa. Sterling Williams został tymczasowo osadzony w parafialnym więzieniu, a następnie przeniesiony do innego zakładu ze względów bezpieczeństwa.
Prokurator Murrill zapowiedziała, że każda osoba, która brała udział w planowaniu lub ułatwieniu ucieczki, zostanie postawiona przed sądem. „Każdy, kto pomagał lub milczał, zostanie rozliczony” – podkreśliła.
Apel do społeczeństwa
Władze podkreślają, że zbiegowie mogą być uzbrojeni i stanowić poważne zagrożenie dla otoczenia. Mieszkańcy Nowego Orleanu i całej Luizjany proszeni są o zachowanie najwyższej ostrożności i niezwłoczne zgłaszanie wszelkich podejrzanych aktywności do Crime Stoppers lub pod numer alarmowy 911.
Źródło: The Epoch Times
Foto: Attorney General Liz Murrill’s Office, Louisiana State Police
News USA
Nawrocki czy Trzaskowski? Kogo poprze trzeci w wyborach Sławomir Mentzen?

Sławomir Mentzen, skrajnie prawicowy kandydat, który zdobył trzecie miejsce w pierwszej turze wyborów prezydenckich w Polsce, zaprosił dwóch pozostałych kandydatów do udziału w debacie na swoim kanale YouTube. Dodatkowo przedstawił ośmiopunktową deklarację programową, której podpisanie uznał za warunek pozyskania poparcia jego elektoratu w drugiej turze.
Sławomir Mentzen, współlider Konfederacji, uzyskał blisko 15% głosów w pierwszej turze, osiągając szczególnie silne poparcie wśród młodszych wyborców — ponad 34% w grupie wiekowej 18–29 lat oraz około 25% wśród trzydziestolatków.
Do drugiej tury, która odbędzie się 1 czerwca w Polsce, a dzień wcześniej w USA, przeszli: Rafał Trzaskowski (Platforma Obywatelska), który zdobył 31,4% głosów, oraz Karol Nawrocki (popierany przez Prawo i Sprawiedliwość) z wynikiem 29,5%.
Debata i “warunki Mentzena”
W specjalnym nagraniu opublikowanym na YouTube, Mentzen zwrócił się do swoich wyborców: „Myślę, że mogę pomóc wam zdecydować, co zrobić w drugiej turze. Stąd moja propozycja dla moich dwóch byłych rywali. Ich zadaniem będzie przekonanie was, że warto oddać na nich głos.”
Polityk zapowiedział, że zaprasza obu kandydatów do publicznej rozmowy 22 maja o godzinie 1:00PM Mczasu lokalnego, podczas której przedstawi im do podpisu dokument zawierający osiem postulatów, które — jak zaznaczył — odzwierciedlają kluczowe wartości jego elektoratu.
Oto proponowane punkty deklaracji:
- Sprzeciw wobec podnoszenia podatków i innych danin publicznych;
- Ochrona gotówki i złotego jako waluty narodowej;
- Odrzucenie jakichkolwiek ograniczeń wolności słowa;
- Sprzeciw wobec wysyłania polskich wojsk na Ukrainę;
- Odmowa poparcia dla członkostwa Ukrainy w NATO;
- Sprzeciw wobec ograniczania dostępu do broni palnej;
- Nieprzekazywanie suwerennych kompetencji Polski instytucjom unijnym;
- Odrzucenie nowych traktatów UE ograniczających niezależność państwa.
„To nie są wygórowane żądania, ale fundamenty wolności i suwerenności. Liczę na otwartą, merytoryczną rozmowę” — dodał Mentzen.
Reakcje kandydatów
Karol Nawrocki błyskawicznie przyjął zaproszenie i zadeklarował gotowość do podpisania deklaracji. W rozmowie z dziennikarzami zasugerował, że obecność Trzaskowskiego jest mało prawdopodobna.
Rafał Trzaskowski zachował ostrożność. „Widziałem te postulaty. Z niektórymi się zgadzam. Zostało 11 dni kampanii, zdążymy się do nich odnieść” — powiedział dziennikarzom w Sejmie. Na razie nie potwierdził swojego udziału w debacie.
Napięcia z Nawrockim
Choć Konfederacja i PiS przez większą część kampanii unikały otwartej konfrontacji, w ostatnich dniach doszło do napięć. Mentzen oskarżył Nawrockiego o udział w sprawie dotyczącej przejęcia mieszkania należącego do starszego, niepełnosprawnego mężczyzny. Zespół Nawrockiego stanowczo zaprzeczył zarzutom.
Znaczenie elektoratu Mentzena
Przy wyrównanym wyniku obu kandydatów w pierwszej turze, głosy wyborców Mentzena mogą przeważyć szalę w drugiej. Jego deklaracja i debata 22 maja mogą więc odegrać kluczową rolę w kształtowaniu ostatecznego wyniku wyborów prezydenckich.
Źródło: NFP
Foto: YouTube, Sławmir Mentzen fb
News USA
Trump ogłasza plan budowy systemu obrony przeciwrakietowej „Golden Dome” za 175 mld USD

Prezydent Donald Trump ogłosił we wtorek ambitny plan budowy nowego, zaawansowanego systemu obrony przeciwrakietowej o nazwie „Golden Dome” (Złota Kopuła), mającego na celu ochronę Stanów Zjednoczonych przed zagrożeniami rakietowymi z całego świata — a nawet z przestrzeni kosmicznej.
Podczas konferencji prasowej w Gabinecie Owalnym, Prezydent Trump — w towarzystwie Sekretarza Obrony Pete’a Hegsetha, trzech republikańskich senatorów i wiceszefa operacji U.S. Space Force generała Michaela Guetleina — ogłosił rozpoczęcie realizacji projektu, który ma kosztować około 175 miliardów dolarów i zostać ukończony w ciągu trzech lat.
„Czekałem na ten dzień. To krok niezbędny dla sukcesu, a nawet przetrwania naszego kraju” — powiedział Trump. „Żyjemy w niebezpiecznym świecie. Ten system będzie fundamentem naszej obrony narodowej.”
Nowoczesna tarcza inspirowana izraelską „Żelazną Kopułą”
Projekt „Golden Dome” czerpie inspirację z izraelskiego systemu „Iron Dome”, który z powodzeniem chroni Izrael przed rakietami krótkiego zasięgu. Nowa amerykańska wersja ma jednak znacznie szersze możliwości — według Donalda Trumpa ma być w stanie neutralizować pociski balistyczne, hipersoniczne, manewrujące, a także zagrożenia z przestrzeni kosmicznej.
Michael Guetlein, który będzie nadzorował rozwój systemu, podkreślił, że będzie to „najbardziej zaawansowany projekt obronny w historii Stanów Zjednoczonych”.
Współpraca z Kanadą
Prezydent Trump poinformował również, że Kanada wyraziła zainteresowanie udziałem w projekcie i wspólną ochroną terytoriów obu państw. Rozpoczęto już rozmowy o ustaleniach finansowych.
Projekt ma być finansowany z nowej ustawy, którą Donald Trump określił jako „jeden, wielki, piękny projekt ustawy” (“one, big, beautiful bill”), obejmującej jego kluczowe priorytety: granice, obronę, energię i podatki.
Wstępnie przyznano na system 25 miliardów dolarów, a Trump nie widzi problemu by pozyskać pozostałe 150 miliardów.
Kontrowersje i krytyka
Pomimo entuzjazmu Trumpa, plan budowy systemu wzbudza kontrowersje. Congressional Budget Office ostrzegło, że całkowity koszt systemu może w perspektywie 20 lat przekroczyć 500 miliardów dolarów. Krytycy zarzucają również brak szczegółów dotyczących technologii i harmonogramu realizacji.
Sekretarz Obrony Pete Hegseth podkreślił, że jego departament pracuje nad „przyspieszoną realizacją” projektu od momentu podpisania przez Trumpa rozporządzenia wykonawczego tydzień po objęciu urzędu w 2025 roku.
„Nie mamy czasu do stracenia. Potencjalne zagrożenia są realne, a rozwój technologii musi dotrzymać im kroku” — powiedział Hegseth.
Źródło: baynews9
Foto: The White House
-
News Chicago3 tygodnie temu
Wypadek w Chatham IL, w którym zginęły 4 dziewczynki, spowodowała kobieta, pracująca wcześniej dla ISP
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Refluks czy choroba refluksowa? Dr n. med. Marzena Konopko radzi jak dbać o przełyk
-
Prawo imigracyjne3 tygodnie temu
Kogo dotyczy obowiązkowa rejestracja w Urzędzie Imigracyjnym? Czy powinniśmy ją robić?
-
News Chicago4 tygodnie temu
Sprawca masakry w Highland Park dostał to na co zasłużył: Nigdy nie wyjdzie na wolność
-
News Chicago3 tygodnie temu
Społeczność Hinsdale jest pogrążona w żałobie po tragicznej śmierci Bretta i Melissy Lane
-
News Chicago3 tygodnie temu
W piątkowym wypadku w La Grange zginęła para z Hinsdale, rodzice pięciorga dzieci
-
News USA3 tygodnie temu
Prezydent Donald Trump poważnie bierze się za miasta-sanktuaria
-
News Chicago6 dni temu
Illinois kończy program opieki zdrowotnej dla imigrantów