Weekend z okazji Dnia Pamięci to nieoficjalny początek lata. American Automobile Association AAA spodziewa się, że w czasie przyszłego weekendu 43,8 miliona Amerykanów przejedzie co najmniej 50 mil.

Ale Memorial Day Weekend to tylko początek sezonu. Airlines for America, organizacja branżowa, prognozuje, że amerykańskie linie lotnicze przewiozą 271 milionów pasażerów w okresie od 1 czerwca do 31 sierpnia.

To wzrost o ponad 6% w porównaniu z 2023 r., który był rekordowym rokiem. Ale co czeka podróżnych, gdy pójdą kupić bilety lotnicze?

Jeśli pasażerowie chcą mieć spokojną głowę, powinni zaplanować lot wcześniej, ponieważ tego lata loty są już pełne, a te najbliższe kosztują najwięcej –informuje wiceprezes AAA ds. podróży, Debbie Haas.

Inną rzeczą, jaką mogą zrobić pasażerowie, to współpracować z doradcą ds. podróży, ponieważ doradcy mają dostęp do zasobów, których klient może nie znaleźć samodzielnie. Doradcy ds. podróży wiedzą, jak łączyć hotele i loty w pakiety, aby uzyskać dodatkowe zniżki.

Do popularnych kierunków podróży w kraju należą Chicago, Las Vegas i Nowy Jork.

Za granicą Amerykanie najczęściej wybierają Londyn, Paryż, Rzym i Japonię, twierdzi Ja’Vonne Harley, właścicielka Advantage International i gospodyni programu radiowego Traveling Culturati.

„Japonia otwierała się bardzo powoli po pandemii. Właściwie została otwarta w październiku 2022 r., więc wiele osób nadal tam podróżuje. Od ponownego otwarcia minęło dopiero około półtora roku”, podkreśla Harley.

Sztokholm

Kolejnym kierunkiem, który niektórzy mogli wziąć pod uwagę, jest Skandynawia, wybierana szczególnie latem ze względu na chłodniejszą pogodę.

Według Ja’Vonne Harley ​​jeszcze nie jest za późno na zaplanowanie podróży zagranicznej, ale to ostatni dzwonek by taka zaplanować i uzyskać wciąż korzystną cenę.

Źródło: abc7
Foto: istock/Everste/

Portal transmisji na żywo łączący Nowy Jork i Dublin został ponownie otwarty w niedzielę po tym, jak został na krótko zamknięty w zeszłym tygodniu. Zamknięcie było skutkiem doniesień o ludziach pokazujących intymne części ciała, zażywających narkotyki przed kamerą i wyzywających widzów po drugiej stronie.

Wystawa sztuk wizualnych zatytułowana „Portal” składa się z dwóch instalacji, z których każda wyposażona jest w gigantyczny ekran i kamerę wideo. Jedna jest umieszczona obok Flatiron Building w Nowym Jorku, a druga na O’Connell Street, głównej arterii Dublinu, stolicy Irlandii.

Każda strona portalu transmituje na żywo transmisję ze swojego odpowiednika w drugim mieście, umożliwiając odwiedzającym z obu stron interakcję w czasie rzeczywistym – tak jakby oba miasta brały udział w gigantycznej rozmowie wideo.

Od momentu otwarcia na początku tego miesiąca wystawa przyciągnęła dziesiątki tysięcy odwiedzających. Ale popularność portalu spowodowała również chaos.

We wtorek Rada Miasta Dublina ogłosiła, że ​​zamknie portal z powodu „niewłaściwego zachowania niewielkiej mniejszości osób” po tym, jak w Internecie pojawiły się filmy przedstawiające kobietę odsłaniającą piersi w stronę portalu i osobę w Dublinie ze zdjęciem z 11 września.

Inni pokazywali, że biorą narkotyki lub udawali, że to robią.

W oświadczeniu zapowiadającym ponowne otwarcie portalu w niedzielę organizatorzy instalacji w obu miastach poinformowali, że wdrożyli zabezpieczenie barierami, podejmując działania zapobiegające deptaniu portali i zbliżaniu telefonów do kamer.

Według organizatorów, oprócz dodania ogrodzeń i naklejek informujących o koniecznym dystansie przed portalem w Nowym Jorku, wejście na instalację i zasłonięcie kamery spowoduje teraz rozmycie transmisji na żywo po obu stronach.

W ciągu pięciu dni od pierwszego otwarcia, portale zanotowały 500 milionów odwiedzin.

Kiedy we wtorek reporterzy NBC News odwiedzili dubliński portal, w dniu jego zamknięcia, ludzie tańczyli i machali do siebie nawzajem przed portalem na powitanie. Niektórzy grali w kamień, papier, nożyce z Amerykanami po drugiej stronie.

Portal w Lublinie łączący z Wilnem

„[Portal] polega na rozpoznawaniu tych ludzi i dostrzeganiu, że wszyscy mamy więcej wspólnego niż tego, co nas dzieli” – powiedział we wtorek autor Portals.org, i pomysłodawca projektu, Benediktas Gylys.

Po założeniu podobnego portalu łączącego jego rodzinną Litwę z Polską, Gylys zapowiedział, że ma plany dotyczące przyszłych portali także w Brazylii i Etiopii.

Źródło: nbc
Foto: Portals.org, YouTube

Kobieta, która zdecydowała się zachować anonimowość, wygrała pierwszą główną wygraną w wysokości 10 milionów dolarów w pierwszej w historii zdrapce o wartości 50 dolarów w loterii Illinois. Los kupiła w Alton.

Świeżo upieczona milionerka dokonał zakupu w sklepie spożywczym Casey’s pod adresem 3499 Fosterburg Rd. w mieście Alton, nad rzeką Mississippi, około 28 mil na północ od St. Louis.

Zdobywczyni nagrody głównej już planuje duże zakupy.

„Pierwszą rzeczą, którą planuję, to założyć fundusz na studia dla mojej córki” – powiedziała zwyciężczyni. „Uwielbiamy też chodzić na pokazy samochodów, więc zastanawiamy się nad kupnem większego domu z większą przestrzenią garażową, w której moglibyśmy się pobawić nasze ulubione hobby – kupowanie zabytkowych samochodów.”

Ale jeśli chodzi o większość pieniędzy, priorytetami będą oszczędzanie i inwestowanie.

„Najważniejszą rzeczą jest cieszyć się życiem z rodziną i pomagać w utrzymaniu naszych dzieci i, miejmy nadzieję, w późniejszym życiu naszych przyszłych wnuków” – powiedziała zwyciężczyni.

Sklep Casey’s w Alton również miał szczęście. Otrzyma premię sprzedażową w wysokości 1% kwoty nagrody, czyli 100 000 dolarów.

Każdy, kto żywi nadzieję, że pewnego dnia dołączy do grona milionerów – wciąż ma szansę. Choć szczęśliwa zwyciężczyni odebrała jedną z trzech nagród o wartości 10 milionów dolarów, dwie nadal nie zostały wygrane.

O nowej zdrapce w Illinois informowaliśmy 5 grudnia.

Źródło: nbc
Foto: Illinois Lottery