Połącz się z nami

News USA

JUUL wraca na rynek USA. Agencja ds. Żywności i Leków ponownie zbada e-papierosy

Opublikowano

dnia

W czwartek Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków FDA uchyliła swój zakaz dotyczący produktów JUUL, potencjalnie otwierając marce drzwi do ponownego wprowadzenia na rynek e-papierosów i waporyzatorów.

W czerwcu 2022 r. FDA wydała marketingowy zakaz firmie JUUL Labs, blokując firmie sprzedaż urządzeń oraz tytoniu. Agencja podała wówczas, że decyzję podjęto w związku z obawami, że profil toksykologiczny produktów nie spełnia standardów zdrowia publicznego, ale po szybkim odwołaniu się od decyzji przez firmę JUUL produkty mogły pozostać na półkach sklepowych.

Od tego czasu nowe orzecznictwo i dokonana przez agencję weryfikacja informacji dostarczonych przez JUUL – w tym z „toksykologii, inżynierii, nauk społecznych i farmakologii klinicznej” – doprowadziły do ​​anulowania zakazu, podczas gdy wnioski JUUL dotyczące wyrobów tytoniowych ponownie oczekują na rozpatrzenie przed wprowadzeniem do obrotu.

Oznacza to, że produkty JUUL ponownie znajdują się pod „merytoryczną oceną” przeprowadzaną przez FDA, która nie wydała ani zezwolenia, ani odmowy dopuszczenia do obrotu, i nie jest jasne, który wynik jest bardziej prawdopodobny.

Według agencji wszystkie produkty e-papierosów, w tym te produkowane przez JUUL, muszą zgodnie z prawem posiadać zezwolenie FDA, aby mogły być legalnie wprowadzone do obrotu. Przedstawiciele firmy JUUL oświadczyli, że ich urządzenia pozostaną na rynku podczas przeglądu.

JUUL utrzymał pozycję jednej z najlepiej sprzedających się marek e-papierosów na rynku, choć wzrost ten budzi kontrowersje ze względu na popularność wśród młodych użytkowników.

Amerykańskie Centra Kontroli i Zapobiegania Chotobom CDC, stwierdziły, że marka ta była głównym czynnikiem wpływającym na używanie e-papierosów przez młodzież w latach 2017 i 2018, kiedy naczelny chirurg USA ogłosił epidemię wapowania wśród młodych osób i stwierdził, że JUUL jest częścią problemu.

Jak wynika z badania, w którym popularność marki przypisywano smakom, projektowi produktu i strategiom marketingowym, w 2019 roku 59,1% uczniów szkół średnich i 54,1% uczniów gimnazjów używających e-papierosów stwierdziło, że JUUL to ich marka.

I choć JUUL prawie zbankrutował – częściowo z powodu decyzji FDA w sprawie zezwolenia na użycie jego produktów, a także ugody w wysokości 462 milionów dolarów z kilkudziesięcioma stanami, w związku z oskarżeniami o reklamy skierowane bezpośrednio do nieletnich – nadal przyczynia się do wzrostu sprzedaży e-papierosów.

Z opublikowanego w zeszłym roku raportu CDC wynika, że ​​ogólna sprzedaż wzrosła o 46,6% w 2022 r., a liczba produktów wzrosła o 46,2% do 269. JUUL zajął 2. miejsce pod względem sprzedaży wśród wszystkich tych marek.

Nie oznacza to jednak, że wszystkie 269 produktów jest dopuszczone do sprzedaży przez FDA. Według stanu na maj agencja zezwoliła na sprzedaż w USA jedynie 23 rodzajów e-papierosów wyprodukowanych przez trzy firmy, ale producenci mogą sprzedawać swój asortyment w czasie rozpatrywania ich wniosków.

O ugodzie, którą JUUL zawarł z miastem Chicago pisaliśmy tutaj.

 

Źródło: scrippsnews
Foto: YouTube, istock/AleksandrYu/

News USA

Trump ogłasza nową strategię kosmiczną USA po zaprzysiężeniu nowego administratora NASA

Opublikowano

dnia

Autor:

W czwartek – dzień oficjalnego zaprzysiężenia nowego administratora NASA Jareda Isaacmana, prezydent Donald Trump podpisał rozbudowane rozporządzenie wykonawcze, którego celem jest umocnienie amerykańskiej dominacji w przestrzeni kosmicznej. Dokument natychmiast wyznacza ambitne cele, agresywne terminy oraz nową architekturę odpowiedzialności dla kluczowych instytucji federalnych.

Priorytety nowej polityki kosmicznej

Rozporządzenie przedstawia cztery główne filary polityki kosmicznej administracji Trumpa:

  1. Rozszerzenie obecności USA w przestrzeni kosmicznej i utrzymanie pozycji światowego lidera eksploracji.
  2. Ochrona strategicznych interesów USA w przestrzeni, w tym bezpieczeństwa narodowego i gospodarczego.
  3. Dynamiczny rozwój komercyjnego sektora kosmicznego opartego na wolnorynkowej przedsiębiorczości.
  4. Budowa fundamentów „nowej ery kosmicznej” poprzez rozwój zaawansowanych technologii.

Donald Trump podkreślił, że „przewaga w przestrzeni kosmicznej” jest kluczowym miernikiem siły i wizji USA, a technologie opracowane w tym celu wspierają bezpieczeństwo i dobrobyt narodowy.

Konkretne cele i napięte harmonogramy

Administracja postawiła przed NASA i innymi instytucjami szereg wymiernych, szybko zbliżających się terminów.

Cele do 2028 r.

  • Powrót Amerykanów na Księżyc.
  • Demonstracja prototypów nowej generacji systemów obrony przeciwrakietowej.
  • Przyciągnięcie co najmniej 50 mld zł inwestycji do amerykańskiej gospodarki kosmicznej.

Cele do 2030 r.

  • Stworzenie podstaw stałej bazy księżycowej.
  • Gotowość do wystrzelenia księżycowego reaktora jądrowego.
  • Zapewnienie komercyjnej alternatywy dla Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

Równolegle administracja planuje rozwój infrastruktury naziemnej wspierającej sektor kosmiczny – od lądowisk po procedury operacyjne – oraz ustanowienie globalnych standardów w zakresie zarządzania ruchem kosmicznym, minimalizacji śmieci orbitalnych i nawigacji księżycowej. Ma to przygotować USA do przyszłej wyprawy na Marsa.

Zakres zadań dla NASA i innych instytucji federalnych

Nowy administrator NASA Jared Isaacman ma 90 dni na opracowanie planu wzmocnienia globalnego przywództwa USA w eksploracji kosmosu. W tym samym czasie wspólnie z Sekretarzem Handlu Howardem Lutnickiem musi zidentyfikować programy kosmiczne opóźnione o ponad 30 procent, przekraczające budżet o 30 procent lub niespełniające celu strategicznego — a następnie przygotować plany naprawcze.

W ciągu 120 dni Isaacman i Sekretarz Stanu Marco Rubio mają przeanalizować międzynarodowe partnerstwa NASA i zakończyć współprace, które nie wpisują się w nową strategię. To rodzi pytania o przyszłość współpracy m.in. z ESA, JAXA i CSA, a także o dalszy los Artemis Accords.

W ciągu 180 dni NASA i Departament Handlu mają zoptymalizować procesy pozyskiwania technologii kosmicznych.

Priorytety bezpieczeństwa — od obrony przeciwrakietowej po zagrożenia jądrowe

Sekretarz Wojny Pete Hegseth, dyrektor wywiadu narodowego Tulsi Gabbard i doradca ds. bezpieczeństwa narodowego zostali zobowiązani do przygotowania w 90 dni analizy luk technologicznych i przemysłowych w obronie powietrznej i przeciwrakietowej USA.

W ciągu 180 dni mają stworzyć pełną strategię bezpieczeństwa kosmicznego obejmującą:

  • zagrożenia od niskiej orbity po przestrzeń cislunarną,
  • monitorowanie i przeciwdziałanie rozmieszczaniu broni jądrowej w kosmosie,
  • wzmacnianie sojuszy w ramach wspólnej architektury bezpieczeństwa.

Kontekst: przygotowania do misji Artemis II

Nowa strategia została ogłoszona w momencie, gdy NASA finalizuje prace nad misją Artemis II — pierwszym od 1972 r. załogowym lotem wokół Księżyca. Okno startowe otwiera się na początku lutego, a termin graniczny wyznaczono na 30 kwietnia.

Źródło: The Epoch Times
Foto: Blue Origin, YouTube

Czytaj dalej

News Chicago

Departament Sprawiedliwości pozywa Illinois o pełny dostęp do bazy danych wyborców

Opublikowano

dnia

Autor:

W czwartek Departament Sprawiedliwości USA (DOJ) złożył pozew przeciwko stanowi Illinois, żądając pełnego, nieocenzurowanego dostępu do stanowej bazy danych rejestracji wyborców. Wniosek obejmuje także wrażliwe dane osobowe, takie jak pełne daty urodzenia, numery prawa jazdy i stanowych identyfikatorów, oraz częściowe numery Social Security. Pozew złożono w Sądzie Okręgowym USA w Springfield, a Illinois stało się co najmniej 19. stanem pozwanym przez DOJ w podobnej sprawie.

Illinois odmawia: „Prawo na to nie pozwala”

Departament Sprawiedliwości od lipca żąda dostępu do pełnej bazy danych, argumentując, że jest to konieczne, aby ocenić, czy Illinois prawidłowo przestrzega federalnych wymogów dotyczących:

  • usuwania z rejestru osób zmarłych,
  • eliminowania podwójnych rejestracji,
  • aktualizacji adresów wyborców, którzy się przeprowadzili.

Illinois State Board of Elections odmówiła udostępnienia pełnych danych, powołując się na przepisy stanowe i federalne dotyczące prywatności, które — jak twierdzi — zabraniają przekazania tak szerokiego pakietu informacji federalnym organom.

W sierpniu urząd przekazał DOJ jedynie tę wersję rejestru, którą zgodnie z prawem otrzymują partie polityczne i kandydaci — zawierającą:

  • nazwiska i adresy wyborców,
  • wiek w chwili rejestracji,
  • ale bez dat urodzenia, numerów prawa jazdy, identyfikatorów stanowych czy danych Social Security.

Federalni: potrzebujemy danych do audytu

Rząd federalny argumentuje, że pełne dane są konieczne, aby dokładnie zbadać, czy Illinois spełnia obowiązki wynikające z federalnych ustaw wyborczych. Illinois odpowiada, że system rejestracji wyborców jest zdecentralizowany — a za aktualizację i czyszczenie danych odpowiadają lokalne władze wyborcze: miejskie i powiatowe.

To sprawia, według stanu, że żądanie DOJ wobec jednej, scentralizowanej bazy jest nie tylko nieadekwatne, ale również prawnie niedopuszczalne.

Kogo pozywa DOJ?

Pozew wskazuje na Bernadette Matthews, dyrektor wykonawczą Illinois State Board of Elections, jako główną pozwaną. Rzecznik komisji wyborczej poinformował, że urząd zwrócił się do Biura Prokuratora Generalnego Illinois, Kwame Raoula, o reprezentowanie go w sprawie.

Co dalej?

Jeśli sąd przyzna rację DOJ, Illinois — podobnie jak inne pozowane stany — będzie musiało udostępnić szerszy zakres danych, co może wywołać debatę na temat ochrony prywatności wyborców. Jeśli wygra Illinois, może to znacząco ograniczyć federalny nadzór nad rejestracją wyborców w całym kraju.

Źródło: capitolnewsillinois
Foto: Komisja Wyborcza Chicago, istock/Alexander Sikov/
Czytaj dalej

News USA

Prezydent Trump chce złagodzić ograniczenia dotyczące marihuany

Opublikowano

dnia

Autor:

W czwartek Donald Trump podpisał w Gabinecie Owalnym rozporządzenie wykonawcze, którego celem jest ułatwienie przeniesienia marihuany z najbardziej restrykcyjnej kategorii federalnej, tzw. Schedule I, do Schedule III. Prezydent podkreślił podczas ceremonii, że decyzja odpowiada oczekiwaniom społecznym i wynika z wysokiego poparcia dla takiego kroku w sondażach. Jak zaznaczył, wielu obywateli „prosiło” go o podjęcie działań w tej sprawie.

Marihuana nadal nie będzie legalna do rekreacyjnego użytku na poziomie federalnym

Prezydent zaznaczył jednocześnie, że rozporządzenie nie oznacza legalizacji marihuany do celów rekreacyjnych na poziomie federalnym. Regulacje dotyczą wyłącznie procesu zmiany klasyfikacji — krok, który może ułatwić badania naukowe oraz otworzyć drogę do zmian podatkowych i regulacyjnych dla branży konopi medycznych.

Obecnie marihuana znajduje się w tzw. Schedule I, czyli kategorii zarezerwowanej dla substancji uznawanych za mające wysokie ryzyko nadużycia i brak akceptowanego zastosowania medycznego. W tej samej kategorii znajdują się m.in. heroina, LSD i ecstasy.

Schedule III obejmuje natomiast substancje o „umiarkowanym lub niskim potencjale uzależniającym”, jak ketamina czy preparaty z kodeiną.

Skutki zmiany: mniej regulacji, nowe możliwości badawcze i podatkowe

Jeśli marihuana zostanie formalnie przeniesiona do Schedule III przez Drug Enforcement Administration DEA, może to oznaczać:

  • złagodzenie regulacji federalnych,
  • łatwiejszy dostęp naukowców do badań klinicznych,
  • możliwość zmiany zasad opodatkowania przedsiębiorstw z branży cannabis,
  • zmianę polityki dotyczącej recept i obrotu lekami pochodzenia konopnego.

Donald Trump wskazał, że decyzja ma szczególne znaczenie dla osób cierpiących na przewlekły ból i innych pacjentów, którzy mogliby odnieść korzyści z nowych badań medycznych.

Obietnice kampanijne i współpraca z Kongresem

Rozporządzenie wpisuje się w deklaracje Trumpa z kampanii 2024 roku, kiedy zapowiedział poparcie dla referendum legalizującego marihuanę dla dorosłych na Florydzie. Wówczas obiecał również, że jako prezydent będzie „koncentrował się na badaniach umożliwiających wykorzystanie marihuany jako substancji w Schedule III”.

Prezydent ponowił także zapowiedź współpracy z Kongresem przy „rozsądnych przepisach”, które miałyby wspierać uprawnienia stanów do ustalania własnych zasad dotyczących marihuany.

Co dalej?

Po podpisaniu rozporządzenia proces formalnej zmiany klasyfikacji przechodzi w ręce odpowiednich agencji federalnych, przede wszystkim Drug Enforcement Administration (DEA). Decyzja ta może okazać się jedną z najważniejszych reform polityki narkotykowej ostatnich lat, znacząco wpływając na branżę medycznych konopi oraz federalne podejście do ich zastosowania.

Źródło: baynews9
Foto: YouTube, istock/Alina Rosanova/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

czerwiec 2024
P W Ś C P S N
 12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu