Połącz się z nami

News Chicago

Baseny Chicago Park District kuszą ratowników zachętami. Start sezonu 23 czerwca

Opublikowano

dnia

Urzędnicy Park District mają nadzieję otworzyć baseny publiczne 23 czerwca — w zależności od liczby ratowników, których uda im się zatrudnić. Oferują dla nich wiele zachęt, w tym premię za podpisanie umowy, bilety na mecze i członkostwo Divvy, by mogli korzystać z rowerów w mieście.

Celem Chicago Park District jest zawsze otwarcie basenów jak najszybciej po zakończeniu roku szkolnego, powiedziała rzeczniczka parków, Irene Tostado. Ostatni dzień nauki dla Chicago Public Schools to 7 czerwca.

Zeszłego lata urzędnicy otworzyli mniej niż połowę basenów w okolicy z powodu ciągłego braku ratowników, a otwarcia zostały opóźnione nawet do 5 lipca. Urzędnicy zamknęli również odcinki niektórych plaż, aby przenieść ratowników na baseny.

Wg Tostado w tej chwili Park District uzyskał jednak przewagę w zatrudnianiu a urzędnicy są „optymistami” co do puli osób, które złożyły wnioski.

Chicago Park District robi wiele by przyciągnąć ratowników do pracy – rozszerza szkolenia, rezygnuje z opłaty certyfikacyjnej, przywraca premię w wysokości 600 USD za podpisywanie umowy i oferuje nowe zachęty, takie jak bezpłatne bilety na mecze Chicago Fire i członkostwo Divvy.

Praca sezonowa jest płatna średnio 16,20 USD za godzinę, w porównaniu do 15,88 USD za godzinę rok temu.

W zeszłym roku pracownicy i trenerzy pływania byli zniechęceni dezorganizacją Park District, niskimi płacami i chronicznym niedoinwestowaniem w baseny. Urzędnicy za niedobór ratowników obwinili z kolei rynek pracy związany z pandemią.

Wg liderów społeczności otwieranie basenów jest niezbędne do wspierania społeczności i łączenia młodzieży z pozytywnymi przestrzeniami i aktywnością latem, kiedy zwykle wzrasta przestępczość.

 

Źródło: blockclubchicago
Foto: YouTube, istock/MagioreStock

News USA

Hyundai zainwestuje 20 miliardów dolarów w USA. Co to oznacza dla gospodarki?

Opublikowano

dnia

Autor:

Donald Trump ogłosił inwestycję Hyundaia w Luizjanie o wartości 20 miliardów dolarów. Firma przeznaczy ten kapitał na rozwój swojej produkcji w Ameryce. Prezes wykonawczy Hyundaia, Chung Eui-sun, przedstawił plan inwestycyjny w Białym Domu, występując u boku prezydenta oraz Gubernatora Luizjany Jeffa Landry’ego.

Największa inwestycja Hyundaia w USA

Kluczowym elementem przedsięwzięcia będzie budowa huty stali o wartości 5,8 miliarda dolarów w Luizjanie. Nowy zakład stworzy około 1400 miejsc pracy i dostarczy stal nowej generacji do fabryk produkujących pojazdy elektryczne.

“To największa inwestycja naszej firmy w USA w historii” — podkreślił Chung Eui-sun. “Dzięki niej przybliżymy lokalizację naszego łańcucha dostaw i rozszerzymy działalność, tworząc nowe miejsca pracy dla Amerykanów.”

W ramach inwestycji Hyundai zamierza również rozszerzyć produkcję pojazdów elektrycznych w stanie Georgia. Koncern planuje także zainwestować w nowoczesne technologie, w tym w firmy zajmujące się sztuczną inteligencją (AI).

Donald Trump: „Cła działają”

Prezydent Donald Trump w trakcie konferencji prasowej podkreślił, że decyzja Hyundaia jest dowodem na skuteczność jego polityki celnej. Zaznaczył, że to dopiero początek zmian w amerykańskiej gospodarce. Gubernator Luizjany, Jeff Landry, stwierdził, że wzajemne cła sprawiają, że Stany Zjednoczone stają się bardziej konkurencyjne na arenie międzynarodowej.

Nowe taryfy handlowe wpływają na decyzje biznesowe

Ogłoszenie inwestycji Hyundaia zbiega się w czasie z planami nałożenia przez administrację Donalda Trumpa nowych taryf celnych, które wejdą w życie 2 kwietnia. Podwyższone cła mogą dotknąć kraje o znacznych nadwyżkach handlowych, w tym Koreę Południową.

W 2024 roku deficyt handlowy USA z Koreą Południową wyniósł 66 miliardów dolarów, co oznacza wzrost o 29% w porównaniu do poprzedniego roku.

Globalne firmy przenoszą produkcję do USA

Hyundai nie jest jedynym koncernem, który decyduje się na inwestycje w USA. Coraz więcej firm planuje przenieść produkcję na amerykański rynek w obliczu rosnących ceł.

  • Stellantis (właściciel marek Chrysler, Dodge, Jeep i Ram) zapowiedział otwarcie zamkniętej fabryki w Illinois w 2027 roku.
  • Volvo rozważa przeniesienie produkcji niektórych modeli do USA, by uniknąć ceł wynoszących nawet 25%.
  • Honda może rozpocząć produkcję nowej generacji hybrydowego Civica w Indianie zamiast w Meksyku.

Rekordowe inwestycje zagraniczne w Stanach Zjednoczonych

Administracja Trumpa promuje politykę reshoringu i onshoringu, zachęcając zagraniczne firmy do lokowania kapitału w USA. Skutkuje to falą ogromnych inwestycji:

  • Apple ogłosiło inwestycję 500 miliardów dolarów na rozbudowę zakładów.
  • Nvidia i TSMC przeznaczą 100 miliardów dolarów na rozwój sektora AI.
  • OpenAI, Oracle i SoftBank zapowiedziały „Stargate Project”, który pochłonie 100 miliardów dolarów na centra danych AI.
  • Zjednoczone Emiraty Arabskie zainwestują 1,4 biliona dolarów, a Arabia Saudyjska 600 miliardów.
  • Johnson & Johnson zobowiązał się do inwestycji w wysokości 55 miliardów dolarów w produkcję krajową.
  • Merck i Eli Lilly planują budowę nowych zakładów farmaceutycznych o wartości 1 miliarda dolarów.

 

Źródło: The Epoch Times
Foto: Official White House Photo by Joyce N. Boghosian
Czytaj dalej

News USA

Pasażerowie United Airlines zapłacą więcej za dostęp do saloników lotniskowych

Opublikowano

dnia

Autor:

W poniedziałek United Airlines wprowadził podwyżki opłat za dostęp do swoich ekskluzywnych saloników lotniskowych. Decyzja ta ma pomóc w ograniczeniu tłoku, który wzrósł po pandemii wraz z rosnącym zainteresowaniem podróżnych ofertą premium.

Zgodnie z nowym cennikiem, roczne członkostwo w United Club będzie kosztować teraz 750 dolarów lub 94 000 mil premiowych dla członków programu lojalnościowego MileagePlus. To wzrost w porównaniu do poprzednich stawek wynoszących 650 dolarów lub 85 000 mil.

Dodatkowo linia lotnicza wprowadza nowy, ekskluzywny poziom członkostwa – „All Access” – za 1400 dolarów lub 175 000 mil. Umożliwia on dostęp do saloników również dla wybranych gości podróżujących z posiadaczem karty.

Tłok w salonikach i luksus dla wybranych

Saloniki United Club oferują bezpłatne jedzenie, napoje oraz wygodne miejsca do odpoczynku, co czyni je niezwykle atrakcyjnym bonusem dla klientów często podróżujących.

Wzrost zainteresowania tego typu usługami wynika nie tylko z odbudowy rynku podróży po pandemii, ale także z rosnącej popularności kart kredytowych powiązanych z liniami lotniczymi, które często oferują dostęp do saloników jako część swoich programów lojalnościowych.

W odpowiedzi na rosnący tłok, przewoźnicy tacy jak United inwestują w nowe, większe i bardziej ekskluzywne przestrzenie, jednocześnie wprowadzając ograniczenia w dostępie. Długie kolejki do saloników na lotniskach stawały się coraz większym problemem, a niektóre linie lotnicze zmuszone były nawet wprowadzić limity wejść w godzinach szczytu.

Od kiedy obowiązują nowe zasady?

Nowe ceny członkostwa w United Club weszły w życie od wczoraj, jednak klienci, którzy już posiadają członkostwo, zachowają swoje obecne warunki do momentu jego wygaśnięcia.

United dołącza tym samym do innych czołowych przewoźników, takich jak Delta czy American Airlines, którzy również podnosili opłaty za dostęp do swoich saloników, aby zapewnić lepszą jakość usług dla klientów premium.

Źródło: chicagotribune
Foto: United Airlines

Czytaj dalej

News USA

Wartą miliardy 23andMe promowali celebryci. Teraz firma testująca DNA ogłosiła upadłość

Opublikowano

dnia

Autor:

Firma 23andMe ogłosiła upadłość na podstawie rozdziału 11 oraz zapowiedziała sprzedaż niemal wszystkich swoich aktywów w ramach procesu reorganizacji sądowej. Jednocześnie ze stanowiska dyrektora generalnego zrezygnowała współzałożycielka firmy, Anne Wojcicki, choć pozostanie w zarządzie.

Spadek Wartości Akcji i Problemy Finansowe

Notowana na giełdzie od 2021 roku firma zajmująca się testami genetycznymi od dłuższego czasu zmaga się z problemami finansowymi. Akcje 23andMe niemal całkowicie straciły na wartości od wiosny ubiegłego roku, a w poniedziałkowych notowaniach przedsesyjnych spadły poniżej 1 USD.

Wojcicki zrezygnowała ze stanowiska natychmiast po tym, jak zarząd odrzucił jej propozycję przejęcia firmy i przekształcenia jej na nowo w spółkę prywatną. Było to kolejne wydarzenie po serii dramatycznych zmian organizacyjnych, jakie dotknęły firmę w ostatnich miesiącach.

Masowe Zwolnienia i Redukcja Kosztów

W listopadzie 2024 roku firma zapowiedziała zwolnienie 40% pracowników, czyli ponad 200 osób, oraz zamknięcie działu terapeutycznego. W styczniu specjalny komitet zarządu poinformował o poszukiwaniu strategicznych alternatyw, w tym możliwej sprzedaży firmy.

Perspektywy na Przyszłość

Przewodniczący zarządu Mark Jensen ogłosił, że sprzedaż pod nadzorem sądu stanowi najlepsze rozwiązanie dla maksymalizacji wartości firmy oraz pozwoli na obniżenie kosztów, jak również na rozwiązanie zobowiązań prawnych i dzierżawnych.

Podkreślił także zobowiązanie firmy do ochrony prywatności danych klientów, zaznaczając, że będzie to kluczowy element przyszłych transakcji.

Pomimo trudnej sytuacji 23andMe planuje kontynuować działalność i zabezpieczyła już finansowanie w wysokości 35 milionów dolarów od JMB Capital Partners, co pozwoli na dalsze funkcjonowanie firmy w okresie reorganizacji.

 

Źródło: chicagotribune
Foto: flickr/TechCrunch/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Reklama
Reklama

Kalendarz

maj 2023
P W Ś C P S N
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu