News USA
Steve Scalise zrezygnował z nominacji na spikera. Impas w Izbie Reprezentantów trwa
Przywódca większości Steve Scalise, R-La., poinformował Republikanów podczas spotkania za zamkniętymi drzwiami w czwartkowy wieczór, że rezygnuje ze swojej kandydatury na Przewodniczącego Izby Reprezentantów dzień po tym, jak zdobył nominację GOP na to najważniejsze stanowisko.
Po czwartkowym spotkaniu Steve Scalise potwierdził wiadomość dotyczącą swojej rezygnacji reporterom stojącym przed salą.
„Nasza konferencja musi się jeszcze zebrać, a jej nie ma. Nadal są niektórzy ludzie, którzy mają swoje własne programy” – powiedział Scalise. „Ta Izba Reprezentantów potrzebuje Przewodniczącego i musimy ponownie otworzyć Izbę.(…) Nadal istnieją schizmy, które należy rozwiązać”.
Scalise wycofał się po trzygodzinnych rozmowach z krytykami i sojusznikami GOP ponieważ nie udało mu się przekonać żadnego ze swoich krytyków do głosowania na niego. W tym momencie stało się jasne, że nie uda mu się uzyskać 217 głosów poparcia w Izbie.
Republikanie nominowali Scalise’a na spikera partii większościowej w tajnym głosowaniu w środę, o czym pisaliśmy wczoraj. Pokonał on Kongresmena Jima Jordana ze stanu Ohio stosunkiem głosów 113 do 99.
Jego decyzja o wycofaniu się wprowadza w Izbę dalsze zamieszanie dziewięć dni po bezprecedensowym usunięciu byłego spikera Kevina McCarthy’ego ze stanu Kalifornia. Nie jest jasne, kto może zdobyć głosy umożliwiające zjednoczenie podzielonej większości 221 Republikanów w Izbie Reprezentantów.
Chwilę po wycofaniu się Scalise’a Republikanin Jim Banks powiedział, że powinni kontynuować działania, wybierając Jordana.
„Wczoraj głosowałem na Jima Jordana w wyborach do konferencji i nadal dołożę wszelkich starań, aby pomóc mu w wyborze kolejnego spikera Izby Reprezentantów” – oznajmił Banks. „To konserwatywny bojownik i przywódca, który może zjednoczyć naszą partię”.
Wielu innych Republikanów, w tym Kongresmen Matt Gaetz z Florydy, przewodniczący Freedom Caucus Scott Perry z Pensylwanii i przewodniczący Republikańskiej Komisji Studiów Kevin Hern z Oklahomy, potwierdziło poparcie dla Jordana.
Nie jest jednak jasne, czy Jordanowi, przewodniczącemu Komisji Sądownictwa, uda się odnieść sukces tam, gdzie poniósł porażkę Scalise i zdobyć 217 głosów potrzebnych do zapewnienia sobie tego stanowiska.
Republikanie w Izbie Reprezentantów ponownie zbiorą się prywatnie na Kapitolu o godzinie 10:00AM w piątek, aby nominować nowego kandydata na mówcę. W czwartek wieczorem Jim Jordan uniknął pytań o to, czy złoży kolejną ofertę.
„Myślę, że wspólnie postawimy nowego kandydata, a następnie będziemy działać dla dobra kraju” – powiedział.
Inni, w tym Tom Emmer ze stanu Minnesota i Patrick McHenry z Karoliny Północnej również nie powiedzieli, czy planują kandydować.
Ze względu na minimalną większość GOP w Izbie, każdy kandydat republikański może sobie pozwolić na utratę tylko czterech głosów republikańskich. Z analizy NBC News wynika, że przeciwko Scalise wystąpiło kilkunastu Republikanów.
Źródło: nbc
Foto: YouTube
News USA
Prezydent Trump żąda obniżek cen leków. Oto najdroższe farmaceutyki w USA
Donald Trump wystosował ostrzeżenie do największych koncernów farmaceutycznych, domagając się obniżenia cen leków – w przeciwnym razie, jak zapowiedział, sam zamierza interweniować. W liście skierowanym w lipcu do 17 prezesów firm farmaceutycznych, prezydent przedstawił oczekiwania wobec branży, wzywając do działań mających na celu zmniejszenie kosztów leczenia dla amerykańskich pacjentów.
Wielu Amerykanów płaci znacznie więcej za te same leki niż pacjenci w innych krajach, mimo że preparaty te często dotyczą powszechnych schorzeń, takich jak cukrzyca, nowotwory czy choroby serca.
Oto zestawienie pięciu najdroższych leków w Stanach Zjednoczonych, biorąc pod uwagę sprzedaż i średnie koszty ponoszone przez pacjentów. Dane nie obejmują rabatów ani ulg, z których część klientów może korzystać.
1. Keytruda (Merck) – nowotwory
- Cena: ok. 11 795 dolarów za dawkę co 3 tygodnie
- Sprzedaż globalna w 2024 r.: 29,5 mld dolarów
- Lek immunoterapeutyczny stosowany w leczeniu wielu rodzajów raka, w tym czerniaka, raka płuca i pęcherza.
2. Ozempic (Novo Nordisk) – cukrzyca typu 2
- Cena: ok. 997,58 dolarów za wstrzykiwacz na 28 dni
- Sprzedaż globalna w 2024 r.: ponad 17 mld dolarów
- Choć zatwierdzony wyłącznie do leczenia cukrzycy, Ozempic jest powszechnie stosowany w celu redukcji masy ciała, mimo że nie ma zatwierdzenia FDA do leczenia otyłości.
- Firma podkreśla, że „prawie 90% pacjentów z ubezpieczeniem płaci 25 dolarów lub mniej”.

3. Mounjaro (Eli Lilly) – cukrzyca i odchudzanie
- Cena: ok. 1 080 dolarów miesięcznie (cztery wstrzykiwacze na 28 dni)
- Sprzedaż globalna w 2024 r.: 11,5 mld dolarów
- Preparat stosowany w leczeniu cukrzycy typu 2, który również zyskał popularność jako środek wspomagający utratę wagi.
4. Eliquis (Bristol-Myers Squibb / Pfizer) – lek przeciwzakrzepowy
- Cena: od 500 do 600 dolarów miesięcznie
- Sprzedaż globalna w 2024 r.: 11,4 mld dolarów
- Stosowany w profilaktyce udarów i zakrzepów krwi, często przepisywany pacjentom z migotaniem przedsionków.

5. Biktarvy (Gilead Sciences) – HIV
- Cena: od 2 000 do 3 000 dolarów miesięcznie
- Sprzedaż globalna w 2024 r.: 10 mld dolarów
- Jeden z najczęściej przepisywanych leków antyretrowirusowych w USA, łączący w jednej tabletce trzy substancje czynne.
Donald Trump zapowiedział, że jeśli firmy nie podejmą działań w kierunku obniżenia cen, jego administracja przygotuje regulacje wymuszające większą przejrzystość i konkurencję na rynku leków.
Jak podkreślił prezydent, celem jest to, by amerykańscy pacjenci nie płacili więcej niż reszta świata za te same terapie.
Źródło: fox13
Foto: istock/Ridofranz/, Bristol-Myers Squibb
News USA
FAA utrzyma redukcję liczby lotów na 40 największych lotniskach USA na poziomie 6%
Departament Transportu USA (DOT) i Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) ogłosiły w środę, że ograniczenia w liczbie lotów na 40 głównych lotniskach w kraju pozostaną na poziomie 6%, zamiast planowanego wzrostu do 10%. Decyzja zapadła po tym, jak do pracy zaczęło wracać więcej kontrolerów ruchu lotniczego.
Według Federalnej Administracji Lotnictwa, utrzymanie obecnej redukcji jest zgodne z zaleceniami zespołu ds. bezpieczeństwa agencji, po „gwałtownym spadku liczby zgłoszeń nieobecności w pracy” wśród kontrolerów. Urzędnicy podkreślili, że zmiana ma na celu stabilizację systemu lotniczego, który w ostatnich tygodniach borykał się z rosnącymi zakłóceniami w ruchu lotniczym spowodowanymi niedoborem personelu.
Ponad 10 tysięcy odwołanych lotów
Od piątku, kiedy wprowadzono ograniczenia, odwołano ponad 10 100 lotów – wynika z danych serwisu FlightAware, monitorującego ruch lotniczy. FAA pierwotnie planowała zwiększyć redukcję z 4% do 10%, jednak poprawa sytuacji kadrowej pozwoliła zatrzymać ją na obecnym poziomie.
„Bezpieczeństwo pozostaje naszym najwyższym priorytetem. Wszystkie decyzje podejmujemy w oparciu o dane i zalecenia ekspertów” – podkreślili w oświadczeniu Sekretarz Transportu Sean Duffy oraz administrator FAA Bryan Bedford.
Ograniczenia będą obowiązywać, dopóki władze nie ocenią, czy system kontroli ruchu lotniczego może bezpiecznie wrócić do pełnej przepustowości.
Niedobory kadr i presja w systemie
FAA tłumaczy, że decyzja o redukcji lotów była konieczna z powodu rosnących braków kadrowych wśród kontrolerów ruchu lotniczego. Wielu z nich nie otrzymywało wynagrodzenia od ponad miesiąca z powodu przedłużającego się zamknięcia rządu federalnego. Część pracowników zaczęła zgłaszać nieobecności z powodu stresu lub konieczności podjęcia dodatkowej pracy.
Lista 40 lotnisk objętych ograniczeniami obejmuje placówki w ponad 20 stanach, w tym największe węzły przesiadkowe w Nowym Jorku, Atlancie, Los Angeles i Chicago. Zgodnie z rozporządzeniem FAA, wszystkie linie komercyjne muszą tymczasowo ograniczyć liczbę pasażerów na tych lotniskach.
W poniedziałek agencja dodatkowo zamknęła kilkanaście lotnisk dla ruchu prywatnego i czarterowego, by jeszcze bardziej odciążyć przeciążony system.
Źródło: baynews9
Foto: YouTube, istock/gorodenkoff/
News USA
Zidentyfikowano wszystkie 14 ofiar katastrofy samolotu UPS w Louisville
Burmistrz Craig Greenberg oraz koroner powiatu Jefferson Jo-Ann Farmer ogłosili w środę po południu nazwiska wszystkich 14 osób, które zginęły w katastrofie i pożarze samolotu transportowego UPS Flight 2976. Według władz, ofiary miały od 3 do 65 lat. Wszystkie zostały zidentyfikowane na podstawie DNA, dokumentacji dentystycznej lub medycznej. Proces identyfikacji zakończył się niespełna dobę przed konferencją prasową, a rodziny zostały już powiadomione.
Ofiary katastrofy
Koroner Jo-Ann Farmer wymieniła zmarłych:
- Tony Crain, 65 lat
- Kpt. Dana Diamond, 62 lata
- Kpt. Richard Wartenberg, 57 lat
- Carlos Fernandez, 52 lata
- John Loucks, 52 lata
- Louisnes Fedon, 47 lat
- Angela Anderson, 45 lat
- John Spray, 45 lat
- Pierwszy oficer Lee Truitt, 45 lat
- Trinadette „Trina” Chavez, 37 lat
- Matthew Sweets, 37 lat
- Megan Washburn, 35 lat
- Ella Petty Whorton, 31 lat
- Kimberly Asa, 3 lata
„Każda z tych ofiar reprezentuje życie pełne celu, przerwane zbyt wcześnie. Nigdy nie zapomnimy ich imion” – powiedział Burmistrz Greenberg, dodając, że miasto „będzie wspierać ich bliskich w żałobie i uczci pamięć o każdym z nich”.
Farmer podkreśliła, że tragedia „głęboko poruszyła całą społeczność” i złożyła kondolencje rodzinom. O katastrofie po raz pierwszy informowaliśmy 5 listopada.
Wsparcie dla rodzin i śledztwo
Osoby poszkodowane oraz rodziny ofiar mogą uzyskać pomoc, dzwoniąc na infolinię 502-473-5271, czynną od poniedziałku do soboty w godzinach 7:00AM–9:00PM. Dodatkowo w czwartek, 13 listopada, zostanie otwarte Centrum Zasobów Społecznościowych przy 200 High Rise Drive, w pobliżu Fern Valley Road i autostrady I-65.
Bezpośrednio po katastrofie Departament Policji Metropolii Louisville uruchomił Centrum Pomocy Rodzinom, które przez dwa dni działało całodobowo, zapewniając bliskim wsparcie, żywność i miejsce odpoczynku.
Burmistrz Greenberg poinformował, że UPS współpracuje z rodzinami ofiar, pokrywając koszty pogrzebów i oferując indywidualne wsparcie. Władze miejskie pozostają w stałym kontakcie z firmą.
Przebieg katastrofy
Do tragedii doszło 4 listopada krótko po godzinie 5:00PM, gdy samolot transportowy UPS Flight 2976 otrzymał zgodę na start z lotniska w Louisville. Wkrótce po starcie lewe skrzydło maszyny stanęło w płomieniach, a silnik odpadł, doprowadzając do katastrofy i pożaru.
Ulica Grade Lane pozostaje zamknięta. Policja LMPD zabezpiecza teren przez całą dobę, by umożliwić prowadzenie śledztwa i zapewnić bezpieczeństwo publiczne.
„Nie mamy powodów, by sądzić, że na miejscu znajdowały się inne osoby” – poinformował Greenberg. „Prosimy mieszkańców o uszanowanie prywatności rodzin w czasie żałoby i pogrzebów”.
Źródło: baynews9
Foto: YouTube
-
News Chicago2 tygodnie temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA1 tydzień temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA3 dni temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
Prawo imigracyjne3 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News Chicago1 dzień temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
News USA3 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago3 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago2 tygodnie temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP










