Połącz się z nami

Kościół

Oficjalne hymny Narodowego Odrodzenia Eucharystycznego pomogą nam chwalić Boga

Opublikowano

dnia

W zeszłym tygodniu udostępniono w Internecie nuty oficjalnych hymnów nadchodzącego Narodowego Odrodzenia Eucharystycznego, które zostały wybrane spośród setek zgłoszeń w konkursie zeszłego lata. O kompozycjach, które pomogą nam czcić Boga, mówi Jezuita, Ojciec Paweł Kosiński.

Narodowe Odrodzenie Eucharystyczne to trzyletnia inicjatywa biskupów amerykańskich, której celem jest wzbudzanie wiary w Eucharystię i szacunku dla niej.

Tą inicjatywę podjęto po badaniu Pew Research z 2019 r., z którego wynika, że tylko około jedna trzecia amerykańskich katolików wierzy w nauczanie Kościoła, że Eucharystia jest prawdziwym Ciałem i Krwią Jezusa Chrystusa.

Na jej zakończenie, w dniach 17–21 lipca 2024 r., odbędzie się Krajowy Kongres Eucharystyczny, który ma przyciągnąć co najmniej 80 000 katolików na stadion Lucas Oil w Indianapolis.

W sierpniu ogłoszono zwycięski hymn i piosenkę przewodnią, wybrane spośród około 177 zgłoszeń.

Kompozytorki Diane Mahoney i Kathleen Pluth zdobyły nagrodę pieniężną w wysokości 2500 dolarów oraz możliwość profesjonalnego wykonania i nagrania swoich kompozycji w języku angielskim i hiszpańskim.

Zgłoszenia oceniane były – jak twierdzą organizatorzy – pod takimi kryteriami, jak poezja, muzykalność, kreatywność, trafność teologiczna i doktrynalna, piękno, przydatność do użytku liturgicznego oraz wyraz misji Narodowego Odrodzenia Eucharystycznego.

Oryginalna kompozycja Diane Mahoney pt. „We Do Believe, O Lord” została wybrana jako oficjalna piosenka przewodnia Kongresu i może być śpiewana podczas Mszy św., adoracji i wszelkich innych zgromadzeń katolików, podczas których można wykorzystać muzykę, stwierdzili organizatorzy.

Oficjalnym hymnem został utwór: pt. Let the Earth Acclaim Christ Jesus napisany przez Kathleen Pluth.

Linki do pobrania nut, dostępnych w języku angielskim i hiszpańskim dla obu kompozycji, można znaleźć na blogu Narodowego Odrodzenia Eucharystycznego.

 

Źródło: cna
Foto: istock/banedeki/pawopa3336/Piero Facci/

News Chicago

Kardynał Blase Cupich świętował 50-lecie swojego kapłaństwa

Opublikowano

dnia

Autor:

Setki wiernych, duchownych i parafian zgromadziły się w sobotni wieczór w katedrze Najświętszego Imienia, aby uczcić Złoty Jubileusz kapłaństwa kardynała Blase Cupicha, arcybiskupa Chicago.

Pół wieku posługi

Pochodzący z Nebraski kardynał Blase Cupich przyjął święcenia kapłańskie 16 sierpnia 1975 roku. Służył jako biskup w Dakocie Południowej i w stanie Waszyngton, zanim w 2014 roku został mianowany arcybiskupem Chicago.

Dwa lata później papież Franciszek wyniósł go do godności kardynała – jako pierwszego hierarchę ze Stanów Zjednoczonych w swojej nominacji.

„Jestem przekonany, że w ciągu ostatniego półwiecza, po soborze, żyjemy w niezwykłych, historycznych czasach dla Kościoła. Nigdy nie bierzmy tego za pewnik”– powiedział kardynał Cupich podczas uroczystości.

Wspomnienia i symboliczne chwile

W rozmowie z ABC7 kardynał przyznał, że dzień ogłoszenia jego nominacji kardynalskiej zapamiętał szczególnie dobrze. „Ogłoszenie nastąpiło 9 października, czyli dzień po tym, jak Cubs zdobyli mistrzostwo. I tak to zapamiętałem bardzo wyraźnie, ponieważ byłem na stadionie Cubs poprzedniego wieczoru i to był, myślę, bardzo wzruszający moment”.

Msza pełna wdzięczności

Podczas sobotniej liturgii świątynię wypełniła modlitwa, śpiew i wdzięczność wiernych. Procesja przeszła chodnikiem przed katedrą, a w środku setki osób oddało hołd kapłanowi, który od ponad dekady kieruje archidiecezją.

Znaczenie dla Kościoła

Kardynał Blase Cupich od lat uchodzi za jeden z ważniejszych głosów w Kościele katolickim w USA. Uczestniczył w konklawe, które wybrało pierwszego papieża pochodzącego z Ameryki – moment, który sam hierarcha określił jako historyczny.

„Żyjemy w niezwykłych czasach dla Kościoła” – mówił kardynał. – „To wielki dar, za który wszyscy powinniśmy być wdzięczni”.

Źródło: abc7
Foto: YouTube, Archidiecezja Chicago
Czytaj dalej

Kościół

100 dni Leona XIV: mniej Roberta, więcej Piotra

Opublikowano

dnia

Autor:

Wydaje się, że Papież Leon XIV zgadza się z tym, że Kościół potrzebuje mniej Roberta, a więcej Piotra – pisze ks. Raymond de Souza w National Catholic Register podsumowując pierwsze 100 dni pontyfikatu Leona XIV.

„Jego przemówienia były chrystocentryczne i misyjne, czyli dotyczyły samego rdzenia tożsamości katolickiej” – podkreśla ks. De Sousa. Dodaje przy tym, że Papież z łatwością posługuje się językami obcymi, w tym angielskim i hiszpańskim, czyli dwoma najczęściej używanymi przez katolików na świecie.

Jako przykład wielkiej życzliwości i sympatii, z jaką jest przyjmowany w przez wiernych ks. Souza daje Jubileusz Młodzieży w Rzymie, w którym uczestniczyło ponad milion osób z ok. 140 krajów świata.

W sprawach dotyczących kwestii międzynarodowych, na przykład Ukrainy i Gazy, słowa Papieża „odzwierciedlały globalny konsensus w tych kwestiach” – zaznacza ks. de Sousa. Jako przykład podaje izraelskie bombardowanie parafii katolickiej w Gazie, które „zostało potraktowane w sposób odpowiednio stanowczy, ale nie podsycający napięć”.

Publicysta zauważa, że od momentu objęcia urzędu Ojciec Święty służy Kościołowi jako ktoś kto stabilizuje sytuację.

„Taki styl pasterza ma ogromne znaczenie, ponieważ stanowi pewną formę, w której będą przyjmowane jego rządy i nauczanie” – zaznacza ks. Sousa i dodaje, że procedury papieskie pomagają katolikom zachować wierność urzędowi, nawet gdy podejmowane decyzje mogą nie być po ich myśli.

Ks. Paweł Rytel-Andrianik – Watykan
Czytaj dalej

Galeria

Fundacja You Can Be My Angel na XXXVIII Polonijnej Pieszej Pielgrzymce Maryjnej do Merrillville, 9-10 sierpnia

Opublikowano

dnia

Autor:

Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

listopad 2023
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
27282930  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu