News USA
Kultowa parada Macy’s po raz 97. przeszła ulicami Nowego Jorku
Ulubione postacie, takie jak Snoopy i SpongeBob SquarePants, wzbiły się w niebo nad Nowym Jorkiem w czwartek, podczas gdy zespoły maszerowały ulicami poniżej – coroczna, i największa w kraju parada z okazji Święta Dziękczynienia Macy’s zapoczątkowała sezon świąteczny. Po raz pierwszy obyła się w 1924 roku.
Parada rozpoczęła się w Upper West Side na Manhattanie i przeszła wzdłuż Central Parku przed wielkimi tłumami i ogólnokrajową publicznością telewizyjną, a zakończyła się przed flagowym sklepem Macy’s przy 34th Street.
Wśród występujących wielkich nazwisk była Cher, która właśnie wydała swój pierwszy świąteczny album. Piosenkarka wystąpiła tuż przed przybyciem Świętego Mikołaja, które oznacza koniec parady.
Inne gwiazdy i grupy muzyczne które wystąpiły podczas parady Macy’s to: Jon Batiste, Bell Biv DeVoe, Brandy, Jessie James Decker, Pentatonix i Miss America 2023 Grace Stanke. Parada obejmowała także występy obsady niektórych przedstawień na Broadwayu.
Nowe ogromne balony, które zadebiutowały w tym roku, to m.in. jaszczurka Leo, postać z filmu Netflix, która ma ponad 40 stóp wysokości.
Inne postacie, takie jak SpongeBob, który ma wysokość 44 stóp czy Snoopy, biorą udział w paradzie od wielu lat. Tegoroczny balon Beagle Scout Snoopy – upamiętniła 50. rocznicę pierwszego pojawienia się Snoopy’ego w komiksach Peanuts.
W paradzie wzięło udział ponad dwadzieścia platform, przeplatanych maszerującymi zespołami z całego kraju i kilkoma ekipami klaunów.
Uczestniczyło w niej w sumie 8 tysięcy osób.
W słoneczny poranek tysiące ludzi wyszło na ulice z dziećmi siedzącymi na ramionach by wiwatować.
Transmisję prowadzili Savannah Guthrie, Hoda Kotb i Al Roker z „Today” i była emitowana w NBC.
Podczas parady prezydent Joe Biden i jego żona Jill zadzwonili do NBC. Prezydent powiedział Alowi Rokerowi, że ludzie powinni poświęcić chwilę, aby być wdzięcznymi za to, że żyją w kraju, w którym jest tak wiele.
„Jesteśmy najwspanialszym narodem na świecie. Powinniśmy się na tym skupić. Powinniśmy skupić się na rozwiązaniu naszych problemów i powstrzymać urazę” – powiedział Joe Biden.
Tegoroczna paradę na krótko zakłócili pro-palestyńscy protestujący na wysokości West 45th Street około godziny 10:00AM, 90 minut po rozpoczęciu wydarzenia. Około 30 osób demonstrowało wzdłuż Szóstej Alei, kiedy garstka z nich przeskoczyła barykady, wybiegła na ulicę i dołączyła do paradujących.
Mieli na sobie białe kombinezony spryskane sztuczną krwią i oznaczone słowami takimi jak „kolonializm” i „konsumpcjonizm”. Protestujący odmówili opuszczenia Szóstej Alei do czasu ich zatrzymania.
Zakłócenia zgłoszono także w dwóch innych lokalizacjach, przy West 49th Street i West 59th Street. Wielu widzów parady wygwizdało protestujących. Zatrzymani zostali osadzeni w areszcie, a parada była kontynuowana.
W 2014 r. na trasie parady z okazji Dnia Dziękczynienia Macy’s aresztowano siedem osób, które protestowały przeciwko decyzji sądu o nie stawianiu w stan oskarżenia funkcjonariuszowi policji w związku ze śmiertelnym postrzeleniem nastolatka w Ferguson w stanie Missouri.
Źródło: AP
Foto: YouTube
News USA
DOJ Trumpa pod presją — dziś mija termin ujawnienia dokumentów w srawie Jeffreya Epsteina
Administracja Prezydenta Donalda Trumpa stoi przed piątkowym terminem ujawnienia obszernego zbioru dokumentów dotyczących dochodzeń ws. zmarłego finansisty i skazanego przestępcy seksualnego Jeffreya Epsteina. Kongres niemal jednogłośnie przyjął w listopadzie ustawę nakazującą ich publikację po miesiącach politycznych sporów oraz buntu części dotychczasowych sojuszników Trumpa.
Nie wiadomo, w jaki sposób i o której godzinie akta zostaną dziś opublikowane, lecz ich zakres najprawdopodobniej nie obejmie wszystkich odtajnionych materiałów znajdujących się w zasobach resortu. Ustawa dopuszcza bowiem zatajanie danych ofiar oraz informacji mogących zagrozić trwającym śledztwom.
Źródła poinformowane o sprawie przekazują, że prawnicy z Wydziału Bezpieczeństwa Narodowego DOJ od końca listopada dokonują przeglądu dokumentów i przygotowują redakcje, mając nakaz priorytetowego traktowania tego zadania. Krótki termin budzi obawy o możliwość błędów, w tym pozostawienia w aktach wrażliwych danych osobowych.
Presja polityczna i niezadowolenie wyborców Trumpa
Początkowo Donald Trump nakłaniał Republikanów — kontrolujących obie izby Kongresu — do sprzeciwu wobec ustawy, argumentując, że jej skutkiem będzie niebezpieczny precedens dotyczący ujawniania wewnętrznych materiałów śledczych. Ostatecznie jednak poparł ustawę tuż przed głosowaniem, mimo że Biały Dom zabiegał o spowolnienie procesu legislacyjnego.
Nacisk wyborców miał w tym przypadku znaczenie. Wielu zwolenników Trumpa zarzuca jego administracji ukrywanie informacji o kontaktach Epsteina z wpływowymi osobami i zatajenie szczegółów dotyczących jego śmierci w 2019 r. w więzieniu w Nowym Jorku.
Choć śmierć uznano za samobójstwo, wokół zdarzenia narosły teorie spiskowe — niektóre z nich Trump sam rozpowszechniał w kampanii wyborczej.
Sondaż Reuters/Ipsos pokazuje, że zaledwie 44% Republikanów aprobuje sposób, w jaki prezydent radzi sobie ze sprawą Epsteina — znacznie poniżej jego ogólnego poparcia wśród tej grupy (82%).
Jeśli DOJ nie ujawni całości materiałów, frustracja części elektoratu może się pogłębić, pozostawiając temat politycznym obciążeniem dla Donalda Trumpa i Partii Republikańskiej w obliczu trudnych wyborów do Kongresu.
Wyciek maili, polityczne napięcia i niespełniane obietnice
W listopadzie Demokraci z Izby Reprezentantów ujawnili tysiące e-maili z majątku Epsteina, w tym wiadomość, w której pisał, że Trump „wiedział o dziewczynach” — bez wyjaśnienia, co miał na myśli. Trump nazwał publikacje „Epstein Hoax”, czyli „mistyfikacją Epsteina”.
Tego samego dnia Republikanie opublikowali kolejną partię maili, w tym taki, w którym napisano, że Trump „wielokrotnie odwiedzał dom Epsteina, ale nigdy nie otrzymał masażu”.
Choć Donald Trump przyjaźnił się z Jeffreyem Epsteinem do połowy lat 2000., nigdy nie postawiono mu zarzutów i zaprzecza, by wiedział o działalności Epsteina.
Jednakże złamał obietnicę z kampanii 2024 r., że po wyborze ujawni wszystkie rządowe akta dotyczące Epsteina — co uruchomiło w Kongresie wysiłki na rzecz uchwalenia ustawy zmuszającej DOJ do publikacji dokumentów.
Dwa dni po ujawnieniu maili przez Kongres Donald Trump nakazał DOJ rozpocząć śledztwo w sprawie związków Epsteina z byłym prezydentem Billem Clintonem oraz bankiem JPMorgan — co krytycy uznali za próbę odwrócenia uwagi od siebie.
W końcu, mimo presji Białego Domu na opóźnianie głosowania, Kongres uchwalił ustawę zmuszającą DOJ do odtajnienia akt, a Trump ją podpisał.
Foto: YouTube
News USA
Jimmy Lai winny: Symboliczny wyrok i początek politycznych negocjacji
15 grudnia, po wieloletnim procesie w Hongkongu dotyczącym naruszenia przepisów o bezpieczeństwie narodowym, 78-letni działacz prodemokratyczny i obrońca praw człowieka Jimmy Lai został uznany za winnego. Kara zostanie ogłoszona w późniejszym terminie, jednak grozi mu dożywotnie więzienie – przekazuje Ojciec Paweł Kosiński SJ.
Publicysta „Wall Street Journal” Bill McGurn, prywatnie ojciec chrzestny Laia, powiedział, że wyrok z jednej strony stanowi istotny etap procedury, a z drugiej jest elementem przewidywanego politycznego spektaklu.
Jego zdaniem sam wyrok jest „fałszywym kamieniem milowym”, ale koniecznym, ponieważ odblokowuje możliwość rozpoczęcia politycznych negocjacji dotyczących uwolnienia Jimmy’ego Laia.
Kto zdecyduje o losie Laia?
Według McGurna przyszłość działacza zależy głównie od trzech przywódców: Xi Jinpinga – przewodniczącego ChRL, Donalda Trumpa oraz Keira Starmera – premiera Wielkiej Brytanii. Dziennikarz podkreśla, że kluczową rolę może odegrać prezydent Stanów Zjednoczonych.
„Jimmy jest obywatelem brytyjskim, a brytyjski rząd nie naciska wystarczająco mocno. Trump zabiega o jego uwolnienie i jego ludzie już nad tym pracują.”
W sierpniu Donald Trump zapowiedział, że zrobi „wszystko”, by pomóc Laiowi, a w październiku Biały Dom potwierdził, że poruszył jego sprawę w rozmowie z Xi Jinpingiem. Po ogłoszeniu wyroku Trump powiedział, że jest „głęboko zasmucony” sytuacją i ponownie zwrócił się do przywódcy Chin o rozważenie zwolnienia Laia.
Nadchodzące miesiące mogą być decydujące: Trump ma odwiedzić Chiny w kwietniu, a Starmer – w styczniu.
Rodzina, która niesie Laia duchowo
Bill McGurn przyznał, że od trzech lat nie ma bezpośredniego kontaktu z uwięzionym aktywistą, gdyż jego listy nie są już przekazywane przez służby więzienne. Utrzymuje natomiast kontakt z jego bliskimi.
Rodzina Jimmy’ego Laia nie ustaje w apelach o pomoc międzynarodową. Jego córka, Claire Lai, nazwała wyrok „rażącą niesprawiedliwością” i zwróciła się do USA o dalsze wsparcie w zabiegach o uwolnienie ojca.
O jej wcześniejszym apelu informowaliśmy 12 grudnia. W rozmowie z EWTN News opisała nieludzkie warunki, w jakich przetrzymywany jest jej ojciec.
Bill McGurn podkreślił, że Laiowie to niezwykła rodzina głęboko zakorzenioną w wierze.
Co dalej?
Choć wyrok zapadł, to – jak wskazuje McGurn – prawdziwa praca zaczyna się dopiero teraz. Obejmuje ona zabiegi dyplomatyczne, presję międzynarodową oraz dialog polityczny na najwyższym szczeblu.
Źródło: cna
Foto: YouTube
News USA
Sędzina z Wisconsin winna utrudniania postępowania federalnym służbom imigracyjnym
W czwartek federalna ława przysięgłych uznała 66-letnią sędzinę Sądu Okręgowego Powiatu Milwaukee, Hannah Dugan, za winną utrudniania działania funkcjonariuszom federalnym w związku z incydentem z kwietnia, gdy – według śledczych – miała pomóc nielegalnemu imigrantowi w uniknięciu zatrzymania przez agentów imigracyjnych.
Wyrok i konsekwencje prawne
Sędzina została skazana za utrudnianie postępowania, za co grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Uniewinniono ją natomiast z drugiego, mniej poważnego zarzutu – ukrywania osoby w celu uniemożliwienia jej zatrzymania. Termin ogłoszenia wyroku nie został jeszcze wyznaczony.
Zastępca prokuratora generalnego USA Todd Blanche podkreślił po werdykcie, że orzeczenie przypomina o zasadzie równości wobec prawa.
„Była sędzina stanu Wisconsin Hannah Dugan zdradziła swoją przysięgę, gdy utrudniała pracę federalnym służbom imigracyjnym. Dzisiejszy werdykt wysyła jasny sygnał: nikt nie stoi ponad prawem” – stwierdził Blanche.
Obrońca sędziny, Steve Biskupic, wyraził rozczarowanie wyrokiem i zwrócił uwagę na niekonsekwencję ławy przysięgłych, która – jego zdaniem – rozstrzygnęła dwa niemal identyczne zarzuty w odmienny sposób.
Okoliczności sprawy
Do zdarzenia, które doprowadziło do postawienia zarzutów, doszło w kwietniu, kiedy – jak twierdzi prokuratura – sędzina Hannah Dugan miała wyprowadzić 31-letniego Eduardo Floresa-Ruiza tylnym wyjściem z sali sądowej, aby uchronić go przed zatrzymaniem przez agentów imigracyjnych czekających przed budynkiem.
Flores-Ruiz, obywatel Meksyku, który nielegalnie przebywał w Stanach Zjednoczonych, został zatrzymany w Milwaukee 12 marca i usłyszał zarzuty dotyczące pobicia, przemocy domowej oraz spowodowania obrażeń ciała.
Dyrektor FBI Kash Patel poinformował, że sędzina miała „celowo wprowadzić w błąd” agentów przygotowujących się do zatrzymania Floresa-Ruiza. Po zdarzeniu Sąd Najwyższy Wisconsin zawiesił ją w pełnieniu obowiązków, a federalna prokuratura postawiła jej zarzuty o utrudnianie postępowania i ukrywanie osoby.
Hannah Dugan nie przyznała się do winy.

Aresztowanie sędziny przez agentów FBI
Próby oddalenia zarzutów i stanowisko sądu
Dugan próbowała wcześniej doprowadzić do umorzenia sprawy, argumentując, że jej działania stanowiły „czynności urzędowe”, za które przysługuje jej immunitet, oraz że rząd federalny narusza konstytucyjne uprawnienia stanu wynikające z 10. poprawki.
Rząd federalny odrzucił te argumenty, wskazując, że sędzina powołuje się na przepisy prawa cywilnego, które nie mają zastosowania w sprawie karnej, a orzecznictwo Sądu Najwyższego jasno stwierdza, że sędziowie nie są objęci immunitetem w sprawach karnych.
W sierpniu federalny sędzia odrzucił wniosek Dugan o oddalenie sprawy i nakazał przeprowadzenie procesu.
Źródło: The Epoch Ttimes
Foto: FBI, YouTube
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temuPielęgnujemy świąteczne tradycje. Patrycja Niżnik zaprasza na Mikołajki i Wigilię
-
News Chicago4 tygodnie temuCeny gazu nie wzrosną w przyszłym roku w Illinois tak bardzo jak chciał Nicor Gas i Ameren
-
News USA2 tygodnie temuRząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw
-
News USA1 tydzień temuHistoryczne wystąpienie prezydenta: Trump o uroczystości Niepokalanego Poczęcia
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temuTomasz Potaczek z Chicago ponownie na podium Mistrzostw Świata w Kettlebell
-
News USA4 tygodnie temuKoniec ulg podatkowych dla osób przebywających nielegalnie w USA
-
News USA2 tygodnie temuUniwersytet Kolorado zapłaci 10,3 mln USD za przymus szczepień przeciw COVID-19
-
NEWS Florida3 tygodnie temuKlientów Florida Power & Light czeka rekordowa podwyżka cen energii elektrycznej










