News USA
Burza tropikalna Hilary uderzyła Kalifornię strugami deszczu powodując powodzie

Po dotarciu na ląd w Meksyku we wczesnych godzinach niedzieli, burza tropikalna Hilary wkroczyła do Kalifornii, gdzie przyniosła ulewny deszcz zamieniający drogi w rwące strumienie. Urzędnicy stanu ostrzegają mieszkańców przed potencjalnie śmiertelnymi powodziami.
Władze w całej południowej Kalifornii prosiły mieszkańców, aby nie jeździli samochodami, ostrzegając przed lawinami błotnymi, uszkodzeniem dróg, niebezpiecznymi przepływami gruzu oraz powodziami. Niektóre społeczności ogłosiły sytuacje kryzysowe w odpowiedzi na burzę.
Jeden z urzędników z Kalifornii ostrzegł, że Hilary może być jedną z najbardziej niszczycielskich burz, które nawiedziły ten stan w ostatnich latach.
National Weather Service poinformowało, że części powiatów Los Angeles i Ventura już doświadczyły niebezpiecznych powodzi w niedzielny wieczór. Samochody grzęzły w wodach powodziowych, a lokalne władze prowadziły akcje ratownicze – poinformowała służba.
Rdzeń Hilary – innymi słowy, jego środek – przesunął się do południowej Kalifornii w niedzielę wieczorem, ale stan zaczął odczuwać skutki burzy znacznie wcześniej w ciągu dnia. W niektórych częściach Palm Springs spadło ponad 2 cale w ciągu zaledwie sześciu godzin w niedzielę – prawie połowę średniej z całego roku, podał serwis pogodowy.
W Palm Springs zarządca miasta ogłosił lokalny stan wyjątkowy z powodu „bezprecedensowych opadów deszczu i powodzi”, a urzędnicy miejscy poinformowali, że do niedzielnego popołudnia przeprowadzono już jedną szybką akcję ratowniczą.
Hilary osłabła od huraganu kategorii 1 do burzy tropikalnej, zanim dotarła na ląd nad północnym półwyspem Baja California wczesną niedzielą. Chociaż oczekuje się, że burza osłabnie, będzie nadal nękać region niesprzyjającą pogodą w miarę przesuwania się w głąb Stanów Zjednoczonych.
W Arizonie władze wydały nakazy ewakuacji w niektórych częściach Parku Narodowego Lake Mead, wzywając mieszkańców do poszukiwania wyżej położonych terenów przed potencjalnymi powodziami.
Gubernator Nevady ogłosił w niedzielę stan wyjątkowy, gdy burza się zbliżała.
Ponad 1000 lotów w obrębie zagrożonym burzą, do lub z USA zostało odwołanych w niedzielę, a ponad 4900 zostało opóźnionych.
Trzy najbardziej dotknięte lotniska znajdują się w zasięgu Hilary: Międzynarodowe Lotnisko Harry’ego Reida w Nevadzie, Międzynarodowe Lotnisko w San Diego i Międzynarodowe Lotnisko Phoenix Sky Harbor.
A gdy Hilary uruchomiła ostrzeżenia powodziowe w Los Angeles, trzęsienie ziemi o sile 5,1 wstrząsnęło obszarem i innymi częściami południowej Kalifornii w niedzielne popołudnie, według United States Geological Survey.
Miliony ludzi stoją w obliczu zagrożenia powodzią błyskawiczną
Ponad 7 milionów ludzi, w tym w centrum Los Angeles, jest objętych ostrzeżeniem o gwałtownej powodzi do wczesnego poniedziałku rano. Według National Weather Service, w niektórych częściach powiatów Los Angeles i Ventura może spaść do 1,5 cala deszczu na godzinę.
Szkoły w San Diego Unified School District ogłosiły, że przełożą pierwszy dzień roku szkolnego na wtorek. Dystrykt Los Angeles Unified, drugi co do wielkości okręg szkolny w kraju, również przekazał, że szkoły będą zamknięte w poniedziałek.
Co najmniej jedna ofiara śmiertelna została już przypisana burzy. Jedna osoba zginęła, gdy jej pojazd został zmieciony w pobliżu Santa Rosalía w Meksyku, wzdłuż Półwyspu Kalifornijskiego, poinformowali meksykańscy urzędnicy w sobotnim komunikacie prasowym.
Gubernator Kalifornii Gavin Newsom ogłosił w sobotę stan wyjątkowy dla dużego obszaru południowej Kalifornii, aby wesprzeć reagowanie na huragany i działania naprawcze.
Burza to „bezprecedensowe” wydarzenie, mówi burmistrz Los Angeles
Części Kalifornii, Nevady i Arizony, które nie są przyzwyczajone do deszczu, mogą nagle zyskać ilość swoich średnich rocznych opadów lub nawet więcej. A duże fale generowane przez Hilary prawdopodobnie stworzą zagrażające życiu warunki wzdłuż wybrzeża.
Dolina Śmierci odnotowała potrojenie średniej sierpniowej opadów w ciągu zaledwie kilku godzin w niedzielny poranek.
Prawie miesięczny deszcz spadł w ciągu jednej godziny w niedzielę. Zwykle przez cały sierpień spada tu średnio 0,21 cala deszczu, ale miejsce obserwacji Furnace Creek zgłosiło 0,63 cala od niedzielnego poranka.
Oczekiwano, że drogi w Parku Narodowym Doliny Śmierci w końcu staną się „nieprzejezdne”, powiedział park na Instagramie, udostępniając zdjęcia przedstawiające wody powodziowe przepływające przez drogi.
Kalifornia była szczególnie skoncentrowana na przygotowaniu mieszkańców na obszarach, które zwykle otrzymują najmniej opadów lub które ostatnio zostały spalone przez pożary, podały władze.
Puste przestrzenie po pożarach lasów mogą stworzyć stromą, śliską powierzchnię, na której woda i zanieczyszczenia mogą gwałtownie spływać. Ludzie mieszkający w dół od spalonych obszarów są bardzo podatni na gwałtowne powodzie i spływy gruzu i ziemi.
Spalona gleba może być tak samo hydrofobowa jak chodnik – poinformowała National Weather Service.
W powiecie Orange wydano ostrzeżenie o dobrowolnej ewakuacji dla kanionów Silverado i Williams Canyon w obszarze wypalenia przez pożar Bond Fire.
Źródło: cnn
Foto: YouTube
News USA
Izrael zatwierdza ramy porozumienia z Hamasem. Koniec gehenny w Strefie Gazy?

Rząd Izraela zatwierdził ramowe warunki porozumienia z organizacją Hamas, które ma doprowadzić do zakończenia wojny w Strefie Gazy w zamian za uwolnienie wszystkich izraelskich zakładników — zarówno żywych, jak i zmarłych. Informację potwierdziło 9 października biuro premiera Benjamina Netanjahu.
„Rząd właśnie zatwierdził ramy prawne dotyczące uwolnienia wszystkich zakładników – żywych i zmarłych” – przekazano na oficjalnym profilu Netanjahu w serwisie X.
Według rzecznika izraelskiego rządu zawieszenie broni w Strefie Gazy ma wejść w życie w ciągu 24 godzin. Hamas będzie miał następnie 72 godziny na uwolnienie zakładników, co oznacza, że do poniedziałku wszyscy mają zostać przekazani stronie izraelskiej.
W zamian Izrael uwolni ponad 2000 palestyńskich więźniów, w tym około 250 skazanych na dożywocie. Zgodnie z ustaleniami Siły Obronne Izraela (IDF) wycofają się na linię, która pozostawi im kontrolę nad około 53 procentami terytorium Strefy Gazy.
Przełom po dwóch latach wojny
Decyzja izraelskiego rządu zapadła dzień po tym, jak Prezydent Donald Trump ogłosił, że Izrael i Hamas zaakceptowały warunki zaproponowanego przez Stany Zjednoczone porozumienia, o czym informowaliśmy wczoraj.
Donald Trump zapowiedział, że w niedzielę uda się na Bliski Wschód, aby być obecnym przy uwolnieniu ostatnich 20 żyjących zakładników oraz nadzorować wdrażanie zawieszenia broni.
Kulisy negocjacji
Podczas konferencji prasowej w Białym Domu amerykańscy urzędnicy ujawnili szczegóły rozmów, które doprowadziły do porozumienia. Negocjacje, prowadzone z udziałem Kataru jako pośrednika, koncentrowały się wokół wymiany więźniów i zasad przyszłego zarządzania Strefą Gazy.
Radość i nadzieja po obu stronach
Jeszcze przed oficjalnym zatwierdzeniem przez rząd, w Gazie i Izraelu rozpoczęły się spontaniczne uroczystości.
W Gazie tysiące Palestyńczyków wyszły na ulice Chan Junis, śpiewając i tańcząc na wieść o planowanym zawieszeniu broni. W Izraelu rodziny zakładników wyraziły wdzięczność prezydentowi Trumpowi i premierowi Netanjahu za doprowadzenie do przełomu.
W środę wieczorem wielu bliskich osób wciąż przetrzymywanych przez Hamas uczestniczyło w rozmowie telefonicznej z Donaldem Trumpem, w której brał udział także amerykański Sekretarz Handlu Howard Lutnick.
9 października tłumy Izraelczyków zgromadziły się na Placu Zakładników w Tel Awiwie, aby świętować ogłoszenie porozumienia. „Bardzo się cieszę, że zakładnicy wracają. To dzień, na który czekaliśmy od dawna” – powiedział jeden z mieszkańców Jerozolimy.
Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube
News USA
Indiana wykonała karę śmierci na skazanym za gwałt i zabójstwo 15-latki w 2001 roku

W piątek po północy w stanie Indiana przeprowadzono egzekucję 53-letniego Roya Lee Warda, skazanego za gwałt i brutalne morderstwo 15-letniej Stacy Payne w 2001 roku. To trzecia egzekucja w tym stanie od czasu wznowienia wykonywania kary śmierci w ubiegłym roku, po piętnastoletniej przerwie.
Roy Lee Ward został stracony przez śmiertelny zastrzyk w więzieniu stanowym w Michigan City. Jak poinformował Departament Więziennictwa stanu Indiana, egzekucję rozpoczęto tuż po północy, a o godzinie 00:33 stwierdzono zgon skazanego.
Zbrodnia, która wstrząsnęła społecznością
Roy Lee Ward został skazany za brutalny atak na 15-letnią Stacy Payne w jej domu w pobliżu miasteczka Dale, około 30 mil na wschód od Evansville. Według śledczych, mężczyzna zaatakował nastolatkę nożem i hantlami, gwałcąc ją, a następnie wielokrotnie dźgając. Payne zmarła kilka godzin później w wyniku doznanych obrażeń.
Policja zatrzymała Warda na miejscu zdarzenia — wciąż trzymał w ręku nóż. Zbrodnia wstrząsnęła lokalną społecznością liczącą niespełna 1500 mieszkańców.
Długa droga prawna
Ward został skazany na śmierć w 2002 roku, jednak wyrok uchylił później Sąd Najwyższy stanu Indiana, nakazując ponowny proces. W 2007 roku Roy Lee Ward przyznał się do winy. W 2017 roku Sąd Najwyższy USA odmówił rozpatrzenia jego apelacji, a dwa lata później Ward złożył pozew przeciwko stanowi, domagając się wstrzymania wszystkich egzekucji.
W zeszłym miesiącu Sąd Najwyższy Indiany odrzucił ostatni wniosek o wstrzymanie wykonania kary, a gubernator Mike Braun nie przychylił się do prośby o ułaskawienie.
Adwokatka Warda, Joanna Green, poinformowała, że jej klient „okazywał głęboką skruchę” i w ostatnich latach przeszedł diagnozę zaburzeń ze spektrum autyzmu, które – jak twierdziła – wpływały na jego zdolność komunikacji.
Roy Lee Ward odmówił osobistego udziału w przesłuchaniu przed komisją ds. ułaskawień, tłumacząc, że nie chce „zmuszać rodziny ofiary do ponownego przeżywania tragedii”.

Stacy Payne
Egzekucja i ostatnie chwile
Departament Więziennictwa poinformował, że ostatni posiłek Warda pochodził z restauracji Texas Corral i obejmował hamburgera.
Egzekucję wykonano z użyciem środka uspokajającego pentobarbitalu, którego dostępność była wcześniej główną przeszkodą w wykonywaniu kar śmierci w Indianie. Władze stanowe podkreśliły, że dysponują „wystarczającymi zapasami” substancji zgodnie z protokołem egzekucyjnym, mimo że adwokaci skazanego zgłaszali wątpliwości dotyczące warunków przechowywania leku.
Indiana pozostaje jednym z dwóch stanów, które nie zezwalają mediom na obecność podczas egzekucji. Wśród świadków znaleźli się jego obrońcy oraz doradcy duchowi skazanego, w tym diakon Brian Nosbusch, który powiedział przed egzekucją, że Ward „głęboko przemyślał swoje czyny”.
Głos rodziny ofiary
Rodzina Stacy Payne przyjęła wiadomość o egzekucji z poczuciem ulgi i żalu zarazem. Jej matka, Julie Wininger, mówiła podczas przesłuchania przed komisją ds. ułaskawień:
„Nasze spotkania rodzinne nie są już pełne, święta wciąż są puste, a urodziny przypominają o tym, co straciliśmy. Nasza rodzina doświadczyła emocjonalnego zniszczenia”.
Wininger wspominała córkę jako „wzorową uczennicę i pełną życia cheerleaderkę”, która miała wyjątkowy wpływ na innych.
Powrót do kary śmierci
Indiana wznowiła wykonywanie kar śmierci w 2024 roku po 15 latach przerwy, tłumacząc to ponownym uzyskaniem dostępu do leków wykorzystywanych w śmiertelnych zastrzykach. Od tamtej pory w stanie wykonano trzy egzekucje.
Źródło: cbs
Foto: Indiana Department of Corrections
News USA
Więcej agentów ICE będzie w Chicago. Kristi Noem zapowiada zakup nowych budynków

Sekretarz Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego USA (DHS), Kristi Noem, poinformowała w czwartek, że rząd federalny planuje rozszerzyć fizyczną obecność Służby Imigracyjnej i Celnej (ICE) w rejonie Chicago. Agencja ma zakupić nowe budynki w całym regionie, wychodząc poza dotychczasową główną placówkę w Broadview.
Podczas posiedzenia gabinetu w Białym Domu Kristi Noem powiedziała, że Prezydent Donald Trump zatwierdził zakup obiektów dla ICE, argumentując decyzję potrzebą wzmocnienia bezpieczeństwa i zwiększenia skuteczności działań agencji.
„Kupujemy więcej budynków w Chicago, by móc z nich działać. Nie zamierzamy się wycofywać – przeciwnie, podwajamy nasze wysiłki i będziemy obecni w większej liczbie miejsc w mieście, odpowiadając na potrzeby mieszkańców” – oświadczyła Noem.
Sekretarz DHS dodała, że decyzja jest reakcją na „rosnące zagrożenie przemocą” wobec funkcjonariuszy federalnych. Wspomniała też o swojej wizycie w Broadview w ubiegły piątek, podczas której rozmawiała z agentami ICE, Służby Celnej oraz Straży Granicznej.
Na opublikowanym nagraniu z tej wizyty widać, jak Noem wskazuje na pobliski budynek i mówi: „Spróbujemy dziś kupić ten budynek, żeby dać wam więcej przestrzeni. Powiedzcie wszystkim: nie tylko zostajemy – rozwijamy się i sprawimy, że to miasto znów będzie bezpieczne”. Noem nie podała szczegółów dotyczących lokalizacji planowanych zakupów.
Trump: „Zatrzymujemy przestępczość – oni na nią pozwalają”
Podczas tego samego posiedzenia Prezydent Donald Trump podziękował Gubernatorowi Teksasu Gregowi Abbottowi za zgodę na federalizację części żołnierzy Gwardii Narodowej i ich wysłanie do Illinois oraz innych stanów.
Prezydent ostro skrytykował Demokratów z Illinois, w tym gubernatora J.B. Pritzkera, za sprzeciw wobec rozszerzonej obecności federalnych sił porządkowych.
„My powstrzymujemy przestępczość, a oni na nią pozwalają. Chcą chaosu – to nie ma sensu” – mówił Trump.
Federalizacja Gwardii Narodowej i „model Memphis”
Kristi Noem zapowiedziała, że mimo sprzeciwu części władz stanowych, administracja wyśle więcej zasobów i personelu federalnego do Chicago i Portland. „Nie będziemy się cofać. Naszym obowiązkiem jest zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim Amerykanom, niezależnie od decyzji lokalnych polityków” – podkreśliła.
Jako przykład skutecznej współpracy między władzami lokalnymi a federalnymi wymieniła Memphis w stanie Tennessee, gdzie – jak podkreśliła – obecność żołnierzy Gwardii Narodowej przyczyniła się do spadku przestępczości.
„W Memphis widzimy, jak może wyglądać prawdziwe partnerstwo między służbami lokalnymi i federalnymi. Jeśli będziemy musieli zrobić to samo w Portland i Chicago – zrobimy to, nawet jeśli będzie to trudna droga” – zapowiedziała Noem.
Donald Trump zakończył swoje wystąpienie zapowiedzią, że rozszerzenie działań federalnych w Chicago nastąpi niezależnie od stanowiska władz stanowych.
„Możemy rozwiązać ten problem bardzo szybko – i tak właśnie zrobimy, niezależnie od tego, czy Gubernator Pritzker tego chce, czy nie” – powiedział.
Źródło: chicagotribune
Foto: Kristi Noem fb, YouTube
-
News Chicago1 tydzień temu
Biały Dom wstrzymuje miliardy dolarów na infrastrukturę w Chicago
-
News Chicago3 tygodnie temu
Uczcijmy pamięć Charliego Kirka w Chicago – wydarzenie w Lemont
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Monia z Chicago znów na ekranie TVN Style. Jej motto: „Nigdy nie przestawaj wierzyć w siebie”
-
News Chicago2 tygodnie temu
Nocny nalot służb imigracyjnych na apartamentowiec w Chicago
-
News Chicago2 tygodnie temu
Uzbrojeni agenci federalni na ulicach Chicago: Rosną napięcia wokół działań ICE
-
News Chicago3 dni temu
Gwardia Narodowa rozmieszczona w rejonie Chicago: 500 żołnierzy na ulicach
-
News Chicago6 dni temu
Strzały w Brighton Park: Agenci federalni postrzelili kobietę, społeczność żąda odpowiedzi
-
News Chicago6 dni temu
Trump wysyła Gwardię Narodową do Chicago mimo sprzeciwu gubernatora