Połącz się z nami

NEWS Florida

Nie do końca udane rozpoczęcie kampanii DeSantisa. Serwery Twittera wysiadły

Opublikowano

dnia

W środę gubernator Florydy miał formalnie ogłosić swoją kandydaturę na prezydenta podczas wydarzenia na żywo na Twitterze Spaces z Teslą i właścicielem Twittera, Elonem Muskiem. Niestety emitowane wydarzenie wielokrotnie traciło dźwięk i zawieszało się, gdy napływało coraz więcej słuchaczy.

Moderator David Sacks zaczął od obietnicy historycznego wydarzenia, zanim powiedział, że rosnący cyfrowy tłum „topi serwery”. W ciągu kilku minut liczba widzów rosła ze 188 000 do 360 000, potem do 458 000 a następnie do ponad 600 000.

W holu Four Seasons Hotel w Miami reporterzy polityczni przeglądali i odświeżali aplikację Twitter, która ciągle się zawieszała. Piętro niżej odgrodzony pokój wypełniony zwolennikami gubernatora Florydy, którzy zebrali się, aby wesprzeć DeSantisa, czekał na rozpoczęcie transmisji.

Elon Musk przeprosił za usterki, mówiąc, że „była po prostu ogromna liczba osób, więc serwery są nieco obciążone”. Około 20 minut po tym, jak wydarzenie miało się rozpocząć, zostało przerwane. DeSantis nie zdążył się odezwać.

Natomiast wśród tych, którzy odezwali się, był prezydent Joe Biden, który napisał na Twitterze: „Ten link działa” z podpiętym linkiem do wpłaty na jego kampanię w 2024 roku.

Kampania DeSantisa również skomentowała sytuację, tweetując, że to wielkie podekscytowanie spowodowało załamanie w internecie.

Karoline Leavitt, rzeczniczka super PAC Make America Great Again, Inc., która wspiera prezydenta Donalda Trumpa, wydała oświadczenie, w którym stwierdziła, że „nieudana kampania DeSantisa to kolejny przykład tego, dlaczego nie jest on po prostu gotowy do tej pracy”.

Chwilę później grupa jednak utworzyła i rozpoczęła nowe wydarzenie związane z ogłoszeniem kampanii gubernatora Florydy, którego gospodarzem był Sacks, skoro konto Muska powodowało problemy w systemie.

Korzystając z tego, że wszystko działa Ron DeSantis szybko rozpoczął swoje przemówienie.

Do godziny 7:00PM, godzinę po rozpoczęciu pierwszego wydarzenia, publiczność nowego wydarzenia liczyła około 260 000 osób.

Przed przejęciem Twittera przez Muska, DeSantis miał sceptyczne podejście do serwisu i innych dużych firm technologicznych. W 2021 roku podpisał ustawę mającą na celu rozprawienie się z firmami takimi jak Facebook i Twitter, potępiając „oligarchów Big Tech” i oskarżając ich o cenzurowanie konserwatystów.

W tym roku DeSantis naciskał na „cyfrową kartę praw” w celu ochrony danych konsumentów.

Ale gdy jego wydarzenie na Twitter Spaces z Muskiem zakończyło się około 7:30PM, był nastawiony bardziej entuzjastycznie. „Powinniśmy to powtórzyć!” powiedział. „To świetna platforma”.

 

Źródło: tampabay
Foto: YouTube

NEWS Florida

Floryda zaostrza przepisy dotyczące tablic rejestracyjnych. Ramki i osłony pod lupą policji

Opublikowano

dnia

Autor:

Od 1 października na Florydzie weszły w życie nowe przepisy zakazujące montowania jakichkolwiek elementów zasłaniających lub modyfikujących tablicę rejestracyjną pojazdu. Florida Highway Patrol rozpoczęła niedawno kampanię informacyjną, zapowiadając, że w pierwszym etapie kierowcy będą przede wszystkim pouczani, zanim zaczną obowiązywać kary finansowe.

Na czym polega nowy zakaz

Nowe prawo obejmuje wszystkie dodatki, które blokują lub zmieniają wygląd tablic rejestracyjnych. Zakaz dotyczy nie tylko ozdobnych ramek, lecz także osłon – w tym całkowicie przezroczystych – oraz wszelkich sprejów, naklejek czy emblematów. Niedozwolone są nawet popularne motywy sportowe, takie jak logo drużyn futbolowych, baseballowych czy hokejowych.

Jak tłumaczy Kenn Watson, funkcjonariusz Florida Highway Patrol, celem ustawy jest zapewnienie czytelności tablic w każdej sytuacji. Czytelna tablica pozwala służbom szybko i sprawnie zidentyfikować pojazd, co ma kluczowe znaczenie zarówno podczas kontroli drogowej, jak i w sytuacjach awaryjnych.

Bezpieczeństwo i identyfikacja kierowców

Zdaniem funkcjonariuszy, w ostatnich latach akcesoria montowane wokół tablic rejestracyjnych stały się większe i bardziej rozbudowane, co utrudnia ich szybkie odczytanie. Policja argumentuje, że w przypadku wypadku lub nagłego zdarzenia każda sekunda ma znaczenie, a zasłonięta tablica może opóźnić działania ratunkowe.

Nowe przepisy obejmują także wszelkie przedmioty, które „nie należą do tablicy” – nawet jeśli nie zakrywają jej w całości, ale utrudniają identyfikację.

Kary i dalsze działania policji

Florida Highway Patrol zapowiada, że na razie priorytetem jest edukacja społeczeństwa. W najbliższym okresie większość kierowców może spodziewać się ostrzeżeń zamiast mandatów. Prawo jednak przewiduje surowe sankcje.

Naruszenie przepisów może skutkować grzywną do $500, a w sytuacji, gdy tablica zostanie celowo zasłonięta podczas popełniania przestępstwa, kierowcy grozi nawet kara pozbawienia wolności.

Florida Highway Patrol

Zalecenia dla kierowców

Służby apelują, aby już teraz sprawdzić swoje pojazdy i usunąć z tablic rejestracyjnych wszystkie elementy, które nie są fabrycznym wyposażeniem. Policja podkreśla, że okres pouczeń nie będzie trwał wiecznie, a ostrzeżenia z czasem zamienią się w mandaty.

Nowe przepisy to kolejny element zaostrzania zasad drogowych na Florydzie, które – według władz – mają poprawić bezpieczeństwo i ułatwić pracę służbom ratunkowym oraz organom ścigania.

Źródło: fox35
Foto: Florida Highway Patrol
Czytaj dalej

NEWS Florida

18. egzekucja na Florydzie: Kolejny skazany zostanie stracony

Opublikowano

dnia

Autor:

We wtorek o 6 PM, 58-letni Mark Allen Geralds ma zostać stracony w Raiford poprzez zastrzyk śmiercionośny. Jego egzekucja wpisuje się w bezprecedensowy wzrost liczby wykonywanych wyroków śmierci w Florydzie, która w latach 2024–2025 prowadzi w tej statystyce w całych Stanach Zjednoczonych.

Zbrodnia sprzed lat

Mark Allen Geralds został skazany za napad i śmiertelne dźgnięcie nożem Tressy Pettibone w jej domu w Panama City Beach w 1989 roku. Ciało ofiary odnalazł jej 8-letni syn, co sprawiło, że sprawa na trwałe zapisała się w pamięci lokalnej społeczności.

Po procesie w 1990 roku ława przysięgłych jednogłośnie zarekomendowała karę śmierci. Wyrok był następnie utrzymany, a Geralds przez kolejne dekady przebywał w celi śmierci.

W ostatnich tygodniach Geralds zadecydował, że nie będzie podejmował kolejnych prób zablokowania egzekucji. Ta decyzja formalnie otworzyła drogę do wykonania wyroku we wtorek wieczorem. Kara ma zostać wykonana przez zastrzyk śmiercionośny.

Jeśli egzekucja dojdzie do skutku, będzie to 18. wykonany wyrok śmierci w Florydzie w tym roku – najwięcej w historii jednego roku w tym stanie.

Rekordowy poziom egzekucji

Obecnie na celach śmierci w Florydzie przebywa ponad 250 osób. Tempo wykonywania wyroków znacząco wzrosło w ostatnich latach, co eksperci wiążą z polityką władz stanowych.

Gubernator Ron DeSantis wielokrotnie deklarował poparcie dla surowego egzekwowania prawa i przyspieszenia procedur związanych z karą śmierci. Krytycy tych działań zwracają jednak uwagę na kwestie etyczne oraz na ryzyko pomyłek sądowych, podnosząc argumenty przeciwko intensyfikacji egzekucji.

Następna egzekucja zaplanowana

Tegoroczna lista nie jest zamknięta. Przed końcem 2025 roku w Florydzie zaplanowano kolejne wykonanie wyroku śmierci. 18 grudnia ma zostać stracony seryjny morderca Frank Athen Walls, skazany za 5 zabójstw popełnionych w latach 80. w Okaloosa County.

Frank-Athen-Walls

Frank Athen Walls

Kara śmierci znów w centrum debaty

Rosnąca liczba egzekucji sprawia, że Floryda ponownie znalazła się w centrum ogólnokrajowej debaty na temat kary śmierci. Zwolennicy podkreślają sprawiedliwość dla ofiar i odstraszający charakter kary, przeciwnicy wskazują na jej nieodwracalność oraz długofalowe skutki społeczne.

Egzekucja Marka Allena Geraldsa staje się kolejnym symbolicznym momentem w tej dyskusji – zarówno dla rodzin ofiar, jak i dla całego systemu wymiaru sprawiedliwości w Stanach Zjednoczonych.

Źródło: fox13
Foto: Florida Department of Corrections
Czytaj dalej

News Chicago

Ken Griffin kończy sprzedaż nieruchomości w Chicago. Ostatni apartament niemal sprzedany

Opublikowano

dnia

Autor:

Miliarder Ken Griffin finalizuje proces wycofywania się z chicagowskiego rynku nieruchomości. Jak informuje Bloomberg, ostatni należący do niego apartament w mieście został objęty umową przedwstępną, co symbolicznie zamyka wieloletnią sprzedaż majątku po przeniesieniu siedziby Citadel do Miami.

Ostatnia nieruchomość pod umową

Rzeczniczka Kena Griffina potwierdziła w środę, że ostatni chicagowski lokal miliardera – apartament przy 800 N. Michigan Avenue – znalazł nabywcę.

Chodzi o dwupoziomowy penthouse zajmujący całe piętro w Park Tower, określany jako „koronny klejnot” budynku. Nieruchomość była wystawiona na Zillow za 12.5 miliona dolarów, co oznacza obniżkę o około 20% w porównaniu z ceną 15.75 miliona dolarów z lipca.

Sprzedaż po przenosinach Citadel

Ken Griffin przeniósł globalne siedziby Citadel oraz Citadel Securities z Chicago do Miami w czerwcu 2022 roku. Od tego momentu rozpoczął się proces stopniowego wyzbywania się luksusowych nieruchomości w Illinois. Według Bloomberg, Griffin przez lata posiadał w Chicago rozbudowane portfolio ekskluzywnych lokali, jednak większość z nich wystawił na sprzedaż krótko po ogłoszeniu relokacji swojej firmy.

Dlaczego Florida?

Kilka miesięcy po decyzji o przeprowadzce Ken Griffin publicznie chwalił warunki panujące na Florydzie. Podczas wydarzenia zorganizowanego przez Economic Club of Miami zwracał uwagę na to, co określił jako wyjątkowy charakter lokalnych władz i ich koncentrację na „tradycyjnych wartościach dla społeczności”.

Według Griffina, południowa Floryda oferuje kombinację cech trudną do znalezienia w innych częściach świata: dostęp do nieruchomości nad oceanem, wysoki poziom bezpieczeństwa, dobre szkoły, silne poczucie wspólnoty oraz rozwinięte instytucje kulturalne. Jak stwierdził, Miami należy dziś do najbardziej dynamicznych miast globu.

Wielkie inwestycje w Miami

Przeprowadzka Citadel do Miami nie oznaczała jedynie zmiany adresu biurowego. W październiku, podczas konferencji Citadel Securities w Nowym Jorku, Ken Griffin ujawnił, że planowana siedziba firmy w dzielnicy Brickell może kosztować około 2.5 miliarda dolarów.

To potwierdza, że Miami stało się dla niego nowym strategicznym centrum działalności – nie tylko finansowej, ale również inwestycyjnej.

Nieruchomości jako długoterminowa strategia

Ken Griffin podkreśla także, że z punktu widzenia inwestora rynek nieruchomości w południowej Florydzie jest wyjątkowo atrakcyjny. Jego zdaniem w ciągu ostatnich 7 lat trudno byłoby znaleźć region oferujący lepsze zwroty z inwestycji w real estate.

Sprzedaż ostatniego apartamentu w Chicago zamyka zatem pewien rozdział w historii miliardera i jednocześnie potwierdza pełne przeniesienie jego interesów – zarówno biznesowych, jak i prywatnych – na południe Stanów Zjednoczonych.

Źródło: foxbusiness
Foto: YouTube
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

maj 2023
P W Ś C P S N
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu