Połącz się z nami

News Chicago

Robert Crimo III nie poszedł na ugodę i nie przyznał do winy pomimo zapowiedzi

Opublikowano

dnia

W środę sprawca strzelaniny na paradzie 4 Lipca w Highland Park nagle zdecydował się nie przyznawać się do winy, zaskakując tym wszystkich zebranych na sali sądowej. Robert Crimo III zamilkł, gdy sędzina zapytała go o porozumienie nakreślone przez prokuratorów powiatu Lake. Gdy Victoria Rossetti zapytała po chwili, czy chce kontynuować ugodę, oskarżony odpowiedział: „Nie”.

Prokuratorzy powiedzieli wcześniej, że Robert Crimo III zgodził się przyznać do siedmiu zarzutów morderstwa pierwszego stopnia w związku z masową strzelaniną, która miała miejsce prawie dokładnie dwa lata temu. W sumie miał przyznać się do łącznie 55 zarzutów, czyli do mniej niż połowy ze 117, które mu postawiono.

Za zarzuty morderstwa miał zostać skazany na dożywocie bez możliwości nadzorowanego zwolnienia.

Podczas rozprawy Robert Crimo III poruszał się na wózku inwalidzkim. Poprosił o niego, ponieważ był zdenerwowany i martwił się, że nie będzie mógł chodzić, jak wyjaśnił zastępca szefa szeryfa powiatu Lake, Chris Covelli. Jego ręce i nogi były skute kajdankami.

Podczas przesłuchania siedział na wózku inwalidzkim i patrzył głównie przed siebie, czasami zwracając wzrok w sufit lub zaciskając szczękę. Zapytany przez sędziego, czy akceptuje ugodę, Crimo zrobił pauzę, a następnie obejrzał się przez lewe ramię. Nie jest jasne, czy patrzył na swoją rodzinę, czy na ofiary i ich rodziny w galerii.

Antonio Romanucci, który był na galerii i reprezentuje kilka ofiar w toczącej się sprawie cywilnej, uważa, że Crimo patrzył na ofiary, aby z nich drwić.

„Kiedy spojrzał wstecz… nie patrzył na swoją rodzinę. Chciał zobaczyć, kto będzie obserwował, więc wiedział, że ma publiczność” – powiedział Romanucci.

„Wiedział, że pociąga za sznurki. Kiedy nie odpowiadał, kiedy go zabrano z powrotem i kiedy wrócił i miał szansę powiedzieć „nie”, to była dla niego szansa, aby wsadzić kciuk w oko wszystkim obecnym na sali sądowej” – powiedział.

Prokurator stanu Lake County, Eric Rinehart, nie odpowiadał na pytania reporterów. Zamiast tego złożył krótkie oświadczenie, w którym poinformował, że jego biuro rozmawiało po przesłuchaniu z ofiarami i ich rodzinami, aby odpowiedzieć na ich pytania.

Wychodząc w środę z gmachu sądu, matka Roberta Crimo III, Denise Pesina, nazwała rozprawę „wygraną”.

„Jestem dumną matką wiernego, kochającego Boga syna, Roberta Crimo III, znanego również jako Bobby Crimo, który jest niewinny i mam dowody na to, że jest niewinny” – powiedziała Pesina. Nie chciała powiedzieć, kiedy ostatni raz rozmawiała z synem.

Aktywistka Ashbey Beasley, która wraz z synem uczestniczyła w paradzie z okazji Dnia 4 Lipca i od tego czasu stała się głośną działaczką na rzecz zapobiegania przemocy z użyciem broni, powiedziała, że ​​na sali sądowej poczuła rozczarowanie, gdy Crimo zdecydował się nie zmieniać swojego zeznania.

Stwierdziła, że ta “rozdzierające serce” sytuacja nie powinna mieć miejsca, a “ciągłe wywoływanie traumy u ocalałych i rodzin ofiar jest nie do opisania”. „To przypomina grę” – powiedziała Beasley.

Bliscy ofiar strzelaniny przybyli na rozprawę, aby zamknąć sprawę masakry i uzyskać wewnętrzny spokój po przeżytej tragedii. Zamiast tego spotkali się po raz kolejny z całkowitym lekceważeniem mordercy.

Rozprawa sądowa była bardzo oczekiwana, a ofiary i ich rodziny wypełniły część galerii, która pomieściła około 70 osób. Biuro sekretarza sądu spodziewało się, że rozprawa będzie trwać przez większą część dnia i zaplanowała ją w większej sali sądowej, aby pomieścić ofiary i ich rodziny.

Robert Crimo III został oskarżony o popełnienie 117 przestępstw po strzelaninie, w której zginęło siedem osób, a 48 zostało rannych. Od chwili aresztowania przebywa w więzieniu powiatu Lake. jego kolejna rozprawa odbędzie się 28 sierpnia, a proces zaplanowano na luty 2025 roku.

Prokuratorzy twierdzą, że Crimo planował atak od tygodni, zanim otworzył ogień z dachu, z którego roztaczał się widok na Paradę Czwartego Lipca w Highland Park. Bandyta przebrał się za kobietę, kiedy wystrzelił ponad 70 nabojów z karabinu szturmowego o 10:14AM tego ranka.

Robert Crimo III początkowo uciekł z miejsca zbrodni samochodem swojej matki. Rzekomo skierował się w stronę Madison w stanie Wisconsin, gdzie według władz, mógł rozważać drugi atak. Został aresztowany w północnym Chicago później tego samego dnia.

Motywy ataku Crimo są nadal niejasne. Zgodnie z federalnym nakazem przeszukania rzekomo powiedział śledczym, że dokonał ataku, aby „obudzić ludzi”.

W masakrze zginęli Irina i Kevin McCarthy, Jacki Sundheim, Katherine Goldstein, Eduardo Uvaldo, Nicolas Toledo i Stephen Straus.

 

Źródło: suntimes
Foto: YouTube

NEWS Florida

Chronos Tower z nowego Epic Universe rusza w trasę po kraju, obejmującą Chicago

Opublikowano

dnia

Autor:

Fani parków rozrywki mogą już zacząć odliczać dni do wielkiego otwarcia Epic Universe – najnowszego parku firmy Universal Orlando, który zadebiutuje 22 maja 2025 roku. Zanim jednak to nastąpi, Universal przygotował dla miłośników atrakcji wyjątkową niespodziankę: wysoka na 30 stóp wieża Chronos Tower, będąca symbolem i „portalem” do pięciu niezwykłych krain w Epic Universe, wyrusza w ogólnokrajową trasę promocyjną. Zawita m.in. do Chicago.

Chronos Tower na trasie – gdzie i kiedy można ją zobaczyć?

Chronos Tower odwiedzi cztery amerykańskie miasta, oferując zarówno pokazy multimedialne, jak i spektakularne nocne widowiska świetlne.

Harmonogram trasy:

  • 11-13 kwietnia: Atlanta, Georgia (Pemberton Place, obok World of Coca-Cola)
  • 23-26 kwietnia: Nowy Jork, Nowy Jork (Rockefeller Center)
  • 16-18 maja: Filadelfia, Pensylwania (The Rocky Steps)
  • 13-18 czerwca: Chicago, Illinois (Pioneer Court)

Każdego dnia wystawa będzie otwarta dla zwiedzających w godzinach 10:00AM–8:00PM. Dzień będzie okazją do obejrzenia multimedialnej zapowiedzi Epic Universe i zrobienia pamiątkowych zdjęć, a wieczorem odwiedzający będą mogli podziwiać spektakularny pokaz świateł i muzyki.

Co znajdziemy w Epic Universe?

Epic Universe to czwarty park rozrywki Universal w Orlando i zarazem jeden z największych projektów tego typu w historii. W parku znajdą się pięć tematycznych krain, każda z unikalnymi atrakcjami:

  • Celestial Park – centralna część Epic Universe, pełna ogrodów, fontann i niezwykłej architektury.
  • The Wizarding World of Harry Potter – Ministerstwo Magii – nowa odsłona magicznego świata J.K. Rowling, przenosząca gości do serca brytyjskiego Ministerstwa Magii.
  • Super Nintendo World – kraina pełna przygód inspirowanych kultowymi grami Nintendo, takimi jak Super Mario Bros. czy Donkey Kong.
  • How to Train Your Dragon – Isle of Berk – miejsce dla fanów smoków i świata znanego z serii „Jak wytresować smoka”.
  • Dark Universe – tajemnicza i mroczna kraina inspirowana klasycznymi potworami Universal Monsters.

Więcej o nowym parku pisaliśmy tutaj.

Jak zdobyć bilety do Epic Universe?

Universal rozpoczął już sprzedaż biletów i pakietów wakacyjnych. Bilety jednodniowe będą dostępne od 1 czerwca 2025 roku. Można również kupić bilety dwudniowe, obejmujące wizytę w Epic Universe i dodatkowy dzień w jednym z pozostałych parków Universal Orlando (Universal Studios Florida, Islands of Adventure lub Volcano Bay).

Więcej informacji na temat biletów można znaleźć na oficjalnej stronie Universal Orlando: www.universalorlando.com.

Epic Universe – nowa era rozrywki

Epic Universe zapowiada się jako przełomowy projekt w świecie parków rozrywki. Dzięki innowacyjnym technologiom, nowatorskim atrakcjom i tematycznym krainom inspirowanym największymi światowymi markami, będzie to jedno z najbardziej wyczekiwanych miejsc na mapie Orlando.

Trasa Chronos Tower to tylko przedsmak epickiej przygody, jaka czeka na odwiedzających w 2025 roku.

 

Źródło: fox35
Foto: Epic Universe
Czytaj dalej

News Chicago

Czy szczurza antykoncepcja jest rozwiązaniem na problem z gryzoniami? Trzeba to sprawdzić

Opublikowano

dnia

Autor:

Przez ostatnią dekadę Chicago niezmiennie zajmowało niechlubne pierwsze miejsce w rankingu “najbardziej zaszczurzonych” miast w USA, prowadzonym przez firmę Orkin, specjalizującą się w zwalczaniu szkodników. Rozległa infrastruktura miasta, liczne alejki pełne kryjówek oraz dostępność resztek jedzenia tworzą idealne warunki do rozwoju populacji tych gryzoni. Dlatego władze Wicker Park i Bucktown chcą się zająć płodnością uciążliwych gryzoni.

Pomimo prowadzonych przez miasto programów deratyzacyjnych, Chicago wciąż nie może pozbyć się problemu gryzoni. Jednak nowa inicjatywa, testowana w jednej z najpopularniejszych dzielnic miasta, może pomóc odwrócić ten trend. Mowa o programie kontroli urodzeń szczurów, który może stać się przełomem w walce z plagą gryzoni.

Izba Handlowa Wicker Park Bucktown ogłosiła, że od poniedziałku w alejkach za głównymi korytarzami handlowymi zostaną rozmieszczone specjalne skrzynki z przynętą zawierającą środek “Evolve” – substancję zapobiegającą rozmnażaniu szczurów.

Celem inicjatywy jest nie tylko ograniczenie populacji gryzoni, ale także zmniejszenie szkód powodowanych przez szczurze nory oraz minimalizacja ryzyka, jakie tradycyjne trutki stanowią dla zwierząt domowych i środowiska.

Według ekspertów, “Evolve” to pestycyd o niskim ryzyku, który skutecznie obniża płodność szczurów po spożyciu. Jego stosowanie stanowi alternatywę dla standardowych metod deratyzacji, które często wiążą się z zagrożeniami dla ekosystemu i innych zwierząt.

Chicago nie jest pierwszym miastem, które decyduje się na taką strategię walki z gryzoniami. W 2024 roku Rada Miasta Nowego Jorku przyjęła ustawę wdrażającą program podawania szczurzym populacjom pigułek antykoncepcyjnych.

W ramach tego projektu władze przez co najmniej 12 miesięcy będą przeprowadzać miesięczne inspekcje terenów objętych programem, monitorując zużycie środka i jego wpływ na liczebność gryzoni.

Jeśli pilotażowy program w Wicker Park i Bucktown okaże się skuteczny, istnieje szansa na jego rozszerzenie na kolejne dzielnice Chicago. Czy antykoncepcja okaże się kluczem do rozwiązania problemu szczurów w amerykańskich metropoliach? Czas pokaże.

 

Źródło: nbc
Foto: istock/Wirestock/Chanawat Phadwichit/
Czytaj dalej

News Chicago

Nauczyciele ze związku CTU głosują nad nową umową: Koniec burzliwych negocjacji?

Opublikowano

dnia

Autor:

W poniedziałek nauczyciele zrzeszeni w Chicago Teachers Union (CTU) oddali głosy w sprawie ostatecznej propozycji umowy z okręgiem szkolnym, kończąc miesiące napiętych negocjacji oraz wewnętrznych konfliktów, które mogły zdestabilizować czwarty co do wielkości publiczny system edukacyjny w kraju. Choć umowa jest bliska finalizacji, wciąż istnieje ryzyko, że proces zakończy się fiaskiem.

Długa droga do porozumienia

Blisko rok trwały rozmowy, które obfitowały w liczne zwroty akcji i rosnącą presję dotyczącą finansowania nowego kontraktu nauczycielskiego oraz spłaty 175 milionów dolarów na emerytury dla personelu niepedagogicznego. Ta kwota stała się elementem politycznej gry pomiędzy ratuszem a Chicago Public Schools (CPS).

Zgodnie z przyjętymi procedurami, nowa umowa będzie musiała zostać najpierw zatwierdzona przez Izbę Delegatów związku zawodowego. Po pokonaniu tej przeszkody wniosek zostanie przekazany wszystkim członkom związku w celu uzyskania ostatecznej akceptacji.

Ostateczne głosowanie członków związku odbędzie się prawdopodobnie w przyszłym tygodniu, po czym szef chicagowskich szkół publicznych CPS, Pedro Martinez, skieruje umowę do Rady Edukacji Chicago do ostatecznej akceptacji.

Szczegóły propozycji

Nowa umowa przewiduje m.in.:

  • 4% podwyżki wynagrodzenia
  • Dodatkowe 10 milionów dolarów na programy sportowe
  • Ograniczenie liczebności klas
  • Zatrudnienie dodatkowych nauczycieli dwujęzycznych
  • Tworzenie bezpiecznych przestrzeni dla uczniów LGBTQ+
  • Potwierdzenie ochrony dla uczniów- imigrantów

Propozycje te mają nie tylko poprawić warunki pracy nauczycieli, ale także wpłynąć na jakość nauczania oraz środowisko szkolne w Chicago Public Schools CPS.

Polityczna walka o finansowanie

Osiągnięcie wstępnego porozumienia zapobiegło masowym protestom rodzin uczniów i nauczycieli, którzy obawiali się możliwego strajku. Jednak polityczne napięcia wokół finansowania szkół pozostają. Burmistrz Brandon Johnson i jego sojuszniczka, prezydent Chicago Teachers Union (CTU) Stacy Davis Gates, musieli zmierzyć się z krytyką oraz zarzutami o nadmierne uzależnienie od związków zawodowych.

„Oczekująca umowa uznaje znaczenie pracy nauczycieli, uwzględnia ograniczenia budżetowe oraz pozwala uniknąć strajku po raz pierwszy od ponad dekady” – napisano w oficjalnym oświadczeniu CPS.

Jednak Pedro Martinez, odpowiedzialny za finanse CPS, wyraził obawy, czy okręg rzeczywiście będzie w stanie pokryć wszystkie koszty wynikające z umowy. Szczególnie niepewna pozostaje kwestia spłaty 175 milionów dolarów na emerytury, co może stanowić kluczowy punkt sporny w finalnym głosowaniu Rady Edukacji Chicago.

Burmistrz Johnson: Zwycięstwo czy polityczna cena?

Dla burmistrza Johnsona podpisanie umowy może oznaczać sukces polityczny, ale jednocześnie jego droga do tego momentu była pełna przeszkód. Zarzuca mu się, że poświęcił stabilność budżetową miasta dla interesów związku nauczycieli CTU, który był jednym z głównych sponsorów jego kampanii wyborczej.

W trakcie negocjacji relacje między CTU a innym silnym związkiem zawodowym SEIU Local 73 zostały poważnie nadszarpnięte. SEIU zarzucił CTU dążenie do przejęcia stanowisk asystentów nauczycieli edukacji specjalnej, co doprowadziło do ostrej wymiany oskarżeń pomiędzy liderami obu organizacji.

Choć kontrowersyjna propozycja została wycofana, jej skutki mogą wpłynąć na przyszłe wybory burmistrza i jego pozycję w lokalnej polityce.

Czy umowa zostanie podpisana?

Ostateczne głosowanie Rady Edukacji może jeszcze zablokować umowę, zwłaszcza jeśli sojusznicy Johnsona w radzie powiążą ją z kontrowersyjną decyzją CPS o zwrocie miastu 175 milionów dolarów. W przypadku braku porozumienia może dojść do dalszego zamieszania finansowego, a nawet nowej fali protestów.

Choć dla Johnsona i Davis Gates sukces w negocjacjach to znaczące osiągnięcie, burmistrz będzie musiał w kolejnych miesiącach udowodnić, że jego polityka nie tylko sprzyja związkom, ale również stabilności budżetu Chicago i interesom rodzin CPS.

 

Źródło: chicagotribune
Foto: YouTube, CTU

 

Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Reklama
Reklama

Kalendarz

czerwiec 2024
P W Ś C P S N
 12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu