Połącz się z nami

News USA

Kontrolerzy ruchu lotniczego dostaną więcej czasu na odpoczynek. Błędy mogą spowodować katastrofę

Opublikowano

dnia

W piątek szef Federalnej Administracji Lotnictwa zapowiedział, że agencja zwiększy wymaganą ilość czasu odpoczynku dla kontrolerów ruchu lotniczego w odpowiedzi na obawy dotyczące możliwości popełniania przez nich błędów. Zmęczenie pracowników jest spowodowane przepracowaniem związanym z niedoborami kadrowymi.

Zmiany, które miałyby wejść w życie w ciągu 90 dni, wymagałyby od kontrolerów co najmniej 10 godzin odpoczynku między zmianami (w porównaniu z 9 godzinami) i 12 godzin odpoczynku przed nocną zmianą.

Nowe zasady pojawiają się w miarę rosnącej presji na Federalną Administrację Lotnictwa FAA, aby poprawiła bezpieczeństwo podróży lotniczych. Powodem jest fala niebezpiecznych zdarzeń na lotniskach, gdzie dochodzi do zbyt bliskich spotkań między samolotami, a także problemy mechaniczne w niektórych liniach lotniczych i problemy produkcyjne Boeinga.

Niedobór kontrolerów ruchu lotniczego, pogłębiony przez przerwę w zatrudnianiu podczas pandemii Covid-19, doprowadził do wymuszania pracy w nadgodzinach i napiętego grafiku pracowników w niektórych obiektach.

W zeszłym roku agencja zatrudniła 1500 kontrolerów, a w tym roku planuje zatrudnić kolejnych 1800 osób. Kontrolerzy ruchu lotniczego w USA mają obowiązek przejść na emeryturę w wieku 56 lat.

Ogłoszeniu FAA towarzyszyła publikacja zamówionego przez agencję raportu na temat zmęczenia kontrolerów ruchu lotniczego, w którym zalecono nowe wymagania dotyczące odpoczynku dla nich.

O specyfice i wymaganiach tego zawodu pisaliśmy tutaj.

 

Źródło: cnbc
Foto: istock/gorodenkoff/

News Chicago

Vance o Gwardii Narodowej w rejonie Chicago: „Będziemy walczyć w sądzie tak długo, jak będzie trzeba”

Opublikowano

dnia

Autor:

Federalny sąd apelacyjny w Illinois ponownie wstrzymał decyzję administracji Donalda Trumpa o rozmieszczeniu Gwardii Narodowej w rejonie Chicago. W odpowiedzi wiceprezydent J.D. Vance zapowiedział, że rząd będzie „walczyć w sądzie tak długo, jak to konieczne”.

Decyzja, ogłoszona w sobotę przez Sąd Apelacyjny Stanów Zjednoczonych dla Siódmego Okręgu, pozwala administracji na utrzymanie żołnierzy Gwardii w stanie Illinois, ale tymczasowo zabrania ich rozmieszczenia w samym mieście.

„Uważamy, że mamy prawo zapewnić bezpieczeństwo obywatelom w całych Stanach Zjednoczonych, a szczególnie w Chicago” – powiedział Vance w niedzielnym programie „This Week” stacji ABC.

Spór o uprawnienia i bezpieczeństwo

Administracja Trumpa utrzymuje, że obecność sił federalnych jest niezbędna do walki z przestępczością i ochrony funkcjonariuszy federalnych. Sam Prezydent Trump wskazywał Chicago jako jedno z miast, gdzie – jego zdaniem – „porządek wymyka się spod kontroli”.

Z kolei demokratyczni gubernatorzy i lokalni przywódcy, w tym Gubernator Illinois J.B. Pritzker, twierdzą, że działania Białego Domu stanowią nadużycie władzy i naruszają konstytucyjne uprawnienia stanów „Musimy polegać na sądach, że podejmą właściwe decyzje” – powiedział Pritzker, komentując sprawę w rozmowie z ABC.

Według agencji Associated Press około 500 żołnierzy Gwardii Narodowej z Teksasu i Illinois stacjonuje obecnie w Centrum Rezerwy Armii Stanów Zjednoczonych w Elwood, a mniejsza grupa została wysłana do placówki Służby Imigracyjnej i Celnej (ICE) w Broadview.

Protesty i napięcia

W czwartek sędzia federalna April Perry z Północnego Okręgu Illinois zablokowała wcześniejszą decyzję o federalizacji oddziałów Gwardii Narodowej, uznając przedstawione przez prawników rządu opisy protestów w Chicago za „niewiarygodne”.

Dwa dni później sąd apelacyjny częściowo uchylił to postanowienie, co tylko zwiększyło niepewność wokół dalszych działań administracji.

Tymczasem w samym Chicago wciąż dochodzi do napięć między protestującymi a funkcjonariuszami federalnymi. W piątek dziennikarka WGN Debbie Brockman została na krótko zatrzymana przez agentów. Według rzecznika Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego kobieta „rzucała przedmiotami w samochód patrolu granicznego”, jednak nie postawiono jej żadnych zarzutów.

„Chicago, podobnie jak Portland, stało się symbolem starcia między władzami federalnymi a lokalnymi – i miejscem, gdzie testowane są granice władzy prezydenta” – komentują analitycy polityczni.

Źródło: cbs
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Masowa strzelanina w barze w Południowej Karolinie: Cztery osoby nie żyją, ponad 20 rannych

Opublikowano

dnia

Autor:

W niedzielny poranek na malowniczej wyspie St. Helena doszło do tragedii. W zatłoczonym barze Willie’s Bar and Grill padły strzały, w wyniku których zginęły cztery osoby, a co najmniej 20 zostało rannych – poinformowały lokalne władze. Funkcjonariusze Biura Szeryfa Powiatu Beaufort przybyli na miejsce tuż po zgłoszeniu o strzałach i zastali dramatyczny widok – wiele osób z ranami postrzałowymi i tłum ludzi uciekających w popłochu do okolicznych sklepów i budynków, by schronić się przed niebezpieczeństwem.

Strzały podczas zjazdu absolwentów

Według właściciela lokalu, Williego Turrala, w środku trwała impreza z okazji zjazdu absolwentów szkoły średniej Battery Creek High School z pobliskiego Beaufort. Bar był wypełniony po brzegi, gdy nagle z zewnątrz dobiegły serie strzałów.

„To było jak scena z koszmaru – krzyki, panika, ludzie nie wiedzieli, co się dzieje. Próbowałem uspokoić wszystkich, ale wszyscy chcieli tylko uciec” – opowiadał Turral.

Ofiary i śledztwo

Cztery osoby zmarły na miejscu, a co najmniej 20 zostało rannych. W niedzielne popołudnie cztery z nich pozostawały w stanie krytycznym. Władze nie ujawniły jeszcze tożsamości ofiar ani szczegółów dotyczących podejrzanych.

„To tragiczne i bolesne wydarzenie dla całej społeczności” – przekazało Biuro Szeryfa Powiatu Beaufort w oświadczeniu opublikowanym w serwisie X. – „Prosimy o cierpliwość, gdy prowadzimy dochodzenie. Nasze myśli są z ofiarami i ich rodzinami.”

Serce społeczności Gullah

Wyspa St. Helena, położona na wybrzeżu Karoliny Południowej, jest domem dla jednej z największych społeczności Gullah– potomków zniewolonych Afrykańczyków z Zachodniej Afryki, którzy zachowali swoje języki, tradycje i rzemiosło, m.in. plecionkarstwo i rybołówstwo sieciowe. Szacuje się, że mieszka tam około 5 tysięcy osób o tym dziedzictwie.

Bar Willie’s Bar and Grill, gdzie doszło do tragedii, reklamował się jako miejsce serwujące autentyczną kuchnię Gullah i będące „filarem społeczności, zaangażowanym w działalność charytatywną, zwłaszcza na rzecz młodzieży”.

Reakcje i żałoba

Kongresmenka Nancy Mace z Karoliny Południowej napisała w mediach społecznościowych, że jest „całkowicie załamana” wiadomością o strzelaninie, dodając, że modli się za wszystkich dotkniętych tragedią. Śledczy kontynuują dochodzenie, próbując ustalić motyw i przebieg zdarzeń. Na razie nie podano informacji o zatrzymaniach.

Źródło: npr
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Nowy System Wjazdu-Wyjazdu (EES) do krajów UE zaczął obowiązywać 12 października

Opublikowano

dnia

Autor:

turysta paryż

12 października 2025 r. Unia Europejska wprowadziła automatyczny system EES (Entry/Exit System), który rewolucjonizuje sposób przekraczania granic zewnętrznych przez obywateli spoza UE. System będzie stopniowo wdrażany w 29 krajach Schengen i ma być w pełni operacyjny do 10 kwietnia 2026 r.

Czym jest EES?

Entry/Exit System EES to cyfrowy system rejestracji osób spoza Unii Europejskiej podróżujących na krótki pobyt, zarówno tych, którzy potrzebują wizy krótkoterminowej, jak i tych, którzy są zwolnieni z obowiązku wizowego. Każdorazowo przy przekroczeniu granicy zbierane będą dane takie jak: imię i nazwisko, rodzaj dokumentu podróżnego, data i miejsce przekroczenia granicy, zdjęcie twarzy i odciski palców. 

Po co EES?

System zastąpi tradycyjne pieczątkowanie paszportów, co ma liczne zalety:

  • umożliwi skuteczniejsze wykrywanie osób przekraczających dozwolony czas pobytu („overstayers”),
  • ograniczy przypadki oszustw związanych z dokumentami i tożsamością,
  • usprawni i przyspieszy kontrole graniczne dzięki automatyzacji i potencjalnie skróci kolejki na granicach.

Gdzie i kiedy obowiązuje?

  • EES wdrożono w krajach obszaru Schengen: we wszystkich państwach UE (z wyjątkiem Cypru i Irlandii) oraz w czterech państwach stowarzyszonych: Islandii, Liechtensteinie, Norwegii i Szwajcarii.

  • Od daty startu (12 października 2025) początkowo nie wszystkie przejścia graniczne będą miały pełną infrastrukturę do zbierania odcisków palców i danych biometrycznych; proces wdrażania ma potrwać 6 miesięcy.

Kogo EES nie będzie dotyczył

System nie obejmie:

  • obywateli UE / EFTA,
  • posiadaczy dokumentów pobytowych (settlement permits lub podobnych),
  • osób z wizą długoterminową lub lokalnym pozwoleniem na ruch graniczny.

lotnisko

Co się zmienia dla podróżnych?

  • Podczas wjazdu i wyjazdu przez granice zewnętrzne zbierane będą dane biometryczne: zdjęcie twarzy i odciski palców (chyba że podróżny korzysta z wizy krótkoterminowej – wtedy odciski mogą być już wcześniej zarejestrowane).

  • Dokumenty paszportowe i inne wymogi wjazdowe pozostają ważne, ale konieczne będzie zgoda na pobranie danych biometrycznych.

  • W samych granicach UE kontrole będą przeprowadzane szybciej i bardziej cyfrowo, co może oznaczać mniej czasu spędzanego w kolejkach.


System EES to znacząca zmiana w zasadach podróży dla obywateli spoza Unii Europejskiej — bardziej cyfrowa, dokładna i bezpieczna. Dla osób planujących wjazd do strefy Schengen ważne jest, aby mieć aktualny paszport oraz być przygotowanym na procedury biometryczne od momentu wdrożenia.

Więcej informacji znajdziesz na stronie: https://travel-europe.europa.eu/pl/ees##

Źródło: travel-europe.europa.eu
Foto: istock/CandyRetriever/Kar-Tr/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

kwiecień 2024
P W Ś C P S N
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
2930  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu