Połącz się z nami

News USA

Maryland zabezpieczyło 1,3 mln USD od podatników na środek zabijający nienarodzone dzieci

Opublikowano

dnia

Maryland Board of Public Works zatwierdziła kwotę prawie 1,3 miliona dolarów na nadzwyczajne wydatki na opłacenie zapasów dwóch leków aborcyjnych w odpowiedzi na pozew, który może wycofać jeden z leków z rynku. Większość wydatków zostanie przeznaczona na dwa kontrakty na zakup 30 000 dawek mifepristonu, środka który może zabijać nienarodzone dzieci do 10 tygodnia ciąży. O kontrowersyjnej decyzji mówi Ojciec Paweł Kosiński SJ.

Alliance for Hippocratic Medicine zakwestionował zatwierdzenie leku przez Food and Drug Administration FDA w 2000 roku i późniejszą deregulację w sądzie, twierdząc, że agencja nie przestrzegała odpowiedniego protokołu i ignorowała potencjalne zagrożenia dla zdrowia.

Sędzia z Teksasu zawiesił zatwierdzenie leku przez FDA, ale agencja odwołała się od orzeczenia. Sąd Najwyższy orzekł, że lek pozostanie na rynku do czasu rozpatrzenia odwołania. O tej batalii sądowej pisaliśmy m.in. 15 marca i 23 kwietnia.

Stan Maryland na czele z demokratycznym gubernatorem Wesem Moore’em postanowił się przygotować na ewentualność, że lek zostanie wycofany, zabezpieczając pieniądze na jego zakup, póki jest on możliwy.

Nieco ponad 10 000 USD z awaryjnego planu finansowania Maryland wesprze także jeden kontrakt na zakup 5000 dawek mizoprostolu, który jest powszechnie przyjmowany razem z mifepristonem w celu wywołania chemicznej aborcji. Ten lek nie jest przedmiotem pozwu.

 

Departament Zdrowia Maryland początkowo zawarł wszystkie trzy umowy w połowie kwietnia po tym, jak sędzia z Teksasu zawiesił zatwierdzenie mifepristonu przez FDA. Pod koniec kwietnia Sąd Najwyższy USA orzekł 7-2, że lek może pozostać na rynku, podczas gdy FDA odwołuje się od tego orzeczenia.

Departament złożył swój raport i wniosek o zatwierdzenie finansowania z opóźnieniem „z powodu niewystarczającej liczby personelu zajmującego się zamówieniami”, zgodnie z wyjaśnieniem opublikowanym w porządku obrad spotkania.

Gubernator Wes Moore zapowiedział, że departament musi działać szybko, aby zabezpieczyć mifepriston, ponieważ orzeczenie w Teksasie stworzyło „niepotrzebny i błędny kryzys”. Powiedział, że orzeczenie „zagroziło dostępowi do tego krytycznego leku dla kobiet i rodzin tutaj i w całym kraju”, mimo że jest on dostępny od dziesięcioleci.

Laura Bogley, dyrektor wykonawczy Maryland Right to Life, zdecydowanie twierdzi, że podatnicy nie powinni być zmuszani do płacenia za leki aborcyjne:

W tej chwili mifepriston jest nadal dostępny na receptę, a osoba może otrzymać lek osobiście lub pocztą. Kobieta, która planuje stosować lek, nie musi osobiście zgłosić się do lekarza przed jego przyjęciem.

Kilka organizacji katolickich i pro-life wyraziło poparcie dla pozwu, który może całkowicie usunąć lek z rynku.

 

Źródło: cna
Foto: istock/Liudmila Chernetska/

News USA

Polska uruchamia aplikację „Gdzie się ukryć” do lokalizowania najbliższych schronów w sytuacjach wojennych i kryzysowych

Opublikowano

dnia

Autor:

Polskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych uruchomiło w poniedziałek nową usługę – aplikację mobilną i stronę internetową „Gdzie się ukryć”, które mają pomóc mieszkańcom szybko odnaleźć najbliższy schron w czasie wojny lub innych zagrożeń. System jest dostępny online i do pobrania na urządzenia mobilne.

Jak działa nowa aplikacja?

Po udzieleniu dostępu do lokalizacji aplikacja wyświetla mapę okolicy wraz z oznaczonymi miejscami schronienia oraz wskazuje najszybszą trasę dojścia. Podaje jednak tylko podstawowe informacje: położenie schronu oraz to, czy jest dostępny przez całą dobę. B

Brakuje danych o rodzaju schronu, jego pojemności czy zasadach dostępu, a wiele lokalizacji wskazuje na prywatne adresy, takie jak podziemne parkingi w blokach mieszkalnych.

Polska od lat inwestuje w gotowość cywilną, ale wciąż brakuje schronów

Po rosyjskiej inwazji na Ukrainę w 2022 roku w Polsce wzrosło zainteresowanie obroną cywilną, a jednym z największych tematów stała się liczba dostępnych schronów. W czerwcu 2022 roku MSWiA poinformowało, że kraj dysponuje miejscami zaledwie dla 1,3 mln osób, czyli nieco ponad 3% populacji.

