News USA
115 zwłok w rozkładzie znaleziono w domu pogrzebowym w Kolorado. Sąsiadów zaalarmował smród

Co najmniej 115 rozkładających się ciał znaleziono w tym tygodniu w magazynie „zielonego” zakładu pogrzebowego po tym, jak sąsiedzi zgłosili odrażający zapach wydobywający się z wiejskiej lokalizacji w południowym Kolorado – podała w piątek policja, nazywając odkrycie „niepokojącym”.
Jak wynika z pisma przesłanego przez państwowe organy regulacyjne, które zostało upublicznione w piątek, właściciel próbował ukryć niewłaściwe przechowywanie zwłok i twierdził, że w ośrodku przeprowadza taksydermię. Nikogo jeszcze nie aresztowano ani nie postawiono zarzutów.
Dom pogrzebowy Return to Nature Funeral Home w małym miasteczku Penrose nie był zarejestrowany w stanie od 10 miesięcy. Jego właścicielem jest Jon Hallford.
Hallford przyznał, że miał „problem” na terenie posiadłości, chociaż nie wyjaśniono, co właściciel miał na myśli, wyrażając swoje roszczenie dotyczące taksydermii ani w jaki sposób próbował ukryć niewłaściwe przechowywanie szczątków ludzkich.
Urzędnicy odmówili opisania scen wewnątrz obiektu domu pogrzebowego Return to Nature.
W Penrose, miasteczku liczącym około 3000 mieszkańców, położonym w górach na zachód od Colorado Springs, podjęto wieloagencyjne wysiłki mające na celu odzyskanie i identyfikację szczątków.
W piątek z tyłu budynku, gdzie wybito szyby, unosił się kwaśny, zgniły smród.
Dom pogrzebowy wykonywał tzw. pochówki „zielone” bez stosowania środków chemicznych do balsamowania i metalowych trumien. Pobliscy mieszkańcy twierdzili, że od miesięcy wyczuwali nieprzyjemny zapach wokół budynku, ale nie zwracali na to uwagi, zakładając, że winę ponosi martwe zwierzę lub szambo.
Urzędnicy domu pogrzebowego współpracowali, gdy śledczy starali się ustalić wszelkie wykroczenia karne, poinformował na konferencji prasowej szeryf powiatu Fremont Allen Cooper.
„Nie podając zbyt wielu szczegółów, aby uniknąć dalszej wiktymizacji tych rodzin, muszę stwierdzić, że dom pogrzebowy, w którym niewłaściwie przechowywano ciała, był okropny” – powiedział Cooper.
Randy Keller, koroner powiatu Fremont, przekazał, że do niektórych identyfikacji wymagane będzie pobranie odcisków palców, znalezienie dokumentacji medycznej lub dentystycznej oraz pobranie próbek DNA.
„Może to potrwać kilka miesięcy. Gdy zidentyfikujemy każdego zmarłego, rodziny zostaną powiadomione tak szybko, jak to będzie możliwe” – powiedział Keller.
Inni koronerzy powiatu Kolorado zgodzili się pomóc, podczas gdy na miejscu zdarzenia pracowało FBI, policja stanowa i urzędnicy zarządzania kryzysowego. Keller poinformował, że powiat Fremont ogłosił oficjalną katastrofę, aby ewentualnie udostępnić fundusze państwowe na ten wysiłek.
Członkowie rodziny, którzy korzystali z domu pogrzebowego, zostali poproszeni o skontaktowanie się ze śledczymi.
Ciała znajdowały się w budynku o powierzchni 2500 stóp kwadratowych, który wyglądem i wymiarami przypominał standardowy parterowy dom. Władze nie chciały powiedzieć, czy budynek był przystosowany do odpowiedniego przechowywania zwłok. Nie chcą też ujawnić, w jakim stanie znaleziono ciała ani w jaki sposób były przechowywane.
Zgodnie z nakazem zaprzestania działalności wydanym w czwartek przez organy regulacyjne stanu Kolorado, licencja na obiekt wygasła w listopadzie ubiegłego roku.
Zgodnie z prawem stanu Kolorado zielone pochówki są legalne, ale kodeks stanowy wymaga, aby zwłoki, które nie zostaną pochowane w ciągu 24 godzin, zostały odpowiednio schłodzone.
Jak podaje jego strona internetowa, dom pogrzebowy „Return to Nature” zapewniał pochówek niezabalsamowanych ciał w biodegradowalnych trumnach, całunach lub „w ogóle niczym”. Firma świadczyła także usługi kremacyjne.
Firma pobrała opłatę w wysokości 1895 dolarów za „naturalny pochówek”. Według strony internetowej nie obejmowało to kosztów trumny i miejsca na cmentarzu.
Źródło: ap
Foto: YouTube
News USA
6-latka z New Jersey mówi po mandaryńsku i studiuje układ okresowy pierwiastków

Jak wiele sześciolatek, Declan Lopez pragnie, aby jednorożce były prawdziwe, marzy o zostaniu piosenkarką, a jeśli jej się to nie uda, to projektantką mody. Dziewczynka z New Jersey jest jednym z najmłodszych członków Mensy, międzynarodowego stowarzyszenia zrzeszającego osoby o wysokim ilorazie inteligencji.
Na pierwszy rzut oka wielu nie podejrzewałoby, że hałaśliwy przedszkolak z Rockaway w stanie New Jersey jest członkiem Mensy, dopóki Declan nie zacznie mówić o masach atomowych pierwiastków, które szczególnie ją interesują.
Matka dziewczynki, Meachel Lopez, mówi, że zdolności jej córki zaskakiwały ją i jej męża już od niemowlęctwa – Declan trzymała butelkę „od pierwszego dnia”, wcześnie się przewracała i zaczęła mówić po mandaryńsku – pozornie nie wiadomo skąd – w wieku 18 miesięcy.
Matka Declan była ciekawa IQ swojej córki, dlatego w lutym poddała ją badaniu. Dziewczynka miała wówczas 5 lat. Przedszkolna i podstawowa skala inteligencji Wechslera mierzy zdolności poznawcze. Iloraz inteligencji Declan określono na 137, czyli wartość znajdującą się na 99. percentylu. Dzięki temu wynikowi przedszkolak został przyjęty do Mensy.
Meachel Lopez mówi o córce, że jest „niesamowitym małym dzieckiem, które może cię nauczyć wszystkiego na dowolny temat, który w tej chwili wzbudził jej zainteresowanie”.
Matka podjęła wiele wysiłków, aby zaspokoić głód wiedzy swojej córki. Po zajęciach w przedszkolu Declan ma dodatkowe lekcje, które każdego dnia koncentrują się na innym temacie. Lekcje trwają zwykle od 20 do 60 minut.
Meachel Lopez handluje akcjami i jest właścicielem firmy e-commerce. Ojciec Declan, Delano, jest nauczycielem wychowania fizycznego. Matka skupia się na nauce Declan i jej młodszego brata, podczas gdy jej mąż skupia się na zajęciach fizycznych i społecznych.
Kiedy nie uczy się o masach atomowych, Declan trenuje piłkę nożną i karate.
Jej rodzice chcą dla niej tego samego, czego pragnie każdy rodzic – aby Declan była szczęśliwa i zdrowa „Czegokolwiek potrzebuje, chcę, żeby dotarła do tych potrzeb, osiągnęła te pragnienia i żyła w pełni wykorzystując swój potencjał” – mówi Meachel Lopez.
Założona w 1946 roku w Oksfordzie przez Lancelota Lionela Ware’a, naukowca i prawnika oraz Rolanda Berrilla, australijskiego adwokata, organizacja Mensa, zachęca osoby o ponadprzeciętnej inteligencji do wzajemnej interakcji podczas wydarzeń, spotkań lub poprzez czaty online.
Członkowie proszeni są o udowodnienie swojego IQ. Przeciętny dorosły ma IQ około 100, a osoba z wynikiem powyżej 140 uważany jest za geniusza.
Obecnie najmłodszym członkiem Mensy jest Teddy Hobbs, któremu udało się zostać przyjętym do ekskluzywnego klubu intelektualistów w wieku zaledwie trzech lat i dziewięciu miesięcy.
Do stowarzyszenia należy także kilka gwiazd sportu, oraz aktorzy, m.in. Steve Martin i Geena Davis, oraz gwiazda Modern Family Nolan Gould, który ukończył szkołę średnią w wieku 13 lat.
Źródło: cnn, dailymail
Foto: Meachel Lopez, YouTube
News USA
Mieszkanka Teksasu walczy o prawo do legalnego usunięcia ciąży przed sądem

W piątek późnym wieczorem Sąd Najwyższy Teksasu tymczasowo zablokował kobiecie będącej w ciąży możliwość przeprowadzenia aborcji w trybie nagłym, czego się domaga. Wydane wcześniej orzeczenie sądu niższej instancji, które umożliwiłoby Kate Cox, uzyskanie procedury, zostało zawieszone.
Sąd zauważył, że sprawa pozostanie w toku, ale nie podał żadnego harmonogramu, kiedy mogłoby zostać wydane pełne orzeczenie. 31-letnia Kate Cox jest w 20 tygodniu ciąży. U jej nienarodzonego dziecka zdiagnozowano śmiertelną chorobę genetyczną a kobieta twierdzi także, że komplikacje ciążowe zagrażają jej zdrowiu.
Orzeczenie zapadło zaledwie kilka godzin po tym, jak Prokurator Generalny Teksasu, Ken Paxton, zwrócił się do Sądu Najwyższego o interwencję w tej sprawie.
Wniosek Paxtona wynikał z czwartkowego orzeczenia sędziego z Teksasu, który wydał 14-dniowe pozwolenie, aby Cox mogła legalnie przerwać ciążę. Sędzia w Teksasie, gdzie obowiązuje zakaz wykonywania aborcji powyżej 6 tygodnia ciąży, wydał taką decyzję po raz pierwszy od 50 lat.
Kate Cox jest matką dwójki dzieci, mieszkającą w Dallas-Fort Worth, 5 grudnia 2023 r. pozwała stan Teksas w celu przeprowadzenia aborcji w związku z ciążą, która według niej i jej lekarzy zagraża jej życiu i przyszłej płodności.
Kobieta twierdzi, że u jej płodu występuje pełna trisomia 18 chromosomu, co oznacza, że dziecko może nie dożyć porodu, a jeśli tak się stanie, urodzi się martwe lub będzie żyło minuty, godziny lub dni – jak wynika z pozwu.
Kate Cox była w ciągu ostatniego miesiąca na trzech różnych oddziałach ratunkowych z powodu silnych skurczów i niezidentyfikowanych wycieków płynów.
We wcześniejszych ciążach przeszła dwie operacje cesarskiego cięcia i – jak stwierdzono w pozwie – „kontynuowanie ciąży naraża ją na wysokie ryzyko poważnych powikłań zagrażających jej życiu i przyszłej płodności, w tym pęknięcia macicy i histerektomii”.
Wg Kena Paxtona kobieta nie wykazała, że cierpi na „zagrażającą życiu” chorobę związaną z ciążą ani że ciąża grozi poważnym uszkodzeniem ciała. Prokurator generalny ostrzegł także szpitale, że czwartkowe orzeczenie nie uchroni nikogo przed odpowiedzialnością cywilną i karną, w przypadku przeprowadzenia zabiegu przerwania ciąży.
Źródło: cnn
Foto: Kate Cox, YouTube
News USA
Czy leci z nami pilot? Samolot kalifornijskiej firmy poradził sobie bez niego

Firma Reliable Robotics z siedzibą w Kalifornii ogłosiła niedawno, że pomyślnie wykonała lot małym samolotem transportowym bez pilota na pokładzie. Autonomiczny lot Cessny 208B Caravan, który miał miejsce w zeszłym miesiącu, był pierwszym takim wydarzeniem w branży lotniczej.
Lot Cessny 208B Caravan bez żadnych osób na pokładzie miał miejsce 21 listopada niedaleko San Jose. Reliable Robotics – producent systemów automatyki lotniczej z siedzibą w Mountain View podał, że zdalny pilot nadzorował samolot bez pilota z centrum kontroli firmy, oddalonego o 50 mil.
Firma dodała, że jest to część pracy, którą wykonują, aby wprowadzić na rynek w USA zaawansowane technologie zwiększające bezpieczeństwo.
Udany eksperyment został nazwany „monumentalnym osiągnięciem w dziedzinie lotnictwa” i przykładem tego, jak program AFWERX przyspiesza sprawne i niedrogie zmiany w zakresie zdolności największych sił powietrznych świata, przez płk Elliotta Leigh, dyrektora AFWERX i głównego specjalisty ds. komercjalizacji w Departamencie Sił Powietrznych.
AFWERX to program Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych, którego celem jest wspieranie kultury innowacji w służbie. Inicjatywa, obejmująca szereg programów wspieranych stosunkowo niewielkimi funduszami, ma na celu obejście biurokracji i zaangażowanie nowych przedsiębiorców w programy Sił Powietrznych.
„Ten kamień milowy przyspiesza możliwości lotów podwójnego zastosowania bez załogi, zwiększając bezpieczeństwo lotnictwa i umożliwiając nam wprowadzenie szerokiego zakresu autonomicznych zdolności wojskowych w niedostępne środowiska”, stwierdził płk Elliott Leigh.
Reliable Robotics współpracuje z Siłami Powietrznymi na podstawie szeregu kontraktów od 2021 r., a Federalna Administracja Lotnictwa FAA formalnie przyjęła plan certyfikacji autonomicznego systemu lotu firmy w czerwcu 2023 r.
Źródło: foxbusiness
Foto: YouTube, Reliable Robotics
-
Ciekawostki1 tydzień temu
Wiek 70 lat nie musi oznaczać bezczynnej emerytury. Ewa Sumelka właśnie obroniła doktorat
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW7 dni temu
Sebastian Pazik, czyli Kiler, przebojowo wciska gaz w swojej nowej piosence
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temu
Dobromir Makowski powie o ważnych sprawach w życiu młodzieży i roli ich rodziców
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temu
To wyjątkowy czas bycia razem. Agata Paleczny zaprasza całe rodziny na „Magiczne Święta”
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW4 tygodnie temu
Zapewnij dzieciom sukces zamiast długu. Iwona Kulpa o planowaniu studiów
-
News Chicago6 dni temu
Na 62. Corocznej Gali Nagród dla funkcjonariuszy uhonorowano polską bohaterkę, Joannę Tys
-
News Chicago4 tygodnie temu
8600 USD miała zapłacić rodzina z Glenview za przejazd 5 mil karetką Superior Ambulance
-
News Chicago4 tygodnie temu
Strażak Andrew Price zginął w czasie gaszenia pożaru w Lincoln Park