News Chicago
Uwaga: Wielki hałas nadchodzi do Chicago. Chrońcie uszy w weekend wyścigów NASCAR
Wyścig uliczny NASCAR w Chicago przejmie Grant Park w tę sobotę i niedzielę, a obroty ryczących silników to dopiero początek hałasu, który zdaniem ekspertów wymaga ochrony. Chociaż może to być zabawne dla fanów, według ekspertów głośne i nieznane dźwięki mogą być szkodliwe dla osób niedosłyszących i przerażające dla zwierząt domowych.
Według urzędników NASCAR i opublikowanych raportów, większość wyścigów NASCAR wytwarza od 100 do 130 decybeli. Dla perspektywy, stojąc pod torami „L” w centrum Chicago i używając aplikacji do monitorowania decybeli, zmierzono poziom hałasu na poziomie około 80 decybeli.
W przypadku pierwszego w swoim rodzaju wyścigu ulicznego w Chicago, przedstawiciele NASCAR zapowiedzieli wdrożenie nowych środków w celu zwalczania hałasu. Są to m.in. skrócenie czasu przebywania samochodów na trasie, wymaganie od kierowców zainstalowania specjalistycznych tłumików i monitorowanie decybeli przez cały dzień.
Jest to szczególnie ważna kwestia dla wszystkich osób mieszkających i przebywających w okolicy, ostrzega Amerykańskie Stowarzyszenie Utraty Słuchu (Hearing Loss Association of America HLAA).
Zatyczki do uszu
Utrata słuchu spowodowana hałasem jest w 100% nieodwracalna, ale także całkowicie możliwa do uniknięcia, wg Meredith Resnick z HLAA. Jest to też rosnący problem zdrowotny na całym świecie. Światowa Organizacja Zdrowia szacuje, że miliard młodych ludzi jest obecnie zagrożony utratą słuchu spowodowaną hałasem.
Wg HLAA używanie zatyczek do uszu lub środków ochrony słuchu powinno być tak powszechne, jak pamiętanie o nałożeniu kremu przeciwsłonecznego przed wyjściem z domu.
To rozmyte, stłumione uczucie, które pojawia się po przebywaniu w pobliżu głośnego hałasu, jest w rzeczywistości spowodowane uszkodzeniem maleńkich włosków w kanałach słuchowych, które przewodzą dźwięk.
Jeśli te włoski umrą, nie regenerują się – mówi Resnick. Najlepiej więc zabezpieczyć się zawczasu przed możliwością wystąpienia szkód.
Uwaga na zwierzęta domowe
Wg dyrektor operacyjnej PAWS Chicago, Kristiny Rosinia, jeśli mieszkasz lub planujesz przebywać na trasie wyścigu w South Loop, przygotowanie zwierząt domowych jest kluczowe. Nasi ulubieńcy powinny mieć zapewnioną możliwość skrycia się i ucieczki od hałasu w zacisznej przestrzeni, np. łazience.
Rosinia sugeruje również, aby włączyć muzykę klasyczną lub użyć jakiejś maszyny ze stałym szumem, aby zagłuszyć ryk silników. Pomocne są również płaszcze przeciwdeszczowe lub specjalne koszulki dla zwierząt domowych.
Koszulki Thunder mogą pomóc zmniejszyć niepokój zwierzęcia, jeśli pies jest wrażliwy na hałas, burze lub podobne niepokojące odgłosy.
Źródło: nbc
Foto: YouTube, istock/Antonio_Diaz/ Jerry Ballard
News Chicago
Illinois mówi „dość”: Nowe ustawy mają chronić imigrantów przed nadużyciami ICE
News Chicago
Sąd federalny nakazuje poprawę warunków w ośrodku ICE w Broadview
W środę sędzia federalny Robert Gettleman nakazał administracji Donalda Trumpa natychmiastowe zajęcie się „niedopuszczalnymi” warunkami panującymi w ośrodku przesłuchań Immigration and Customs Enforcement (ICE) w Broadview. Decyzja zapadła po wysłuchaniu wielogodzinnych zeznań zatrzymanych, którzy skarżyli się na przeludnienie, brak pościeli, niewystarczające wyżywienie i ograniczony dostęp do wody.
W środę sędzia okręgowy wydał tymczasowy nakaz sądowy, zobowiązując ICE i Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego (DHS) do zapewnienia zatrzymanym czystej pościeli, środków higienicznych oraz co najmniej trzech pełnych posiłków dziennie.
„Sąd stwierdza, że powodowie i członkowie domniemanej grupy ponieśli, i prawdopodobnie nadal będą ponosić, nieodwracalną szkodę, jeśli nie zostanie im przyznane tymczasowe zadośćuczynienie” – napisał Gettleman w uzasadnieniu decyzji.
Nakaz został wydany w ramach pozwu złożonego przez MacArthur Justice Center i ACLU of Illinois w imieniu byłych zatrzymanych – Pablo Moreno Gonzaleza i Felipe Agustina Zamacony. Według skargi, funkcjonariusze ICE „odcięli zatrzymanych od świata zewnętrznego”, uniemożliwiając im poufne rozmowy z prawnikami.
O przesłuchaniach w tej sprawie informowaliśmy wczoraj.
Podstawowe wymogi: woda, prysznic i kontakt z obrońcą
Zgodnie z decyzją sędziego Gettlemana, nakaz – obowiązujący co najmniej do 19 listopada – zobowiązuje ICE do:
- umożliwienia zatrzymanym korzystania z prysznica co najmniej co drugi dzień,
- zapewnienia butelkowanej wody do każdego posiłku oraz na żądanie,
- utrzymania czystości pomieszczeń i toalet,
- zagwarantowania prywatnego i bezpłatnego kontaktu telefonicznego z prawnikiem.
„Domagamy się na tym etapie jedynie kilku podstawowych udogodnień, które powinny być oczywiste w państwie prawa” – podkreśliła Alexa Van Brunt, dyrektorka MacArthur Justice Center w Illinois i główna pełnomocniczka powodów.

„To już nie ośrodek przetwarzania, lecz więzienie”
Podczas wtorkowego posiedzenia dowodowego byli więźniowie Broadview opowiadali o dramatycznych warunkach panujących w ośrodku. Relacjonowali, że byli stłoczeni w przepełnionych celach, przez wiele dni pozbawieni możliwości kąpieli czy zmiany ubrań, a kontakt z rodzinami był praktycznie niemożliwy.
Niektórzy zeznali, że zostali oszukani lub zastraszeni, by podpisać dobrowolne formularze deportacyjne.
Sędzia Gettleman uznał przedstawione dowody za „mocne” i stwierdził, że Broadview przestało pełnić funkcję tymczasowego punktu przetwarzania zatrzymanych.
„Ten ośrodek stał się faktycznie więzieniem. Warunki są niepotrzebnie okrutne, a twierdzenia władz o zapewnianiu wody i miejsc do odpoczynku zostały wielokrotnie podważone. To po prostu niedopuszczalne” – ocenił sędzia.
Rosnący czas przetrzymywania i protesty
Według pozwu, na 4 czerwca mediana czasu przetrzymywania w Broadview wynosiła niemal 48 godzin – czterokrotnie więcej niż dopuszczalny limit 12 godzin. Do połowy miesiąca czas ten wzrósł do trzech dni. Autorzy pozwu podkreślają, że ośrodek nie ma infrastruktury ani zasobów, by utrzymywać ludzi tak długo.
W ostatnich miesiącach ośrodek w Broadview stał się miejscem częstych protestów przeciwko polityce imigracyjnej administracji Donalda Trumpa, szczególnie nasilonej w rejonie Chicago i okolicznych przedmieściach.
Stanowisko rządu
Asystentka prokuratora federalnego, Jana Brady, sprzeciwiła się nakazowi, twierdząc, że jego wprowadzenie mogłoby „sparaliżować egzekwowanie przepisów imigracyjnych w Illinois”. Zaprzeczyła, by w Broadview dochodziło do naruszeń praw konstytucyjnych, tłumacząc problemy „procesem uczenia się” personelu w obliczu rosnącej liczby zatrzymań.
Brady przyznała, że osobiste wizyty prawników zostały częściowo ograniczone, ponieważ spowalniały procedury i wydłużały czas pobytu zatrzymanych w ośrodku. Obwiniła także protestujących, których – jak twierdziła – obecność wymusza okresowe ograniczenia dostępu w celu „ochrony bezpieczeństwa zatrzymanych i funkcjonariuszy”.
Tymczasowy nakaz obowiązuje do 19 listopada, kiedy odbędzie się kolejne posiedzenie sądu dotyczące statusu sprawy. Do tego czasu ICE i DHS muszą wdrożyć wszystkie zalecone środki poprawiające warunki w Broadview.
Źródło: wttw
Foto: YouTube
News Chicago
Kampania „Daily Herald” i Fundacji Roberta R. McCormicka pomoże mieszkańcom przedmieść
-
News USA1 dzień temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News Chicago4 dni temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
Prawo imigracyjne2 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News USA2 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago2 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago1 tydzień temuAgenci federalni ponownie użyli gazu łzawiącego w Chicago. Sędzia żąda wyjaśnień
-
News USA1 tydzień temuMiliony Amerykanów straci pomoc żywnościową. Świadczenia SNAP nie zostaną wypłacone 1 listopada
-
News Chicago6 dni temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP
