Późniejszy rządowy audyt wskazywał jednak, że w Polsce funkcjonuje do 50 mln miejsc schronienia, jeśli uwzględnić przestrzenie takie jak tunele, stacje metra czy tymczasowe miejsca ukrycia.

Rok temu straż pożarna uruchomiła własną aplikację i stronę wyszukującą schrony, które nadal działają. Zawierają one podobne lokalizacje jak nowa aplikacja, ale prezentują więcej informacji, m.in. pojemność schronów.

Nowe przepisy i miliardy na ochronę ludności

W ubiegłym roku w Polsce wprowadzono nową ustawę o obronie cywilnej i ochronie ludności, obejmującą m.in. obowiązkowe szkolenia dla urzędników oraz szczegółowe zasady zarządzania infrastrukturą ochronną. Polska inspirowała się rozwiązaniami stosowanymi w krajach nordyckich, zwłaszcza w Szwecji i Finlandii.

Na początku grudnia Minister Spraw Wewnętrznych Marcin Kierwiński poinformował, że w 2025 roku państwo przeznaczy 5 mld zł na ochronę ludności i działania obrony cywilnej.

Trwa także audyt istniejących schronów, który ma określić, gdzie konieczne są inwestycje. „Przed nami ciężka praca, aby doprowadzić te miejsca do stanu, w którym cała polska populacja będzie mogła czuć się bezpiecznie” – powiedział minister.

Źródło: NFP
Foto: Ministerstwo Spraw Wewnętrznych
Czytaj dalej

News USA

Rząd USA przygotowuje nowy plan wiz dla pracowników religijnych

Opublikowano

dnia

Autor:

Podczas konferencji prasowej zorganizowanej 19 grudnia w Waszyngtonie Sekretarz Stanu USA Marco Rubio ogłosił, że administracja finalizuje nowy system wizowy dla pracowników religijnych. Dokument, który ma zostać zaprezentowany na początku przyszłego miesiąca, ma zapewniać równe zasady dla przedstawicieli wszystkich wyznań.

Reforma po zarzutach o nadużycia i narastających zaległościach

Latem Amerykańska Służba ds. Obywatelstwa i Imigracji USCIS opublikowała raport wskazujący na „szeroko zakrojone nadużycia” w programie zielonych kart dla nieletnich bez opieki, które doprowadziły do poważnych opóźnień w wydawaniu wiz dla księży, zakonników i innych pracowników religijnych.

Wizy te obejmują zarówno tymczasową kategorię R-1, jak i wizę stałego pobytu EB-4, wymagającą m.in. dwóch lat członkostwa w tej samej denominacji i oferty pracy od organizacji non-profit.

Marco Rubio przypomniał, że administracja pracuje nad oddzielnym procesem dla pracowników religijnych, aby nie konkurowali oni z innymi kategoriami w puli wiz EB-4.

Sekretarz stanu podkreślił, że plan uwzględnia różne elementy, w tym pochodzenie kandydatów oraz strukturę ich wspólnot religijnych. „Nie faworyzujemy żadnej denominacji” – podkreślił Rubio. Dodał, że niektóre wspólnoty są bardziej sprofesjonalizowane pod względem dokumentacji, co ułatwia procedury, inne mniej – stąd konieczność wymogów zależnych od kraju pochodzenia.

W procesie konsultacji brały udział liczne wspólnoty religijne, w tym Konferencja Biskupów Katolickich USA (USCCB), jako że Kościół katolicki jest jednym z największych użytkowników programu wizowego.

Kościół w USA alarmuje o możliwym kryzysie kadrowym

Wielu księży i liderów kościelnych wyraża obawę przed koniecznością opuszczenia USA z powodu wygaśnięcia dokumentów, co – przy obecnych zaległościach – oznaczałoby wielomiesięczne oczekiwanie na powrót. Amerykańskie diecezje ostrzegają, że narastające zaległości mogą doprowadzić do poważnych braków kadrowych.

Rzecznik USCCB podziękował administracji za podjęcie tematu, podkreślając, że sprawny system wiz dla duchownych jest „niezbędny, by wierni mieli dostęp do sakramentów i posługi”.

Niektóre diecezje – m.in. w Bostonie – radziły kapłanom unikanie podróży zagranicznych z obawy przed problemami z ponownym wjazdem. W listopadzie diecezja w New Jersey wycofała pozew przeciw rządowi, licząc na planowaną reformę przepisów.

Imigracja i bezpieczeństwo

Marco Rubio został również zapytany o możliwość rozszerzenia programu przyjmowania uchodźców, zwłaszcza prześladowanych mniejszości religijnych z Afganistanu, Syrii i Iranu. Odpowiedział, że głównym wyzwaniem jest obecnie weryfikacja i bezpieczeństwo.

Według sekretarza stanu, w ostatnich latach „napłynęła fala ludzi”, którą administracja musiała zatrzymać. Stwierdził, że liczba nielegalnych przekroczeń granicy gwałtownie spadła, ale obecnie priorytetem jest ustalenie tożsamości osób, które już znajdują się w kraju. Skrytykował też politykę administracji Bidena jako „lekkomyślną i niekompetentną”.

Deportacje i sprzeciw biskupów

Administracja Donalda Trumpa rozszerzyła w tym roku możliwość deportacji bez rozprawy sądowej. Jednocześnie 1,6 mln osób miało opuścić kraj dobrowolnie od 20 stycznia, a administracja postawiła sobie cel 1 mln deportacji w 2025 roku.

W reakcji na działania rządu, biskupi USA w listopadzie wydali specjalne oświadczenie, w którym sprzeciwili się masowym deportacjom bez indywidualnej oceny sytuacji i wezwali państwo do poszanowania godności migrantów.

Źródło: cna
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Trump i Starmer omówili wysiłki pokojowe USA w Ukrainie i Gazie

Opublikowano

dnia

Autor:

W niedzielę Prezydent Donald Trump oraz Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer przeprowadzili rozmowę telefoniczną poświęconą dwóm kluczowym kwestiom międzynarodowym: sytuacji w Ukrainie oraz w Strefie Gazy. Przywódcy omówili działania państw określających się jako „Koalicja Chętnych”, której celem jest wsparcie każdego porozumienia pokojowego zapewniającego „sprawiedliwe i trwałe zakończenie wojny Rosji przeciwko Ukrainie”.

Współpraca w sprawie Bliskiego Wschodu i nowy ambasador w USA

W dalszej części rozmowy liderzy omówili również sytuację humanitarną i militarną w Gaza, podkreślając znaczenie skoordynowanych działań dyplomatycznych. Poruszono także temat nominacji nowego brytyjskiego ambasadora w USA, Christiana Turnera, który zastępuje Petera Mandelsona, odwołanego z powodu powiązań z Jeffreyem Epsteinem.

Keir Starmer podkreślił, że Turner – doświadczony dyplomata – „pogłębi relacje między oboma krajami”. Na zakończenie rozmowy Donald Trump i Starmer złożyli sobie świąteczne życzenia.

Intensywne negocjacje USA–Ukraina–Rosja w Miami

Administracja USA kontynuuje starania o doprowadzenie do porozumienia między Ukrainą a Rosją. W Miami amerykańscy negocjatorzy spotkali się w piątek z przedstawicielami Ukrainy i państw europejskich, a w sobotę – z wysłannikami Rosji.

Steve Witkoff, specjalny wysłannik USA ds. misji pokojowych, poinformował, że rosyjski przedstawiciel Kirill Dmitriev odbył „produktywne i konstruktywne” rozmowy z delegacją amerykańską, mające posunąć naprzód plan pokojowy prezydenta Trumpa.

Dmitriev zapewnił, że Rosja „pozostaje w pełni zaangażowana w osiągnięcie pokoju w Ukrainie” i „docenia wysiłki Stanów Zjednoczonych w przywracaniu globalnego bezpieczeństwa”.

Wcześniej Witkoff przekazał, że Ukraina „pozostaje w pełni zaangażowana w osiągnięcie sprawiedliwego i trwałego pokoju”, a rozmowy dotyczyły „harmonogramów i sekwencji dalszych działań”.

Jako priorytety wskazał: powstrzymanie zabijania, zagwarantowanie bezpieczeństwa oraz stworzenie warunków do odbudowy i długoterminowej stabilności Ukrainy.

Krytyka oceny zagrożenia ze strony Rosji – głos Tulsi Gabbard

Tulsi Gabbard, dyrektor Wywiadu Narodowego USA, publicznie skrytykowała media i „podżegaczy wojennych” za szerzenie – jak stwierdziła – nieprawdziwej narracji o rosyjskich planach eskalacji wojny.

Odniosła się przy tym do artykułu Reutersa, który – powołując się na anonimowe źródła wywiadowcze – twierdził, że Prezydent Władimir Putin nie zrezygnował z ambicji przejęcia całej Ukrainy oraz odzyskania części terytoriów dawnego ZSRR.

Gabbard określiła te doniesienia jako „kłamstwo i propagandę”, mające sabotować wysiłki Prezydenta Trumpa na rzecz zakończenia konfliktu, oraz „sianie histerii”, aby uzyskać poparcie społeczne dla eskalacji militarnej.

Starcie narracji o wojnie i przyszłość rozmów pokojowych

Gabbard ostrzegła, że manipulowanie ocenami wywiadowczymi może „zablokować wysiłki pokojowe Prezydenta Trumpa” i doprowadzić do poparcia działań, których celem byłoby bezpośrednie wciągnięcie USA do wojny z Rosją – rzekomo zgodnie z oczekiwaniami NATO i Unii Europejskiej.

Tymczasem administracja USA kontynuuje rozmowy z obiema stronami konfliktu, starając się doprowadzić do procesu, który mógłby zakończyć wojnę i ustabilizować sytuację w Europie.

Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube, The White House
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

czerwiec 2023
P W Ś C P S N
 1234
567891011
12131415161718
19202122232425
2627282930  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu