Połącz się z nami

Kościół

Ciało zmarłej w 2019 r. siostry Wilhelminy Lancaster w cudowny sposób się nie rozkłada

Opublikowano

dnia

Tysiące pielgrzymów przybyło do opactwa benedyktyńskiego w Gower w stanie Missouri w weekend Dnia Pamięci, aby zobaczyć zaskakująco dobrze zachowane ciało afroamerykańskiej założycielki zakonu, siostry Wilhelminy Lancaster, która zmarła w 2019 roku. O niezwykłym przypadku mówi Jezuita, Ojciec Paweł Kosiński.

W niedzielę, w święto Zesłania Ducha Świętego, na teren opactwa wjeżdżało średnio 200 pojazdów na godzinę, co stanowiło duży wzrost ruchu w stosunku do poprzedniego dnia, przekazał szeryf powiatu Clinton Larry Fish w aktualizacji wideo na Facebooku. Spodziewał się, że do końca dnia miejsce odwiedzi 15 000 osób.

Celem osób odwiedzających opactwo w świąteczny weekend była ograniczona możliwość dotknięcia ciała zakonnicy, które od ponad tygodnia jest wystawione publicznie w pokoju w piwnicy kościoła opactwa.

W sobotę fotoreporter pracujący dla EWTN News był świadkiem, jak pielgrzymi dotykali rękami lub różańcem części ciała Siostry Wilhelminy, a nawet całowali jej ręce. Taki bezpośredni kontakt fizyczny nie jest już możliwy szczątki zakonnicy zostały umieszczone w szklanej obudowie, choć jej ciało będzie nadal dostępne do publicznego wglądu.

Na razie nie ma śledztwa

Siostra Wilhelmina, pochodząca z St. Louis, założyła benedyktynki Maryi Królowej Apostołów w 1995 roku, kiedy miała 70 lat. Zmarła 29 maja 2019 r., a jej niezabalsamowane ciało pochowano w prostej drewnianej trumnie na zewnętrznym cmentarzu opactwa.

18 maja podczas ekshumacji jej szczątków w celu ponownego pochowania w nowo wybudowanym Sanktuarium św. Józefa siostry były zdumione, widząc, że jej ciało i tradycyjny habit zakonnicy wciąż są zadziwiająco nienaruszone.

Ponadto pielgrzymi, którzy odwiedzili ciało, powiedzieli CNA, że nie wyczuli zapachu rozkładu.

Siostry mówią, że nałożyły wosk na dłonie i twarz Siostry Wilhelminy.

Nie ma oficjalnego potwierdzenia, że szczątki siostry Wilhelminy są „nienaruszone”, co jest możliwym znakiem świętości, ani nie toczy się żadna sprawa kanonizacyjna zakonnicy, rygorystyczny proces w Kościele katolickim, który może trwać wiele lat.

Miejscowy ordynariusz, bp Vann Johnston z diecezji Kansas City-St. Joseph, który odwiedził klasztor, aby zobaczyć szczątki siostry Wilhelminy, powiedział, że potrzebne jest „dokładne śledztwo”, aby odpowiedzieć na „ważne pytania” związane ze stanem jej ciała, ale nie wiadomo jeszcze, czy i kiedy taka analiza się odbędzie.

Sprawa miała pozostać w tajemnicy

W weekend benedyktynki zamieściły na swojej stronie internetowej nowe oświadczenie, w którym zapowiedziały, że w poniedziałek o godzinie 4:30PM odbędzie się publiczna procesja różańcowa, po czym złożą ciało s. Wilhelminy w szklanej obudowie wewnątrz Sanktuarium św. Józefa.

W oświadczeniu siostry ujawniły również, że miały nadzieję, że zaskakujący stan ciała ich założycielki zostanie utrzymany w tajemnicy. Informacja wyciekła z prywatnej korespondencji mailowej.

Zakonnice kontynuowały swoje normalne codzienne czynności pomimo tłumów i zainteresowania mediów.

 

Źródło: cna
Foto: Craig J. Campbell/EWTN News, wikipedia

Kościół

47 lat od wyboru Jana Pawła II. Bóg dał Polakom proroka nadziei

Opublikowano

dnia

Autor:

W Biblii czytamy, że w każdym trudnym momencie dla narodu wybranego Bóg posyłał do Izraela proroków. 47 lat temu, kiedy Polska była otoczona „morzem czerwonym” Pan Bóg dał Polakom proroka nadziei – Jana Pawła II – mówił ks. Arkadiusz Nocoń w homilii podczas Mszy św. przy grobie św. Jana Pawła II w Watykanie. Sprawowana była ona w rocznicę wyboru Papieża Polaka. Relacjonuje Vatican News.

Arcybiskup Andrzej Przybylski, metropolita katowicki, na początku liturgii powiedział: „16 października 1978 r. kardynał krakowski Karol Wojtyła w swoim dzienniku zapisał: ‘Około 17.15 – Jan Paweł II’. Tak się rozpoczął pontyfikat naszego Papieża Ojca Świętego”.

Wielka rzesza Polaków

Na Mszę św. w 47. Rocznicę wyboru Karola Wojtyły na papieża przybyło do Bazyliki Watykańskiej ponad stu kapłanów i rzesza wiernych z Polski, którzy nie mieścili się w przestrzeni od wejścia do Bazyliki do kaplicy św. Sebastiana, w której znajduje się grób św. Jana Pawła II. Przybyli m.in. członkowie chóru Uniwersytetu Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie, którzy po 30-godzinnej podróży z Polski bezpośrednio pojawili się na Mszy świętej, służąc swoim śpiewem.

W koncelebrze był kardynał Konrad Krajewski, jałmużnik papieski, biskupi pomocniczy archidiecezji katowickiej – bp Marek Szkudło, bp Adam Wodarczyk, bp Grzegorz Olszowski – a także biskup pomocniczy gnieźnieński Radosław Orchowicz. Obecny był ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej Adam Kwiatkowski.

Bóg posłał do nas Proroka Nadziei

W homilii ks. Arkadiusz Nocoń podkreślił prorockie i służebne posłannictwo Jana Pawła II. Nawiązując do odczytanej Ewangelii św. Łukasza (Łk. 11, 47-54) kapłan przypomniał, że prorocy byli posyłani przez Boga do narodu wybranego w momentach ucisku, albo kiedy sam naród odwrócił się od Bożych przykazań.

„Prorok Natan wytknął królowi Dawidowi grzech cudzołóstwa. Prorok Jeremiasz ganił możnych za niesprawiedliwe traktowanie podwładnych. Prorok Micheasz krytykował sędziów za łapownictwo, a prorok Amos występował przeciwko rozpowszechnionej wówczas nieludzkiej lichwie” – przypomniał ks. Nocoń.

Prorocy byli pierwszymi obrońcami ubogich, heroldami sprawiedliwości i budzicielami ludzkich sumień – wskazał.

„47 lat temu Bóg wysłał do naszego narodu Proroka Nadziei. Byliśmy wówczas otoczeni ‘Morzem Czerwonym’. Ludzie z tytułami naukowymi tłumaczyli studentom i uczniom, że idee komunizmu są wieczne i że przez następne pokolenia nic się u nas nie zmieni.”

Co oznaczał ten biały dym 16 października 1968 roku

“Słuchając tych słów czuliśmy się wówczas jak w piekle Dantego – znikąd nadziei” – mówił ks. Nocoń w homilii, dodając, że chyba tylko ludzie jego pokolenia potrafią zrozumieć, co oznaczał dla Polaków ten biały dym 16 października 1978 roku, to dziwnie wymówione z balkonu Bazyliki słowiańskie nazwisko „Wojtila”, Dzwon Zygmunta kołyszący się nad Krakowem i nad całą Polską, pierwsza transmisja Mszy św. w telewizji przez dziesięciolecia wypranej z religijnych symboli i wreszcie te pielgrzymki Jana Pawła II do ojczyzny, podczas których, „podczas tych niezapomnianych czerwcowych dni polska nagle kochała się w Polsce”, a na świecie przestano myśleć, że w Polsce się pisze cyrylicą.

Słowa, które nie wszystkim się podobają

„Jego ‘Niech zstąpi Duch Twój’ na Placu Zwycięstwa w Warszawie przyniosło nam wreszcie upragnioną wolność, od której zakręciło się nam w głowie. Jak na proroka przystało, musiał nas więc upomnieć” – mówił ks. Nocoń. I cytował słowa z audiencji generalnej Jana Pawła II z 29 kwietnia 1992 roku, kiedy Papież Polak powiedział, że największe zagrożenie dla wolności człowieka jest wtedy, kiedy się go zniewala, mówiąc jednocześnie, że się go czyni wolnym.

„Kiedy tutaj przejeżdżałem przez plac starsza kobieta z Polski krzyknęła ‘ratuj Polskę!’ Co to znaczy? Że ona widzi niebezpieczeństwo. I trzeba, żebyśmy wszyscy widzieli, żebyśmy nie zniszczyli tego dziedzictwa, tego dobra, któreśmy z takim trudem obronili” – cytował Jana Pawła II ks. Nocoń.

Papież dodał wtedy, że te słowa powtarzał także w Polsce i nie wszystkim się one podobały. „Nie szkodzi. Będę mówił stale” – dodał wtedy Jan Paweł II.

Chciał być sługą Polaków

Jak przypomniał ks. Nocoń, pierwszy Papież Polak sam mówił, że podobnie jak w biblijnej scenie pies lizał rany Łazarza, on chciał być sługą narodu polskiego, aby lizać jego rany. „Niczego innego dla siebie nie pragnę” – mówił Jan Paweł II.

„Nie podobały się te słowa, podobnie, jak wiele innych” – mówił ksiądz Nocoń. Przypomniał zamach na Jana Pawła II z 13 maja 1981 roku, kiedy „czyjaś ręka strzelała, a inna prowadziła kulę”. „Dziwnym zbiegiem okoliczności kilka dni temu oryginalna figura Matki Bożej Fatimskiej przybyła specjalnie na Jubileusz Duchowości Maryjnej, zatrzymała się w miejscu zamachu na Papieża. W koronie tej Matki Bożej, jak wiemy, znajduje się kula, która przeszyła ciało Jana Pawła II” – przypomniał kapłan.

Ksiądz Nocoń zakończył homilię słowami:

„Od 2005 roku grodzimy się tutaj na tych przedziwnych audiencjach czwartkowych, gdzie owszem prosimy Jana Pawła II o wstawiennictwo i o potrzebne nam łaski. Ale przede wszystkim gromadzimy się tutaj, aby uwielbiać Boga w Jego świętych i aby dziękować Bogu, że przed 47 laty posłał do naszego narodu Proroka Nadziei, który niczego więcej dla siebie nie pragnął, jak tylko być naszym sługą”.

Wojciech Rogacin – Watykan

 

Fot. Ks. Marek Weresa / Vatican News, YouTube
Czytaj dalej

News Chicago

Kardynał Blase Cupich krytykuje nasilone represje wobec imigrantów w Chicago

Opublikowano

dnia

Autor:

W poniedziałek, podczas wystąpienia w klubie Union League, kardynał Blase Cupich, arcybiskup Chicago, wyraził swoje głębokie zaniepokojenie działaniami administracji federalnej wobec imigrantów w mieście. To jego pierwsza obszerna publiczna wypowiedź na temat operacji egzekwowania prawa imigracyjnego „Midway Blitz”, prowadzonej od września.

Po powrocie z wizyty w Rzymie, kardynał Blase Cupich podkreślił, że Kościół powinien odgrywać moralną i etyczną rolę w debacie o imigracji. Zaznaczył, że działania związane z bezpieczeństwem kraju nie mogą być prowadzone kosztem godności ludzkiej.

„Ich godność jako rodziców musi być szanowana, zanim zostaną publicznie oderwani od swoich dzieci, które są obywatelami, i potraktowani jak przestępcy” – powiedział kardynał.

Kard. Cupich określił agresywną taktykę administracji federalnej wobec imigrantów jako zbędną i niedopuszczalną, dodając, że jej celem jest wywołanie strachu. „Nasi duchowni zgłaszają spadek frekwencji na mszach, szczególnie w społecznościach latynoskich, ponieważ ludzie boją się wychodzić z domu. Boją się też robić zakupy czy korzystać z opieki medycznej” – zauważył.

Jego wypowiedź rozwijała przesłanie papieża Leona IV, który w zeszłym tygodniu wzywał biskupów w USA do bardziej współczującego wspierania imigrantów.

Kard. Cupich podkreślił, że 11 milionów nieudokumentowanych imigrantów w Stanach Zjednoczonych zasługuje na szacunek za swoją pracę i wkład w gospodarkę.

„Przez dekady wysyłaliśmy jasny sygnał, że potrzebujemy ich pracy na stanowiskach, których nikt inny nie chce zająć” – przypomniał arcybiskup.

Zwrócił uwagę, że godność imigrantów jest dodatkowo naruszana, gdy niektórzy urzędnicy tworzą fałszywe narracje, sugerujące, że większość z nich stanowi zagrożenie dla społeczności.

Kardynał podkreślił, że Kościół w dużych archidiecezjach, takich jak Chicago, musi mieć moralny głos w debacie politycznej, jednocześnie zachowując bezstronność polityczną.

Źródło: abc7
Foto: YouTube
Czytaj dalej

Kościół

Incydent w Bazylice Świętego Piotra. Mężczyzna zbezcześcił ołtarz konfesji

Opublikowano

dnia

Autor:

bazylika św. piotra

W piątek w Bazylice Świętego Piotra w Watykanie doszło do poważnego aktu profanacji. Według włoskich mediów, mężczyzna wspiął się na ołtarz konfesji i oddał mocz na oczach setek turystów. Został natychmiast zatrzymany przez funkcjonariuszy ochrony.

Zdarzenie miało miejsce w centralnej części świątyni, w pobliżu ołtarza, z którego papież zwykle odprawia uroczyste msze, a nagranie incydentu szybko rozprzestrzeniło się w mediach społecznościowych.

Sprawca został natychmiast obezwładniony przez policjantów w cywilu, pełniących służbę w bazylice, a następnie wyprowadzony z kościoła. Motyw jego działania nie jest na razie znany. Jak podają media, papież „był zszokowany” informacją o incydencie.

Nie pierwszy taki przypadek

To kolejny w tym roku akt wandalizmu w miejscu, które jest jednym z najważniejszych punktów pielgrzymkowych świata katolickiego.

W lutym nieznany mężczyzna zbezcześcił ten sam ołtarz, wchodząc na niego i zrzucając sześć kandelabrów. Z kolei w czerwcu 2023 roku obywatel Polski rozebrał się i wszedł na ołtarz główny, mając na plecach napis „Ratujmy dzieci Ukrainy”. Po tamtym incydencie władze Watykanu odprawiły specjalny obrzęd pokutny.

Dochodzenie trwa

Służby watykańskie i włoskie prowadzą obecnie postępowanie mające ustalić tożsamość i motywy sprawcy. Władze zapowiadają też zaostrzenie środków bezpieczeństwa w Bazylice Świętego Piotra, by zapobiec podobnym zdarzeniom w przyszłości.

Źródło: cna
Foto: Bazylika Św. Piotra
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

maj 2023
P W Ś C P S N
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu