News Chicago
18-letni student Uniwersytetu Illinois, Akul Dhawan, zmarł w wyniku hipotermii
W zeszłym tygodniu koroner powiatu poinformował, że student pierwszego roku Uniwersytetu Illinois, którego znaleziono martwego 20 stycznia, zmarł z powodu hipotermii.
Ciało 18-letniego Akula Dhawana znaleziono zaledwie 500 stóp od miejsca, w którym widziano go ostatni raz w dniu 20 stycznia – podała policja kampusu Uniwersytetu Illinois Urbana-Champaign w podsumowaniu śledztwa. Przyjaciel zgłosił jego zaginięcie o 1:23 w nocy i chociaż policja zapewniła, że dokładnie przeszukała okolicę, dopiero 10 godzin później przechodzień znalazł studenta.
Szczegółowo o wydarzeniach nocy, w czasie której zmarł 18-latek, pisaliśmy 1 lutego.
Policja podała, że Dhawan był w klubie, wyszedł, wrócił i wielokrotnie odmawiano mu wstępu, ponieważ był pod wpływem alkoholu. Z raportu dochodzenia wynika, że pracownicy obiektu próbowali go przekonać, aby skorzystał z wspólnego przejazdu i udał się do domu, ale student odmówił, a przyjaciele nie mogli się z nim skontaktować.
Koronerzy twierdzą, że tej nocy był mróz, a długotrwałe narażenie na niskie temperatury i ostre zatrucie alkoholem przyczyniły się do śmierci Akula Dhawana w wyniku hipotermii.
Według raportów policji i koronerów Dhawana znaleziono nie reagującego na betonowych schodach budynku uniwersyteckiego, gdzie na miejscu stwierdzono jego zgon.
Ojciec Akula twierdzi, że policja na kampusie Uniwersytetu Illinois powinna była zrobić więcej, aby odnaleźć jego syna i że nikt w szkole nie poinformował go o jego zaginięciu lub znalezieniu martwego.
Rodzice Akula złożyli skargę na uniwersytecką policję, zarzucając zaniedbania w procesie przeszukania.
Dhawan studiował robotykę. Jego przedwczesna śmierć podkreśliła potrzebę dokładnego zbadania protokołów uniwersyteckich i reakcji w przypadku zaginięcia studentów.
Źródło: nbc
Foto: Dhawan Family
News Chicago
Kamala Harris w Chicago: „Walczymy o coś”. Dokładnie o prawo do zabijania dzieci
Podczas czwartkowej wizyty w rejonie Chicago wiceprezydent Kamala Harris starała się zgromadzić Demokratów i zebrać pieniądze na nadchodzące wybory. „Czas zakasać rękawy” – powiedziała grupie około 100 osób podczas zbiórki pieniędzy w Glencoe na północnych przedmieściach. „Nie walczymy z niczym, walczymy o coś”.
W czasie spotkania w Glencoe Kamala Harris przemawiała przez około 15 minut, poruszając głównie kwestię praw do aborcji jako decydującej stawki w nadchodzących wyborach.
Według Lauren Rosenthal, przewodniczącej Invest to Elect Illinois, która zorganizowała wydarzenie, jej występ zebrał ponad 670 000 dolarów na rzecz funduszu Biden Victory Fund.
Duet Biden-Harris ma zostać nominowany podczas Narodowej Konwencji Demokratów tego lata w Chicago. Podczas przemówień Harris nie użyła nazwiska domniemanego kandydata Partii Republikańskiej, byłego prezydenta Donalda Trumpa, którego Biden pokonał w 2020 r., nawiązała jednak do „chaosu” czterech lat Trumpa w Białym Domu.
Gospodarzami wydarzenia byli Karen Citow, członkini Invest to Elect Illinois, i jej mąż, Jonathan Citow, w ich domu w Glencoe. Goście jedli przekąski wegetariańskie i kebaby na zadaszonym tarasie z widokiem na jezioro Michigan.
Kamala Harris przedstawiła optymistyczną dla siebie perspektywę wyborów w 2024 r. „Wygrywamy” – powtarzała wielokrotnie, powołując się na sukcesy na rzecz praw reprodukcyjnych w wyborach stanowych. Prawo do aborcji było główną osią spotkania.
Uczestnicy zapłacili od 1500 do 50 000 dolarów za udział w wydarzeniu.
W czwartek rano, przed postojem w Glencoe, Harris była w Milwaukee, gdzie rozmawiała z właścicielami małych firm w ramach swojej Economic Opportunity Tour.
Źródło: suntimes
Foto: YouTube
News Chicago
19 kościołów katolickich na przedmieściach Chicago może zostać zamknięta
Kilka miesięcy po ogłoszeniu przez diecezję Joliet zamknięcia 5 kościołów katolickich i 2 szkół katolickich w rejonie miasteczka, miejscowy biskup zasygnalizował, że kolejnym 19 parafiom na zachodnich i południowo-zachodnich przedmieściach oraz poza nimi, grozi zamknięcie lub fuzja.
Biuro biskupa Rona Hicksa poinformowało, że restrukturyzacja w diecezji jest konieczna z różnych powodów, w tym z powodu braku księży i „kwestii budżetowych”.
Jednakże urzędnicy kościelni nie chcieli rozmawiać o tym, czy i w jaki sposób trwający od kilkudziesięciu lat skandal związany z wykorzystywaniem seksualnym dzieci, który doprowadził do wielomilionowych wypłat prawnych, wpłynął na ich wyzwania finansowe.
Na stronie internetowej diecezji znajduje się lista ponad 70 wiarygodnie oskarżonych duchownych, przy czym diecezja Joliet była niegdyś jednym z epicentrów kryzysu, który dotknął księży w całym kraju.
Urzędnicy diecezji twierdzą, że niektóre z 19 kościołów można zamknąć, a niektóre połączyć w ramach trwającego procesu restrukturyzacji.
Zagrożone kościoły:
- Ascension of Our Lord w Oakbrook Terrace
- Christ the King w Lombard
- St. Alexander w Villa Park
- St. John the Apostle w Villa Park
- Christ the Servant w Woodridge
- St. Luke w Carol Stream
- St. Mark w Wheaton
- Assumption w Coal City
- Immaculate Conception w Braidwood
- Sacred Heart w Kinsman
- St. Boniface w Monee
- St. Lawrence w South Wilmington
- St. Lawrence O’Toole Chapel w Essex
- St. Liborius w Steger
- St. Mary w Park Forest
- St. Mary Mission w Reddick
- St. Patrick (Wilton Center) w Manhattan
- St. Paul the Apostlew Peotone
- St. Rose w Wilmington
Urzędnik kościelny, który nie chciał ujawnić swojego nazwiska, ale jest zaznajomiony z planami zamknięcia kościołów, powiedział, że jest „rozczarowany” sposobem, w jaki biskup Ron Hicks prowadzi działalność kościelną.
„Biskup zawiera układy, a ci, którzy w rezultacie cierpią, to ludzie, ponieważ to nie biskup zbudował te kościoły i nie są nimi także księża, tylko ludzie” – powiedział urzędnik.
W 2023 r. diecezja rozpoczęła ocenę 16 parafii w Joliet i jej okolicach, a na początku tego roku ogłosiła zamknięcie 5 kościołów i 2 szkół podstawowych.
Od 2022 r. Archidiecezja Chicago zamknęła 26 parafii, z czego dwie w tym roku.
Źródło: suntimes
Foto: Ascension of Our Lord w Oakbrook Terrace, Christ the King w Lombard, Diecezja Joliet, St. Mark w Wheaton
News Chicago
Agenci FBI użyli ładunków wybuchowych w czasie nalotu na dom w Lincoln Square
W czwartek rano w pełni uzbrojeni agenci federalni przeprowadzili nalot na dom przy 2200 West Farragut Avenue na Lincoln Square. Oszołomieni sąsiedzi twierdzą, że użyli przy tym trzech ładunków wybuchowych typu flash-bang oraz drona.
Duża grupa agentów FBI zebrała się przed budynkiem z nakazem przeszukania około godziny 7.00AM. Cała akcja zaszokowała okolicznych mieszkańców, którzy obserwowali sceny rodem z filmu sensacyjnego.
„Dziś rano FBI-Chicago prowadziło w tej okolicy działalność zatwierdzoną przez sąd. Obecnie nie jest znane żadne zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego” – oznajmił rzecznik FBI w czwartkowym oświadczeniu.
Świadkowie zdarzenia powiedzieli, że agent FBI krzyczał przez głośnik, mówiąc: „Proszę wyjść!” Na nagraniu wideo widać funkcjonariuszy w strojach kamuflażowych, a przed domem zaparkowany był pojazd opancerzony. Następnie agenci oddali strzały przez frontowe okno domu, a do środka wleciał dron.
Według sąsiadki, wnuczka, która mieszkała w domu, wołała: „Nie wpuszczajcie ich, bo pójdziemy do więzienia”. Inny sąsiad powiedział, że młoda kobieta wyszła z domu z dzieckiem i wsiadła do nieoznakowanego pojazdu FBI.
Mieszkańcy twierdzą, że rodzina, która mieszkała w tym domu, była „cudowna” i przyłączała się do imprez w sąsiedztwie. Składała się z 4 pokoleń: babci, córki, zięcia, wnuczki i jej dziecka.
Sąsiedzi powiedzieli także, że policja rzadko pojawia się na ich ulicy, określając ją jako „cichą” i „przyjazną rodzinie”.
„FBI we współpracy z naszym biurem przeprowadziło za zgodą sądu przeszukanie mieszkania w tej dzielnicy w ramach federalnego śledztwa” – oznajmił Joseph Fitzpatrick, zastępca prokuratora federalnego.
Lokalny okręg policji nie został poinformowany przed rozpoczęciem przeszukania – stwierdził Radny Andre Vasquez (40. Okręg) w oświadczeniu. „Kontynuujemy działania następcze i będziemy udostępniać aktualizacje, gdy tylko je otrzymamy”.
Źródło: suntimes
Foto: YouTube, istock/o:ASphotowed/
-
Polonia Amerykańska4 tygodnie temu
XV Rajd Gwiaździsty: Motocykliści rozpoczną sezon poświęceniem maszyn w Merrillville
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temu
Zespół Pieśni i Tańca „Polonia” uczci Dzień Matki wyjątkowym koncertem
-
News Chicago4 tygodnie temu
Morderczyni, która zabiła 19-latkę by wyciąć z jej łona dziecko, odsiedzi 50 lat
-
News Chicago4 tygodnie temu
38-letni mężczyzna zginął w strzelaninie w Sway Bar w Schiller Park
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temu
Parada już w tą sobotę! Zobacz porządek ustawienia grup marszowych
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW1 tydzień temu
Dr Dariusz Cupiał: Bycie ojcem może być pasją. W piątek pierwsze warsztaty!
-
News Chicago1 tydzień temu
Ktokolwiek widział: Zaginęła 18-letnia Maja Pietrusiewicz
-
News Chicago4 tygodnie temu
Kolejny policjant w Chicago nie wrócił domu. Bandyci zastrzelili go po służbie