News Chicago
Sprawcom przemocy domowej trzeba zabierać broń. Zapewniłaby to ustawa “Karina’s Bill”

W środę grupy walczące z przemocą z użyciem broni zaapelowały do prawodawców stanu Illinois o przyjęcie ustawy zwanej “Karina’s Bill”. Nakładałaby ona na policję obowiązek konfiskowania broni palnej z domów, na które został nałożony specjalny nakaz ochrony z powodu przemocy domowej.
Projekt ustawy został nazwany na cześć Kariny Gonzalez, która w lipcu została zastrzelona przez męża. Zabił on także jej 15-letnią córkę, Danielę. Matka i córka zostały zamordowane w Little Village, mimo że Karina miała nakaz ochrony, który mógł doprowadzić do odebrania broni jej mężowi przez organy ścigania.
Jednak policja tego nie zrobiła.
Zwolennicy ustawy “Karina’s Bill” twierdzą, że kilka niedawnych strzelanin w Illinois pokazuje, że konfiskata broni palnej jest częścią ochrony ofiar przemocy domowej, gdy sąd wyda nakaz ich ochrony.
Kiedy ofiara otrzyma nakaz ochrony obejmuje on tak zwany „środek zaradczy dotyczący broni palnej”, czyli nakaz sądowy, który tymczasowo pozbawia kogoś prawa do posiadania broni.
Proponowana “Karina’s Bill” wymagałaby od sądu wydania nakazu przeszukania, który umożliwiłby organom ścigania przejęcie broni palnej domniemanego sprawcy, a sędziemu umożliwienie zażądania od policji wykonania tego nakazu w ciągu 96 godzin.
„Bez tego prawa Illinois celuje w plecy osób, które doświadczyły przemocy domowej” – stwierdziła Yolanda Androzzo, dyrektor grupy wspierającej kontrolę broni One Aim Illinois.
Zwolennicy ustawy uważają, że na obecnym etapie sądy i organy ścigania niekonsekwentnie stosują środek zaradczy dotyczący broni palnej, zbyt często pozostawiając osoby objęte nakazami ochrony w bezpośrednim niebezpieczeństwie.
W tej chwili nakaz ochrony unieważnia kartę identyfikacyjną właściciela broni palnej, ale to nie powoduje usunięcia jej z domu – podkreśliła Amanda Pyron, dyrektor The Network, grupy walczącej z przemocą domową.
Projekt ustawy “Karina’s Bill” wzmacnia i wyjaśnia prawo, zapewniając jasne wytyczne oraz „usuwa luki i poprawia definicje w prawie stanowym, aby zapobiec kolejnych ofiarom. Wg Pyron moment, w którym ofiara przemocy decyduje się odejść, jest dla niej najniebezpieczniejszy, ponieważ sprawca czuje, że traci kontrolę.
Zwolennicy praw do posiadania broni oświadczyli, że teoretycznie popierają ten pomysł, choć istnieją problemy dotyczące sposobu, jak osiągnąć ten cel.
Źródło: wttw, cbs
Foto: YouTube, istock
News Chicago
Setki aresztowań w Illinois. Obrońcy praw imigrantów uruchamiają własną bazę danych

W czwartek Departament Bezpieczeństwa Krajowego USA (DHS) poinformował o ponad 900 aresztowaniach w Illinois w ramach nasilonych działań imigracyjnych. Jednocześnie organizacje broniące praw imigrantów w Chicago ogłosiły stworzenie publicznej bazy danych, która ma dokumentować aresztowania i deportacje, z uwagi na ograniczoną przejrzystość ze strony władz federalnych.
Operacja Midway Blitz
Od 8 września w Chicago i na przedmieściach prowadzona jest kampania deportacyjna pod nazwą „Operacja Midway Blitz”. DHS opublikował w mediach społecznościowych nagranie z nalotu na budynek mieszkalny w dzielnicy South Shore, podczas którego zatrzymano 37 osób podejrzanych o handel narkotykami, przestępstwa związane z bronią oraz naruszenia przepisów imigracyjnych.
Jednak, jak wskazują organizacje społeczne, wiele aresztowań odbyło się bez nakazów sądowych i z naruszeniem obowiązujących ugód prawnych. Według Narodowego Centrum Sprawiedliwości Imigrantów i ACLU Illinois, co najmniej 27 osób zatrzymano bez uzasadnionej przyczyny, a wśród zatrzymanych znalazło się co najmniej trzech obywateli USA.
Świadkowie nalotu w South Shore twierdzą, że agenci federalni wchodzili do niemal każdego mieszkania w przeszukiwanym budynku. Część obywateli USA została przetrzymywana przez wiele godzin, zanim ostatecznie zwolniono ich bez zarzutów.
Brak przejrzystości
DHS i ICE ujawniły nazwiska około 50 zatrzymanych, podkreślając ich kryminalną przeszłość. Wśród nich znaleźli się mężczyzna skazany za morderstwo oraz osoby oskarżone o napaści seksualne i przemoc domową. Jednak część zatrzymanych została oskarżona wyłącznie o nielegalny wjazd do USA.
Co istotne, około połowy nazwisk podanych przez DHS nie udało się powiązać z dokumentami sądowymi, a niektórzy zatrzymani zostali schwytani poza granicami Illinois.
Pomimo pytań ze strony mediów, DHS udostępnił jedynie lakoniczny komunikat prasowy, w którym poinformowano o ponad 800 aresztowaniach, bez podania szczegółowych danych dotyczących osób zatrzymanych.
Publiczna baza danych imigrantów
W odpowiedzi na brak oficjalnych informacji organizacja The Resurrection Project uruchomiła w czwartek publiczny panel online, który będzie co tydzień aktualizowany. Zawiera on informacje o aresztowaniach i deportacjach imigrantów w regionie Chicago.
Według danych organizacji, liczba połączeń na infolinię prawną dla imigrantów ponad dwukrotnie wzrosła we wrześniu, kiedy nasiliły się działania egzekwowania prawa. Najwięcej zgłoszeń pochodziło od rodzin z Meksyku i Wenezueli, mieszkających w Chicago, Cicero, Aurorze, Calumet City i Elgin.
“Staramy się dokumentować to, co naprawdę dzieje się w naszych społecznościach. Dane jasno pokazują, że imigranci, zwłaszcza Latynosi, są szczególnie narażeni na działania władz” – powiedziała Eréndira Rendón, wiceprezes ds. sprawiedliwości wobec imigrantów w The Resurrection Project.
Z panelu wynika również, że coraz częściej zatrzymywane są osoby, które przebywają w USA od 2 do 5 lat.
Źródło: WBEZ
Foto: YouTube
News Chicago
Illinois ogłasza rekordowy plan infrastrukturalny o wartości 50,6 mld dolarów

Stan Illinois zaprezentował w środę najnowszy, sześcioletni plan infrastrukturalny o wartości 50,6 miliarda dolarów, obejmujący inwestycje w drogi, mosty, kolej, lotniska i infrastrukturę morską. To największy program w historii stanu – obejmuje wszystkie 102 powiaty.
Rekordowe środki na drogi i mosty
Z puli ponad 50 mld dolarów aż 32,5 miliarda zostanie przeznaczone na modernizację dróg i mostów:
- 25,7 miliarda trafi na system stanowy,
- 6,8 miliarda – na projekty lokalne.
Plan obejmuje remont 7107 mil (ponad 11 400 km) dróg stanowych oraz modernizację 8,4 mln stóp kwadratowych (7,4 mln m²) mostów. Finansowanie lokalne wesprze dodatkowo 1654 mile (2654 km) pasów ruchu i 1,3 mln stóp kwadratowych (1,2 mln m²) mostów.
“Nie da się dziś przejechać przez Illinois – samochodem, rowerem, konno czy pieszo – i nie zauważyć wpływu modernizacji, jaka toczy się w całym stanie. Od Chicago po Rockford, od Decatur po Springfield, od Carbondale po Metropolis – żaden region nie został pominięty” – podkreślił Gubernator JB Pritzker podczas konferencji prasowej w Chicago.
Skąd pieniądze?
Około połowa budżetu drogowego i mostowego – 15,8 mld dolarów – ma pochodzić z funduszy federalnych. Reszta to:
- 13,8 mld z funduszy stanowych,
- 1,6 mld z obligacji,
- 1,3 mld ze zwrotów kosztów lokalnych.
Źródłem finansowania jest przede wszystkim program Rebuild Illinois, uchwalony w 2019 r. przy ponadpartyjnym poparciu. Kluczowym elementem ustawy było powiązanie podatku paliwowego z inflacją, co pozwala co roku zwiększać wpływy do Funduszu Drogowego.
Obecnie podatek wynosi 48,3 centa za galon benzyny i 55,8 centa za galon oleju napędowego. Od 2020 r. wzrosły również opłaty rejestracyjne – dla większości aut osobowych to 151 dolarów rocznie.
Od momentu uruchomienia programu w 2019 roku Illinois przeznaczyło już 20,8 miliarda dolarów na modernizację 21 309 mil dróg, 815 mostów oraz ponad 1180 projektów bezpieczeństwa.
Inwestycje multimodalne
Znaczącą część planu – 18,1 miliarda dolarów – przeznaczono na projekty multimodalne:
- 13,8 mld na 90 inwestycji tranzytowych,
- 2,9 mld na 29 projektów kolejowych,
- 1,2 mld na 244 projekty lotnicze,
- 197 mln na 28 projektów morskich.
Wśród kluczowych przedsięwzięć znalazły się m.in.:
- 388 mln dolarów na uruchomienie pasażerskiej linii kolejowej łączącej Chicago z Quad Cities z przystankiem w Geneseo,
- 175 mln dla Chicago Transit Authority na nowe centrum szkoleniowo-kontrolne,
- do 5 mln dolarów na inwestycje w lotniskach regionalnych (Metro East, Lansing, Rockford, hrabstwo Whiteside i Peoria).
Największy plan w historii stanu
Każdego roku Illinois przedstawia wieloletni plan inwestycji infrastrukturalnych. Tegoroczny jest jednak bezprecedensowy pod względem skali. “Uchwaliliśmy Rebuild Illinois na długo przed tym, jak rząd federalny przyjął własną ustawę infrastrukturalną. To dowód, że w naszym stanie potrafimy myśleć długofalowo i skutecznie finansować rozwój” – zaznaczył Pritzker.
Źródło: dailyherald
Foto: IDOT, JB Pritzker fb
News Chicago
Wrzesień w Chicago był gorący, suchy i nietypowy jak na początek jesieni

Choć kalendarz wskazywał na początek jesieni, wrzesień w Chicago bardziej przypominał przedłużone lato. Temperatury utrzymywały się powyżej normy, a największym problemem okazał się brak deszczu.
Siódmy najsuchszy wrzesień w historii pomiarów
Według danych Narodowej Służby Meteorologicznej (NWS), na lotnisku O’Hare – oficjalnej stacji pomiarowej Chicago – odnotowano zaledwie 0,49 cala opadów. To o 2,7 cala mniej od średniej i wynik plasujący tegoroczny wrzesień na siódmym miejscu w rankingu najsuchszych wrześniów od 1871 roku, kiedy rozpoczęto regularne pomiary.
Skutki widać było w miejskiej przyrodzie – wiele drzew, narażonych na stres wodny, zaczęło wcześnie zrzucać liście, co stworzyło złudne wrażenie przyspieszonej jesieni.
Temperatury bliższe lipcowi niż jesieni
Pod względem temperatur wrzesień również odbiegał od normy.
- Średnia miesięczna wyniosła 69,3°F – o 3°F powyżej normy.
- Średnia maksymalna osiągnęła 78,9°F, czyli o 3,4°F więcej niż zwykle.
To oznacza, że wiele dni przypominało raczej letnie miesiące niż typowy, chłodniejszy początek jesieni.
Październik także zaczyna się w letnim stylu
Pierwsze dni października kontynuują ten trend – w prognozach pojawia się seria dni z temperaturami powyżej 80°F. Choć nie zbliżą się one do historycznych rekordów (w październiku w Chicago zdarzały się nawet dni powyżej 90°F), mieszkańcy miasta mogą odnieść wrażenie, że jesień wciąż nie nadeszła.
Meteorolodzy uspokajają jednak, że wraz z postępem miesiąca temperatury powinny stopniowo wracać do bardziej jesiennych wartości. Dla wszystkich, którzy pytają: „Co się stało z jesienią?” – odpowiedź brzmi: jeszcze nadejdzie, ale trzeba uzbroić się w cierpliwość – podkreślają synoptycy NWS.
Źródło: dailyherald
Foto: YouTube, istock/ Sean Pavone
-
News Chicago2 tygodnie temu
Uczcijmy pamięć Charliego Kirka w Chicago – wydarzenie w Lemont
-
News Chicago4 dni temu
Uzbrojeni agenci federalni na ulicach Chicago: Rosną napięcia wokół działań ICE
-
News Chicago2 dni temu
Nocny nalot służb imigracyjnych na apartamentowiec w Chicago
-
News Chicago3 tygodnie temu
Ted Dabrowski zawalczy z Pritzkerem o fotel gubernatora Illinois w 2026 roku
-
News USA3 tygodnie temu
Zabójstwo Ukrainki w Charlotte wywołało debatę o bezpieczeństwie publicznym
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW1 tydzień temu
Monia z Chicago znów na ekranie TVN Style. Jej motto: „Nigdy nie przestawaj wierzyć w siebie”
-
News Chicago4 dni temu
W tym tygodniu Lech Wałęsa dotrze do Chicago, w ramach trasy po USA i Kanadzie
-
News Chicago2 tygodnie temu
Federalna operacja imigracyjna w Chicago. Bovino: „Jesteśmy na miejscu”