Połącz się z nami

News USA

Deficyt Stanów Zjednoczonych sięgnie w tym roku aż 2 bilionów dolarów

Opublikowano

dnia

Przewiduje się, że deficyt federalny Stanów Zjednoczonych niemal podwoi się w tym roku w wyniku wyższych stóp procentowych i niższych dochodów z podatków. Według najnowszych prognoz Komisji ds. Odpowiedzialnego Budżetu Federalnego (CRFB) różnica między wydatkami rządu a jego wpływami wzrośnie z około 1 biliona dolarów w zeszłym roku do 2 bilionów dolarów w roku budżetowym 2023, który zakończy się 30 września.

2 biliony dolarów to najwyższy deficyt, jaki Stany Zjednoczone kiedykolwiek miały, poza okresem recesji lub stanem nadzwyczajnym. Na znaczny wzrost deficytu ma wpływ wiele czynników, m.in. wysoka inflacja, wyższe odsetki oraz spadek wpływów z podatków.

Rekordowy spadek niedoboru budżetowego nastąpił w zeszłym roku, kiedy deficyt spadł z blisko 3 bln dolarów do około 1 bln po rekordowych wydatkach rządu podczas pandemii Covid-19 w latach 2020 i 2021.

W 2022 r. rząd odnotował gwałtowny wzrost przychodów z zysków kapitałowych po tym, jak Amerykanie wykorzystali kwitnący rynek, sprzedali więcej akcji i odnotowali duże zyski. Od tego czasu sytuacja na rynku nie radziła sobie tak dobrze, co doprowadziło do gwałtownego spadku wpływów z podatku od zysków kapitałowych w porównaniu z rokiem ubiegłym.

Departament Skarbu również skorzystał na gwałtownym wzroście ogólnej ściągalności podatków, ponieważ rosnąca inflacja zasadniczo spowodowała wzrost nominalnych dochodów milionów gospodarstw domowych.

Chociaż Urząd Skarbowy uzależnia wysokość podatków od inflacji, robi to z opóźnieniem. Wyższe progi federalnego podatku dochodowego i standardowe odliczenia weszły w życie na początku 2023 r., co zasadniczo pozwoliło większej liczbie Amerykanów chronić swoje dochody przed IRS.

Ubezpieczenia społeczne i Medicare są również zależą od inflacji, co oznacza, że rząd wydaje na te programy więcej pieniędzy niż w roku budżetowym 2022.

„To, co się dzieje, to powrót do nowej normalności po niezwykle niskim deficycie w 2022 r.” – uważa Marc Goldwein, starszy dyrektor ds. polityki Komisji ds. Odpowiedzialnego Budżetu Federalnego CRFB.

Przed pandemią normalna kwota deficytu budżetowego wynosiła 1 bilion dolarów, a w 2015 r. było to 500 miliardów dolarów. W mniej niż dekadę od tej normy USA przeszło do normy wynoszącej 2 biliony dolarów.

Liczby te nie uwzględniają planu anulowania kredytów studenckich o wartości 400 miliardów dolarów zaproponowanego przez prezydenta Bidena, który został wliczony w oficjalne dane dotyczące deficytu w 2022 r., ale nie został wdrożony, ponieważ Sąd Najwyższy odrzucił tę politykę.

Tak ogromne braki równowagi w wydatkach mówią o tym  jak wysokie i rosnące zadłużenie może ponieść przeciętny Amerykanin. Wysoki deficyt może napędzać inflację, a wysokie zadłużenie może powodować wzrost stóp procentowych.

 

Źródło: foxbusiness
Foto: YouTube, istock/ Kateryna Kolesnyk/ Sagittarius Pro/

News USA

Poznań. Obchody 107. rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego. Fot. KPRP

Opublikowano

dnia

Autor:

Czytaj dalej

News USA

Rozmowa Prezydenta RP z Prezydentem USA

Opublikowano

dnia

Autor:

Dzisiaj odbyła się kolejna rozmowa telefoniczna Prezydenta RP Karola Nawrockiego z Prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem.

Na początku Prezydenci złożyli sobie życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia. W dalszej części rozmowy Karol Nawrocki i Donald Trump podjęli temat stanu relacji transatlantyckich, oraz bezpieczeństwa w regionie w związku z toczącą się wojną na Ukrainie wywołaną przez Federację Rosyjską – w szczególności dyskutowano o postępach uzgodnień pokojowych.

Rozmawiano także o udziale Polski w pracach grupy G20, polsko–amerykańskiej współpracy gospodarczej i sprawach energetyki. Rozmowa odbyła się w ciepłej i serdecznej atmosferze.

 

KPRP
Czytaj dalej

News USA

Świąteczne bombardowanie w Nigerii: Trump ogłosił atak na ISIS

Opublikowano

dnia

Autor:

25 grudnia Prezydent Donald Trump ogłosił przeprowadzenie „potężnego i śmiertelnego uderzenia” wymierzonego w struktury organizacji ISIS działające w północno-zachodniej Nigerii. Jak podkreślił, była to odpowiedź na eskalację brutalnych ataków na chrześcijan w tym regionie.

„Ostrzegaliśmy ich – tej nocy zapłacili cenę”

W oświadczeniu opublikowanym na Truth Social Donald Trump napisał, że celem były grupy terrorystyczne, które „od wielu lat, a nawet stuleci, dokonują brutalnych mordów na niewinnych chrześcijanach”. Prezydent dodał, że terroryści zignorowali wcześniejsze ostrzeżenia.

„Wcześniej ostrzegałem tych terrorystów, że jeśli nie przestaną dokonywać rzezi chrześcijan, zapłacą za to. I tej nocy zapłacili” – napisał.

Trump podkreślił, że Departament Wojny przeprowadził „liczne perfekcyjne uderzenia”, a Stany Zjednoczone „nie pozwolą, by radykalny islamistyczny terroryzm prosperował”. Zakończył słowami:

“Niech Bóg błogosławi naszą armię i Wesołych Świąt dla wszystkich – również dla martwych terrorystów, których będzie jeszcze więcej, jeśli masakry chrześcijan się nie zakończą”.

Nigeria w centrum międzynarodowej presji

Już 5 listopada Donald Trump publicznie zwracał uwagę na dramatyczną sytuację chrześcijan w Nigerii, sygnalizując, że USA mogą rozważyć działania militarne. Administracja w ostatnich miesiącach przyjęła szereg sankcji, m.in. wizowych, wobec Nigeryjczyków zaangażowanych w „masowe zabójstwa i przemoc” wymierzoną w chrześcijan.

Stany Zjednoczone ponownie rozważają także uznanie Nigerii za tzw. Kraj Budzący Szczególną Troskę (CPC) w ramach ustawy o wolności religijnej, co umożliwia nakładanie sankcji. Taki status został nadany Nigerii po raz pierwszy w 2020 r., choć później został cofnięty.

Nigeria zaprzecza prześladowaniom chrześcijan

Władze Nigerii konsekwentnie odrzucają oskarżenia o systematyczne prześladowania chrześcijan, podkreślając, że organizacje takie jak Boko Haram i ISIS działają przeciwko osobom „bez względu na wyznanie”. Jednocześnie rząd miał – jak potwierdził Pentagon – zaakceptować amerykańskie uderzenia.

„Departament Wojny współpracował z rządem Nigerii przy realizacji tych ataków. Zostały one zatwierdzone przez rząd Nigerii” – podał rzecznik.

Rosnąca przemoc w regionie

Nigeria – najludniejszy kraj Afryki, liczący ok. 214 mln mieszkańców – od lat zmaga się z eskalacją przemocy na tle religijnym i etnicznym. Według Pew Research ok. 56% mieszkańców to muzułmanie, a 43% chrześcijanie. To również jedno z zaledwie siedmiu państw na świecie z „bardzo wysokim” poziomem społecznych napięć religijnych.

Raporty USCIRF (U.S. Commission on International Religious Freedom) wskazują na szczególnie dramatyczną sytuację w rejonie Middle Belt, gdzie uzbrojone grupy dokonują pacyfikacji chrześcijańskich wiosek, palenia kościołów i porwań, próbując „islamizować region i eliminować chrześcijan”.

Organizacje praw człowieka poinformowały, że w pierwszej połowie 2025 r. liczba ataków na chrześcijan gwałtownie wzrosła, co ponownie uruchomiło naciski, aby Waszyngton przywrócił Nigerii status CPC.

Co dalej?

Amerykańskie uderzenia w ISIS w Nigerii mogą oznaczać nowy etap współpracy wojskowej między oboma państwami – choć nigeryjski rząd oficjalnie odrzuca tezę o prześladowaniach religijnych, przyjmuje natomiast pomoc w zwalczaniu ugrupowań terrorystycznych.

Administracja Trumpa zapowiada, że kolejne działania militarne są możliwe, jeśli przemoc wobec chrześcijan nie ustanie.

Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube, The White House
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

wrzesień 2023
P W Ś C P S N
 123
45678910
11121314151617
18192021222324
252627282930  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu