News Chicago
5-latek ze schroniska w Pilsen zmarł w wyniku sepsy. Tragedii można było zapobiec
W opublikowanym w czwartek raporcie patolodzy z biura lekarza sądowego powiatu Cook stwierdzili, że Jean Carlos „Jeremías” Martinez Rivero zmarł w wyniku posocznicy wywołanej zakażeniem paciorkowcem, który może powodować anginę i inne choroby zagrażające życiu. 5-letni chłopiec mieszkający w schronisku dla imigrantów, zmarł 17 grudnia.
O śmierci 5-latka w schronisku w Pilsen pisaliśmy 20 grudnia. Dramat wywołał obawy co do warunków mieszkania w chicagowskich schroniskach dla imigrantów.
Według jednego z lekarzy tej śmierci można było uniknąć, ponieważ infekcja z medycznego punktu widzenia była zdecydowanie uleczalna. Czynnikami, które przyczyniły się do śmierci Jeremíasa, były: Covid-19, adenowirus i rhinowirus.
Dziecko zmarło kilka tygodni po przeprowadzce do największego schroniska dla imigrantów w Chicago, pod adresem 2241 S. Halsted St., w którym przebywało wtedy około 2500 osób, z czego połowę stanowiły dzieci. Jego mieszkańcy twierdzili, że choroba szybko się rozprzestrzeniła z powodu przegęszczenia.
W kilka dni po śmierci chłopca pracownicy schroniska również odnotowali dużą liczbę migrantów, u których wynik testu na obecność paciorkowca był pozytywny, i skrytykowali miasto za ograniczoną ofertę opieki zdrowotnej dostępnej w okresie poprzedzającym jego śmierć.
Wyniki sekcji zwłok potwierdzają, że chłopiec zmarł na chorobę zakaźną, co zaprzecza oświadczeniu wydanemu kilka dni po śmierci burmistrza Brandona Johnsona, w którym stwierdzono: „Nie wygląda na to, aby dziecko zmarło na skutek choroby zakaźnej”.
Pod koniec ubiegłego roku urzędnicy ds. zdrowia publicznego ostrzegli o alarmującym wzroście liczby przypadków ospy wietrznej wśród dzieci przebywających w schroniskach dla imigrantów. Zgłoszono około 400 przypadków, głównie wśród dzieci-migrantów. Po śmierci Jeana Carlosa biuro Johnsona stwierdziło jednak, że „nie ma dowodów na wybuch epidemii w schronisku”.
W piątkowym oświadczeniu na temat śmierci chłopca biuro Johnsona zauważyło, że sepsa „może prowadzić do poważnych powikłań w ciągu zaledwie 24 godzin”.
„Miasto Chicago ponownie składa nasze najszczersze kondolencje rodzinie Jeana Carlosa Martíneza Rivero” – oznajmiło biuro burmistrza. „To tragiczna strata i doceniamy pracę partnerów społecznych wspierających rodzinę Martínez Rivero w tym trudnym czasie”.
Z raportów policji wynika, że z ostatnich dni życia dziecka wynikało, że było ono widocznie chore ale rodzice nie zgłaszali się z nim w tym czasie do lekarza. Chłopiec od dwóch lub trzech dni przed śmiercią miał gorączkę i skarżył się na ból lewej nogi.
Dzień przed śmiercią rodzice podali mu Tylenol dla dzieci oraz „zieloną pigułkę”, prawdopodobnie ibuprofen.
W dniu jego śmierci rodziny nie było w schronisku rano a gdy bliscy wrócili, gdy Jean Carlos powiedział, że nie czuje się dobrze i stracił przytomność. Wezwano karetkę, a pracownicy przeprowadzili resuscytację krążeniowo-oddechową na stole w pobliżu wejścia do łazienki. O godzinie 3:47PM w szpitalu dziecięcym Comer stwierdzono zgon dziecka.
W protokole z sekcji zwłok opisano, że chłopiec był „dobrze rozwiniętym i dobrze odżywionym” dzieckiem. Wbrew pozorom „najbardziej niezwykłym odkryciem” według badań mikroskopowych był „przerost bakterii”.
Paciorkowce w najgorszych przypadkach mogą prowadzić do posocznicy, czyli „poważnej reakcji immunologicznej organizmu przeciwko własnym narządom” – czytamy dalej w raporcie. „Może to prowadzić do wstrząsu septycznego i poważnych dysfunkcji narządów, zwłaszcza u dzieci”.
Jak wynika z raportu, gdy do tego dochodzi w tym samym czasie gdy organizm jest zaatakowany przez infekcje wirusowe, jeszcze bardziej zwiększa się ryzyko śmierci.
Od tego czasu rodzina 5-latka wyprowadziła się z systemu schronisk w Chicago do mieszkania dzięki pomocy zbiórki przeprowadzonej na platformie GoFundMe. Isaías, młodszy brat Jeana Carlosa, wyraźnie za nim tęskni.
Źródło: suntimes
Foto: YouTube, GoFoundMe, Rivero Family
News Chicago
Budżet powiatu Cook na 2025 rok zawiera zwiększone finansowanie aborcji
Komisarze powiatu Cook jednogłośnie przyjęli w czwartek budżet na 2025 rok w wysokości 9,94 miliarda dolarów. W ramach dokumentu przewidziano dodatkowe środki na usługi tzw. „zdrowia reprodukcyjnego”, co jest reakcją na potencjalne zmiany w federalnej ochronie tych praw, jakie mogłyby nastąpić podczas prezydentury Donalda Trumpa.
Jedną z najważniejszych poprawek do budżetu, forsowaną przez demokratyczną komisarz Bridget Degnen, było przeznaczenie 2 milionów dolarów na dotacje dla organizacji społecznych świadczących kompleksowe usługi tzw. „zdrowia reprodukcyjnego”. Środki te mają pokryć koszty związane z podróżami, zakwaterowaniem oraz opieką medyczną dla osób poszukujących aborcji.
Degnen podkreśliła, że decyzja ta wynika z zagrożenia ograniczeniem dostępu do aborcji na poziomie federalnym. Pomimo jednogłośnego przyjęcia budżetu, jej poprawka spotkała się z oporem republikańskiego komisarza, Seana Morrisona, który jako jedyny zagłosował przeciwko jej uwzględnieniu.
Illinois jako azyl dla zabijania nienarodzonych
Po unieważnieniu orzeczenia Roe v. Wade przez Sąd Najwyższy USA w 2022 roku, wiele stanów w Środkowym Zachodzie i na Południu wprowadziło zakazy aborcji lub znaczące ograniczenia. Illinois, gdzie prawa do aborcji są chronione, stało się miejscem, do którego kierują się osoby z innych stanów w poszukiwaniu opieki reprodukcyjnej.
Według Guttmacher Institute, Illinois przyjmuje najwięcej osób spośród wszystkich stanów w kraju, które podróżują, aby przeprowadzić aborcję. W związku z rosnącym zapotrzebowaniem na te usługi, dotacje powiatowe mają wesprzeć organizacje takie jak Chicago Abortion Fund (CAF), które już teraz zmagają się z ograniczonymi środkami.
Dr Allison Cowett, dyrektor medyczny Family Planning Associates, wskazała, że dodatkowe fundusze pozwolą nie tylko na pokrycie kosztów aborcji, ale również na wsparcie pacjentek w dotarciu do klinik.
Inwestycje w inne obszary społeczne
Budżet powiatu Cook na 2025 rok przewiduje także:
- Fundusz pomocy dla właścicieli domów – 15 milionów dolarów na wsparcie osób mających trudności z opłaceniem podatków od nieruchomości.
- Rozszerzenie dostępu do opieki psychiatrycznej – szczególnie dla pacjentów mówiących po hiszpańsku, którzy obecnie muszą czekać nawet rok na wizytę u specjalisty.
- Inwestycje w generatywną sztuczną inteligencję – mające na celu usprawnienie pracy urzędów powiatowych.
- Wsparcie dla społeczności dotkniętych powodzią i migrantów – fundusze na pomoc w odbudowie po powodzi oraz integracji migrantów.
- Panele słoneczne w obiektach powiatowych – krok w stronę zrównoważonej energii, który ma zmniejszyć koszty operacyjne.
Zarządzanie funduszami federalnymi i stabilność budżetu
Powiat Cook musi do końca 2024 roku rozdysponować 1 miliard dolarów federalnych środków pomocowych w związku z pandemią COVID-19. Do tej pory wykorzystano 84% dostępnych funduszy, a Przewodnicząca Rady Powiatu, Toni Preckwinkle, zapewniła, że powiat dotrzyma wyznaczonych terminów.
Preckwinkle podkreśliła, że plan finansowy powiatu po raz kolejny unika zwolnień pracowników, podwyżek podatków i cięć w kluczowych usługach publicznych.
Budżet powiatu Cook na 2025 rok wejdzie w życie 1 grudnia. Tymczasem władze Chicago, z Burmistrzem Brandonem Johnsonem na czele, wciąż poszukują rozwiązania dla znaczącej luki budżetowej na przyszły rok.
ródło: WBEZ
Foto: Official Facebook Page of Cook County Board President Toni Preckwinkle
News Chicago
Chicago przywitało pierwszy śnieg tej zimy. Gęste opady utrudniły warunki na drogach
W czwartek obszar Chicago odnotował pierwsze opady śniegu w sezonie, zaskakując mieszkańców późnym nadejściem zimowej pogody. Według Narodowej Służby Meteorologicznej (NWS), oficjalna stacja na lotnisku O’Hare International Airport zanotowała 2,9 cala śniegu. To pierwsze opady na poziomie co najmniej jednego cala od marca i największa akumulacja od stycznia.
Późne nadejście śniegu
Statystycznie Chicago zwykle doświadcza pierwszego śniegu około 31 października, jednak w tym roku opady przyszły niemal miesiąc później. Pierwsza akumulacja jednego cala lub więcej jest średnio odnotowywana do 7 grudnia, co czyni obecne opady nieco wcześniejszymi niż przewidywana norma.
Ostatni raz miasto miało podobną ilość śniegu 13 stycznia tego roku, kiedy O’Hare zarejestrowało 2,4 cala śniegu dzień po intensywnych opadach o wysokości 4,7 cala.
W czwartkowe popołudnie temperatura zaczęła jednak rosnąć, a opady śniegu przechodziły w deszcz. Biały puch nie ma więc szans by na razie się utrzymać.
Narodowa Służba Meteorologiczna zebrała dane z całego obszaru metropolitalnego. W poszczególnych częściach regionu opady śniegu były zróżnicowane:
Powiat Cook:
- O’Hare International Airport: 2,9 cala
- Midway Airport: 2,5 cala
- Edgewater: 4 cale
- Garfield Park: 3,6 cala
- West Ridge: 4 cale
- Evanston: 4,2 cala
- Lansing: 2,5 cala
- Lynwood: 3,3 cala
Powiat DeKalb:
- DeKalb: 2 cale
Powiat DuPage:
- Medinah: 1,6 cala
- Woodridge: 2,2 cala
Powiat Kane:
- St. Charles: 1,7 cala
Powiat Lake:
- Park City: 3,2 cala
- Wauconda: 4 cale
Powiat McHenry:
- Bull Valley: 3,9 cala
- Huntley: 2,2 cala
Powiat Will:
- Joliet: 2,1 cala
- Mokena: 3 cale
- Romeoville (biura NWS): 2,2 cala
Indiana (przygraniczne powiaty):
- Crown Point (Lake County): 2,5 cala
- Portage (Porter County): 3 cale
Źródło: nbc, suntimes
Foto: YouTube
News Chicago
Mieszkańcy Chicago licznie głosowali w pierwszych wyborach do Rady Edukacji
Ponad połowa zarejestrowanych wyborców w Chicago wzięła udział w historycznych, pierwszych wyborach do Rady Edukacji miasta, które odbyły się 5 listopada. Frekwencja wyniosła 53% i znacząco przewyższyła krajowe normy dla tego rodzaju wyborów, gdzie zwykle głosuje jedynie od 5 do 10% uprawnionych.
Ostateczne dane, opublikowane w środę przez Chicago Board of Elections, pokazują, że 801 878 spośród 1 498 873 zarejestrowanych wyborców wybrało swoich przedstawicieli do 10 okręgów rady szkolnej.
Frekwencja w tych wyborach zaskoczyła obserwatorów, zwłaszcza że wybory do Rady Edukacji zazwyczaj nie przyciągają szerokiej uwagi. Dla porównania, wiosenne wybory do rady szkolnej w Newark zgromadziły zaledwie 3% zarejestrowanych wyborców.
Wybory do Rady Edukacji Chicago odbyły się równocześnie z wyborami prezydenckimi, co przyciągnęło większą liczbę głosujących. Max Bever, rzecznik Chicago Board of Elections, zauważył, że niemal wszyscy wyborcy, którzy oddali głos na członków rady szkolnej, głosowali również w wyścigu prezydenckim, co potwierdza wzrost ogólnej mobilizacji wyborczej. Na wysoką frekwencję mogły wpłynąć także emocje związane z wyborem Rady Edukacji po raz pierwszy, poprzedzone latami starań organizacji społecznych i aktywistów.
Inauguracyjne wybory wprowadziły do rady 10 nowych członków, którzy zostaną zaprzysiężeni w styczniu 2025 roku. Burmistrz Chicago Brandon Johnson ma czas do grudnia na mianowanie 11 kolejnych członków, w tym przewodniczącego, co ostatecznie pozwoli sformować 21-osobową radę.
Wybory te były również rekordowe pod względem wydatków na kampanię. Zebrano niemal 7 milionów dolarów, z czego znaczącą część – co najmniej 1,5 miliona dolarów – przekazał związek Chicago Teachers Union i jego sojusznicy. Z kolei pro-school-choice PAC zgromadził blisko dwa razy więcej.
Takie sumy wskazują na rosnące napięcia i polityczne znaczenie spraw związanych z edukacją publiczną w mieście.
Analiza pokazuje, że wybory do Rady Edukacji Chicago przyciągnęły większe zainteresowanie niż większość innych lokalnych wyścigów. Bever podkreśla, że więcej osób oddało głosy w tych wyborach niż w ubiegłorocznych wyborach uzupełniających czy tegorocznych wyborach samorządowych w lutym.
Eksperci przewidują, że wybory w 2026 roku będą kluczowym testem dla zaangażowania społecznego i przyszłości wyborów do rady szkolnej w Chicago. Choć mogą nie cieszyć się tak wysokim zainteresowaniem, jak tegoroczne, ich nowość i brak urzędujących kandydatów mogą wzbudzić dodatkową energię i emocje.
Źródło: blockclubchicago
Foto: YouTube
-
News USA4 tygodnie temu
Amerykanie są coraz bardziej uzależnieni od wsparcia rządowego: Najnowsze dane
-
News USA3 tygodnie temu
Gubernator Newsom obniży koszty energii elektrycznej dla mieszkańców Kalifornii
-
News Chicago4 tygodnie temu
„Kosmiczny” dom z połowy wieku w Barrington sprzedano w jeden dzień
-
News USA4 tygodnie temu
Prezydent Biden wydał historyczne memorandum bezpieczeństwa narodowego na temat AI
-
News USA3 tygodnie temu
Sprawca brutalnego zabójstwa nauczycielki z Memphis nie wyjdzie na wolność
-
News Chicago3 dni temu
Illinois inwestuje w infrastrukturę ładowania pojazdów elektrycznych. Nowa stacja w Joliet
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temu
Modlitwa i wdzięczność – polska tradycja Wszystkich Świętych na emigracji i w Ojczyźnie
-
News Chicago4 tygodnie temu
Chicago zatrudnia setki pracowników mimo zamrożenia naboru – czy nastąpi finansowy krach?