News Chicago
Nowa inicjatywa SC2 ma skutecznie walczyć z przestępczością w Chicago

1 lutego Arne Duncan, były dyrektor generalny szkół publicznych i założyciel organizacji non-profit Chicago CRED zajmującej się zapobieganiem przemocy z użyciem broni, ogłosił nową inicjatywę przeciwko przestępczości. Ma ona na celu zmniejszenie liczby strzelanin o 50% w ciągu najbliższych 5 lat i około czterokrotne zwiększenie zasięgu pomocy w najbardziej dotkniętych przestępczością dzielnicach.
Celem Scaling Community Violence Intervention for a Safer Chicago (SC2) jest połączenie grup społeczności lokalnych, dostosowanie ich strategii i zapewnienie im finansowania. Organizacje będą współpracować z partnerami społecznymi, aby „wdrażać plany dostosowane do unikalnych potrzeb każdej społeczności” – oznajmili organizatorzy.
Arne Duncan zapowiedział, że dzięki „bezprecedensowemu” wysiłkowi Chicago będzie służyć jako model narodowy.
SC2 początkowo skoncentruje się na North Lawndale, a następnie rozszerzy swoją działalność na trzy kolejne społeczności. Co roku będzie włączać kolejną dzielnicę, aż do objęcia wszystkich docelowych obszarów, które obejmują: Austin, Englewood, East Garfield Park, West Garfield Park, Humbolt Park, Little Village i New City.
Społeczności zostały wybrane na podstawie poziomu przemocy, której doświadczają, oraz zdolności lokalnych organizacji do kierowania pracą. Wspólny wysiłek ma na celu koordynację opieki i wydatków pomiędzy władzami miasta, powiatu i stanu, organizacjami społecznymi i środowiskiem biznesowym.
Prawie połowa kosztów programu, zaplanowanych na 400 milionów dolarów, zostanie pokryta z istniejących inwestycji sektora publicznego i darowizn na cele filantropijne.
Inne wzniosłe cele SC2 obejmują zmniejszenie liczby strzelanin i zabójstw o 75% w ciągu następnej dekady oraz dotarcie do wykładniczo większej liczby mieszkańców Chicago.
Według organizatorów inicjatywy, obecnie od 15 do 20% osób o najwyższym ryzyku przemocy korzysta z usług społecznych grup interwencyjnych zajmujących się przemocą w 37 dzielnicach Chicago. Celem jest osiągnięcie aż pięciokrotności tej liczby i dotarcie do 75% osób podatnych na przemoc w ciągu najbliższych 10 lat.
Ogłoszenie o inicjatywie SC2 miało miejsce, gdy Chicago zmagało się z niedawną strzelaniną, w której zginęło kilku uczniów szkół publicznych w Chicago – dwóch nastolatków zostało zastrzelonych w piątek 26 stycznia przed Innovations High School w Loop, a inny został zastrzelony po wyjściu ze szkoły Senn High School w Edgewater, w środę 31 stycznia.
Pomimo tych zdarzeń dane Chicago Police Department CPD pokazują, że poczyniono postępy w zakresie przestępczości, a liczba strzelanin w mieście ciągu ostatnich dwóch lat spadła. Natomiast w 2023 r. znacznie wzrosła liczba rozbojów, kradzieży akumulatorów i pojazdów mechanicznych.
Wg Departamentu Policji w Chicago w pierwszym miesiącu 2024 r. odnotowano 31 zabójstw. To najniższa suma w styczniu od 2019 r. (23 zabójstwa) i trzecia najmniejsza liczba w takim miesiącu od 2015 r.
Całkowita liczba zabójstw spadła o 26% w porównaniu z tym samym miesiącem ubiegłego roku, a liczba strzelanin (124 odnotowane w styczniu 2024 r.) i ofiar strzelanin (136) spadła w tym samym czasie odpowiednio o 25% i 27%.
Źródło: wttw
Foto: YouTube
News Chicago
Lech Wałęsa – spotkanie w Chicago w ramach “Grand Lecture Tour 2025”, 4 października
News Chicago
Biały Dom wstrzymuje miliardy dolarów na infrastrukturę w Chicago

W piątek rano Dyrektor ds. budżetu Białego Domu, Russ Vought, poinformował, że administracja Donalda Trumpa wstrzyma 2,1 mld dolarów przeznaczonych na projekty infrastrukturalne w Chicago. Decyzja ta rozszerza trwający konflikt polityczny o finansowanie kluczowych inwestycji, zwłaszcza w dzielnicach kontrolowanych przez Demokratów, w czasie trwającego zamknięcia rządu.
Budowa Red Line pod znakiem zapytania
Najbardziej dotknięty jest plan przedłużenia linii kolejowej Red Line w Chicago, który od lat był priorytetem władz miasta. Projekt, o którym informowaliśmy tutaj, zakłada budowę czterech nowych stacji na południu metropolii. Jego celem jest poprawa dostępu do transportu publicznego dla społeczności zmagających się z problemami społecznymi i ekonomicznymi.
Vought uzasadnił decyzję stwierdzeniem, że środki „wstrzymano, aby upewnić się, że finansowanie nie opiera się na umowach związanych z kryteriami rasowymi”.
Podobny los Nowego Jorku
To nie pierwsza tego typu zapowiedź. Wcześniej w tym tygodniu Vought ogłosił wstrzymanie 18 mld dolarów dla Nowego Jorku, w tym środków na budowę nowego tunelu kolejowego pod rzeką Hudson – projektu kluczowego dla milionów codziennych dojazdów do pracy. O tej decyzji informowaliśmy wczoraj.
Demokraci oceniają działania Białego Domu jako polityczny manewr wymierzony w lidera senackiej mniejszości, Chucka Schumera, który pochodzi z Nowego Jorku i którego administracja obarcza winą za impas budżetowy.
Trump popiera twardą taktykę
Prezydent Donald Trump publicznie poparł tę strategię. W czwartek wieczorem zamieścił w internecie wideo przedstawiające go jako „żniwiarza” w kapturze i z kosą, sugerując twardą politykę wobec projektów.
Groźne konsekwencje dla gospodarki
Władze Nowego Jorku i Chicago alarmują, że wstrzymanie funduszy sparaliżuje nie tylko inwestycje infrastrukturalne, lecz także lokalną gospodarkę. Modernizacja linii czerwonej i fioletowej w Chicago, obejmująca przebudowę stacji i eliminację wąskich gardeł komunikacyjnych, również znalazła się na liście wstrzymanych projektów.
Uzasadnienie administracji
Według Departamentu Transportu administracji Trumpa wstrzymanie finansowania ma związek z analizą „potencjalnie niekonstytucyjnych praktyk” w projektach. Jednak przegląd został przerwany, ponieważ zamknięcie rządu zmusiło urzędników do urlopów bezpłatnych.
Źródło; chicagotribune
Foto: CTA
News Chicago
Setki aresztowań w Illinois. Obrońcy praw imigrantów uruchamiają własną bazę danych

W czwartek Departament Bezpieczeństwa Krajowego USA (DHS) poinformował o ponad 900 aresztowaniach w Illinois w ramach nasilonych działań imigracyjnych. Jednocześnie organizacje broniące praw imigrantów w Chicago ogłosiły stworzenie publicznej bazy danych, która ma dokumentować aresztowania i deportacje, z uwagi na ograniczoną przejrzystość ze strony władz federalnych.
Operacja Midway Blitz
Od 8 września w Chicago i na przedmieściach prowadzona jest kampania deportacyjna pod nazwą „Operacja Midway Blitz”. DHS opublikował w mediach społecznościowych nagranie z nalotu na budynek mieszkalny w dzielnicy South Shore, podczas którego zatrzymano 37 osób podejrzanych o handel narkotykami, przestępstwa związane z bronią oraz naruszenia przepisów imigracyjnych.
Jednak, jak wskazują organizacje społeczne, wiele aresztowań odbyło się bez nakazów sądowych i z naruszeniem obowiązujących ugód prawnych. Według Narodowego Centrum Sprawiedliwości Imigrantów i ACLU Illinois, co najmniej 27 osób zatrzymano bez uzasadnionej przyczyny, a wśród zatrzymanych znalazło się co najmniej trzech obywateli USA.
Świadkowie nalotu w South Shore twierdzą, że agenci federalni wchodzili do niemal każdego mieszkania w przeszukiwanym budynku. Część obywateli USA została przetrzymywana przez wiele godzin, zanim ostatecznie zwolniono ich bez zarzutów.
Brak przejrzystości
DHS i ICE ujawniły nazwiska około 50 zatrzymanych, podkreślając ich kryminalną przeszłość. Wśród nich znaleźli się mężczyzna skazany za morderstwo oraz osoby oskarżone o napaści seksualne i przemoc domową. Jednak część zatrzymanych została oskarżona wyłącznie o nielegalny wjazd do USA.
Co istotne, około połowy nazwisk podanych przez DHS nie udało się powiązać z dokumentami sądowymi, a niektórzy zatrzymani zostali schwytani poza granicami Illinois.
Pomimo pytań ze strony mediów, DHS udostępnił jedynie lakoniczny komunikat prasowy, w którym poinformowano o ponad 800 aresztowaniach, bez podania szczegółowych danych dotyczących osób zatrzymanych.
Publiczna baza danych imigrantów
W odpowiedzi na brak oficjalnych informacji organizacja The Resurrection Project uruchomiła w czwartek publiczny panel online, który będzie co tydzień aktualizowany. Zawiera on informacje o aresztowaniach i deportacjach imigrantów w regionie Chicago.
Według danych organizacji, liczba połączeń na infolinię prawną dla imigrantów ponad dwukrotnie wzrosła we wrześniu, kiedy nasiliły się działania egzekwowania prawa. Najwięcej zgłoszeń pochodziło od rodzin z Meksyku i Wenezueli, mieszkających w Chicago, Cicero, Aurorze, Calumet City i Elgin.
“Staramy się dokumentować to, co naprawdę dzieje się w naszych społecznościach. Dane jasno pokazują, że imigranci, zwłaszcza Latynosi, są szczególnie narażeni na działania władz” – powiedziała Eréndira Rendón, wiceprezes ds. sprawiedliwości wobec imigrantów w The Resurrection Project.
Z panelu wynika również, że coraz częściej zatrzymywane są osoby, które przebywają w USA od 2 do 5 lat.
Źródło: WBEZ
Foto: YouTube
-
News Chicago2 dni temu
Biały Dom wstrzymuje miliardy dolarów na infrastrukturę w Chicago
-
News Chicago2 tygodnie temu
Uczcijmy pamięć Charliego Kirka w Chicago – wydarzenie w Lemont
-
News Chicago6 dni temu
Uzbrojeni agenci federalni na ulicach Chicago: Rosną napięcia wokół działań ICE
-
News Chicago4 dni temu
Nocny nalot służb imigracyjnych na apartamentowiec w Chicago
-
News Chicago3 tygodnie temu
Ted Dabrowski zawalczy z Pritzkerem o fotel gubernatora Illinois w 2026 roku
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temu
Monia z Chicago znów na ekranie TVN Style. Jej motto: „Nigdy nie przestawaj wierzyć w siebie”
-
News USA4 tygodnie temu
Zabójstwo Ukrainki w Charlotte wywołało debatę o bezpieczeństwie publicznym
-
News Chicago6 dni temu
W tym tygodniu Lech Wałęsa dotrze do Chicago, w ramach trasy po USA i Kanadzie